Skocz do zawartości

Mitek

Members
  • Liczba zawartości

    16 892
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    259

Zawartość dodana przez Mitek

  1. Cześć My nie obchodzimy takich idiotycznych świąt. Po prostu tacy jesteśmy. Zastanów się, święto bo masz 175cm wzrostu, albo święto bo masz siostrę. Kojarzy się komuną i świętem hutnika itd. ale (nie znam historii tego święta a nie chce mi się szukać) na milę pachnie to odwiecznym pomiataniem kobiet podszytym religijnymi podtekstami i chęcią stworzenia iluzji: O zróbmy im święto, niech raz w roku coś maja i pyski zamkną. Tak jakby zrobić święto krów - raz na rok nie będzie uboju. Szacunek i uwielbienie jest aktualne cały rok i dla każdego. Tak jak z Walentynkami... Nie dajmy z siebie robić debili. Pozdro Pozdro
  2. Cześć Niestety drewno króluje na stokach... Pozdro
  3. Cześć Czyli nie przeraża Cię już prognoza - a to pozytyw. Pozdro
  4. Cześć Dla mnie hardkor Michał ale Rybelek zatwierdził. Pozdro
  5. Cześć Majko Droga, prawda jest taka, że jak jesteś choć trochę dociekliwa znajdziesz pewnie z 50 par nart o identycznych parametrach co do, których są bardzo sprzeczne opinie. Prawda jest taka, że tych nart jest tak mniej więcej o 95% za dużo - w sensie wyboru - bo... takie są oczekiwania rynku. Ludzie chcą wybierać poczuć się dowartościowani jako jednostki, poczuć, że jest narta zrobiona praktycznie dla nich. Realnie to bzdura na resorach ale i mistrzostwo działów marketingu firm produkujących narty. Nie przejmuj się detalami tylko cisz się tym, że kupiłaś całkiem fajne narty i skup się na czerpaniu z tego faktu satysfakcji jak i planuj sobie powoli swoje działania aby stawać się coraz lepszą narciarką. A to czy masz pod butem 70 czy 79 czy masz na sobie wełniany sweter czy kurteczkę 20000/20000 jest absolutnie nieważne tak naprawdę. Pozdro
  6. Oooo a myślałem, że te czarne to Twoje - byłby dobry wybór. Pozdro
  7. Cześć Droga Majko Nauczanie narciarstwa to proces. Dwie godziny z przypadkowym instruktorem mogą coś dać, jak jesteś zdeterminowana i uzdolniona ruchowo i trafisz na sensownego gościa ale... nie oczekuj cudów. Ta czy inna technika skrętu jest do opanowania ale już różne techniki dostosowanie ich do warunków, pełna kontrola szybkości i toru... To niestety trwa. Nie piszę, żeby Cię zniechęcać do szkolenia, wręcz przeciwnie, żeby zachęcić do bawienia się zdobywaniem umiejętności i doświadczenia bo to procentuje z latami większą satysfakcją, przyjemnością i bezpieczeństwem na stoku. Ważne żeby zdawać sobie sprawę, że to niestety trwa i nie oczekiwać cudów oraz w pewien sposób planować działania - będą efektywniejsze. Miłej jazdy. Pozdrowienia
  8. Cześć Jak masz na tacy bardzo fajną i rozsądną rade od dziewczyny (Zając) to co się przejmujesz jakimiś Panami. Wiesz jacy jesteśmy, mądrzymy się sadzimy a g..... wiemy. 😉 Pozdrowienia
  9. Cześć Pytam bo sporo jeździłem z deskarzami i osoby dobrze jeżdżące na twardych zestawach miały niezwykłą łatwość przesiadania się na narty a skręt cięty był dla nich oczywistością. Problemem było raczej jak z niego wyjść w sytuacjach podbramkowych. Ty jesteś doświadczonym zjazdowcem - w sensie znajomości środowiska, śniegu, ślizgu, krawędzi i wielu wielu rzeczy, których początkujący na stoku człowiek musi się nauczyć przez dobrych parę lat. Po prostu masz doświadczenie w sportach śnieżnych a technika już jakaś jest i będzie tylko lepsza. Nie masz zachamowań, wiesz jakie są Twoje granice itd. Bierz dobrą nartę o charakterze sportowym lub nawet sportową - to X9 nie będzie złym pomysłem. Pozdrowienia
  10. Cześć Jeździłeś na miękkim zestawie czy na twardym? Pytanie wbrew pozorom ma związek. Pozdro
  11. Cześć Hmmm. Ja tam na kamerkach widzę pokryty śniegiem przygotowany i PUSTY!!! stok oraz chodzący wyciąg. Dla mnie ideał. Może to inny Zwardoń...? Pozdro
  12. Mitek

