Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 20.12.2025 w Odpowiedzi
-
Przeglądając moje zdjęcia z Val di Sole z 2006 r., BTW spaliśmy w Peio, znalazłem zabawny filmik z moją córką. Nie, nie była z nami, ale na młodzieżowym wyjeździe. Filmowała koleżanka. Obie miały wtedy po 19 lat. Córka jeszcze lubiła się zwozić. Dopiero później zaczęła zjeżdżać. 🙂 Jak ten czas leci. Chyba to było Monte Spinale. https://photos.app.goo.gl/JsFRYJoLe1eEU7aXA5 punktów
-
4 punkty
-
Mnie tam logo nie obchodzi ale miałem ulubione slalomki heada (fis) z archaicznego rocznika 2003/4 które kuipłem wiele lat później jako leżak magazynowy. Narty wybitne i na lodzie i na bardziej miękkim. Jedynie wyjątkowo brzydka grafika. Kupiłem zatem analogiczne heady (też fis) z nowszych roczników (nie pamiętam który ale z ostatnich lat) Piękna biało-czarna grafika. i na tym koniec zalet. Narty padaka, zupełnie bez życia, trzymanie na lodzie też słabe. Powoli skłaniam się do tego, że jednak testy mają sens. Takiego samego typu narty moga się okazać zupełnie inne. Obie porównywane pary były ostrzone na te same kąty w tym samym serwisie. Używałem identycznych butów i wiązań.4 punkty
-
Inicjały Tomasz K. zobowiązują. 😀3 punkty
-
Cześć Właśnie dlatego nie lubię Pana Tomasza K. bo podporządkowuje swoje programy gawiedzi a nie operuje czystą prawdą. Ale trzeba go zrozumieć Jurek, On z tego żyje, więc jakby powiedział: "Kup sobie najlepsze narty na jakie Cię stać i naucz się jeździć" To by sobie korzenie wyrwał i nie tylko sobie. Pozdro3 punkty
-
..sprytnie dobrane słowo 😉 A jeszcze jakby Adam tyczki rozstawił.. to nawet można się stoczyć..z przyjemnością3 punkty
-
W Kraków Sport można dotknąć wiele różnych komórek podobnie jak w Ski Race Center. Sporo "egzotycznych" typu Blossom, Van Deer, Kastle . Można wypożyczyć.2 punkty
-
I tak jeszcze odnosnie opinii innych. Jade na krzesle z gosciem co ma jakies sportowe narty. Na stoku lodowisko wiec mowie ze mocno twardo dzis. On na to ze ma naostrzone narty i swietnie trzymaja na krawedzi. Pojechalem za nim, nawet jednego skretu na krawedzi nie zrobil.2 punkty
-
Żeby nie było, że napisałem te kilka postów wyżej to całkiem poważnie . Gdyby interesoowały mnie te wszystkie All, Cross i ile tam jeszcze nawymyślano to pewnie także miałbym mętlik w głowie. Setki modeli, sztywności długości i szerokości. Jak dokonać wyboru zawrzawszy, że w tych grupach jest pewnie sporo wpadek. Chyba nie da si dobrzrze trafić bez przejechania się. Ponieważ to wszystko mnie nie interesuje nie mam z tym problemu. Komórki SL mogę wybrać jak napisałem. Komóry GS wybrane także bez jazd na podstawie podstawowych parametrów i konstrukcji oraz przeznaczenia. Jeśli inni na nich dają radę jeździć to ....dam i ja .2 punkty
-
W tą stronę to działa,niekoniecznie w drugą,moim zdaniem.2 punkty
-
Wszystko się zgadza. Bardzo często komórki bywają elastyczniejsze od pierwszej sklepowej. Tak było z Elanem, Rossignolem i pewnie innymi. Także macać, macać, macać 🙂2 punkty
