Spiochu Napisano 4 godziny temu Udostępnij Napisano 4 godziny temu (edytowane) 10 minut temu, Mikoski napisał: Ebany etatowiec który nie ma jaj żeby zarobić na siebie tylko ciągle narzekać i do tego pierdolona postawa roszczeniowa... bo mu się należy. Ni chuja otwórz firmę zatrudnij pracowników i po pięciu latach działalności możesz oceniać. Chcialbys pajacu wyzyskiwac pracownikow jak w XIX wieku ale zle panstwo nie pozwala. Na tym polega kraj rozwiniety choc u nas i tak nie calkiem. Edytowane 4 godziny temu przez Spiochu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mikoski Napisano 4 godziny temu Udostępnij Napisano 4 godziny temu Obecnie mam rewolucję w firmie bo powiedziałem że ci co palą mają 30 minut mniej na dniuwce i zrobiła się afera Jak To ! wszystko pokazałem przeliczyłem i nie popuszczę. Na cygaret pauza wychodzą nawet ci co nie palą 😕 po moim prostym przeliczeniu wychodzi że płacę co najmniej 3 tyś zeta za palenie fajek 😱 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcos73 Napisano 4 godziny temu Autor Udostępnij Napisano 4 godziny temu 26 minut temu, Victor napisał: Wejdz do jakiegokolwiek urzędu i już z wejscia zobaczysz bo to nie trudne, komu się chce a kto jest za karę że tak się wyrażę Byłem w poniedziałek, btw. Maras płakał jak sprzedawał przyczepę kempingową 🙂, do kościoła tylko nią jeździł. W PL to już taki dobrobyt i cyfryzacja, że bierzesz numerek i czekasz. Ma 0,5h na obsłużenie pacjenta. Jak to zrobi w 15 min. to chuj, siedzi 15 min i pije kawę. Ostatnio był wspólnik, to się tak wkurwił, bo nikogo nie było w urzędzie, a go nie obsłużą, bo numerków ni ma. pozdro 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Victor Napisano 4 godziny temu Udostępnij Napisano 4 godziny temu (edytowane) 20 minut temu, Mikoski napisał: Obecnie mam rewolucję w firmie bo powiedziałem że ci co palą mają 30 minut mniej na dniuwce i zrobiła się afera Jak To ! wszystko pokazałem przeliczyłem i nie popuszczę. Na cygaret pauza wychodzą nawet ci co nie palą 😕 po moim prostym przeliczeniu wychodzi że płacę co najmniej 3 tyś zeta za palenie fajek 😱 Zwolnij wszystkich jak leci 😜 albo zabroń jeszcze rozmawiać pić i jeść . Tylko pamiętaj bez nich zwijasz swój biznes ! Firmę zakłada pomysłodawca i jest za nią odpowiedzialny za decyzje w którą stronę ma się to kręcić i za to ma swój zdecydowanie większy profit a reszta to praca pracowników ( wolałabym stałych podwykonawców bardziej do mnie trafia ten układ ) więc fajki wrzucasz w koszta ogólne choc te 3 tyś kuje 😉 Edytowane 4 godziny temu przez Victor Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mikoski Napisano 4 godziny temu Udostępnij Napisano 4 godziny temu 21 minut temu, Spiochu napisał: Chcialbys pajacu wyzyskiwac pracownikow jak w XIX wieku ale zle panstwo nie pozwala. Na tym polega kraj rozwiniety choc u nas i tak nie calkiem. Chciałbym pajacu żeby pracownicy nie robili mnie w ciula 😁 a z twoich postów wynika że byłbyś pierwszy do wyjebania 💪 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mikoski Napisano 4 godziny temu Udostępnij Napisano 4 godziny temu 5 minut temu, Victor napisał: Zwolnij wszystkich jak leci 😜 albo zabroń jeszcze rozmawiać pić i jeść . Tylko pamiętaj bez nich zwijasz swój biznes ! Firmę zakłada pomysłodawca i jest za nią odpowiedzialny za decyzje w którą stronę ma się to kręcić i za to ma swój zdecydowanie większy profit a reszta to praca pracowników ( wolałabym stałych podwykonawców bardziej do mnie trafia ten układ ) więc fajki wrzucasz w koszta ogólne choc te 3 tyś kuje 😉 Nie pierdol 😜 w niemcach jak robiłem i nie paliłem miałem stawkę o dwa euro wyższą od palaczy Jak sam będziesz płacił zmienisz punkt widzenia bo to będą Twoje pieniądze. