Skocz do zawartości

Gabrik

Members
  • Liczba zawartości

    1 838
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    18

Zawartość dodana przez Gabrik

  1. Gabrik

    Alpe Cimbra 2023

    Moje gacie nie są żółte, limonkowe.
  2. Gabrik

    Alpe Cimbra 2023

    Pierwszym kryterium była ilość niebieskich (z 9 osób, 3 Panie są początkujące lub mocno zachowawcze) choć tu mała zmyłka, gdyż sporo niebieskich jest tylko łącznikami. Dobra cena. Mocno zalesione (choć ryzyko warunków większe z uwagi na wysokość).
  3. Gabrik

    Alpe Cimbra 2023

    Dzień 2- chyba można nazwać pracowników ośrodka fachowcami w swoim fachu. Wczesnym wieczorem zratrakowali stoki, a potem rozpoczęli śnieżenie tak do 10(niektóre fragmenty stoków cały dzień). Efekt - fajne do jazdy masełko. Świadomie zjechałem dzisiaj czarną trasą 10 (Agonistica) Po dzisiejszym dniu...kilka tras niebieskich to dość długie łączniki, szerokości 3 - 5 metrów. Niebieska 1 to typiwa dla stawiających pierwsze kroki lub chcących się jeszcze oswajać z nartami. Czerwone trasy fajne mają, na jutro pozostała do odkrycia górna część ośrodka.
  4. Gabrik

    Alpe Cimbra 2023

    Mitek, jak pisałeś wcześniej, nie mam doświadczenia. Ratrakowali stoki o 19, zakładam, że ten niewielki mróz to ładnie zwiąże i jutro od 8:30 będzie petarda, która zębów nie wybije.
  5. Gabrik

    Alpe Cimbra 2023

    Plusie, gdyby była klasyczną zima...ośrodek petarda. Dziś poświęciłem czas kobiecie zupełnie początkującej i dla siebie właściwie nie pojeździłem. Jednak dwie czerwone jakie zaliczyłem - świetne trasy. Jutro ma być już słonecznie, ratraki o 19 jeździły. Myślę, że jak te -4 stoki złapie, to jutro na 8:30 będzie fantastico. Dziś też porównałem nowe Volkl RC 175 z moimi nartami. Naprawdę obiektywnie narta jest nieco drugorzędna, jednak laser jest nartą solidniejszą w wykonaniu. Jest optycznie zdecydowanie "grubsza" ale i w jeździe taka stabilniejsza. Volkl słychać jak mu dzioby w pewien sposób drżą. Laser idzie bezgłośnie. Dziś ostatni zjazd i zaliczyłem glebę. Padłem na pysk, aż łyknąłem śnieg i wypięło nartę....starałem się jechać rytmicznie śmigiem. Najważniejsze, że już zawężam pozycję i nie boję się próbować tego rodzaju skrętu, mimo kopnego śniegu
  6. Gabrik

    Alpe Cimbra 2023

    No i jak pisaliście tak wyszło...Strachy na Lachy. (Na usprawiedliwienie, spinałem się aurą gdyż znajomi mocno rozżaleni i jako organizujący czułem spinę, ale po dzisiejszym dniu zadowoleni). Rano coś w rodzaju lekkiego deszczu, stopniowo przeszło w mokry śnieg, potem suchszy, a około 16 juz słońce i około zera. Warunki jakby wiosenne, jak pisał Mitek. Zakładam, nie wiem czy właściwie, (łapie mróz) iż ratraki jakby teraz puścili i te -3 /-5 będzie wedle prognozy, to stok będzie całkiem ok. Dziś jechałem kanapą z dołu czarnej trasy, na której trenuje kadra USA. Jutro lub w środę będę na niej chciał popróbować śmigu. Na trasach generalnie 50 cm jest.
  7. Gabrik

    Alpe Cimbra 2023

    @Marcos73 Marek wsio ok z żartami 😉 chciałem tylko mocniej przekazać rozżalenie pogodą.
  8. Gabrik

