Sezon 2025/2026

[Spiochu]

6 minut temu, Mitek napisał:

Cześć

Nie tylko "z wyciągiem". W PL nie ma w ogóle takich gór, chyba żeby liczyć z dojazdem znad morza.

Pozdro

Z Malego Cichego na Rysy wyjdzie ponad 1600m a da rade przejsc w 1 dzien.

[Jan]

Teraz, Spiochu napisał:

Z Malego Cichego na Rysy wyjdzie ponad 1600m a da rade przejsc w 1 dzien.

przeszedłeś? 
mnie się kilkanaście razy zdarzyło z Łysej Polany ale to tylko 1520 m

[Spiochu]

3 minuty temu, Jan napisał:

przeszedłeś? 
mnie się kilkanaście razy zdarzyło z Łysej Polany ale to tylko 1520 m

Nie, bo to bez sensu jak mozna dojechac autem. Robilem jednak trasy w Tatrach o przewyszeniu powyzej 2000m.

W Slowackich jest niezly szlak ze Smokowca na Slawkowski. 1500m przewyszenia i caly czas w gore. 

[Jan]

1 minutę temu, Spiochu napisał:

Nie, bo to bez sensu jak mozna dojechac autem. Robilem jednak trasy w Tatrach o przewyszeniu powyzej 2000m.

W Slowackich jest niezly szlak ze Smokowca na Slawkowski. 1500m przewyszenia i caly czas w gore. 

Kilka razy szedłem ze Smokowca na Gerlach to wychodzi trochę ponad 1600

[Mitek]

11 minut temu, Spiochu napisał:

Nie, bo to bez sensu jak mozna dojechac autem. Robilem jednak trasy w Tatrach o przewyszeniu powyzej 2000m.

W Slowackich jest niezly szlak ze Smokowca na Slawkowski. 1500m przewyszenia i caly czas w gore. 

Cześć

Mnie też się zdarzało chodzić z Łysej i to nawet często - samochodu wtedy nie miałem, nawet o nim nie myślałem.

Nawet zdarzyło się dwa razy Łysa-Rysy- Szpiglasowa- Zawrat- Zakopane. Nie wiem ile to jest ale taka całodzienna wyprawa.

Pozdro

[grimson]

10 godzin temu, Spiochu napisał:

Wiem, ze chodzi o trase pod luxem w CG ale sformulowanie "1600m w gore" jest mocno naciagane.

Niech będzie 350m vertical, 1600m wzdłuż stoku.

[.Beata.]

12 minut temu, grimson napisał:

Niech będzie 350m vertical, 1600m wzdłuż stoku.

Grimson, mierzone te 1600 chyba z parkingu przy Puchaczówce, karczmie 😉  

[grimson]

9 minut temu, .Beata. napisał:

Grimson, mierzone te 1600 chyba z parkingu przy Puchaczówce, karczmie 😉  

Start pod Efką, wejście trasą B na szczyt i zjazd w dół prawie 2000m wzdłuż stoku, ok 400m vertical:

[.Beata.]

26 minut temu, grimson napisał:

Start pod Efką, wejście trasą B na szczyt i zjazd w dół prawie 2000m wzdłuż stoku, ok 400m vertical:

Grimsonie, nie kłótnia o kilka metrów była moim celem, mam dziś zaczepny nastrój i tyle 😉 szacun 

[grimson]

Via SO:

https://www.facebook.com/groups/828481854637360      

Z mojej strony: super materiał. 

Analizując wyniki Maryny, waga ciała 58,5kg:

- przysiad ze sztangą: 110kg, prawie 2x waga ciała!

- wyciskanie ławka leżąc: 57,5k, a więc prawie idealnie 1x waga ciała. 

- podciąganie na drążku: 15x

Pokażcie mi forumowicza, który przy wadze np 85kg robi przysiad ze sztangą 170kg, podciąga się na drążku 15x i ciśnie na klatę dobre 100kg [tak, wiem, facetom łatwiej idzie wyciskanie niż kobietom].

Do tego Maryna trenuje stricte narciarstwo alpejskie, a nie sporty siłowe.

 

[moruniek]

W dniu 22.10.2025 o 11:19, grimson napisał:

Via SO:

https://www.facebook.com/groups/828481854637360      

Z mojej strony: super materiał. 

Analizując wyniki Maryny, waga ciała 58,5kg:

- przysiad ze sztangą: 110kg, prawie 2x waga ciała!

- wyciskanie ławka leżąc: 57,5k, a więc prawie idealnie 1x waga ciała. 

- podciąganie na drążku: 15x

Pokażcie mi forumowicza, który przy wadze np 85kg robi przysiad ze sztangą 170kg, podciąga się na drążku 15x i ciśnie na klatę dobre 100kg [tak, wiem, facetom łatwiej idzie wyciskanie niż kobietom].

Do tego Maryna trenuje stricte narciarstwo alpejskie, a nie sporty siłowe.

 

Zgłaszam się 😉.

p.s.

Gratulacje dla Maryny. 

[Mitek]

45 minut temu, moruniek napisał:

Zgłaszam się 😉.

p.s.

Gratulacje dla Maryny. 

Cześć

Stawiam na Krzysztofa zdecydowanie.

A ja dzisiaj jechałem dwa razy przez w Twoich okolicach Krzysztofie i tak sobie myślałem - a może gdzieś na rowerze Cię zobaczę? Ale niestety...

Pozdro

[moruniek]

22 godziny temu, Mitek napisał:

Cześć

Stawiam na Krzysztofa zdecydowanie.

A ja dzisiaj jechałem dwa razy przez w Twoich okolicach Krzysztofie i tak sobie myślałem - a może gdzieś na rowerze Cię zobaczę? Ale niestety...

Pozdro

Wiesz gdzie mieszkam, było się odezwać. Wczoraj byłem na rowerze 2-krotnie. 

p.s.

Moja żona też się wkręciła w rower. Długo się broniła. 

[grimson]

W dniu 23.10.2025 o 21:45, moruniek napisał:

Zgłaszam się 😉.

p.s.

Gratulacje dla Maryny. 

jak obecna forma siłowa? u mnie ławka 130kg, do martwego wróciłem po rocznej przerwie.

[Mitek]

12 godzin temu, moruniek napisał:

Wiesz gdzie mieszkam, było się odezwać. Wczoraj byłem na rowerze 2-krotnie. 

p.s.

Moja żona też się wkręciła w rower. Długo się broniła. 

Cześć

Ja jechałem samochodem a nie rowerem. Ostatnio bywam "pracowo" w Nowym Dworze, Legionowie i okolicach. My w tym roku jeździliśmy bardzo mało. W Jupiterze nie byliśmy ani razu tego lata co jest złamaniem pewnych wieloletnich obowiązków. 

Na rowerze - jak będę gdzieś jechał w Twoim kierunku to z pewnością dam znać - fajnie byłoby się spotkać.

Pozdrowienia serdeczne dla Ciebie Szanownej Żony i Dzieciów. A dzieci jeszcze trenują, czy już im się znudziło a może coś zmieniły?

Pozdro

[grimson]

Ja dziś nabijam masę rogalami marcinskimi w stolicy krainy zimniora @brachol. Trzeba mieć siłę dociskać GS.