-
Faktycznie. 🙂 Niezla heca. 🙂 Ja swojej tego nie uczyłem. Musiała sama podpatrzeć u innych. Myślę, że moda odegrała swoją rolę. Takie carvingowe zwożenie się na stosunkowo łatwym i mało ludnym stoku było wtedy mocno na topie. To mocne odwiedzenie nóg to jej cecha charakterystyczna. Swoją drogą do tego trzeba dużej gietkości i elastyczności niedostępnej... w pewnym wieku. 🙂 Czy to jest wada? Moja córka do dziś mocno odwodzi i załamuje sylwetkę, choć pewnie mniej niż na filmie, ale nie przeszkadza jej to w skutecznej jeździe nawet po bardzo stromym stoku. Teraz jeździ wyłącznie krótkim skrętem.2 punkty
-
Haha ze stoku jeszcze nie, aczkolwiek wiem jak smakuje błoto, zwłaszcza to na szlakach. Kiedyś za dzieciaka pamietam, mieliśmy solidny ubaw w forcie na Kopernika. Wzbudzaliśmy spore zainteresowanie podczas powrotu do domu. Moja mama najpierw mnie nie poznała, a potem się przeżegnała… ale przecież zaczął padać śnieg się tłumaczyłam. To co, kto pierwszy na dole? czy kto w ogóle?2 punkty
-
Bez przesady. To całkiem fajne narty. ALE. Są nieporównanie mniej uniwersalne niż SL a właściwie nie są uniwersalne wcale. Nawet w rozjeżdżonej trasie wolę SL bo są łatwe, lekkie, manewrowe. W ciapie jeździ się wolniej i czas reakcji takiej szerokiej narty to mordęga. Slalomka reaguje szybko i bez wysiłku. Zawsze na skrajach trasy zostaje 2-4m metry nie zrytego terenu na którym SL się z łatwością mieści. Jedyną ich przewagą nad SL będzie sytuacja w której mamy 30-50 cm lekkiego puchu pod nartami. Piszcie kto i kiedy miał ostatnio taką sytuację. W każdej innej wybieram SL. Może widzieliście? Lubię rozsądny ton wypowiedzi Pana Miszczaka i wiedzę którą dysponuje. Zestawienie z wręcz z radykalnym i wyśmiewającym Polaków na SL ( według niego tylko my na nich jeździmy) opowieściami Pana Kurdziela jest dla mnie dobrą dawką zabawy. Szukanie przewag i zalet w "popsutych" , jak mówi Mitek nartach i wskazywanie ich przewagi nad najlepszymi nartami jakie są dostępne jest dla mnie karkołomną i zabawną ekwilibrystyką.2 punkty
-
A poza tym Tomek jak ten koleś wygląda. Osobiście uwielbiam takich nawiedzonych wariatów. Znakomity przejazd i znakomita historia dla niego. Pozdro2 punkty
-
30.11.2025 widziałem go na B FIS. Niepozorny starszy pan, a cisnął z dobrymi prędkościami. Kilka razy jechałem z nim tą samą kanapą na Luxtorpedzie. Foto via FB.2 punkty
-
2 punkty
-
Sezon 2025/26 rozpoczęty w Folgarida-Marilleva-Madonna di Campiglio. Jak zwykle jest tutaj bardzo dużo Polaków, trochę Czechów, Słowaków no i da się też słyszeć Włochów 😁 Śniegu mało, najmniej od 4 sezonów kiedy jeżdżę tutaj w okresie przedświątecznym. Przez to otwarte trochę mniej tras, ale prawie wszystkie wyciągi. Jak na tą ilość śniegu, warunki są znakomite. Fajnie że inwestują, w Marillevie od zeszłego sezonu nowy wyciąg Ometto - 6-osobowa kanapa, a w Madonnie zupełnie nowa gondola Nube d'Argento (obydwa wyciągi zastąpiły stare, wolne krzesła). Od jutra eksploracja dalszej części ośrodka, niestety nie mogę wstawić więcej zdjęć, chyba przekroczyłam limit.2 punkty
