Ranking
- uwzględniając wszystkie działy
-
Wprowadź datę
-
Cały czas
1 Października 2021 - 22 Października 2025
-
Rok
22 Października 2024 - 22 Października 2025
-
Miesiąc
22 Września 2025 - 22 Października 2025
-
Tydzień
15 Października 2025 - 22 Października 2025
-
Dzisiaj
22 Października 2025
-
Wprowadź datę
21.09.2025 - 21.09.2025
-
Cały czas
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 21.09.2025 uwzględniając wszystkie działy
-
Wracają do tematu. W tym roku będziemy 6 dni jeździli w Zieleńcu. Karnety kupione 😉.2 punkty
-
Oczywiście,że krytykuje bo tu mieszkam,często podróżuje w tej części Europy i bede krytykował bo widzę wszechobecne dziadostwo którego kiedyś nie było. Brak inwestycji w infrastrukturę-dziurawe drogi przy wysokich podatkach ,syf na ulicach ,obskurne budynki wymagające remontu , agresje itd Ty tego nie widzisz lub nie chcesz dostrzec bo dostajesz zakłamany obraz tego co tu się dzieje . Szybki rozwój Polski był w znacznej części możliwy dzięki silnej gospodarczo europie . Europie która produkowała wysokiej jakości produkty a dziś produkuje dziadostwo za w CH…talara. Silna Europa to klasa średnia którą było stać żeby mogła „Europa” się dobrze rozwijać a która dziś się zwija bo kierunek jest odwrotny przez dokręcenie idiotyzmów z każdej strony plus ceny z sufitu.Banki żywności w wielu krajach to chleb powszedni . To zasługa marnych polityków którzy nie są za nic rozliczani bo taką stworzyli sobie demokracje . Więc twór „Demokracja” dziś moim zdaniem idzie w złym kierunku w którym nie powinna iść czyli wojenki, masowa imigracja, ceny z sufitu. Czas pokaże gdzie dojdzie. Póki co rozwijają się Ci z których jeszcze chwila temu była beka . Sam się zastanów w którym kierunku powinieneś iść z tymi co się zwijają czy tymi co się rozwijają a bełkotu politycznego nie ma słuchać bo szkoda własnego czasu.2 punkty
-
2 punkty
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Narty prywatne, kolegi. W świetnym stanie. Przedstawiać nie trzeba. Świetne uniwersalne allm. 179cm i 84mm. Biały kruk na rynku 😉 po serwisie. 899plna.1 punkt
-
O tej porze co wracam z pracy to tam znowuż nie wiele ustawek jest. W weekendy omijam, ogólnie za dużo rowerzystów:-)mam w okol Piaseczna mnóstwa fajnych dróg z bardzo niewielkim ruchem zarówno rowerowym jak i samochodowym1 punkt
-
Mały termos, przekąski, kamera i akcesoria, kominiarka. Pewnie coś by się jeszcze znalazło ale raczej jakieś małe bibeloty1 punkt
-
Ze skiforum oczywiście 😆 Jak ze wszystkim są zwolennicy i przeciwnicy. Ja lubię z plecakiem jeździć. Ale 'lubię' w czasie nauki schodzi na margines. Jednak zaryzykowałem i taka mała 15 wpadła 😉 Pozdro1 punkt
-
A wystarczyłoby żebym nie wrzucał zdj z samochodem, grimson swój filmik umieścił w temacie "Czarna Góra" a Jan swój w "Zermatt". I byłby porządek 🫣😄 ale w końcu to nie elektroda.pl 🤣 Pozdro dla wszystkich Spamerów😎1 punkt
-
1 punkt
-
Jak Mazury, to też coroczny rejs wrześniowy. Coż pisać, w tym roku już 32 osoby i 7 łodek. Dla odmiany wypożyczyłem jeden z tych największych jachtów żaglowych jakie tam są dostępne.... . 33 stopy to coś koło 11m. W każdym razie 7 osób weszło swobodnie..;-). Tym razem północne jeziora - Dargin, Mamry... tydzień ze znajomymi ale i kilkoma nowymi osobami. Fajnie, że pomysł takich spotkań żyje i widać ma się dobrze.1 punkt
-