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mikoski Napisano 4 godziny temu Udostępnij Napisano 4 godziny temu Żeby nie było że że mnie taki cwaniak 😁 w tym roku mam czterdzieści lat pracy fizycznej i w jako takim sprawiedliwym systemie społecznym powinienem mieć emeryturę !!! a nie mam i raczej się to nie zmieni. A górniki policjanty i wojskowi się ze mnie śmieją żem głupi był za młodu 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spiochu Napisano 3 godziny temu Udostępnij Napisano 3 godziny temu 46 minut temu, Mikoski napisał: Chciałbym pajacu żeby pracownicy nie robili mnie w ciula 😁 a z twoich postów wynika że byłbyś pierwszy do wyjebania 💪 U takiego ciula na pewno bym pracy nie szukal. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spiochu Napisano 3 godziny temu Udostępnij Napisano 3 godziny temu Godzinę temu, Mikoski napisał: Obecnie mam rewolucję w firmie bo powiedziałem że ci co palą mają 30 minut mniej na dniuwce i zrobiła się afera Jak To ! wszystko pokazałem przeliczyłem i nie popuszczę. Na cygaret pauza wychodzą nawet ci co nie palą 😕 po moim prostym przeliczeniu wychodzi że płacę co najmniej 3 tyś zeta za palenie fajek 😱 To akurat popieram Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Victor Napisano 3 godziny temu Udostępnij Napisano 3 godziny temu 23 minuty temu, Mikoski napisał: Żeby nie było że że mnie taki cwaniak 😁 w tym roku mam czterdzieści lat pracy fizycznej i w jako takim sprawiedliwym systemie społecznym powinienem mieć emeryturę !!! a nie mam i raczej się to nie zmieni. A górniki policjanty i wojskowi się ze mnie śmieją żem głupi był za młodu Ale Master jesteś a oni NIE 😜 Dlatego wyżej napisałem to co napisałem system jest ch…z każdej strony . Gdybyś płacił od faktury to fajki by Cię nie bolały a tak to Twoje centy i boli 😉 im dojebiesz na wypłacie i motywacja z wydajności spadnie. W końcowym rozrachunku i tak dostaniesz po dupie 🤷♂️ 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Victor Napisano 3 godziny temu Udostępnij Napisano 3 godziny temu 53 minuty temu, Mikoski napisał: niemcach jak robiłem i nie paliłem miałem stawkę o dwa euro wyższą od palaczy Czyli masz świetne rozwiązanie . Zamiast zabierać lepiej zainwestować w motywację swoich pracowników . Daj tym co nie palą 50 zeta extra dniówki to reszta szybko przekalkuluje ile to na miesiąc jest więcej i może nie będzie paliła 🤷♂️ 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcos73 Napisano 3 godziny temu Autor Udostępnij Napisano 3 godziny temu 2 minuty temu, Victor napisał: Czyli masz świetne rozwiązanie . Zamiast zabierać lepiej zainwestować w motywację swoich pracowników . Daj tym co nie palą 50 zeta extra dniówki to reszta szybko przekalkuluje ile to na miesiąc jest więcej i może nie będzie paliła 🤷♂️ U nas maja dłuższą płatna przerwę. pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcos73 Napisano 3 godziny