Skocz do zawartości

Mitek

Members
  • Liczba zawartości

    15 971
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    243

Zawartość dodana przez Mitek

  1. Mitek

    Narty GS MASTERS

    Cześć Nie pretenduję do bycia wielkim, tylko skutecznym. Jak ktoś chce to zrozumie prosty przekaz jak nie to jego sprawa. Nie mam czasu na owijanie w bawełnę i zbędną kurtuazję i nie oczekuje tego od innych. Prowadziłem tego typu dyskusje dotyczące formy (bo ktoś znowu poczuł się urażony prawdą) a nie treści sporo razy. Zazwyczaj wszystko fajnie można sobie wytłumaczyć na nartach ale jak dotychczas nikt z moich z adwersarzy w tych dyskusjach z zaproszenia nie skorzystał. 18 03 2017 WaterSplash w Czarnym Groniu. Świetna impreza serdecznie zapraszam. W weekend powinienem dać jakieś info co do możliwości kwaterunkowych itd. Pozdrowienia PS Ja tylko zwróciłem uwagę na pewne błędy Ty poszedłeś w teorie.
  2. Mitek

    Carving. Pytanie.

    Cześć Pozycja bardzo mocno nieaktualna. W sensie szkoleniowym nie warto. W sensie muzealnym warto mieć. Pozdrowienia
  3. Mitek

    Narty GS MASTERS

    Cześć Mnie i Marcel Hirschera dzieli 20 lat treningu i dla niego jestem leszczem. Akceptuję go i byłbym szczęśliwy móc złożyć mu wyrazy szacunku. Nas dzieli pewnie 30 lat doświadczenia i dal mnie Ty jesteś leszczem ale hołdu nie oczekuję - jedynie żeby nie pisać głupot. Mówimy tylko o narciarstwie bo pewnie są dziedziny w których ja dla Ciebie jestem leszczem. To dla mnie oczywiste, szanuję to i chętnie się czegoś dowiem/nauczę nie próbując się mądrzyć. Zapewniam. Na forum nie tylko nauczam ale przede wszystkim staram się czasami pomóc, czasami zrobić coś fajnego dla innych, dzięki forum poznałem dziesiątki fajnych ludzi i co najmniej paru znakomitych narciarzy, których szczerze podziwiam. Mam nadzieję, że się rozumiemy. Pozdrowienia
  4. Cześć Nie ja - ojciec. Gdzieś 10=12m. Pozdro
  5. Cześć Skrócone modrzewie??? Mój ojciec zrobił taki numer na działce. Jak ro zobaczyłem to wyciąłem bo to chore. Pozdrowienia
  6. Mitek

