Powódź 2024

[Wujot2]

1 minutę temu, Spiochu napisał:

Aha, ok. Bo w necie już nie podają bo automat nie działa.

Czyli niestety zgodnie z moją wczorajszą prognozą.

Co do zrzutu z jeziora Nyskiego to obecnie jest ok 300m3/s a rejsetrowany dopływ ponad 600m3/s. Do tego pełno innych dopływów, gdzie nie podają pomiarów, więc łącznie pewnie 1000m3/s. Przy takim dopływie zbiornik bedzie się zapełniał w tempie 2,5mln m3 na godzinę.  A zwiększyć zrzut też już trudniej bo poniżej już stan ostrzegawczy.

Nie wiem jaka jest w tej chwili rezerwa na Jeziorze  Nyskim. Całkowita pojemność to 122 mln m3 (z Wiki) podejrzewam, że po tej suszy wypełnienie mogło być małe. Być może zbiornik ma możliwość przyjęcia nawet 20 godz takiego przepływu. Poza tym to jeden z elementów systemu. Wcześniej jest Otmuchów, Kozielno, Topola, też te wyrobiska w pobliżu Kamieńca (wyleciało mi z głowy) i przed ujściem w Lewinie Brzeskim. Być może jest odpowiedni zapas mocy aby spacyfikować Nysę Kłodzką. Okaże się czy te zrzuty o których napisałeś, że powinny być zaczęte wcześniej rzeczywiście były konieczne. Może jednak nie. 

[Spiochu]

8 minut temu, Wujot2 napisał:

Nie wiem jaka jest w tej chwili rezerwa na Jeziorze  Nyskim. Całkowita pojemność to 122 mln m3 (z Wiki) podejrzewam, że po tej suszy wypełnienie mogło być małe. Być może zbiornik ma możliwość przyjęcia nawet 20 godz takiego przepływu. Poza tym to jeden z elementów systemu. Wcześniej jest Otmuchów, Kozielno, Topola, też te wyrobiska w pobliżu Kamieńca (wyleciało mi z głowy) i przed ujściem w Lewinie Brzeskim. Być może jest odpowiedni zapas mocy aby spacyfikować Nysę Kłodzką. Okaże się czy te zrzuty o których napisałeś, że powinny być zaczęte wcześniej rzeczywiście były konieczne. Może jednak nie. 

20h może wystarczyć wraz z drugim jeziorem. Tylko jak to nie będzie koniec to wtedy lipa. Oby się się udało na farcie, ale i tak jest to niepotrzebne ponoszenie większego ryzyka. Wcześniejszy zrzut nie wiązał by się z jakimiś istotnymi stratami. Nie mam też danych o różnych mniejszych obiektach ale słyszałem że wiele z nich już się przepełniło. Być może były tam podobne zaniechania.

[MarioJ]

25 minut temu, Wujot2 napisał:

Nie wiem jaka jest w tej chwili rezerwa na Jeziorze  Nyskim. Całkowita pojemność to 122 mln m3 (z Wiki) podejrzewam, że po tej suszy wypełnienie mogło być małe. Być może zbiornik ma możliwość przyjęcia nawet 20 godz takiego przepływu. Poza tym to jeden z elementów systemu. Wcześniej jest Otmuchów, Kozielno, Topola, też te wyrobiska w pobliżu Kamieńca (wyleciało mi z głowy) i przed ujściem w Lewinie Brzeskim. Być może jest odpowiedni zapas mocy aby spacyfikować Nysę Kłodzką. Okaże się czy te zrzuty o których napisałeś, że powinny być zaczęte wcześniej rzeczywiście były konieczne. Może jednak nie. 

Może jednak były konieczne, bo właśnie o 19:00 zwiększyli zrzuty z 200 do 400m3.

Tak że nie wiem czemu bronisz tych pierdzistołków którzy czekają na instrukcje z Wrocławia zamiast samemu monitorować prognozy IMGW i zacząć reagować już od środy ?

Kierownik jednej ze zlewni Odry jest na urlopie, zamiast siedzieć na miejscu i kierować oczyszczaniem strumyków. Radni na Maślicach dzisiaj sami oczyszczali strumyki. Radny na Leśnicy stara się o dźwig żeby wyciągnął duże konary z Bystrzycy.

 

[grimson]

Dziś kontrola Baryczy pod Ostrowem, (ostatnie 3 foty) zaraz przy starcie biegu rzeki. Oraz w Odolanowie (pierwsze dwie), jakieś 15km dalej, gdzie jeszcze niedawno prognozy mówiły o całkowitej wysokości rzeki na poziomie 8m, vs poprzedni max 2.5m.

Na szczęście, mimo przekroczenia stanu alarmowego w Odolanowie, sytuacja jest pod kontrolą.

