Jan Napisano Czwartek o 18:30 Udostępnij Napisano Czwartek o 18:30 W dniu 9.03.2025 o 19:39, KrzysiekK napisał: Jak ja mam rok wcześniej wtopić kasę, to nie ma opcji. Jest tak wiele czynników, które mogą sprawić ze wyjazd nie wypali, ze ja nie zaryzykuję. Wolę swobodę wyboru tak mniej więcej kilka miesięcy przed. O tak w sierpniu planować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KrzysiekK Napisano wczoraj o 09:20 Autor Udostępnij Napisano wczoraj o 09:20 W dniu 4.09.2025 o 20:30, Jan napisał: W dniu 9.03.2025 o 19:39, KrzysiekK napisał: Jak ja mam rok wcześniej wtopić kasę, to nie ma opcji. Jest tak wiele czynników, które mogą sprawić ze wyjazd nie wypali, ze ja nie zaryzykuję. Wolę swobodę wyboru tak mniej więcej kilka miesięcy przed. O tak w sierpniu planować. Co tam Janie drogi ? Mam zacząć planować? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jan Napisano wczoraj o 10:23 Udostępnij Napisano wczoraj o 10:23 Godzinę temu, KrzysiekK napisał: Co tam Janie drogi ? Mam zacząć planować? sierpień już minął a tu żadnych informacji. Leośka jeszcze na narty napalona czy będziesz musiał jechać samotnie? ☹️ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jan Napisano wczoraj o 10:31 Udostępnij Napisano wczoraj o 10:31 W dniu 5.05.2025 o 18:10, jurek_h napisał: Mam podobną ale trochę odwrotna MOC. Poznam narciarza po tym jak wkłada buty do bagażnika. Poważnie. Aby nie trzymać Was w niepewności wyjaśniam. Często czytam o tym jak suszyć buty narciarskie i mnie to bardzo zastanawiało. Dlaczego moje nigdy nie są mokre i nie miałem potrzeby szczególnie ich suszyć. Po jeździe stawiam w domu i na drugi dzień lub nawet na wieczorną jazdę w ten sam są gotowe do jazdy. No właśnie. Po każdej jeździe, natychmiast po zdjęciu butów ZAPINAM KLAMRY i omiatam buciory szczotką. Potem takie stawiam w bagażniku aby się nie przewróciły. To wszystko. Pół wieku jazdy i nigdy nie były mokre. i nigdy nie wyciągasz wewnętrznych botków? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KrzysiekK Napisano wczoraj o 19:49 Autor Udostępnij Napisano wczoraj o 19:49 9 godzin temu, Jan napisał: sierpień już minął a tu żadnych informacji. Leośka jeszcze na narty napalona czy będziesz musiał jechać samotnie? ☹️ Leośka kazała sobie kupić starą deskę i buty - chcę spróbować snowboard. Decha kupiona. Szukam butów tanich 26.5. Niech spróbuje. Może wszystko. Rafał już na desce nieźle sobie radzi. Ja się na narty dla nich nie upieram. Ważne żeby się ruszały i robiły coś z sensem póki mają naturalną skłonność do aktywności. W tym roku wszyscy spróbowaliśmy windsurfingu. Kliknęło na maksa więc i na lato jest zajawka zjawiskowa. Ja wytrwale pielęgnuję swojego pierdolca na punkcie nart. Nie podoba mi się ruch na desce. Narty mają to coś. A ferie wstępnie planuje na Słowacji, Rochace, Martinskie Hole albo jakieś inne niszowe stoki z infrastrukturą pamiętającą epokę kamienia łupanego w celu unikania tłumów. Jak macie jeszcze inne pomysły to wrzucajcie. Wiecie, że nam wygody na stoku niepotrzebne. Ma być białe i początek wyżej niż koniec. Pozdrawiam 3 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lexi Napisano 14 godzin temu Udostępnij Napisano 14 godzin temu 10 godzin temu, KrzysiekK napisał: A ferie wstępnie planuje na Słowacji, Rochace, Martinskie Hole albo jakieś inne niszowe stoki z infrastrukturą pamiętającą epokę kamienia łupanego w celu unikania tłumów. Jak macie jeszcze inne pomysły to wrzucajcie. Wiecie, że nam wygody na stoku niepotrzebne. Ma być białe i początek wyżej niż koniec. Jak zakotwiczysz gdzieś pomiędzy Dolnym Kubinem a Zubercem to w zasięgu masz nie tylko Rohace ale i mnóstwo okolicznych górek oraz stoki Małej Fatry no i Martinské Hole też. