Skocz do zawartości

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 21.04.2023 uwzględniając wszystkie działy

  1. To czas chyba podsumować sezon. Marne 16x z czego 3x zjazdowe a 13x skitury widać odwrotu już nie ma. Poprzednie bliżej 60x ale nie ma co narzekać. 2 miesięczna przerwa z powodów osobistych. Dużo wypraw na świeży śnieg na dwa dni zwykle. CzG i SzP oraz Modry Dul z egzotycznym zaliczeniem Kamieńska. Teraz już morze… majówka Biała Góra. PS limit 49kb na fotki nie pozwala wszystko w wątku Pec pod Snezkou na SF i W góry na skitury na SO. Wklejka… a nawet trzy...
    6 punktów
  2. raczej nie - sam uwielbiam takie klimaty ale jak chcę naprawdę ostro pojeździć na nartach to jadę sam. Przeważają jednak wyjazdy towarzyskie i rodzinne gdzie narciarstwo jest tylko dodatkiem do spotkania i spędzenia miłego czasu z przyjaciółmi.
    4 punkty
  3. To jest skręt krótki , tzw short turn. Szerokość ok 4m, rozmiar śladu ratraka. w tych 4 +-, jest tzw deflection. Czyli przesunięcie COM ( Center of Mass) w bok. Zakrawedziowanie nart przed linia spadku stoku poprzez rotacje stup i nóg a nie wyjście w górę i wypchnięcie stup w bok aby uzyskać zakrawedziowanie ( nasz przestarzały śmig z lat prostych nart). Video pierwsze powyżej , w czarnym stroju jadę skręt krótki mniejszy niż 4m , tzw na lini spadku stoku. Bardziej podobny do naszego śmigu. Tutaj short turn z różnych stron , ta sama trasa co na tym video. Tylko środkowy urywek , gdzie jadę za kolega jest z innej trasy. Pozdrawiam
    3 punkty
  4. Mitek A co to znaczy ostro pojeździć? Ja tak mogę góra 2 godziny. Reszta to wożenie się. Dla części to ostra jazda. pozdro.
    2 punkty
  5. Planuję wyjechać na około 2 miesiące we Włoskie Alpy w 2024 (styczeń-marzec) i zaczyn am rozglądać się za dobrym miejscem. Na miejscu planuję pracować zdalnie w dość elastycznych godzinach, więc dobrze byłoby mieć wszystko blisko "domu", żeby móc nawet na godzinę, czy kilka wyskoczyć. Rok temu udało mi się zrealizować podobny plan w Kaprun w Austrii, które przy okazji bardzo polecam. Teraz dla odmiany marzą mi się Włochy, chociaż trochę martwią mnie tam kiepskie warunki śniegowe od kilku lat... Czy poleci ktoś miejsce/region, który spełni jak najwiecej z poniższych wymagań? Dobry dostęp do Internetu. Niby oczywista rzecz, ale to dla mnie warunek konieczny. Jest blisko resort narciarski (albo kilka), najlepiej z lodowcem na potencjalne okresy odwilży. Mogę dojeżdżać 30-40min. W pobliżu są miejsca na skitouring. Większość czasu planuję chodzić sam, więc niekoniecznie hardcoreowe zjazdy, ale jeśli ktoś przyjedzie w odwiedziny to i większe/stromsze góry dobrze byłoby mieć w zasięgu. W okolicy jest dużo ścieżek spacerowych i trekkingowych nadających się na wycieczki zimą z racji, że moja dziewczyna niekoniecznie podziela moją miłośc do nart 😉 Bonusowe punkty za wszelkie inne atrakcje: trasy do narciarstwa biegowego, łyżwy na jeziorze, sanki, basen, ściany wspinaczkowe, itp. Dobrze by było, żeby tych tras zjazdowych, skiturowych i innych atrakcji było wystarczająco, żeby nie znudzić się przez 2 miesiące 😉 Wiem, że wymagań dużo, ale liczę, że coś jednak da się znaleźć. Kaprun dobrze spełnia te wymagania 🙂
    1 punkt