Pierwszy raz byłem na Krutyni w 1975 r - wtedy cały rok był tam "poza sezonem"... pustawy sklepik w Babietach, sprzedawczyni radząca by ziemniaków poszukać raczej na PGRowskim polu niż u niej w sklepie, Stary punt wiosłowy na szczęście nie przeciekał za bardzo.... kajaki pojawiające sie na rzece co kilka dni... i nade wszystko fascynująca przyroda. W każdym razie zaraziłem się tam Mazurami a choroba trwa do dzisiaj... Wylewanie wody po deszczu - chyba puszka po paprykarzu... Juz po rozładunku plecakow... Po coś tam wyleźliśmy...? (trochę się dziwię, że też kiedyś miałem 19 lat....)1 punkt
-
1 punkt
-
Parę fotek ze stoku. Wbiłem na jedną z bardziej miodnych tras w Zielu, czerwona 1. Na miejscu podkład trawiasty, z gleby wychodzi czasami jakiś kamień. Dziala niebieska kanapa Nartorama, widoczni miłośnicy zjazdu na rowerach górskich. Na jednej z fotek widać w oddali nasze drewniane domki gdzie nocujemy. Na drugiej chwycony przedstawiciel lokalnej flory.1 punkt
-
1 punkt
-
Całe 200m ostrzejszej czerwonej, którą katowalem wczoraj do ulania się można od biedy nazwać ścianka. 5 w Zielu nie jest w ogóle ratrakowana i nadanie jej czarnego koloru na mapie to chwyt marketingowy.1 punkt
-
Pojezdzone świątecznie w Zielu. Dzis miał być ciąg dalszy szybszej jazdy, a wyszło inaczej. Najsampierw długo szukałem wolnego miejsca żeby zaparkować auto, bo naród dość ma budowy masy i futrowania przy świątecznym stole. Z tej słusznej racji dziś frekwencja w Zielu wysoka, do tego pełne słońce dodatkowo motywowało. Idac tokiem rozumowania, że na nielicznych ściankach warun będzie jako taki, uderzyłem pomarańczową W3 na górę. Czekanie na tę kanapę to dobre 5 minut. Potem poszły testy ścianek na trasach nr 20/21 oraz 14. Najzacniej trzymała się nr 21 i tam przejeździłem większość czasu. Niestety spore kolejki do kanapy G1, nie udało mi się ani razu wbić bez czekania przynajmniej 3 min. Na trasie 21 było twardo, ale już nie równo, bo pojawiły się odsypy. Do tego większa frekwencja i o szybszej jeździe trzeba było zapomnieć. Mimo wszystko fajnie jeździło się w pełnym słońcu, lepsze to niż leżakowanie przed TV. Ostatni zjazd to 29 na początek pomarańczowej kanapy W3, gdzie muldy i odsypy na całej długości i szerokości trasy.1 punkt
-
Uczciwie pojezdzone w Zieleńcu. Panie uznały, że dzisiaj będzie knajping. Więc GS wyprowadzony na spacer. Na miejscu lekkie słońce, mróz i bez szczególnych tłumów na stokach, ale więcej jak wczoraj. Uderzyłem na pierwszy zjazd na kanapę 6 osobowa W3, ale tutaj kolejka na 30 sek do wyciągu i duża frekwencja, plus pracujące armatki. Więc szybka decyzja i wbiłem na G1, i zjazd trasami 20/21. Strzał w 10, bo na początku jest płasko, a potem około 200m największej ścianki w Zielu, na koniec wypłaszczenie. Do tego równo, pusto i twardo. Wyjeździłem się na tej krótkiej trasie. Sports Tracker pokazał 77km/godz. Był potencjał na około 10km więcej, ale nie było warunu żeby się rozpędzić. Jak widać w jeździe na wprost mam swój progress, do skręcania nie przywiązuje większej wagi. Na serio to na tej ściance było dziś kilka spektakularnych gleb, a w miarę jeżdżących narciarzy naliczyłem 3 w ciągu całego nartowania. Reszta albo walczyła o przetrwanie, albo jakoś się zsuwała.1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
To cena w normie. Blisko mnie w górach (Beskid Wyspowy) ludzie wynajmują "stodołę". Naprawdę wygląda paskudnie jak stodoła, ale ponoć taka moda. Cena za nocleg dla 2 osób 600 zł, po 100 zł za kolejną. Za psa 40 zł. I 300 zł za jacuzzi. 0 widoków, dość pusto, choć niedawno wybudowano dwa domy, ale klienci się trafiają. https://alohacamp.com/pl/property/mountain-cottage-28260 punktów