Skocz do zawartości

Mitek

Members
  • Liczba zawartości

    15 579
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    231

Zawartość dodana przez Mitek

  1. Mitek

    Sezon 2024/2025

    Ależ trudne ustawienie i Noel jedzie jak natchniony!!! POzdro
  2. Cześć Ostrzenie maszynowe czy w ogóle jakiekolwiek - tak jak pisze Maciej - tylko i wyłącznie u zaufanego serwisanta. Przygotowanie nart ma większe znaczenie niż jej typ czy model i może diametralnie zmienić odczucia z jazdy. Pozdro
  3. Co to znaczy testowane? Jesteś profesjonalnym testerem nart??? A przepraszam odezwał się grimson w temacie. Pozdro i życzę zdrowia
  4. Cześć Znam ten materiał oraz sporo innych. Proszę o definicje wsłuchania bo nie rozumiem za bardzo Gabriku. Doskonałość rodzi się na początku z pracy i... POzdro
  5. Być może po prostu myślą. Pozdro
  6. A wystarczyło popracować w podstawówce. --- Tu było sporo tekstu z moich i mojej rodziny doświadczeń ale po co Wam to...? Chyba, że jest tak, że to się wiąże z ciapatymi i żydkami czyli jedziemy do dna z poziomem. To sensowne bo więcej ludzi zrozumie i będzie chciało pisać - no to macie cenzora za friko. Pozdro
  7. Mitek

    Sezon 2024/2025

    Da się bez niczego. Super! Mario. Super.
  8. Mitek

    Materiały szkoleniowe

    Cześć Wiesz Edwinie widzę tu pewną niekonsekwencję. Otóż... na mniej stromych stokach nie stosujemy zazwyczaj żadnych odciążeń tylko balans. Tłumacząc nie odciążamy ruchem pionowym tylko przekrawędziowaniem. Element odciążający występuje tutaj oczywiście - bez niego nie ma mowy o skręcie innym niż siłowy - choć tam też musi wystąpić odciążenie, zupełnie niekontrolowane przez nas - zazwyczaj związane ze zmiennością nawierzchni lub/i jej specyfiką, konsystencją itd. Nie da się zmienić kierunku jazdy bez jakiegoś odciążenia. POzdro
  9. Cześć Myślę, że śmietniki nie spływają do Ciebie z Małopolski tylko po weekendach warszawskich z okolicznych dzielnic - hołota się bawi. Jak da radę to wpadłbym na piłkę w poniedziałek - potwierdzę, ale ze wstydem raczej. Pozdrowienie serdeczne
  10. Cześć Nie martw się. Nauka jazdy na nartach to niestety dość długi proces, który... nigdy się nie kończy... Opisz Brunnerowi swoje oczekiwania oraz załącz filmik i z pewnością zaproponuje dobrą nartę dla Ciebie. Oczekiwaniom odpowiada setki modeli ważne, żeby nie kupić czegoś na teraz ale nartę troszkę na wyrost. Pamiętaj, że nie ma narta za trudnych, są tylko źle przygotowane albo sportowe na które jeszcze za wcześnie - ale... to nie jest wielki błąd, bo błąd, jeżeli masz odczucie, że nie panujesz nad nartą tkwi w 99% w Tobie a nigdy w narcie. Wybierz te które Ci się najlepiej podobają lub/i są najtańsze, najłatwiej dostępne. Masz prawo jazdy, jeździsz samochodem? Pozdro
  11. Cześć No to dzisiaj Wiesław było mokro, ślisko i zimno. Oraz wietrznie. Zwłaszcza to wietrznie dawało popalić. Z górki gdzie normalnie jeździmy ponad 40 km/h jechałem 23 i - co ciekawe - jak wracałem to pod tą sama górkę... też 23 km/h. Ale można było pojeździć po śniegu chociaż. Pomiędzy demony się nie zapuszczałem - starałem się jechać szybko ale i tak mi stopy przemarzły trochę. Tak, że 60 km/h w takich warunkach świadczy o tym, żeś twardy! Szacun. Pozdro
  12. Mitek

    Materiały szkoleniowe

    Cześć Moim zdaniem typ odciążenia nie ma wiele wspólnego ze śladem. Pozdro
  13. Mitek

    Materiały szkoleniowe

    Żeby jeździć WN (to lekkie uproszczenie) trzeba wcześniej opanować wszystkie elementy, które wymienił Adam. To typ odciążenia przy szybkiej jeździe a żeby jeździć szybko trzeba umieć jeździć w ogóle. Jak zerkniemy na filmy to taka Pani Shiffrin pokazuje ćwiczenia dokładnej ślizgowej jazdy w pozycjach kątowych na małej prędkości a ekipa ucząca się po dwóch czy trzech sezonach walą ciętym bo... śmiech pusty litość i trwoga bracie. Pozdro
  14. Mitek

    Materiały szkoleniowe

    Proste ale to napisze doświadczony narciarz albo/i instruktor lub trener. Ci początkujący wiedzą lepiej i koniec. Ja już nie dyskutuje Adam tylko się śmieje i czekam aż Cię spotkam. Pozdro
  15. Cześć A po co kupować? Narty są, może trochę krótkie ale z pewnością do nauki wystarczą. Serwis i do roboty - tak jak piszesz. Pozdro
  16. Może chodziło o dusze..? 😉 Nie obrażaj się ale to pewnego rodzaju rekord był. Pozdro
  17. Cześć Mnie tam zdjęcia wchodziły cały czas... Pozdro
  18. Mitek

    Sezon 2024/2025

    Cześć Nie wiesz, że ona bierze leki na astmę... oraz Magnefar B6 Forte? Pozdro
  19. Mitek

