-
Liczba zawartości
15 648 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
233
Zawartość dodana przez Mitek
-
Cześć Jak się traktuje innych jak barany, którymi trzeba kierować a przy okazji pochwalić się wielka wiedzą to taki post rzeczywiście może zdenerwować. Rozumiem to. Kolega Francuz zadał pytanie i otrzymał jedyna uczciwą odpowiedź od Michała w drugim poście i na tym powinien być koniec tematu. Wiesz o tym równie dobrze jak ja. Pozdrowienia
-
Cześć Pieprzycie wszyscy. Dolomity mogą być najpiękniejszym kawałkiem na zdjęciach - dla tych którzy tylko z nich je znają. Ci którzy tam byli mają zawsze swoje ulubione, ukochane miejsca a ich wybór nie ma nic wspólnego z tzw. średnią.., Pojedź, ...wybierz ... i się ciesz. Pozdrowienia
-
Cześć Dojazdówka - koszmarny pomysł. Pozdrowienia
-
Cześć Oj tam... Estka żartuje to mnie chyba tez wolno. Pozdrowienia
-
He he.....-19 klęska. Pozdrowienia
-
Cześć To w nowszych samochodów nie ma zapasów??? Pytam poważnie. Pozdrowienia
-
Cześć Masz rację - mój błąd. Średnia klasa to dość ogólne i pojemne pojęcie, które prawdopodobnie rozumiemy zupełnie inaczej. Dla mnie narta dobra zaczyna się w segmencie race ( a i to nie wszystko) choć np czasami łapią się pewne modele z innych segmentów. Żeby to ocenić musiałbym zobaczyć nartę "na żywo". Jako, że nie mam takich możliwości ani nie specjalnie mnie interesuje zgłębianie setek modeli więc raczej przyjmuje, że jak coś jest średnie to jest kiepskie. Wymieniłeś Progressora - narta bardzo popularna i uznawana za dobrą. Dla mnie jeździłem dwa razy na dwóch różnych modelach - ale wielokrotnie oglądałem dość dokładnie to narta kiepska ale może w linii są jakieś modele dobre - wszystkich nie znam. Pozdrowienia
-
Cześć Robercie nie poszedłeś dalej tylko przeinaczyłeś. Dobra narta nie siada tak szybko ale słaba na dodatek katowana w moment. Warto o tym wiedzieć po prostu. Sam jeżdżę raczej na wiekowym sprzęcie i na nówki siadam niezwykle rzadko (choć jak kupuję to zazwyczaj tylko nowe ale rzadko miewam szczęście do superokazji). Biorąc używane narty po prostu zdaję sobie sprawę, że jest to zazwyczaj narta mniej lub bardziej zużyta i tyle. Pozdrowienia
-
Cześć Robert nie wpadaj w depresję tylko. Taka historia z życia: Swego czasu byłem na nartach z jednym gościem. Miał on zupełnie nowe narty średniej klasy. Jakiś Atomic modelu nie pamiętam bo było to ponad 25 lat temu ale myślę, że się nie zdezaktualizowało. Szczyrk Czyrna. Gość zgodził się na taki układ, że pojadę na tych nartach drugi zjazd - on jechał pierwszy. Narta była całkiem fajna. Później on jeździł na nich cały dzień i ja wziąłem je na zjazd ostatni. Gość jeździł słabo. Zjeżdżał po wszystkim i się nie wywracał ale było to raczej siłowe oranie niż coś związanego z techniką. Po jednym dniu narta była po prostu do niczego. Można oczywiście napisać, że się przytępiła, smar zszedł, ja byłem zmęczony i zmieniły się warunki ale wierz mi - ta narta po jednym dniu to była paść. A rano to była całkiem fajna narta. Pozdrowienia serdeczne
-
Cześć Czyli w końcowym efekcie decyduje sterowana ludzka głupota. Pozdrowienia
-
Cześć Myślę, że to nie jest kwestia ceny w relacji do zarobków a myślenia po prostu. U nas panuje jednak ugruntowane podejście 100% cena i bierze się to co jest po prostu tanie a czy to ma sens???... rzadko kto się nad tym zastanawia. Firmy tłuką dziesiątki modeli wmawiając nam, ze trzeba stopniować sprzęt zmieniać go żeby pasował do umiejętności, robią tabele itd. Ku czemu to służy? Wiadomo. Sprzęt dla początkujących z mojego punktu widzenia - na podstawie wielu lat szkolenia na przeróżnych poziomach - jest po prostu zbędny w handlu. Powinien być dostępny w wypożyczalniach i służy tylko do zapoznania się z rodzajem wysiłku, "długą stopą", krawędzią, ślizgiem itd. Tydzień i koniec. Później należy celować w porządny sprzęt, który umożliwi robienie postępów i starczy na parę sezonów. Pozdrowienia
-
Cześć Piękna kobieta to kobieta wysportowana. Inaczej się nie da. Pozdrowienia
-
Cześć A może Seba właśnie w ten żartobliwy sposób pokazał co jest dla niego ważne. Kobiety się nie wychowuje - to nie pies ani dziecko Wiesławie. Pozdrowienia
-