[Spiochu]

11 minut temu, MarioJ napisał:

Może jednak były konieczne, bo właśnie o 19:00 zwiększyli zrzuty z 200 do 400m3.

Tak że nie wiem czemu bronisz tych pierdzistołków którzy czekają na instrukcje z Wrocławia zamiast samemu monitorować prognozy IMGW i zacząć reagować już od środy ?

Kierownik jednej ze zlewni Odry jest na urlopie, zamiast siedzieć na miejscu i kierować oczyszczaniem strumyków. Radni na Maślicach dzisiaj sami oczyszczali strumyki. Radny na Leśnicy stara się o dźwig żeby wyciągnął duże konary z Bystrzycy.

 

Jakby wyzerowali zbiorniki przez ostatnie 3 doby to pojemność powodziowa byłaby o połowę większa. Czyli wytrzymałoby potencjalnie dobę dłużej. To bardzo duża różnica.

Edited September 14, 2024 by Spiochu

[Spiochu]

Co do ilości wody jaka zalegala we wszystkich 4 zbiornikach to wczoraj rano przed rozpoczęciem powodzi było to 111mln m3. Tyle mniej więcej potencjału zmarnowano.

[MarioJ]

Większe miejscowości, które właśnie zalewa: Lądek Zdrój, Stronie Śląskie. Woda tam wylała z koryt rzek. W Stroniu zapora się zaczęła przelewać, to dodatkowo dowali. Drogi dojazdowe zalane.

W Międzygórzu raportują że zaraz też zapora zacznie przelewać.

Głuchołazy się jeszcze trzymają.

Kolejna doba opadów deszczu.

 

[Bruner79]

Godzinę temu, Spiochu napisał:

Aha, ok. Bo w necie już nie podają bo automat nie działa.

Czyli niestety zgodnie z moją wczorajszą prognozą.

Co do zrzutu z jeziora Nyskiego to obecnie jest ok 300m3/s a rejsetrowany dopływ ponad 600m3/s. Do tego pełno innych dopływów, gdzie nie podają pomiarów, więc łącznie pewnie 1000m3/s. Przy takim dopływie zbiornik bedzie się zapełniał w tempie 2,5mln m3 na godzinę.  A zwiększyć zrzut też już trudniej bo poniżej już stan ostrzegawczy.

Jest 400m3

[Wujot2]

21 minut temu, Spiochu napisał:

Co do ilości wody jaka zalegala we wszystkich 4 zbiornikach to wczoraj rano przed rozpoczęciem powodzi było to 111mln m3. Tyle mniej więcej potencjału zmarnowano.

No na pewno nie. Tylko część jest dyspozycyjna. Pomijając, że pewnie więcej jak 1,5 mln m3/godz nie zrzucisz. 

[Victor]

23 godziny temu, Mitek napisał:

Wilkowie po powodz

Cześć 

Jeżeli się mylę to popraw ale z tego co pamiętam to tam wybrano mniejsze zło jeżeli brutalnie można to tak nazwać oszczędzając Kazimierz Dolny . W Dobrym obok Wilkowa pod wodą były sady mojej kuzynki . Ogólnie masz rację co do miejsca i samego budowania tam domów . Po powodzi wielu postawiło/odnowiło dopiero swoje nieruchomości-na grubo !  .. 
 

Dwa lata temu w Belgii również ratowano jak to określono Liege kierując wodę na tysiące gospodarstw . Moja znajoma wtedy straciła wszystko,cały dom był pod wodą ale świadomie kupiła działkę obok potoku,piękne tereny w Ardenach myśląc,że nigdy nic złego tam się nie wydarzy-jednak się grubo myliła . Na własne życzenie.

pozdro

 

[Lexi]

44 minuty temu, Victor napisał:

Cześć 

Jeżeli się mylę to popraw ale z tego co pamiętam to tam wybrano mniejsze zło jeżeli brutalnie można to tak nazwać oszczędzając Kazimierz Dolny .

 

W taki sposób układane były kiedyś plany obrony cywilnej w kraju - na poziomie gmin i województw..  OC nie istnieje już  to potężny błąd -  to przemyślane było wszystko lokalnie a nie narzucone z góry.

A co do wysadzania wałów, zasadą było żeby nie pozwolić przerwać umocnień wodzie lecz wysadzić umocnienia tam gdzie najmniejsze straty - np. chronić Kraków kosztem kilku wsi powyżej skąd łatwiej ewakuować ludność, nie ma zabytków itd...(wtedy nie było jeszcze zbiornika na Skawie).

[Spiochu]

Godzinę temu, Wujot2 napisał:

No na pewno nie. Tylko część jest dyspozycyjna. Pomijając, że pewnie więcej jak 1,5 mln m3/godz nie zrzucisz. 

