Skocz do zawartości

Gabrik

Members
  • Liczba zawartości

    2 343
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    18

Zawartość dodana przez Gabrik

  1. @Marcos73 aż obejrzałem cały film i nie widzę przypadku przejazdu na milimetry od siatki. "Styl azjatycki"...znajdę w każdej nacji przejazdy, które podobają się stylowo bardziej lub wcale. A sam pomysł na zawody "Technical", mimo że popularny na innej półkuli, ściąga nie tylko narciarzy azjatyckich. Co do kontrolowania prędkości, to jadą na pustej trasie i jak widać na pełnym gazie, to jednak zawody, a nie kurs kwalifikacyjny na PI. Natomiast sformułowanie Mitka "każdy głupek", jeśli wziąć go dosłownie, to tylko się cieszyć, bo generalnie bardzo mało widać głupków na stokach. Jest narciarka, a jakże azjatycka, członkini japońskiego demo team. Dziewczyna kocha technikę carvingową, pewnie mocniej niż niektórzy śmig. Ja lubię jej filmiki, bo Jej jazda jest pełna pasji i radości, no i ma ten kobiecy sznyt Natomiast w każdych zawodach jest pierwiastek ryzyka i coś może nie pyknąć. Dlatego nie każdy powinien tego próbować "w domu"...
  2. Człowiek potrafi dostrzec różne rzeczy do oceny w aktywnościach ruchowych, nie tylko sam czas od startu do mety. Kwestia ustalenia zasad 🙂
  3. Poprzez wymianę Tzw.grip pady masz w rekreacyjnych wymienne, przykręcane na wkręty. Musisz tylko poszukać, czy do Twojego modelu oferują. Sprawdź także kompatybilność wiązań.
  4. Gabrik

    Co wybrać???

    Na jakim Deacon jeździłeś?
  5. Ponieważ wpis jest dekadencki, to chętnie się wpiszę. Świat od wieków (ściślej człowiek) był zepsuty. Gladiatorzy ginęli dla radochy ciemiężonych tłumów...właściwie prócz formy nic się nie zmieniło, ale...dzięki rzuceniu dla tłumów lepszego standardu życia, rozwalono skutecznie ich chęć do solidaryzowania. W sporcie wystarczy zachować zdrowy rozsądek, niestety rodzice, czyli dorosłe osobniki tracą go max po roku udziału pociech w zawodach. Co do kompensacji...jest w necie jakiś pdf AWF Katowice, który się nie otwiera u mnie...I tam określa się ją, jako stały kontakt nart ze śniegiem, niestety dalszej części opracowania nie mogę przeczytać, więc nie wiem czy to coś odkrywczo-autorskiego, czy jakaś kalka w opakowaniu "moje", bo sporo takich wianków w polskim obszarze sportu można wyłowić.
  6. Gabrik

    Szkolenie "Level Up"

    Zacznijmy od końca, czyli od tego najistotniejszego - narty dobrze przygotowane. A zupełnie poważnie, nie ma żadnej tajemnicy. Ponieważ inicjatywa jest mocno ideologiczna 🙂 , a jesteśmy w jakiś sposób ograniczeni zobowiązaniami Piotra, czasem itp. Finalnie mamy ostatnie 7 dni na zamknięcie tematu. Podana cena jest maksymalną. Trzeba doliczyć koszty dojazdu na miejsce. Ewentualnie jeśli inicjatywa doszłaby do skutku, ja mógłbym zabrać jeszcze jedną osobę (na dzień dzisiejszy). Oczywiście przy zebraniu grupy, wymiana kontaktów w celu domówienie dojazdu wspólnego, możliwa.
  7. Zapraszamy do udziału w szkoleniu narciarskim z trenerem narciarstwa alpejskiego, instruktorem narciarstwa i snowboardu, wykładowcą 4 level CSIA. 30 godzin jazdy + analizy video, pod okiem Piotra Smolika gwarantują najwyższy merytoryczny poziom szkolenia.
  8. Niby banał, ale może da niektórym do myślenia :) W rzeczywistości jeśli chodzi o temat wątku, to nic innego, tylko pozornie wyglądające inaczej, z uwagi na warunki i cel w jakim jest wykonane. MO - zakłada jazdę totalnie lajtową, luźną, na stosunkowo łagodnych trasach, najlepiej dość szerokich.Stąd permanentny kontakt nart z podłożem i płynne skręty, wyprost całej sylwetki po fazie przejścia i generalnie mniej napięta struktura mięśniowa. Zawodnicza jazda, to stromizna, tor jazdy wymuszany bramkami i zapitalanie na limicie czasowym. To wymaga kompresji sylwetki, pomaga w wielu fragmentach zjazdu na stivot turn, dynamiczny drift. Tam gdzie w podejściu MO można się otworzyć i zapalić cygaro, zawodnik może tylko "otworzyć" nogę zewnętrzną. Zatem kompensacja rozumiana jako faza przejścia alternatywna dla NW, jest w obydwu przypadkach tożsama, pozwolić nartom, przejść "lekkimi" pod narciarzem. A że MO podejmuje się wokół tego elementu robić pewien kompleksowy sposób podejścia do jazdy - tylko gratulować. Pewien Amerykanin, także zbudował swoją narciarską religię na jednym elemencie narciarstwa lat minionych. I fakt, ma tłumy przeciwników (częściowo przez swoją osobowość, częściowo przez zazdrość), ale nie mniejsze grono szczęśliwych wyznawców, a w narciarstwie rekreacyjnym o to chodzi.
  9. Czyli wygląda, że wracamy do tezy, iż lepiej "wpaść" na Ciebie umiejąc mniej, niż więcej 😉 .
  10. Gabrik