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
a_senior Napisano 8 godzin temu Udostępnij Napisano 8 godzin temu 16 godzin temu, KrzysiekK napisał: A ferie wstępnie planuje na Słowacji, Rochace, Martinskie Hole albo jakieś inne niszowe stoki z infrastrukturą pamiętającą epokę kamienia łupanego w celu unikania tłumów. Jak macie jeszcze inne pomysły to wrzucajcie. Na początku tego wieku dużo jeździłem w Słowacji. Krótkie, jednodniowe wyjazdy i dłuższe z 1-2 tygodniowym pobytem. Vratna, Malino Brdo (Ruzomberok), Donovaly i Kubinska Hola... Dzieci, a ściśle młodsze dziecko, jeszcze chciały z nami jeździć. 🙂 We wszystkich tych ośrodkach da się dobrze pojeździć. Najbardziej przypadła mi do gustu Kubiska Hola. Niezłe trasy, piękne widoki. Raz trafiłem na niesamowite chochoły. 6 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jurek_h Napisano 6 godzin temu Udostępnij Napisano 6 godzin temu (edytowane) W dniu 8.09.2025 o 12:31, Jan napisał: i nigdy nie wyciągasz wewnętrznych botków? Do niedawna, przez dziesięciolecia nie wyjmowałem botków ze skorupy. Oczywiście sporadycznie miało to miejsce w nowych przy eksperymentach z ustawieniami. (Kanting i tak zawsze kończył na ustawieniu neutralnym) Czasami sam szlifowałem wkładkę pod botkiem minimalnie zwiększając objętość skorupy i regulując kąt. Od poprzedniego sezonu mam buty z wiązanymi botkami i czasami je wyjmuję do wiązania i włożenia do skorupy. Częściej jednak o tym zapominam. Nie pamietam sytuacji abym wyjmował wkładki do suszenia. p.s. chyba się zapomniałem i odpisuję komuś kto na PW napisał abym.............SPIERDALAŁ. na szczęście nie po niemiecku 🙂 Edytowane 6 godzin temu przez jurek_h 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grimson Napisano 5 godzin temu Udostępnij Napisano 5 godzin temu 43 minuty temu, jurek_h napisał: chyba się zapomniałem i odpisuję komuś kto na PW napisał abym.............SPIERDALAŁ. kto ma taką dobrą duszę i używa całego zasobu słownictwa języka polskiego w komunikacji pisanej?😁 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jan Napisano 2 godziny temu Udostępnij Napisano 2 godziny temu 3 godziny temu, jurek_h napisał: chyba się zapomniałem i odpisuję komuś kto na PW napisał abym.............SPIERDALAŁ. na szczęście nie po niemiecku 🙂 na jakim forum to napisałem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jurek_h Napisano 2 godziny temu Udostępnij Napisano 2 godziny temu 28 minut temu, Jan napisał: na jakim forum to napisałem? Umiejętność czytania ze zrozumieniem zanika. Gdzie napisałem, że na forum? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wujot2 Napisano 1 godzinę temu Udostępnij Napisano 1 godzinę temu 6 godzin temu, a_senior napisał: Raz trafiłem na niesamowite chochoły. Faktycznie czad. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.