1,5mln m3 x48h = 72 mln m3  Ok, to powiedzmy tyle można było zrzucić, załóżmy że reszty się nie da. I tak dużo.

[cappo]

Przelewa się przez tamę w Międzygórzu https://x.com/Patry_kfc/status/1835063184535011775

[Spiochu]

W Stroniu Śląskim podobno tama już poza kontrolą.

[Wujot2]

5 minut temu, Spiochu napisał:

W Stroniu Śląskim podobno tama już poza kontrolą.

Gdyby tama była poza kontrolą to byłaby katastrofa. Po prostu zbiornik zapełnił się i woda płynie (przez zrzuty awaryjne) jakby go nie było. 

[Spiochu]

10 minut temu, Wujot2 napisał:

Gdyby tama była poza kontrolą to byłaby katastrofa. Po prostu zbiornik zapełnił się i woda płynie (przez zrzuty awaryjne) jakby go nie było. 

Takiego zwrotu ktoś użył w komentarzu. "Załoga techniczna utraciła kontrolę nad zbiornikiem retencyjnym w Stroniu Śląskim".

Edited September 14, 2024 by Spiochu

[grimson]

W Kłodzku dziś w nocy poziom wody ma przekroczyć max z 1997r.

[Spiochu]

6 minut temu, grimson napisał:

W Kłodzku dziś w nocy poziom wody ma przekroczyć max z 1997r.

W kilku innych miejscach też już przekroczył. To  już druga "powódź tysiącelcia" i obawiam się, że nie ostatnia.

[Wujot2]

2 minuty temu, Spiochu napisał:

W kilku innych miejscach też już przekroczył. To  już druga "powódź tysiącelcia" i obawiam się, że nie ostatnia.

Na logikę może być tysiąc powodzi tysiąclecia podczas milenium. Każda w trochę innym miejscu. Być może dzieląc na odpowiednio małe kawałki zlewnie można mieć nawet 10 tys powodzi tysiącletnich w tysiąc lat. 

[Spiochu]

1 minutę temu, Wujot2 napisał:

Na logikę może być tysiąc powodzi tysiąclecia podczas milenium. Każda w trochę innym miejscu. Być może dzieląc na odpowiednio małe kawałki zlewnie można mieć nawet 10 tys powodzi tysiącletnich w tysiąc lat. 

Za bardzo drążysz. Chodzi o "powódź tysiąclecia" w skali kraju. Jakbyśmy rzeczywiście dożyli takiej tysiąclecia to pewnie na Odrze we Wrocku by było nie 3600m3/s jak w 1997 tylko 5000-10000m3/s. Domyślasz się, co by się wtedy działo.

[Wujot2]

4 minuty temu, Spiochu napisał:

Za bardzo drążysz. Chodzi o "powódź tysiąclecia" w skali kraju. Jakbyśmy rzeczywiście dożyli takiej tysiąclecia to pewnie na Odrze we Wrocku by było nie 3600m3/s jak w 1997 tylko 5000-10000m3/s. Domyślasz się, co by się wtedy działo.

Mówienie w skali kraju jest równie bezsensowne jak dzielenie zlewni

[Spiochu]

34 minuty temu, Wujot2 napisał:

Mówienie w skali kraju jest równie bezsensowne jak dzielenie zlewni

Ale mieszkamy w danym kraju, więc interesują nas straty w skali kraju a nie danej zlewni.

A tym czasem na stacji w Żabniczce  (okolice Żywca) w ciągu 10 minut poziom wody wzrósł o 193cm*. Co tam się stało?

 

* - Tak podali w mediach, może błąd danych?

Edited September 15, 2024 by Spiochu

[Bruner79]

Nysa - zrzut 600m3. Woda podchodzi pod wały. Glucholazy ewakuacja. Za chwilę runie chyba tymczasowy most. Służby zrzuciły kostkę brukowa na most aby dociążyć i się wycofały. Czekamy na nieuniknione. W Nysie niektóre dzielnice już pływają. Teraz przed nami już najgorsze. 

Edited September 15, 2024 by Bruner79

[mig]

A najwiekszym zbiorniku wodnym w PL, czyli WJMazurskich poziom wody nizszy od sredniego prawie o pol metra. Co za paradoks......

[grimson]

6 godzin temu, Spiochu napisał:

W kilku innych miejscach też już przekroczył. To  już druga "powódź tysiącelcia" i obawiam się, że nie ostatnia.

Wczoraj koło południa, w Kłodzku brakowało dobrego metra, żeby rzeka sięgnęła mostu. Nadawali na żywo ewakuację wyposażenia restauracji (ceglany kolor budynku, na wprost). 
 

Teraz wszystko już tam płynie 😔

Edited September 15, 2024 by grimson