-
Liczba zawartości
16 789 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
256
Zawartość dodana przez Mitek
-
Cześć Hm... Ja tam w Krakowie nigdy nie miałem żadnych problemów tak z parkowaniem jak i z jazdą jako taką. Nigdy też specjalnie w korkach nie stałem nie znając specjalnie miasta a tylko lekko wspomagając się Googlami. Oczywiście wspomagając a nie jeżdżąc ściśle według wskazań bo te są bzdurne niestety w dużych polskich miastach. Pozdro
-
Cześć Właśnie oglądam - tzn. robię co innego ale tak sobie z boku leci - zawody w Skialpinizmie w formule olimpijskiej. Co za bezsens. Pozdro
-
Rozbawił Cię ten analfabeta - mnie też.
-
Cześć 21h jazdy do LIvigno to całkiem niezły czas - do 24h brutto to jeszcze standard. Największym błędem podróżujących jest proszenie o częste przerwy - to najbardziej wydłuża podróż. Rekordem za czasów gdy prowadziłem autokary było 36h ze względu na opady i nieprzejezdność dróg. W autokarze (oczywiście jeżeli nie wybrałeś miejsc w pierwszym rzędzie w piętrusie) można się elegancko wyspać i fajnie pobawić. No chyba, że skupisz się na niedogodnościach podróży ale - wystarczy sobie wyobrazić, że odbywałbyś tę podróż Maluchem i już wszystko jest OK. Pozdro
-
He he niezłe! 🙂 POzdro
-
Cześć Dzisiaj o 16.00 GS kobiet a o 18.00 GS mężczyzn - czas nasz. Ciekawe czy będą transmisje czy znowu skoki albo golf?
-
Cześć Ale to już jest problem pewnego wyeksploatowania się demokracji w obecnej formie. Powrót do wzoru ateńskiego by się przydał. Odcięcie wszelkiego nieuprawnionego socjalu to pierwszy niezbędny ruch. Pozdro
-
Tomek a Ty jesteś z Krakowa?
-
Cześć No u dzieci, zresztą nie tylko u dzieci występuje zawsze naturalny odruch obronny typu krok przez nartę - bo tak robisz ro bez nart. Na nartach nie możesz przekraczać jednej nogi drugą tylko odstawiasz nogę strony w którą lecisz. Generalnie chodzi o wyćwiczenie pewnych odruchów, które na nartach są inne niż w chodzeniu. Pozdro
-
Cześć Każde polski miasto jest do przejechania na rowerze w godzinę - więc mnie więcej tyle samo co samochodem. Więc po co jeździć samochodem? Oczywiście np. chłopaki ode mnie z pracy muszą bo są dostawcami. Mnie osobiście zadziwia głupota ludzi twórców ograniczeń drogowych. Idea jest jakby słuszna bo ograniczenie ruchu samochodowego, przerzucenie go na transport oraz np. właśnie rowery jest logiczne i energetycznie spójne. Ale. ograniczenia np. absolutnie nie uwzględniają konieczności realizacji wszelkich dostaw, które są niezbędne. Przepisy trzeba łamać bo inaczej wykonanie pracy jest niemożliwe. Co ciekawe, służby o tym wiedzą i - jak mogą - przymykają na to oko, bo też logicznie myślą. Niestety twórcy i grupy nacisku nie myślą. Te grupy nacisku zresztą - myślę o grupach rowerowych - to często banda krótkowzrocznych oszołomów i panienek odzianych w bawełnę, które szermują hasłami na prawo i lewo a jak przyjdzie co do czego to pierwsi ładują dupę do fury bo... to przecież daleko i pada. Czyli klasyka: zróbcie nam w miastach ścieżki rowerowe bo to ekologiczne i zróbcie nam asfalty do samego jeziora czy góry bo inaczej się nie dostaniemy a chcemy obcować z przyrodą - obłuda i kurewstwo po prostu. Pozdro
-
Zapracował ciężar. A że umiejętności są... No... wiesz ciekawe co tam się działo z tym śniegiem czy też chyba z tłumieniem nierówności... Sam już nie wiem. Zobacz, że Maryna strome też pojechał dobrze. Ja już nie wiem bo nie widziałem ale wyszło na Twoje bez dwóch zdań! Pozdro
-
Cześć Tylko ważne aby lonżą operował człowiek, który ma mniej promili niż ten na lonży - wtedy są w prawie. Windy będą sukcesywnie eliminowane jako zbyt niebezpieczne Marku. Przecież wszyscy wiemy jakim Włosi są zapobiegliwym i porządnym do perfekcji narodem. No i ta wrodzona i kultywowana od stuleci konsekwencja. Pozdro
-
Cześć Akurat Jamajczyk może się wypowiadać na każdy temat i zawsze ma coś ciekawego do powiedzenia. Pozdro
-
Śledziłem wszystko w sieci. Maryna pojechał strome znakomicie ale im bardziej płasko tym było gorzej, podobnie - co dziwne Shiffrin. Lara Della Mea chyba zyskała w drugim najwięcej. Robinson poza konkurencją - ma życiową formę w sensie czucia myślę. Ciekawe czy wystartuje w SG? Pozdro
-
Ten nadlatujący na wewnętrznej to z tego klubu?
-
Ale wiesz, że to taka zabawa? Tylko pamiętaj... solidne górskie buty na wibramie zapewnią Ci pewność w poruszaniu się do kibla w hotelu. To jest tzw. nowy włoski standard. Pozdro
-
Staram się nie zawieść koleżanek i kolegów. A raki do chodzenia po sklepach macie, no chociaż raczki... Pozdro
-
Jak na razie Krzychu historia Twojej żony dla mnie jest the Best. Pozdro
-
No niestety. Na płaskim - nie wiedzę tego - ale chyba po prostu nie da rady jechać szybciej. Na stromym poradziła sobie znakomicie. Pozdro
-
Oglądam jak są w Mateuszu reklamy. Skomplikowana i niezwykle oryginalna intryga z bardzo sprytnie i delikatnie wplecionymi wątkami edukacyjnymi społecznie bardzo mnie wciągła! Pozdr PS Po tych latach dziecięcego treningu nie jestem (zresztą nigdy nie byłem) fanem pływania w basenie.
-
Słuszna uwaga. Do Włoch... w Czapkach...?? Statystycznie kask w wypadku autokarowym może znacząco obniżyć możliwość kontuzji głowy. Ja już nawet nie mówię w wywrotce na śliskim chodniku... Pozdro
-
W ramach zadość uczynienia za brak transmisji znalazłem ucztę dla oka i ucha w TV - Ojciec Mateusz - znacie? Pozdro
-
Colturi sobie zupełnie nie poradziła.
-
Jasne ale szkoda. Wiesz wczoraj śledziłem SG i powiem Ci, że koncepcja robi się trochę chora. Puszczanie konkurencji szybkiej przy pogodzie z cyklu jak zawieje to widac a jak nie to nic nie widać jest trochę chore. Dzisiaj dziewczyny też jechały na niezłym Kasprowym. Właśnie ruszył drugi przejazd a w Eurosporcie na 1 Snooker a na 2 Golf. Pozdro
-
Ja nie będę nigdzie grzebał - trzeba było nie pisać jakichś głupot.