    Alpe Cimbra 2023

    No ok, żarty, łapanie za słówka....realnie wiesz, że kierujesz się do ośrodka gdzie powinieneś pojeździć, a pogoda na początku stycznia 2023 robi Cię w trąbę. Nic miłego gdy jest ryzyko wypierdzielenia kasy na darmo... Dziś dojechaliśmy, całą drogę deszcz. Sporo narciarzy z Chorwacji i Czech, My grupą 17 osób. Już kombinujemy czy nie jechać gdzieś dalej aby szukać warunków....ja jednak jeszcze mam wiarę w prognozy i poprawę warunków. Jutro rano na stok i zobaczę jak to wygląda. Na teraz jak na zdjęciu. Jest opad, oby złapał mróz, to odpalą także armaty, w końcu podpisali z kadrą USA umowę na kolejne 4 lata.....
  9. Jeszcze nie dotarłem na miejsce. Nastrój słaby, bo śniegu nie widać i aż strach co spotkamy na miejscu. Aby poprawić słaby nastrój, zwiedzaliśmy dziś Wenecję...jutro dotrzemy na miejsce i zobaczymy....
  10. U Ciebie Damian przynajmniej mróz, najgorzej w przyszłą sobotę, mają być tzw.testy nart, a zapowiadają deszcz 😞. Liczyłem, że pierwszy raz wezmę udział i posiądę praktyczną wiedzę w tym temacie. Edit Na przyszły rok jak się uda trzeba ciułać na jakieś wyższe górki.
  11. Aby coś budować potrzebujemy solidnych fundamentów, a że jutro wymarzony wyjazd (mimo zupełnie rozstrajającej mnie aury), od kilku dni skupiam się ponownie na prawidłowej postawie. Jeden z filmików Deb z najnowszej mini serii
  12. Kubis, w pierwszym przypadku staliśmy z boku trasy, dotykając właściwie piętkami siatki zabezpieczającej (grupa jakieś 13-15 osób), w drugim przypadku jechałem po mocno zrytym kartoflisku ale równym tempem i grzdyl przejechał mi po tyłach nart I za chwilę runął na glebę, potem patrzył błagalnie abym mu nie obił, nierozsądnej, młodej głowy
  13. Taka "torpeda" w wersji żeńskiej, model jakieś U15, o mały włos nie rozwaliła mojego IW, a wersja męska, model U17, sponiewierał moje Kastle w podobny sposób.
  14. "Aspen" też jest w czołówce 😀
  15. Świadomość błędów jest ważna i pomaga. Nr3 nie popełniam osobiście, ale widuję i nie chciałbym paść jego ofiarą, jakoś mocno negatywnie go odbieram...
  16. Myślę, że film dobrze wpisuje się w temat, choć nie dosłownie.
  17. Panowie dziękuję za popchnięcie w stronę działania, tak to wyszło.
  18. Tu 100% zgoda, ja pisałem w kontekście jazdy dla nauki, w warunkach nazwijmy je "marcowych" od pierwszych minut lub gdy jeszcze nie jest człowiek schetany i ucieka dla zasady "zbyt słaby warun". Jeździsz dobrze, ewentualnie nie masz potrzeby stawania się lepszym i chcesz tylko po lux trasie? Twoja wola ale jeśli chcesz się poprawiać, powinieneś w gorszych warunkach próbować. W sobotę była taka Pani, wbiła na stok około 18 i...."ja nie mogę, ale tragedia, to jakieś nieporozumienie...." . Przepraszam ale liczyła na zmrożony sztruks przy takiej aurze i koniec dnia?
  19. Star, troszkę czym innym jest dobry narciarz, nieprzeceniający swoich sił, a czym innym nastawienie "jeżdżę tylko po stoku równym jak stół, bo jak nawet ciut nierówno to już się nie da". Nie przepadam jako słaby narciarz za kartofliskiem czy dużymi muldami i odsypami. Jest trudniej, wymagająco, ogólnie niekomfortowo. Wiem już jednak, że to zmusza moje ciało do reakcji, jakich idealny stok pozornie nie wymaga i wpływa na szybszą poprawę balansu, opracy nóg, rąk. Znam osoby z bliskiego kręgu, gdzie przy 5-7 cm grubości plam, luźniejszego śniegu na stoku, mówią "są odsypy i ciężko się jeździ". Podczas gdy wystarczy nie skręcać siłowo skrętów Z, tylko dać narcie jechać skręty S. Ostatnia sobota w Bałtowie, żona mówi "Paweł będzie słabo, ciepło, woda, pewnie nie da się jeździć", mówię "Tak, będzie luźny, mokry śnieg, muldy, to nie będzie Kotelnica z lutego 2021, ale na rozruch przed wyjazdem to dobra lekcja". Po wszystkim, bardzo dobrze sobie poradziła i była szczerze zadowolona z wyjazdu, przełamała kolejną barierę...teraz jak wyjdzie na dobrze przygotowany stok, będzie pewniejsza siebie, swobodniejsza.
  20. To jest takie jakby rozcięcie ślizgu
  21. Zatem kupię i poszukam tutoriala
  22. Używam rzepów, te ślady po poprzednim właścicielu
  23. Ile serwis realnie może za to krzyknąć?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...