    Materiały szkoleniowe

    Bo znam swoją wartość. I jeszcze... Napisałem tu ostatnio dwa czy trzy spore posty dotyczące szkolenia, metod szkolenia czy też historii szkolenia i techniki - zero odzewu. Ciekawe, ale bardzo, bardzo mnie to cieszy.
  20. Mitek

    Sezon 2024/2025

    Cześć Znowu Shiffrin bezkonkurencyjna w pierwszym przejeździe. Ale tu niektórzy koledzy z forum otworzyli mi oczy na tą sytuację. Wiecie jak to jest w sporcie zawodowym... To są pewne układy i układziki, wygrywa ten kto ma wygrać bo chodzi o pieniądze. Wiadomo - zmowa i spisek sił związanych z mainstreamem. Marek wiesz o czym mówię. Pozdro
  21. Mitek

    Materiały szkoleniowe

    Dla ciebie mogę być wiecznie pijanym kloszardem - pasuje?
  22. Mitek

    Materiały szkoleniowe

    Cześć Szkoda, że takie imprezy nie są bardziej nagłaśniane, widzą o tym nieliczni. Zresztą to problem wielu ciekawych wydarzeń. Miałem okazję i zaszczyt spędzić parę sezonów i pojeździć z naszą kadrą niepełnosprawnych narciarzy - znakomici ludzie z wielką miłością do sporu i narciarstwa i wielkim dystansem do siebie i swoich ograniczeń. Prezes PKPar Łukasz jest narciarzem z tamtego okresu. Miałem również okazje uczyć na nartach autystów - to jest gruby temat ale wyniki samego mnie zaskakiwały. To taka dziwna skokowa edukacja. kiedy masz po raz kolejny wrażenie, że po prostu nie masz żadnego kontaktu z kursantem On nagle zaczyna po prostu jeździć. Aż ciężko to opisać.. A co do jazdy wężykiem... Praktycznie podstawowy sposób poruszania się po stoku grupy. Sens takiej jazdy na stokach krótkich o prostej geometrii jest moim zdaniem niewielki. ale na stokach bardziej zróżnicowanych dłuższych jest to bardzo ważny element. Przede wszystkim w wężyku nie wykonuje się ćwiczeń - to bezsens - można je zaproponować ale jak dodatkową zabawę czy utrudnienie ale to trochę zaprzecza idei takiej jazdy. A tu cele główne to: - wymuszenie jazdy odpowiednim torem - chodzi o symetrię, jazdę po łuku, odpowiednią obszerność skrętu itd. - nauka wyboru toru jazdy - nauka taktyki pokonywania stoku - nauka jazdy skrętem wymuszonym - nauka poprzez naśladownictwo podświadome itd. Oczywiście aby to miło sens trzeba panować nad grupą: - obserwować - jechać z odpowiednią prędkością aby nikt nie musiał hamować ani gonić (chyba najtrudniejsze) - zmieniać kolejność w grupie praktycznie przy każdym zatrzymaniu - zmieniać prowadzącego - tak i warto wtedy instruktor jedzie drugi czy trzeci, ja ju z nie mówię o możliwościach jak ma się łączność Można pisać długo ale... bo może do niektórych to nie dociera: Z instruktorzeniem jest tak ja z nauką jazdy na nartach - bazę swoich szkoleniowych pomysłów budujesz całe życie, na niektóre pomysły wpada się przypadkiem a sporo podpowiadają sami kursanci - czasem bezwiednie, trzeba być elastycznym i szybko baaa natychmiast poznawać ludzi, ich możliwości, żeby szybko stworzyć zajęcia optymalne dla danej grupy. Kto wali sztampę na każdych zajęciach to jest dupa a nie instruktor. Pozdrowienia serdeczne PS. A co do wartościowania słów... Moja praca od wielu lat polega na bezpośrednich lub pośrednich kontaktach z ludźmi. Czytanie intencji na podstawie wypowiedzi czy pisaniny to mój zawód. Ale zdecydowanie koniec już tego tematu, dopóki ktoś znowu nie sprowokuje nieprzemyślaną wypowiedzią.
  23. Mitek

    Materiały szkoleniowe

    Cześć A czy będąc na przykład w ...powiedzmy Londynie jedziesz sobie spokojnie do dzielnicy arabskiej czy hinduskiej, zostawiasz tam samochód, mówisz cześć miejscowym i pytasz gdzie można coś zjeść czy raczej szukasz innej dzielnicy? Pozdro
  24. Mitek

    Materiały szkoleniowe

    Cześć Odpowiem Tobie Andrzeju. To gdzie kto żyje nie ma żadnego znaczenia. Ja mieszkam w bloku z Polakami, Ukraińcami, Rosjanami, Pakistańczykami, Wietnamczykami a wcześniej z Gruzinami i Azerami. Mam wśród kolegów sporo osób z innych kontynentów i innych ras. Nie jestem oczywiście wielkim światowcem ale może dlatego samo podkreślenie czy określenie osoby, że jest innej nacji czy innej rasy jest wyrazem pewnej postawy wewnętrznej - określenie nie mają tu nic do rzeczy, ani poprawność polityczna też, świadczą tylko o poziomie ale problem tkwi głębiej - wiesz o co chodzi, nie muszę Ci tłumaczyć. Do mojego kumpla z Kongo walę czarnuchu na co on z uśmiechem odpowiada katolu - tak żeby mi jeszcze bardziej dopiec, urazić ale to jest właśnie przyjacielska zabawa ale o kimś? A co to ma w ogóle za znaczenie a jeżeli dla kogoś ma to jest chory. Pozdro
×
×
  • Dodaj nową pozycję...