    filmy fajnie zrobione

    Cześć Bracholu a to pamiętasz? Już sama formacja jest nieprawdopodobna ale zjazd tą linią należy moim zdaniem do absolutnie szalonych... Pozdro
  13. Cześć Kochani, pojeździć da się zawsze tym bardziej jak stok jest/był przygotowywany tak, że przestańcie p.....ć koledzy Drodzy. My jutro jedziemy rano Rybelek powiedział, ze o 7.00, ale jakoś w to nie wierzę, wiec może o 8.00. Ja już nie jeżdżę szybko bo jestem już taki stary, boli mnie biodro i ręka i noga a.. no i kręgosłup, więc będziemy pewnie gdzieś koło 13.00. Pozdro
  14. Mitek

    WORLDCUP REBELS E.XSR

    Cześć A to uzasadnienie tym bardziej. Nie lubię kłamców, zwolenników teorii spiskowych i nawiedzonych. Pozdro
  15. Mitek

    WORLDCUP REBELS E.XSR

    Cześć To jest kłamstwo. Pozdrowienia
  16. Mitek

    WORLDCUP REBELS E.XSR

    Cześć Hmmm dla wszystkich. Narta jedzie tak jak narciarz steruje. Może się okazać, że dla Ciebie na teraz to bardzo dobry wybór. Na teraz, zaznaczam i to pokażą Ci w pewnym sensie testy. Tylko, że na narty na teraz kupuje taki kolega Master, który jeździ dokładnie wszystko co chce adaptuje technikę do narty w moment itd. Ty - moim zdaniem powinieneś kupić nartę lekko na wyrost - i w tym kierunku idą rady kolegów. Jaką... a któż to może wiedzieć, ideału nie ma. Ja wyznaję zasadę: kup najlepszą nartę na jaką Cię stać i ucz się jeździć. To jedyna uczciwa rada dla osoby, tak naprawdę nieznanej. Pozdrowienia
  17. Mitek

    WORLDCUP REBELS E.XSR

    Cześć Dokładnie, dokładnie... 🙂 Pozdro
  18. Mitek

    WORLDCUP REBELS E.XSR

    Cześć No, nie mów, że jeździłeś na tym białym "Masterze"? Pozdro
  19. Mitek

    WORLDCUP REBELS E.XSR

    Cześć 7/10 - czyli ogarnięty PI, więc żadna narta nie będzie miała dla Ciebie tajemnic. Ja szedł bym w nartę typowo sportową, ale to ja. Jeże nie komórka to katalogowa narta race a wybór: albo SL albo hybryda - czyli lekko przedłużony SL albo master - czyli lekko skrócony GS albo GS. Pozdrowienia
  20. Cześć No ten mrozik po deszczu - jeśli tak ma być to raczej skucha. No chyba, że deszcz płynnie przejdzie w śnieg, bo inaczej masz lodową górę. A w deszczu się fajnie jeździ, śnieg wprawdzie dość ciężki ale za to wolny, poddający się - z dwojga złego ja wolę deszcz. Pozdro
  21. Cześć Dzięki za ratunek. Pozdro
  22. Cześć Ale Dymsza nie urodził się w Sosnowcu. Coś mi się popieprzyło...? Bardzo lubię animozje lokalne. Pozdro
  23. Cześć Akurat ja urodziłem się w Sosnowcu a nie pod Linzem więc Dymsza pasuje. Pozdro
  24. Cześć Trudno. Nie wiem jak Ci pomóc. Jednostki, które nie potrafią opanować emocji muszą odpaść. Ja swego czasu się wspinałem i bardzo to lubiłem ale po wypadku nie potrafiłem zapanować nad strachem przed ekspozycją i dałem sobie spokój. Trzeba dać szansę się przełamać. Wspinanie polega na przełamywaniu strachu a nie na jego podsycaniu. Podobnie z nartami - tylko, że to działalność o wiele bardziej niebezpieczna. Zresztą ani nigdy się dobrze nie wspinałem ani - tym bardziej - nikogo wspinania nie uczyłem więc nie mam prawa się wypowiadać. Pozdro
×
×
  • Dodaj nową pozycję...