temu Autor Udostępnij Napisano 3 godziny temu 45 minut temu, Spiochu napisał: Wolabym takie durne przerwy niz 16h zapierdzielu bez tacho. Na prawde tak trudno pojac jakby bylo? Nie mysl tylko tu i teraz. Wybrales specjalnie naciagany przyklad a wiekszosc jezdzi na miedzynarodowce i nie ma ich tydzien czy wiecej w domu. A dieta w de to 49 eur za dobe. Wcale nie tak malo. No i trzeba znać przepisy, a nie pisać głupoty. Kierowca zatrudniony w firmie transportowej świadczącej transport międzynarodowy w myśl przepisów nie jest w podróży służbowej. Przysługuje mu wirtualna dieta w wysokości 60 eur, których nie dostaje - tylko jest odliczana od podatku dochodowego oraz składek em-rent w określonych przez przepisy wymiarze i z tego tytułu dostaje wyższe wynagrodzenie. 50 minut temu, Spiochu napisał: Bardzo rzadko w Polsce pracodawca szanuje pracownika. Wiekszosc pracownikow tez ma swoja prace w d.... Schemat jest taki ze przychodzi zmotywowany gosc do nowej pracy ale po jakims czasie widzi ze starania nie maja sensu bo nic z tego nie dostanie. I zaczyna olewac jak reszta. Wyjatki sie znajda ale to widze najczesciej. Ja takiej firmy nie prowadzę, może w jakichś bezdusznych konglomeratach tak jest. Wyznajemy zasadę, jaka praca, taka płaca. Mamy system, który określa czas na jakąś operację na produkcji z jakimś tam % okładem i to jest wyznacznikiem efektywności pracownika, a nie jego dobre chęci czy starania. Bo dobrymi chęciami, piekło jest wybrukowane. W takich firmach jak nasza jest dużo lepiej niż w ogromnych korporacjach. Bo my wiemy doskonale jak całość wygląda, co można, a czego nie da się zrobić w tym wyliczonym komputerowo czasie. Sa dodatki za pracę do pensji, jasno określone i to jest wystarczający bat na opierdalaczy. Masz wydruk z robót i musi się z tego wytłumaczyć, czemu się tak opierdalał. Jeśli jego wydajność jeż wyższa dostaje dodatek do pensji uznaniowy wyliczony z jego ponadprzeciętnej wydajności. My prowadzimy dochodowy interes a nie Caritas, jak ktoś się chce opierdalać to musi poszukać innej roboty. Godzinę temu, Spiochu napisał: I mialem nawet taka sytuacje jak z Twojego przykladu. Bylem u klienta na wdrozeniu 8h intensywnej pracy a potem pracodawca kaze wracac autem sluzbowyn 500km w czasie wolnym. Odmowilem wzialem hotel na fakture i wrocilem nastepnego dnia jak czlowiek. Wiesz jaka afera byla? A to zmień robotę, chyba że wziąłeś apartament królewski w Hiltonie, to też bym się wkurwił. Do nas masa ludzi przyjeżdża z serwisów i każdy dojazd jest płatny. Ostatnio był serwisant z Warszawy i sam dojazd to 1600 netto, + stawka godzinowa pracownika, oczywiście za pracę w firmie - nie za całość. Jeśli jesteś pracownikiem stacjonarnym - to wyjazd jest służbowy i inaczej płatny. Może jakbyś jechał pociągiem...., ale to bez sensu. Tutaj wszystko jest dok dogadania. Zwykle klienci płaca za usługa dojazdu i jest zwykle tak skalkulowana, że pokrywa czas dojazdu pracownika na miejsce oraz inne koszty z tym związane. pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mikoski Napisano 2 godziny temu Udostępnij Napisano 2 godziny temu (edytowane) Jak byś zatrudnił takiego ciula to miał być byś same kłopoty w firmie. Ten cymbał szuka dupy na podobnych zasadach i nie dziwię się że musi trzepać kapucyna bo żadna go nie chce 🤣 Edytowane 2 