-
Jeździłem na córki mięciutkich juniorskich SL 150cm. Ważyłem wtedy 84kg. W dość twardych warunkach trzymały nawet zacieśniony łuk krawędziami bez zarzutu.1 punkt
-
Cześć Ale ... hmmm, nawet na filmie widać, że jest to jazda na pewnej granicy błędu. Ja jej tego nigdy nie uczyłem - hehe niezła heca bo dopiero teraz zobaczyłem, że napisałeś identyczne zdanie! Ale Amelka na tym filmie była chyba świeżo po PI, a może przed. W każdym razie fajansiarstwo trochę. Pozdro1 punkt
-
Jedyną nartą, która nie macałem i nie jeździłem wcześniej,a która wziąłem z polecenia od Maniaq , była Nordica fire Arrow 80 która była wybitna jak na 80 pod butem. Nawet te "prawdziwe" komórki tej samej firmy są różne i mają różną sztywność,ja swoją miałem opisaną markerem , sztywność wzdłużna i poprzeczna.😄1 punkt
-
Pomijając wyjazdy dalsze , bo tam tylko się człek wymieniał ze znajomymi nartami ,jeżdżąc za miedzę do Czech praktycznie co tydzień,gdzie bardzo często w ośrodkach wystawiały się centra testowe , rzucałem swoje narty w kąt i "testowałem" wszystkie ciekawe modele.1 punkt
-
Ja od lat jestem od testów uwolniony 🙂 W zasadzie wszystkie komórki SL są dobre. Czasami jednak zdarzają się producentom wpadki. Wystarczy, że wezmę do rąk i jak stary kapeluch 😜powyginam ze trzy razy i wiem, że nie są dla mnie lub będą super. p.s. pamiętam w którymś roczniku kołkowate HEAD Po macaniu udało mi się ich uniknąć a ci co je kupili szybko się ich pozbywali.1 punkt
-
Nie dyskutuję już z tezami o "testach", ale zupełnie nie rozumiem postaw, jakoby nie miały one sensu i nie przedstawiały wartości dodanej dla narciarzy. To tak jak żenić się, bo tak rodzina ustaliła. Przepraszam, chcę poznać czy partnerka mi pasuje, a nie liczyć, że miłość przyjdzie z czasem. Nawet jak z wyglądu to Pani Loren...1 punkt
-
Kochani, żeby było jasne, nie przejmuję się brakiem śniegu w Zwardoniu, choć byłoby łatwiej, a jak będzie gdzie jeździć na nartach - to super. Towarzystwo jest zacne, a to jest najważniejsze. Zostało 12 dni… 😁1 punkt
-
1 punkt
-
Jestem w drodze do Polski, w drugą stronę masa aut z boxami jedzie, co chwila ktoś na żółtych tablicach z NL.1 punkt
-
Dzis na wyciagu mialem okazje spotkać Jacka Badurę. Nie znałem wcześniej, ale ciekawa postac. Ponoc wygrywal w zawodach instruktorskich w GS. Moze niezbyt czysto na krawedzi ale bardzo dobrze i szybko jezdzil jak na swoj wiek. (70 lat) Doradzil mi tez co poprawic. Opowiadal tez, ze nadal jezdzi na rowerze enduro.1 punkt
-
rok temu w Zielu z frekwencją jak wyżej. poniżej fotka z I dnia Świąt, Gryglówka około godziny 12:1 punkt
-
Cześć No ale poważniej to dzisiaj Jan Zabystran zrobił Kastlom znakomitą robotę. A że zestaw charakterystyczny bardzo dzięki kolorystyce to teraz mogą zrobić fajne i autentyczne reklamy. Zresztą jazda czysta, odważna i znakomita pod względem wykorzystania szansy ale to zdecydowanie nie żaden fuks. Pozdro1 punkt
-
1 punkt
-