Cześć LOGIKA się kłania. Chcesz sobie kupić do nauki - sam to podkreśliłeś - narty, które wybaczają dużo błędów. To czego się nauczysz??? Pozdrowienia
-
Dobór długości nart, zgodnie z instrukcją Salomona 2013/14
Mitek odpowiedział Maciej S → na temat → Dobór NART
Cześć Taka sytuacja ma miejsce bardzo rzadko. Nie ma SL o długości 149cm. Pozdrowienia -
Dobór długości nart, zgodnie z instrukcją Salomona 2013/14
Mitek odpowiedział Maciej S → na temat → Dobór NART
Cześć Tego się spodziewałem raczej ale wizerunek mi się stworzył piękny... Tez lubię krawędziową deskę z wyłożeniem praktycznie niewyobrażalnym. Ewentualnie pływanie w puchu czy park. Deska w obecnej wersji trasowej jest kastracją i masturbacją zarazem. Pozdrowienia -
Dobór długości nart, zgodnie z instrukcją Salomona 2013/14
Mitek odpowiedział Maciej S → na temat → Dobór NART
Cześć Widzę Cię w myślach Jurek jako deskarza o typowym/potocznym wyglądzie ubiorze i zainteresowaniach i śmieję się do siebie. Pozdrowienia -
Dobór długości nart, zgodnie z instrukcją Salomona 2013/14
Mitek odpowiedział Maciej S → na temat → Dobór NART
Cześć Nie trzeba być raczej zawodowcem, żeby wiedzieć, że tabele doboru nart różnych producentów nie powinny się różnić a jeżeli się różnią to tylko świadczy o tabelach. Różnice pomiędzy nartami w poszczególnych grupach są tak minimalne, że dla 99% pomijalne. często zresztą (segmenty niższe zwłaszcza) te narty produkowane są na jednej linii a dopiero później kalkomania zdradza kto będzie je sprzedawał i pod jaką marką. Producent ma w d... prawidłowy dobór narty. Dobór ma być taki, żeby narty się sprzedawały czyli dużo przedziałów, permanentne proponowanie nart zbyt krótkich itd. Pozdrowienia -
Cześć I dobrze bo najbardziej w życiu cenie sobie tzw,. święty spokój. Niestety moja zona pracuje w instytucji państwowej i dobra zmianę zaczyna już przypłacać zdrowiem. Zawsze lepiej sprytnie uciec od sprowokowanych samemu tematów. Pozdrowienia
-
Dobór długości nart, zgodnie z instrukcją Salomona 2013/14
Mitek odpowiedział Maciej S → na temat → Dobór NART
Cześć Szczerze mówiąc to dość dziwne, że jako doświadczony narciarz ze sporą wiedzą wolisz się posługiwać uproszczonymi tabelkami niż bazować na własnym doświadczeniu i odczuciach. Pozdrowienia -
Cześć Dzięki serdeczne Brelo. Jesteś klasycznym przypadkiem i nawet nie ma sensu z Tobą dyskutować bo Ty już nie jesteś zwykłym człowiekiem - jak sam z duma podkreśliłeś. To tak jak z religią - cud. Na podstawie uzyskanej "wiedzy" (która przecież nie może być w żaden sposób zmanipulowana), ważniejsza dla ciebie jest przeszłość niż przyszłość. Ważniejsza dla Ciebie jest POLSKA niż żyjący w niej człowiek itd, Mógłbym w identyczny sposób z wyższością próbować udowadniać Ci, że lepiej od Ciebie zgłębiłem tajniki oszukańczej władzy itd. Niestety mam to głęboko w d.... z prostego powodu. Wszyscy - bez żadnego wyjątku - ludzie pchający się do władzy nie robią tego z altruizmu tylko z chęci odniesienia jakichś korzyści. Zdecydowanie wolę gdy ktoś chce odnieść jakieś korzyści materialne niż ideologiczne bo ten ZAWSZE będzie dążył do podporządkowywania sobie innych w imię "lepszego jutra" i "zbawiania świata". Pozdrowienia
-
Cześć 0,7 raczej nie da rady. Prawie w ogóle nie ruszam. Ale 12-14 browarków mogłoby. Pozdrowienia
-
Cześć Tak mi się skojarzyło stąd drobny żarcik. Ja sprzedawałem znicze jako harcerz w podstawówce. Promuj z sukcesami w takim razie tylko błagam zadbajcie czasami żeby te kampanie nie były takie oszukańcze. Pozdrowienia i jeszcze raz miłej jazdy.
-
Cześć FLEXAGEN - brałem. Najpierw bardzo pomógł na żylaki odbytu. Później znakomicie się sprawdził przy eliminowaniu włosów w nosie a teraz zwalczyłem nim katar. Polecam ostatnio zauważyłem, że w tym sklepie ( www.flexagendlakażdegowdobrejcenie.com.pl ) jest najlepszy! Pozdrowienia
-
Cześć Masz rację. Ja należę do takich osób. Wolę zdecydowanie jak ktoś krótko i zwięźle napisze np; Pieprzysz głupoty bo.... niż będzie stosował podchody słowne, które zazwyczaj, jak się wczytasz są bardzo obraźliwe w wymowie. Z tym, że do parteru może mnie sprowadzić tylko solidna merytoryczna argumentacja poparta faktami. Pozdrowienia