godziny temu przez Mikoski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mig Napisano 2 godziny temu Udostępnij Napisano 2 godziny temu (edytowane) 3 godziny temu, Victor napisał: Generalnie to likwidacja etatu- niech każdy będzie samozatrudnionym świadczącym własne usługi -podwykonawca zlecenia. Jedno prawo dla wszystkich . Nich każdy opłaca swoje ubezpieczenie czy składkę emerytalną jeżeli ma taki kaprys. Przywileje i obowiązki równe dla wszystkich . Momentalnie z rynku znikną Ci którym się nie chce albo zaczną rzetelnie pracować. Bo dziś jest tak że masz 20 lat praktyki a wchodzi małolacik po szkole lub ktoś z innej branży do przeszkolenia i dostaje praktycznie twoją stawkę -jak dla mnie to paranoja systemowa lub trzech ze zmiany uczciwie pracuje a trzech ma w dupie i się obija a zarabiamy podobnie . Jeżeli jesteś w czymś dobry to negocjujesz własną stawkę . To już się dzieje i dużo osób zaczyna korzystać z tego rozwiązania czyli samozatrudnienia ( elektrycy,mechanicy, pielęgniarki, lekarze szeroko pojęta budowlanka itd ) niestety są też tacy którzy nie mogą skorzystać a by chcieli bo jesteśmy w systemie który powinien być definitywnie rozwiązany etat a za nim system emerytalny. Od kilkudziesieciu juz lat dzialania skierowane są w dokladnie przeciwną stronę.... Edytowane 2 godziny temu przez mig Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spiochu Napisano 2 godziny temu Udostępnij Napisano 2 godziny temu 28 minut temu, Marcos73 napisał: No i trzeba znać przepisy, a nie pisać głupoty. Kierowca zatrudniony w firmie transportowej świadczącej transport międzynarodowy w myśl przepisów nie jest w podróży służbowej. Przysługuje mu wirtualna dieta w wysokości 60 eur, których nie dostaje - tylko jest odliczana od podatku dochodowego oraz składek em-rent w określonych przez przepisy wymiarze i z tego tytułu dostaje wyższe wynagrodzenie. Ja takiej firmy nie prowadzę, może w jakichś bezdusznych konglomeratach tak jest. Wyznajemy zasadę, jaka praca, taka płaca. Mamy system, który określa czas na jakąś operację na produkcji z jakimś tam % okładem i to jest wyznacznikiem efektywności pracownika, a nie jego dobre chęci czy starania. Bo dobrymi chęciami, piekło jest wybrukowane. W takich firmach jak nasza jest dużo lepiej niż w ogromnych korporacjach. Bo my wiemy doskonale jak całość wygląda, co można, a czego nie da się zrobić w tym wyliczonym komputerowo czasie. Sa dodatki za pracę do pensji, jasno określone i to jest wystarczający bat na opierdalaczy. Masz wydruk z robót i musi się z tego wytłumaczyć, czemu się tak opierdalał. Jeśli jego wydajność jeż wyższa dostaje dodatek do pensji uznaniowy wyliczony z jego ponadprzeciętnej wydajności. My prowadzimy dochodowy interes a nie Caritas, jak ktoś się chce opierdalać to musi poszukać innej roboty. A to zmień robotę, chyba że wziąłeś apartament królewski w Hiltonie, to też bym się wkurwił. Do nas masa ludzi przyjeżdża z serwisów i każdy dojazd jest płatny. Ostatnio był serwisant z Warszawy i sam dojazd to 1600 netto, + stawka godzinowa pracownika, oczywiście za pracę w firmie - nie za całość. Jeśli jesteś pracownikiem stacjonarnym - to wyjazd jest służbowy i inaczej płatny. Może jakbyś jechał pociągiem...., ale to bez sensu. Tutaj wszystko jest dok dogadania. Zwykle klienci płaca za usługa