    Narty GS MASTERS

    Cześć Dzięki Jurek. Nareszcie firma produkująca rozsądną ilość rozsądnych nart. Rozumiem, że to cała oferta. Czyżby ktoś wreszcie poszedł po rozum do głowy!! Pozdrowienia Paw1 pisałem w momencie gdy odpowiadałeś - dzięki. Świetne!
  7. Cześć Wartości prywatne po pewnym czasie stają się wartościami ogólnymi. Gdybyś był potomkiem Muncha i postanowił spalić Krzyk bo Ci się znudził? Co do przyrody sprawa ma jeszcze szerszy wymiar. W Twoim szczególnym przypadku oczywiście jest to śmieszne ale pamiętaj, że nie sami myślący ludzie na świecie. Pozdrowienia
  8. Cześć No to niedługo będziemy wyglądać jak Czechy. Pozdro
  9. Cześć Szyszko to absolutny idiota - to o czym piszesz to tylko zabawne uregulowanie w porównaniu z innymi pomysłami... Zostawmy to... A Zarząd skarż i gminę oraz właściciela posesji przy której to się stało a jak nie ma to Lasy Państwowe. Pozdrowienia Pozdrowienia
  10. Cześć Absurdalność tych wyroków jest tak absurdalna jak moja samozwańczość bycia wyrocznią. Mój syn ma lat niecałe 15. Wywalił sobie dziurę w narcie i jedyne co mu przyszło do głowy to cytuję: "jak mogłem być takim dupkiem, żeby tego nie zauważyć". Jeżeli ktoś ma inne myśli w takiej sytuacji to nie wiem jak mu pomóc poza wyśmianiem. Pozdrowienia PS Na luźnym kamieniu nie da się zniszczyć narty.
  11. Cześć Jest zasadnicza różnica - na nartach jestem w stanie ocenić umiejętności dość dobrze w pozostałych wymienionych dyscyplinach już nie. Mogę to robić społecznie pod warunkiem zwrotu kosztów. Szybciutko ze stoków zniknęliby sunący jak przecinaki. Nie chodzi o to by relegować ze stoków wszystkich słabiej jeżdżących tylko tych jeżdżących niebezpiecznie dla siebie i innych. Pozdrowienia
  12. Cześć Niezależna komisja sejmowa... albo ja. Pozdrowienia  
  13. Cześć Ciekaw jestem na jakiej podstawie są wydawane takie wyroki. Nie znam się na tym ale w TV widziałem, że jest coś takiego jak biegły oceniający fachowo sytuację. Ciekawe kto tutaj był biegłym? Jak wielokrotnie pisałem upowszechnienie wiąże się ze spadkiem jakości. W tym wypadku jakoś przygotowania stoków wzrasta w postępie geometrycznym zaś jakoś narciarzy w podobnym spada. Uważam więc - chroniąc interesy właścicieli stoków w którymi się jednoczę oraz swoje i mojej rodziny,  że powinno się wprowadzić coś w rodzaju "indeksów" czy też książeczek narciarza - coś w rodzaju tych przedwojennych. Oczywiście obowiązkowo z coroczną weryfikacja uprawnień. Pozdrowienia
  14. Mitek

    Rocker-Ski

    Cześć Najwcześniej podnosił zawsze Volkl. Pozdrowienia
  15. Cześć Przepraszam ale zerknąłem sobie jeszcze na jazdę... Kup komórkę albo inną jak najlepszą nartę i tyle. Fajnie jeździsz więc wszystko będzie OK. Nie wpadaj w manierę bezsensownych teoretycznych rozważań sprzętowych, To robię Ci co nie jeżdżą. Jak nic nie kupisz to pisz na priv. Może coś się gdzieś znajdzie w dobrej cenie. Pozdro serdeczne
  16. Cześć Po prostu rzuć monetą. Choć ja brałbym tańsze. Pozdrowienia
  17. Mitek

    Rocker-Ski

    Cześć Niestety... narciarstwo to sport przestrzenny, realizowany w górach w różnych często nieprzewidywalnych warunkach. Instruktor chcąc być w zgodzie z zasadami nauki jazdy oraz po prostu zwykłą ludzką uczciwością (wiem niestety co dzieje się na stokach w kwestii szkolenia i mnie to często przeraża ale nie o tym w tym momencie)  powinien stosować metody, które pozwolą kursantowi nie zrobić sobie krzywdy gdy zostanie sam na trasie. Z tą zasadą idea "prostej ścieżki" się kłóci niestety. Pozdrowienia
  18. Mitek