  6. Cześć Ja jak chcę "naprawdę ostro pojeździć" to zawsze jadę z kimś. Rodzina, przyjaciele, znajomi w większości jeżdżą tak, że dają solidną motywację. Nieskromnie powiem, że za część jestem osobiście odpowiedzialny. Pozdro
    1 punkt
  7. Janie, to sarkazm? pozdrawiam
    1 punkt
  8. Nie podchodź do życia minimalistycznie jak już to daj się ponieść fantazji धौलागिरी
    1 punkt
  9. oczywiście masz 100% rację
    1 punkt
  10. no to będę Tobie kibicował - maj na Mont Blanc to jeszcze porządne zimowe warunki panują
    1 punkt
  11. myślę że Cervinia spełni Twoje marzenia https://www.kochamnarty.pl/topic/5286-cervinia-czyli-rozpoczecie-sezonu-narciarskiego-20182019/
    1 punkt
  12. O żesz, chyba się kwalifikuję 😬 Nawet jedną parę damskich Masterów mam w piwnicy... Panowie poradźcie: jak i gdzie zrobić rebranding nart tak, żeby wszystkie moje komórki zaczęły wyglądać jak sklepówki, ale dalej jeździły jak komórki ? Bo nie chcę być pajacem, a różnica w jeździe jest.... Mam co prawda jedną parę sklepówek, ale nie wiem czy to wystarczy ? 😀
    1 punkt
  13. hahaha.. teraz widze że @master32 to ksywka - sorry @master32 myślałem ze to star coś nawymyślał (i tak twierdze że fajna nazwa 🙂 )
    1 punkt
  14. Cześć No ja ostatnio wziąłem narty, które mają lekko licząc ze dwadzieścia lat i w okresie produkcji były prezentowane jako narta freeridowa. Idealnie spełniają warunki dzisiejszych hybryd, a że do tego są obie wygięte - mają wygięte tyły, jedna deska w camber a druga w rocker, więc jest w trakcie jazdy taki element niewiadomej - co będzie...? A zdanie jedno kolegi Smoka pozwoliłem sobie wytłuścić. Jest zawodowcem, dużo jeździ - wie co pisze. Pozdro
    1 punkt
  15. Wróciłem dziś głęboką nocą z Ischgl. Rewelacyjny ośrodek i fantastyczne warunki narciarskie. W noc z soboty na niedzielę dopadało kolejne 30cm śniegu. Nie wiem do kiedy oni planują pracować, ale w mojej ocenie w górnych partiach śniegu wystarczy spokojnie do końca maja. Kto z Was ma tylko czas niech jeszcze pojedzie, gdyż dawno nie było tak świetnego kwietnia, przynajmniej ja nie pamiętam od wielu lat. Mieliśmy fajną kwaterę w samych środku Kappl, naprzeciwko Spara, więc nic nam nie zabrakło. Efektem nocnych spacerów jest moja kontuzja. Jakby kto pytał, to wywróciłem się nie na nartach a po pijaku potknąwszy się po ciemku o krawężnik. Boli jak cholera, leczę się kanaryjskim aloesem. Organizacja @jaro323jak zwykle na najwyższym poziomie, mieliśmy kierownika wycieczki - Huberta z Warszawy. Najmłodszy z nas; w wieku naszych dzieci; a zdecydowanie najmądrzejszy, ogarniał wszystko rewelacyjnie. W załączeniu kilka zdjęć z wyjazdu. Jeździłem przez większość czasu z przesympatycznym forumowym kolegą Pawłem@techset. Na pewno z Pawłem pojedziemy razem w przyszłym roku, jak się uda oczywiście zgrać grafiki. Będziemy się ścigać z seledynowymi spodniami, bo Paweł jeździ w tej samej kategorii wyścigowej co nasz przyjaciel na najszybszych czerwonych nartach w Polsce. 😜
    1 punkt
  16. Białą Ładą i Ładą. Biała Łada, Czarna Łada, Łada - to nie samochody ale polskie rzeki. 🙃 Kilka dni temu kajakami od miejscowości Sól k. Biłgoraja do ujścia k. Łazorów na Tanwi. (Foto Magda i Paweł.)
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...