dojazdu i jest zwykle tak skalkulowana, że pokrywa czas dojazdu pracownika na miejsce oraz inne koszty z tym związane. pozdro 1.Rzeczywiscie zmienily sie przepisy w 2022 ale co to zmienia kierowcom jak wczesniej tez te diety traktowamo jako element wynagrodzenia 2. I tak samo do tematu podchodzi wiekszosc pracownikow. Jaka praca taka placa. Tam gdzie pracodawca lepiej traktowal ludzi tez widzialem ze wiekszosc byla bardziej zaangazowana 3. Zmienilem. Nie jezdze w delegacje ale prawie wszedzie wyglada to tak ze serwisanci wyjezdzaja o swicie a wracaja poznym wieczorem. To ze Ty placisz gruby hajs wcale nie oznacza ze pracownik danej firmy go dostaje. Chyba ze mowisz o serwisantach pracujacych na wlasny rachunek a nie w ramach wiekszej firmy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spiochu Napisano 2 godziny temu Udostępnij Napisano 2 godziny temu 17 minut temu, Mikoski napisał: Jak byś zatrudnił takiego ciula to byś miał same kłopoty w firmie. Ten cymbał szuka dupy na podobnych zasadach i nie dziwię się że musi trzepać kapucyna bo żadna go nie chce 🤣 Nie nakrecaj sie bo i tak juz nie dasz rady. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomkly Napisano 2 godziny temu Udostępnij Napisano 2 godziny temu Jakże zajebista jest ta dyskusja o elektrykach. 😃 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spiochu Napisano 1 godzinę temu Udostępnij Napisano 1 godzinę temu 7 minut temu, tomkly napisał: Jakże zajebista jest ta dyskusja o elektrykach. 😃 Elektryczne drony to dopiero kręcą śmigłem. 😉 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jan Napisano 1 godzinę temu Udostępnij Napisano 1 godzinę temu 4 godziny temu, Spiochu napisał: Gdyby nie socjalisci to bys rypal po 16h najlepiej brać socjal i pracować na czarno, zyskuje i pracownik i pracodawca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jurek_h Napisano 46 minut temu Udostępnij Napisano 46 minut temu Czas zamknąć wątek. Zdecydowanie się wyczerpał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcos73 Napisano 45 minut temu Autor Udostępnij Napisano 45 minut temu 16 minut temu, Spiochu napisał: 1.Rzeczywiscie zmienily sie przepisy w 2022 ale co to zmienia kierowcom jak wczesniej tez te diety traktowamo jako element wynagrodzenia 2. I tak samo do tematu podchodzi wiekszosc pracownikow. Jaka praca taka placa. Tam gdzie pracodawca lepiej traktowal ludzi tez widzialem ze wiekszosc byla bardziej zaangazowana 3. Zmienilem. Nie jezdze w delegacje ale prawie wszedzie wyglada to tak ze serwisanci wyjezdzaja o swicie a wracaja poznym wieczorem. To ze Ty placisz gruby hajs wcale nie oznacza ze pracownik danej firmy go dostaje. Chyba ze mowisz o serwisantach pracujacych na wlasny rachunek a nie w ramach wiekszej firmy. 1). Czy Ty nie rozumiesz, że to jest praca polegająca na wyjazdach zagranicznych. Skoro się na nią decydujesz to chyba wiesz z czym się to je i jakie są zasady określone przez prawo. Jak Ci się nie podoba, to działalność, kupujesz zestaw za 150 tysi euro netto, szukasz klientów, powrotów i ustalasz cenę jaka Ci się podoba. Pracujesz jak chcesz i możesz sobie nawet 500 jurków diety wypłacać. U mnie maszyniści pracują w systemie 3 zmianowym czyli 8/24 i nie obchodzi mnie kiedy przychodzi - czy dniówki, czy nocki. Nie dostaje z tego tytułu żadnych