    Rocker-Ski

    Cześć Ścieżka żeby porządnie nauczyć się jeździć jest jedna. Reszta to bezdroża kończące się urwiskami. Pozdrowienia
  19. Cześć Nie wiem z czym porównujesz ale to bardzo przeciętna jazda jak na zawodnika z kraju alpejskiego. Trzy dni temu obserwowaliśmy trening naprawdę dobrych zawodników w wieku 10-11 lat i to była naprawdę porządna, dynamiczna, sportowa jazda. Co do butów to po prostu swoje trzeba przecierpieć i koniec a majdrowanie śrubkami przynieść może efekt dopiero wtedy gdy prezentujesz nienaganny poziom techniczny i wiesz jakie są odczucia - ja nie mam takiego doświadczenia więc pozostaje prosta adaptacja. Pozdrowienia
  20. Cześć Nie mówię o jeździe SL, tylko o zabawie na nartach dla przyjemności i o tym piszę. Jakbym chciał jeździć SL to bym trenował od  małego pod okiem zawodowców i oni by mi mówili na czym mam jeździć. Jest tu zresztą kolega na forum, który całkiem nieźle jeździ Sl w skali amatorów w naszym kraju i jak go znam jedyne co mu jest do tego potrzebne to ostra narta. Pozdrowienia
  21. Cześć Odpowiedź na pytanie z tematu: można i trzeba. Wczoraj w  nocy wróciłem z nart i wiem, że: - prawa noga po operacji jest za słaba i do przyszłego sezonu musi być równie mocna jak lewa a obie mocniejsze - mocniejsze bo jazda z synem i za synem wpływa bardzo dobrze na motywację i okazuje się że można pojechać sporo szybciej, agresywniej i odważniej niż mogłem przypuszczać. Sprzęt jak zwykle nie ma tu żadnego znaczenia, ważne żeby mieć buty jak należy co niestety nie było mocna strona tego wyjazdu bo stare buty rozpadły mi się dwa tygodnie wcześniej i musiałem kupić coś na szybko. Padło na Lange RS 130 wide w wersji z zeszłego roku. Wiedziałem, że będzie trochę walki na początku i drugi dzień musiałem odpuścić ale już wiem, że to znakomity but. Ma zasadniczą zaletę, każdego dobrego buta - nie trzeba go zapinać by trzymał. Pozdrowienia
  22. Mitek

    Jak zacząć karwing

    Cześć To bardzo mądry post i bardzo mądry przekaz... Ja jeżdżę na nartach ponad 40 lat a uczę jakieś 30 i nadal uważam, że jestem raczej przeciętny. Idź tą drogą a będziesz coraz lepszy. Pozdrowienia serdeczne
  23. Cześć Nie do końca. Oczywistym jest, że odczucia z jazdy są inne po zmianie narty, natomiast nie rozpatrywałbym tego w kategoriach lepiej/gorzej tylko po prostu inaczej. Na tym moim zdaniem polega błąd tzw. testujących, że oczekują jakiegoś ideału. Co więcej takiego ideału nie ma a ta sama narta może być najgorszą i najlepszą (tu bardzo celny przykład Jurka Harpii) w zależności od bardzo wielu czynników (przygotowanie to tylko jeden z nich) obiektywnych i subiektywnych. Ja lubię narty GS - jaka to narta (konkretnie jaki model firma) nie ma najmniejszej różnicy. Wszystkie są podobne - bo mają podobne parametry ale każda wymaga jakiejś adaptacji własnej techniki. Czasami ta adaptacja jest szybka, czasami jest dłuższa. Moją podstawową nartą jest damski Dynastar. Jeździ mi się na niej znakomicie ale gdybym swój wybór opierał na testach to nigdy w życiu bym jej nie wybrał bo wymaga (dla mnie - co bardzo ważne) dłuższej adaptacji niż większość innych. Próbując sobie narty wypożyczalniane czy testowe nigdy nie wiemy czy nie odrzucamy narty idealnej dla nas bo np. była gorzej przygotowana a wybieramy coś na czym się po prostu łatwo jeździ ale jest tak naprawdę do niczego. Ja nigdy nie wybieram nart - wszystkie jakie mam obecnie kupowałem przez czysty przypadek i na wszystkich poza jednymi jeździło mi się znakomicie. Próbując można sobie wybrać grupę nart, nabrać (bardzo cenne) uniwersalności techniki, szybkości adaptacji - to znakomity środek szkoleniowy i rozwijający nasze umiejętności i wiedzę narciarską ale w kwestii wyboru narty do jazdy na dłużej bez wartości. Pozdrowienia
  24. Cześć Nie bądź dzieckiem chłopie. Wiesz o co chodzi ale racji nie przyznasz. Pozdro
  25. Cześć Popełniasz jeden błąd. Narty nie maja zupelnie żadnego znaczenia a Ty od nich uzależniasz, poziom, postępy, doświadczenie... Nie tędy droga. Pozdro
×
×
  • Dodaj nową pozycję...