    HEAD i.Race TI

    Przecież tu nie chodzi o 1 czy dwa 2mm, tylko ustalenie na co kolega wydał pieniążki, ok nie zachował kolejności zdarzeń, ale to nie powód aby nie wyjaśnić tematu.
  11. Gabrik

    HEAD i.Race TI

    Wstaw zdjęcie lub podeślij na priv, tych co masz w domu, bo może na stronie ski podają złe parametry/zdjęcia i stąd zamieszanie.
  12. Gabrik

    HEAD i.Race TI

    A to już może ktoś Ci podpowie kto ma objeżdżone Heady jak Tomkly czy Grimson, Bruner. To jest odpowiednik Rebels I SLR.
  13. Gabrik

    HEAD i.Race TI

    Dokładnie tak jest, narta dla sieci Intersport.
  14. Gabrik

    Blossom N1 RC 176

    A jak to ze mną Marek bywa, wciubiam nos, to tu, to tam, dryfuję w tych swoich narciarskich chmurach i takie kwiatki 🙂
  15. Nowe Blossom RC 176cm, r16, taliowanie 121/71/106. Wiązania Vist speedlock! Wspaniałe Cruisery, o niebywałej harmonii skrętów. Narciarskie Audi w cenie Dacii. Solidna, nieoszukana konstrukcja, ze świetnym rozłożeniem flexu sprawia, że to narty bardzo uniwersalne, nie tylko na idealny stok. Świetne trzymanie krawędzi. Cena 2950zł P.S. Taki mini rebusik, ale nie tyle zabawny, co bardzo użyteczny w kontekście mojego anonsu. Proszę zwrócić uwagę w najnowszym numerze magazynu NTN, na zwycięzcę testu w grupie VIP, jak i cały test. Jednocześnie do sceptycznych, często jedna literka robi różnicę np.słodzi/młodzi 😉
  16. Gabrik

    Sezon 2024/2025

    Brachol, na spokojnie najpierw sprawdź ile kosztuje miesięczne utrzymanie basenu. Z halą podobnie.
  17. Gabrik