dodatkowych profitów (jakiś tam dodatek za nockę). Jak się zatrudniał, wiedział jakie są zasady pracy, umowę podpisał. Kto kiedy przychodzi - sami ustalają, maszyny maja być obstawione 24h/dobę. 2). Kasa musi się zgadzać u mnie i u pracownika w kieszeni. Ale musi być to wyważone. Bo im więcej pracownik zarabia podstawy, tym mniej chce mu się robić. Tak jest było i będzie, jak dasz komuś palec, to za chwilę chce całą rękę. Nie jest to najlepszy system motywacyjny. Mieliśmy takiego operatora, co co pół roku przychodził z wypowiedzeniem, żądając podwyżki, tłumacząc jakim wypaleniem zawodowym, a ma 24 lata. Stawka godzinowa wysoka, nadgodzin pare w miesiącu. Po naradzie dostawał podwyżkę. Za 3-cim razem jak przyszedł przekroczył granicę bólu, nieco się zdziwił, bo podpisałem jego wypowiedzenie 3 miesięczne. Ogarnęliśmy laskę z innej drukarni (która się zamknęła), która zaczęła przychodzić na popołudnie, bo fujara chciał zarabiać, ale nie chciało mu się robić. Bez dygresji o życiu rodzinnym, bo ja osobiście musiałem za niego robić. Ja życie rodzinne też mam. Po miesiącu, jak dziewczyna zaczęła przychodzić regularnie, padł blady strach, bo gdzie znajdzie rękę, a jak będzie potrzebował to i 10-chę przytuli, trzeba tylko chcieć. Przez kolejne 2 miesiące był do rany przyłóż, nawet w weekendy zaczął przychodzić z własnej nieprzymuszonej woli. Umowa wygasła i był na rozmowie, dostał propozycję następującą, otwiera działalność, dostaje kasę od klika, dużo i chodzi kiedy chce. O urlopach, chorobowych może zapomnieć. Może chodzić jak chce, będzie to będzie, a jak go nie będzie - to też będzie git. Dziewczyna dostała jego wcześniejsza stawkę i jest szczęśliwa. Chytrus robi w jakimś magazynie za połowę tego co miał, i przychodzi bardzo chętnie na zawołanie za kasę, którą miał u nas w podstawie, na umowę zlecenie. Oczywiście jak jest robota. 3). Musisz zrozumieć, że osoba o wysokich umiejętnościach - specjalista na takie warunki się nie zgodzi, a pracodawcy takich bzdur nie proponują. To nie te czasy. Dobry, wykwalifikowany pracownik jest w cenie. Ważniejszy jest przemyślany system płacowo-motywacyjny, atmosfera w firmie itp. pozdro 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spiochu Napisano 21 minut temu Udostępnij Napisano 21 minut temu (edytowane) 26 minut temu, Marcos73 napisał: 1). Czy Ty nie rozumiesz, że to jest praca polegająca na wyjazdach zagranicznych. Skoro się na nią decydujesz to chyba wiesz z czym się to je i jakie są zasady określone przez prawo. Jak Ci się nie podoba, to działalność, kupujesz zestaw za 150 tysi euro netto, szukasz klientów, powrotów i ustalasz cenę jaka Ci się podoba. Pracujesz jak chcesz i możesz sobie nawet 500 jurków diety wypłacać. U mnie maszyniści pracują w systemie 3 zmianowym czyli 8/24 i nie obchodzi mnie kiedy przychodzi - czy dniówki, czy nocki. Nie dostaje z tego tytułu żadnych dodatkowych profitów (jakiś tam dodatek za nockę). Jak się zatrudniał, wiedział jakie są zasady pracy, umowę podpisał. Kto kiedy przychodzi - sami ustalają, maszyny maja być obstawione 24h/dobę. 2). Kasa musi się zgadzać u mnie i u pracownika w kieszeni. Ale musi być to wyważone. Bo im więcej pracownik zarabia podstawy, tym mniej chce mu się robić. Tak jest było i będzie, jak dasz komuś palec, to za chwilę chce całą rękę. Nie