Jump to content

Sezon 2022/2023


grimson
 Share

Recommended Posts

2 godziny temu, netmare napisał:

Jak na pierwszą wizytę forumowicza na przygotowanyn stoku w sezonie, to Twoja relacja zbyt obszerna nie jest. Rozumiem, że po prostu nadal pracujesz nad zawartością 🙂

Po prostu przyjechał, stanął, machnął fotkę i pojechał z powrotem. Na butach ani grama śniegu nie widać. 😁

  • Haha 3
Link to comment
Share on other sites

19 minut temu, moruniek napisał:

Narty powoli stają się sportem elitarnym. To oferta wyjazdów feryjnych ze szkoły moich dzieci. 

IMG-20221123-112243.jpg

Cze

No tanio nie jest, wyjazd Maksa do Austrii za 3700 (w sumie z kursem Demonstratora to 4000 pln) to taka na dzień dzisiejszy normalna cena - patrząc 1900 + 600 EUR - Włochy - 4700 PLN - czyli mega drogo. Mają też wyjazd ze szkoły do Krynicy na Pingwina (ale nie jedzie), z tego co pamiętam to coś koło 2000 koszt - czyli dość przyzwoicie. Ale jesteś z Warszawy i musisz niestety za to dopłacić 😉

pozdrawiam

  • Thanks 1
Link to comment
Share on other sites

4 godziny temu, netmare napisał:

Jak na pierwszą wizytę forumowicza na przygotowanyn stoku w sezonie, to Twoja relacja zbyt obszerna nie jest. Rozumiem, że po prostu nadal pracujesz nad zawartością 🙂

Kochani, było tak:

Przyjechałem, było przed 15. Nastrój taki jak lubię. Biało, zimno, zero ludzi. Jakby nie pani w kasie, nie było by do kogo się odezwać. No było jeszcze dwoje instruktorów. Jeden zrobił mi zdjęcie.

Ok. 16 zaczęli przyjeżdżać narciarze.

Warunki - twardo, zamarznięty sztruks, miejscami się rozsypał i tam jeździłem. Potem pojawiła się trochę mgła ale było przyzwoicie z widocznością. Wiatru zero, temp. ok -1.

Spotkałem pana z Grybowa - pozdrawiam. Bardzo ładny carving. Próbowałem jechać śladem, ale mi uślizgiwało na twardym. Fizycznie tego wyjaśnić nie mogę bo prędkość ta sama, kształt krzywej ten sam, ważę na pewno więcej od Niego, jechałem prawie z podniesioną W, no i kurde.... słychać było, że jego narty idą bezgłośnie, a moje robią szrzsszsreszz 🙂 Różnica w R nart? W sumie możliwe, bo on  miał jakies AM Heada a moje to R18 wiec..... ale myślę ze jednak wina moja.

Odczucia pierwszego zjazdu. Dziko tak trochę, lekkie obawy które minęły po kilku skrętach. Pierwsze skręty NW (słabo mi idzie NW, boje się "podskoku"). Pełna kontrola. Prawie bez zachwiań, upadków zero. Potem już nie byłem w stanie tam nic robić bo płasko trochę i na tym kawałku czerwonym na środku można było trochę się pobawić. Na kawałkach płaskich męczarnia z jazdą na wprost. Jeździłem już niemalże na kreskę, dłuuuugie łuki, szukałem krawędzi.

Koniec jazdy po 18, powrót do domu. Dziś ledwie wyczuwalne zakwasy.

 

 

  • Like 3
Link to comment
Share on other sites

Godzinę temu, mig napisał:

Czy oba wyciagi/górki?/ośrodki w Tyliczu są na jednym plastiku? Czy na całodziennym moge je zmienic w ciagu dnia?

Jak Master uruchomi nową kanapę i trasę, to będziesz musiał przejechać jakieś 800 metrów autem pomiędzy tymi ośrodkami.  

  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

17 minut temu, Marcos73 napisał:

Tak, ale to 2 różne grupy. Słotwiny (Tabaszewski) i oba Tylicze na 1 karnecie. Możesz zmieniać ile chcesz.

pozdrawiam

Dlatego pytam. O Krynicy już doczytalem, że tam > (=?)  3 firmy/ grupy.  😉

Sorry, ale te rejony są dla mnie kompletnie dziewicze....

Edited by mig
Link to comment
Share on other sites

16 minut temu, mig napisał:

Dlatego pytam. O Krynicy już doczytalem, że tam > (=?)  3 firmy/ grupy.  😉

Sorry, ale te rejony są dla mnie kompletnie dziewicze....

Bliskość ośrodków (szczególnie Tylicz, po modernizacji to już rzut beretem) i wspólny karnet powoduje rozkład masy narciarskiej - równomierny na 3 ośrodki. Mniejszy tłok - więcej jazdy. A już Białka i grupa ośrodków (chyba 10 jest, włącznie z 1 słowackim) - to bije wszystkich na głowę, dlatego jak niema gdzie to tam jadę. Górki i trasy niespecjalne (są wyjątki), ale kupując karnet to rano możesz obrać już plan i na pewno pojeździsz nawet w ferie. Nie jesteś przykuty do 1 stacji, rano pośmigasz 2h na jednej, najedzie się ludzi, kamerka w telefonie, 15/20 min i jesteś w innym ośrodku. Karnet jest droższy, ale całodzienny (taki prawdziwy całodzienny). Stoki dobrze przygotowane, oświetlone. Każdy coś znajdzie dla siebie, no i są w stanie przyjąć całą masę narciarzy.

pozdrawiam

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...