    Sezon 2024/2025

    Panowie, już czas, minęło 35 lat. Jako państwo nie dźwigneliśmy tematu, na dole jako społeczeństwo zdecydowanie lepiej, ale jak państwo totalna klapa, w całej biurokracji. Poprzestaliśmy na dobrych ruchach typu przyłączenie do, a potem dupa zbita, bo każdy z pseudoelit myślał, że "oni" wszystko zrobią za nas. Stąd totalne zarżnięcie przemysłu, ale potęga "biedronki". Nic Wam nie da, a temu krajowi tym bardziej kibolstwo polityczne. Możecie tracić czas i energię na ustawianie się za Tuskiem lub Kaczyńskim. W każdym wypadku, to jednak infantylizm i naiwniactwo, a im bardziej w te "kibicowanie" wierzycie, tym gorzej.
  18. 😀 wiesz, to działa tak. " Niech trener rzuci trójkę!"...jak trafię aplauz i wooow. Jak spudłuję, " o nie trafił trener, ale dezaprobaty brak, bo wiedzą, że już nie te ramię i skuteczność. Ale to są rzeczy sporadyczne, sytuacyjne i jakoś tak najczęściej wtedy "wychodzi". Choć po meczu Harlem Globetrotters, gdy rzucaliśmy z tatusiami z połowy boiska przed kolejnym treningiem, tyłem do kosza i za 6 razem wpadło, to cieszyli się chłopcy jak młody Curry ;).
  19. Raczej nie słyszałem, aby ktoś chciał rozpoczynać naukę od carvingu. Natomiast kończę, bo nie na temat, a i jak pisałem krucjat już nie prowadzę. Niebawem u mnie początek sezonu, to i przestanę całkiem ględzić na forum 🙂 .
  20. Grałem. Demonstruje wszystko osobiście. Z ostatniej grupy miałem 3 wychowanków w kadrze Mazowsza (złote medale na OOM). 2 w szerokiej kadrze Polski. 1 mistrza Polski w koszykówce 3×3. Poprzednia grupa, w której byłem drugim trenerem, 4 miejsce w Polsce, wcześniej kilkukrotne mistrzostwo Mazowsza. I tak jak nazwałeś, to jest misja i taką samą robi większość na dole we wszystkich dyscyplinach, a góra też robi, ale długi np.zadłużenie kilka lat wstecz naszego związku, to ponad 4 mln złotówek. I tak mógłbym "ponudzić" szerzej, ale szkoda bo sobie ciśnienie podniosę.
  21. Ok Marek, i dokładnie tego tyczy sprawa, że nie może być jak teraz, że tłucze się np.na KK łuki płużne, a i tak na koniec nadal nie potrafi się ich jechać! Jeździłem z około kilkunastoma instruktorami polskimi i dwójką włoskich. W tym z IW. Spokojnie z tych powiedzmy 15, 3 mogę porównać z włoskimi.... Co do kliki i reszty, to już problem znany ze wszystkich polskich związków i stowarzyszeń, a przynajmniej zdecydowanej większości i nieco odrębna sprawa. Dlatego napisałem zobaczymy co dadzą konsultacje. W końcu Sitn, to nie jest 3 czy 5 członków zarządu, tylko całe środowisko i zobaczymy jaki będzie efekt w postaci nowego programu i drabinki awansu. Mnie akurat najbardziej interesuje program od strony metodycznej, a nie sama drabina instruktorska. P.S. W mojej dyscyplinie za udział w tzw szkole trenerów, czyli z 6 zjazdów weekendowych, muszę zapłacić 15000, nie chcesz wiedzieć ile średnio zarabiamy pracując z dziećmi i młodzieżą.
  22. Tak, zedytowałem, bo "nie" umknęło podczas pisania na smart. A te polubienia posta, poprosimy i koledzy usuną, nie wiem po co je klikali, skoro doprowadza Cię to do zniesmaczenia. Natomiast jeśli o cytat Podgórnego Wojciecha chodzi, to cóż kilkukrotny Mistrz Polski w narciarstwie alpejskim, przecież raczej naturalnie będzie Autorytetem, w konfrontacji z forumowiczami, no chyba, że z jakimś wyjątkiem jednej, czy trzech osób.
  23. Weź pod uwagę, że obecnie dużo firm robi modele w trzech szerokościach. U Atomica, to zamierz Hawx Ultra model. Z wkładką Sidas zawsze będzie "ściślej", bo fabryczne są cieńsze. Jakie miasto?
  24. Mitek, nie ma potrzeby tworzenia atmosfery spisku. Piszę, bo wiem, a wiem, bo się interesuję, a że się interesuję, to nie bazuję na informacjach od fryzjerki z zakładu przy Żelaznej 🙂 SL jako slalom, nie jako narta slalomowa. Dla mnie i każdego zdroworozsądkowego, system ma być skuteczny i zapewniać wysoki poziom. Być może, co widzi większość, degrengolada sprawności fizycznej i wymagań spadła na tyle, że trzeba wydłużenia drabinki, aby podnieść poziom. 4 poziomy, to w świecie raczej norma, choć nie sprawdzałem wszystkich krajów pod tym kątem. Co nie znaczy, że ma to polegać na 3 tygodniach tłuczenia łuków płużnych, bo to ma się do nauki jazdy instruktorów, jak pięść do oka. To taka oczywistość, że z osobą mającą przeszłość instruktorską, jak Ty, nie trzeba tego drapać.
  25. Na dziś jest na CKI, ale ma go nie być w drabince poniżej i stąd spór. Skoro nie wymagamy na niższych, to po co nagle na CKI, skoro ktoś pierwszy raz SL może na oczy zobaczy dopiero na CKI. Ogólnie jednak, chcą skończyć z tępym zaliczaniem ewolucji, a chcą zacząć uczyć jeździć. SL na CKI ma być formą sprawdzenia skrętu krótkiego. Są jednak pomysły aby, to była inna forma. Zobaczymy co przez zimę dadzą konsultacje.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...