jest to najlepszy system motywacyjny. Mieliśmy takiego operatora, co co pół roku przychodził z wypowiedzeniem, żądając podwyżki, tłumacząc jakim wypaleniem zawodowym, a ma 24 lata. Stawka godzinowa wysoka, nadgodzin pare w miesiącu. Po naradzie dostawał podwyżkę. Za 3-cim razem jak przyszedł przekroczył granicę bólu, nieco się zdziwił, bo podpisałem jego wypowiedzenie 3 miesięczne. Ogarnęliśmy laskę z innej drukarni (która się zamknęła), która zaczęła przychodzić na popołudnie, bo fujara chciał zarabiać, ale nie chciało mu się robić. Bez dygresji o życiu rodzinnym, bo ja osobiście musiałem za niego robić. Ja życie rodzinne też mam. Po miesiącu, jak dziewczyna zaczęła przychodzić regularnie, padł blady strach, bo gdzie znajdzie rękę, a jak będzie potrzebował to i 10-chę przytuli, trzeba tylko chcieć. Przez kolejne 2 miesiące był do rany przyłóż, nawet w weekendy zaczął przychodzić z własnej nieprzymuszonej woli. Umowa wygasła i był na rozmowie, dostał propozycję następującą, otwiera działalność, dostaje kasę od klika, dużo i chodzi kiedy chce. O urlopach, chorobowych może zapomnieć. Może chodzić jak chce, będzie to będzie, a jak go nie będzie - to też będzie git. Dziewczyna dostała jego wcześniejsza stawkę i jest szczęśliwa. Chytrus robi w jakimś magazynie za połowę tego co miał, i przychodzi bardzo chętnie na zawołanie za kasę, którą miał u nas w podstawie, na umowę zlecenie. Oczywiście jak jest robota. 3). Musisz zrozumieć, że osoba o wysokich umiejętnościach - specjalista na takie warunki się nie zgodzi, a pracodawcy takich bzdur nie proponują. To nie te czasy. Dobry, wykwalifikowany pracownik jest w cenie. Ważniejszy jest przemyślany system płacowo-motywacyjny, atmosfera w firmie itp. pozdro 1. Marku do czego Ty pijesz? Zaczelismy rozmowe od stwietdzenia ze tacho jest korzystne dla kierowcow. Wyjasnilem Ci dlaczego. Nie zamierzam zostac kierowca ani otwierac firmy przewozowej. Praca jest gowniana z uwagi na spanie w budzie ale niezle platna jak na wymagane kwalifikacje Jednym to pasuje innym nie. Nie widze tu wielkich problemow. 1B. Dzialasz niezgodnie z prawem. Nikt sie o te zmiany nie przyczepil? 2 Rozumiem o co Ci chodzi, choc troche dziwnie to sformulowales. Wyzsza placa nie obniza motywacji, po prostu gosc chcial wyciagnac jak najwiecej. Jak Mirek w jednym magazynie dostanie minimalna a w drugim 2x tyle to gdzie bedxie sie bardziej staral by go nie wywalili? Ale premia co piszesz jest bardzo istotna, tylko musi byc realna do osiagniecia. 3. W niektorych przypadkach rak jest ale dalej jest masa specjalistow ktorych pracy nikt nie szanuje i gowno zarabiaja. Czesto potem sie zwalniaja i zakladaja firmy lub jada za granice. W tej firmie od wdrozen zastapilem kolege co tam z 10 lat siedzial. Mial super kontakt z klientami, zjadl zeby na wdrozeniach, mial w malym palcu programy z ktorych prowadzil szkolenia, nauczyl sie programowania w c# To nie wystarczylo na 2 tys podwyzki. Janusz wolal szukac kogos nowego. Edytowane 15 minut temu przez Spiochu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kordiankw Napisano 15 minut temu Udostępnij Napisano 15 minut temu 30 minut temu, jurek_h napisał: Czas zamknąć wątek. Zdecydowanie się wyczerpał. Dopiero się rozkręca. Czas na popcorn 🍿 😀. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.