Ja bym powiedzial ze warunki srednie, ale patrzac na to ze wszedzie obok zielono to chyba niezle. Wczoraj grzasko, dzis lodowo. Chyba w srode bylo najlepiej. Ludzi bardzo malo, nieraz puste krzesla jezdza. Na pozostalych trasach zero sniegu wiec nie ma co liczyc ze otworza.1 punkt
-
1 punkt
-
U mnie dziś Peio - miły chilloutowy dzionek na koniec pobytu. Po 15:00 w ośrodku już pustki, wcześniej też jakoś tłoku nie było.1 punkt
-
Mitek, to nie szata zdobi człowieka.. w narciarstwie jest podobnie. pozdro1 punkt
-
Żadne tam " ..dalej nie są.. ale to się zmieni -zaczęli ładniejsze robić.. ..ale jak można Marasa i mnie nazwać wątpliwymi autortetami - skandal w postaci laboratoryjnie czystej.. dowód na kompletny brak rozsądku i instynku samozachowawczego..1 punkt
-
Dzięki za uznanie ale to spore nadużycie 😉 Wcielenia Jantarów były trzy. Wytwarzał je w Szczyrku, główny pomysłodawca i konstruktor. W tej samej technologii robione były także w budynku Aeroklubu Bielsko Bialskiego w którym mieszkałem. Trzecia wersja to wersja Byrdego z Kęt. W dwóch ostatnich miałem jakiś udział ale polegał na projektowaniu grafiki i jej drukowaniu na nartach. Jantar Bravo to................ja 🙂 Oczywiście te z Aeroklubu BB wytwarzałem fizycznie i technicznie sam dla siebie pod dyktando zarządzającego szefa technicznego Aeroklubu.1 punkt
-
1 punkt
-
Kurde, Terenia, dzisiaj najlepszy dzień, EVER! Warun przeróżny, ale zajebista jazda. Nie mam przestrzeni na zdjęcia, ale było super. No troszku zjeb… jestem, po 6mln skrętów😀. pozdro1 punkt
-
W takim razie śle więcej ☀️i błękitu 😉jutro powinniście mieć jak w raju 🥳 zdróweczko 🍻1 punkt
-
Pozdrówki z mglisto-ciapowatej Doliny Słońca. Klątwa @grimsona dalej działa 😉 Nowe nartki przetestowane - dają radę.1 punkt
-
Ja już dzisiaj w pracy 😕 ale podsumowując wyjazd do Ischgl to warunki na trasach bardzo dobre bez przetarć lub kamieni. Nawet ściana pod Schatzi po południu bez muld tylko lekkie odsypy cały podkład był mocno zmrożony. Było warto się wybrać 👍 PS Te dwie jedenastoletnie dziewczynki były niesamowite jeśli chodzi o narty 😱 jeździły równo z nami do godziny 17 ani razu na nic nie narzekały robiły przebiegi 60 km tylko w dół i do tego ładnie technicznie. Żadna trasa nie była im straszna na każdej czarnej jechały odważniej jak ojcowie 😜1 punkt
-
Trochę się rozjaśnia. Dziś drugi koniec ośrodka i czarne wokół Piculina W oddali w chmurach Sella1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Jest jedyna i niepowtarzalna,jak dla mnie kierunek narciarski fantastyczny. Ten tutejszy klimat,widoki zapierające dech/piękne góry,ten old french style 😉i luzik miejscowych jest mega zajebisty 💪 uwielbiam te stare gondolki i kanapy średniowieczne 😅 a kuchnia no cóż jest pyszna i najważniejsze jak dla mnie dostajemy jedzonko à la carte 💪 dziś krowa w bulionie z ziemniakami i warzywami plus pyszne pieczywo dodatkowo do kompletu blond leffe także uczta w żołądku pierwsza klasa 🥳1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
