Drugie narty na trudniejsze warunki

[Mitek]

Tak brzmisz i teraz wszystko jasne. Wybacz i sorry.

[kordiankw]

6 godzin temu, grimson napisał:

Zwał jak zwał, państwa BRICS przyjeżdżają do ruskich popatrzeć, jak wygląda nowoczesna wojna. 

😀😀😀😀

Nie muszą przyjeżdżać, jak wygląda ostrzał artyleryjski mogą zobaczyć na filmach z II WW. No chyba, że zobaczyć jeszcze drony w akcji.

[grimson]

1 godzinę temu, kordiankw napisał:

😀😀😀😀

Nie muszą przyjeżdżać, jak wygląda ostrzał artyleryjski mogą zobaczyć na filmach z II WW. No chyba, że zobaczyć jeszcze drony w akcji.

Można posłuchać,  gość ciekawie mówi:

 

[kordiankw]

46 minut temu, grimson napisał:

Można posłuchać,  gość ciekawie mówi:

 

Ja się odniosłem do opinii, że BRICKS przyjeżdża do ruskich zobaczyć jak wygląda nowoczesna wojna w kontekście tego co pisałeś wcześniej, że liczą się w niej tylko armaty i drony. A nie przyszło ci do głowy, że obie strony wyprztykały się z nowoczesnego sprzętu i to co zostało muszą oszczędzać, a walczą tym co mają?

[grimson]

6 minut temu, kordiankw napisał:

Ja się odniosłem do opinii, że BRICKS przyjeżdża do ruskich zobaczyć jak wygląda nowoczesna wojna w kontekście tego co pisałeś wcześniej, że liczą się w niej tylko armaty i drony. A nie przyszło ci do głowy, że obie strony wyprztykały się z nowoczesnego sprzętu i to co zostało muszą oszczędzać, a walczą tym co mają?

Czy obie strony straciły cały nowoczesny sprzęt? teorie spiskowe głoszą, że ruskie wysyłają na front stary złom, żeby trzymać w zapasie nowy. z drugiej strony ukraińcy ostrożnie używają sprzęt z zachodu, bo przewaga ogniowa jest po stronie ruskich.

Abramsy i Leopardy wysyłane na Ukrainę są rozstrzeliwane przez drony i artylerię, z uwzględnieniem tej pierwszej broni. więc w jakim celu Polska kupiła setki Abramsów i K2? Przeliczając koszt 1 szt czołgu dla Polski vs koszt powiedzmy 5 dronów, to ten business całkowicie się nie opłaca, koszt Abramsa 76 mln zł, koszt 5 dronów FPV jakieś 10 tys zł. Pewnie nasi jenerałowie potrafią to sensownie wytłumaczyć.

[kordiankw]

Nie o tym piszę, odnoszę się do stwierdzenia o nowoczesnej wojnie w wykonaniu ruskich, którą przyjeżdżają oglądać gapie. Artyleryjska nawała ogniowa była stosowana w II WW. Co w tym nowoczesnego?

Edytowane 14 godzin temu przez kordiankw

[grimson]

45 minut temu, kordiankw napisał:

Nie o tym piszę, odnoszę się do stwierdzenia o nowoczesnej wojnie w wykonaniu ruskich, którą przyjeżdżają oglądać gapie. Artyleryjska nawała ogniowa była stosowana w II WW. Co w tym nowoczesnego?

w samej artylerii raczej nic, broń znana od wieków. wersja z dronami to już mocne combo.

[Jan]

10 godzin temu, AdrianW napisał:

Jan, tak na szybko coś przejrzałem i piszą że narta dla średniozaawansowanych i początkujących, rdzeń drewniany ale gdzieś też był titanal? Dobrze doczytałem?

sam jestem ciekaw jakie narty Tobie doradzą

[star]

3 godziny temu, Jan napisał:

sam jestem ciekaw jakie narty Tobie doradzą

No jak jakie, żadne.

[Lexi]

14 godzin temu, AdrianW napisał:

A może ktoś z Was wybiera się w grudniu na Chopok? 

@Dany de Vino na 100% , może @Mikoski, może ja..może z 20% wszyskich którzy tutaj piszą.. 🙂

[Jan]

4 godziny temu, Lexi napisał:

z 20% wszyskich którzy tutaj piszą.. 🙂

pisze 10 to limit wyczerpany 

[star]

5 godzin temu, Lexi napisał:

@Dany de Vino na 100% , może @Mikoski, może ja..może z 20% wszyskich którzy tutaj piszą.. 🙂

Mnie na pewno tam nie znajdziesz, słyszałem, że wieje, a także, że bywa nieprzygotowany stok, a o parkingu w ogóle nie wspomnę, nie lepiej pojechać do Białki? Choć miały być narty na trudny nie łatwy stok niby. PS. Propozycja dla Adriana lat... i 3/4.

Edytowane 4 godziny temu przez star

[Lexi]

Ja pierdole .. w górach wieje - lepiej poczytać coś o narciarstwie.

[star]

10 minut temu, Lexi napisał:

Ja pierdole .. w górach wieje - lepiej poczytać coś o narciarstwie.

Przy kominku.

[Jan]

33 minuty temu, star napisał:

Przy kominku.

ponad 10 K postów - gratulacje

[star]

14 minut temu, Jan napisał:

ponad 10 K postów - gratulacje

Chciałbyś? Myślisz, że to ważne? Co innego kominek, ważne miejsce w życiu każdego prawdziwego narciarza.

Edytowane 2 godziny temu przez star

[AdrianW]

2 godziny temu, star napisał:

Mnie na pewno tam nie znajdziesz, słyszałem, że wieje, a także, że bywa nieprzygotowany stok, a o parkingu w ogóle nie wspomnę, nie lepiej pojechać do Białki? Choć miały być narty na trudny nie łatwy stok niby. PS. Propozycja dla Adriana lat... i 3/4.

star, sory, tak nie do końca jeszcze wyczuwam Twoje aluzje... Na Chopoku byłem tylko 3 razy i faktycznie na 2 wyjazdach wiało. Na Białce też byłem, w Zieleńcu, Rąblowie, Parchatce...😂 A jako małolat zjeżdżałem w każdą zimę z takiej górki u nas na wsi. Narty miałem z "wiązaniami" na takiej sprężynie i buty zimowe na rzep. Poza tym sram, sikam i puszczam bąki - zwykły śmiertelnik. Nie urodziłem się w Sölden z nartami na nogach. Można się śmiać z Białki ale ja gdy pierwszy raz po 6 latach od wypadku tam pojechałem to było ważne tylko że jeżdżę i się nie przewracam, że mogę. Nie wiem czy każdy to zrozumie... Już więcej tam raczej nie pojadę z wiadomych większości walorów tego ośrodka. A zapytałem o Chopok bo uważam że to najlepsza alternatywa cena/odległość/jakość. Bardzo lubię tam jeździć i byłem ciekaw czy ktoś z superbohaterów forumowych tam się zapuszcza.

Pozdro 

[Lexi]

59 minut temu, AdrianW napisał:

Już więcej tam raczej nie pojadę z wiadomych większości walorów tego ośrodka.

Mylisz się... czasem Białka potrafi być też dobra.. a czasem byle co jest leepsze od niczego..

(kto pamięta ten  zacny stok ten wie o czym mowa)..

Edytowane 2 minuty temu przez Lexi