Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 02.09.2025 w Odpowiedzi
-
Lexi, to ja chyba swoje zostawię jednak, człowiek nie docenia tego co ma. U mnie dyszka więcej...6 punktów
-
Ja mam bardzo sportowe.. podobne ma @tomkly ale Tomek ma mniej sportowe.. o jakieś 50 mniej.. 😉6 punktów
-
4 punkty
-
3 punkty
-
To nie byłoby takie złe. Dodajmy, że Jan był tylko administratorem, do tego sprawnym, nie właścicielem KN. Właściciel kiedyś nawet mnie proponował administrację, ale nie podjąłem się. I słusznie zrobiłem, bo Jan był lepszy, zresztą to kiepska fucha.2 punkty
-
2 punkty
-
Sory, nie mogłem się powstrzymać 😁 A tak na poważnie to znalazłem coś ciekawego: https://www.skifanatic.pl/kat-nachylenia-bootboardu-i-nachylenia-buta-narciarskiego-w-przod/ Sprawdzaliśmy z Żanetą tak z oka jaką mamy ruchomość w stawie skokowym. Ja narwaniec, pół życia na sportowo. Ona zero sportu, zwolnienia z wf-u. Jaki wynik? - Ja przy niej kaleka🥴 Chyba że kobiety mają inne ścięgna 🙂2 punkty
-
To zależy co rozumiesz pod tym pojęciem. Takie czysto zawodnicze, których i tak w sklepie nie kupisz, się nie nadają, ale już takie sztywne, z cienkim kapciem tak. Moje obecne Fischery RC4 130 sa całkiem wygodne i wytrzymuję w nich spokojnie cały dzień. Często nawet nie rozpinam na krótkich postojach.2 punkty
-
Wykop ze zdjęciem, mniejsze zło, mniejszy spam... z dedykacją dla Jana, żeby wiedział jak w tytule;-)2 punkty
-
1 punkt
-
Głupszego pytania nie można zadać. Nie traktuj kolegi jak idioty bo ci się skończy pozwolenie na pisanie.1 punkt
-
Cześć Na rzece widoki bardzo ładne. Pierwsze 2 dni (czwartek i piątek) pusto, sobota w pierwszej połowie deszczowa potem słońce, od Szwecji nie byliśmy już jedyni, niedziela - 2 godziny na dokończenie. Krutynię płynąłem 20 lat temu i nie zamierzam powtarzać, Drawę mam w planach ale poza szczytem. Pozdrawiam1 punkt
-
cyt. "Andrzej wyruszył z Gorak Shep, ostatniej wioski na trasie trekkingu przez Everest Base Camp, na pobliski szczyt Kala Patthar (5545 m)." Podąża moimi śladami1 punkt
-
Nawet nie mam gdzie bo żona wszędzie kwiaty sadzi. 🙂 A poza tym odpadłoby sporo przyjemności. Bo najpierw jest spacer, potem zbieranie, które też jest dla mnie przyjemnością i powrót z obciążonym plecakiem. No i ciężko byłoby wyhodować krzaków na 20 kg owoców. To jest ok. 40 l. Podobnie z borówkami zwanymi niesłusznie przez niektórych jagodami 🙂. Są te amerykańskie, nawet mamy trochę posadzonych, ale to nie to. BTW w tym roku nie obrodziły.1 punkt
-
Oto ręka zbieracza jeżyn. Obrodziło w tym roku rekordowo. Zebrałem czernic (to po tutejszemu) ok. 20 kg. Dżemy, soki, nalewki. Rekordowo obrodziły też śliwki. A to się zdarza raz na 3-4 lata. Sąsiadka zbiera i zbiera. Myślę, że kilkanaście wiader uzbierała z kilku drzew (podrzucam zdjęcie). Sama nie pędzi, ale jak to w kawale o bacy, wszyscy w okolicy tak. 🙂1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Poprzednie też miałem sportowe i miałem 20 lat. Nie budujmy jakichkolwiek twierdzeń ogólnych na podstawie jednostkowych przypadków. But sportowy to nie but wyczynowy - to też dobrze wiedzieć.1 punkt
-
Dla Ciebie umieszczenie wpisów z wyciągów w wątku skiturowym, na zjazdówkach. Żaden spacer, akurat pływałem:-) Oczywiście podejście a nawet zjazd Puchatkiem to skitur, spytaj MarioJ czy Wujota to Cię wyjaśnią. W tym wątku napisałem, że to wykop (tribute to Maniaq!), aby odkopać się z przysypania spamem. Ale nie dziwi mnie, że czytać po polsku już zapomniałeś. Niestety na starość zgredziałeś do reszty i rola loży szyderców z Muppetów jedynie ci pozostała. Smutne. Upadek twojego portalu pognębił cię do reszty. Po co piszesz w wątkach które z twoją aktywnością nie mają nic wspólnego, ciągle zdaje ci się, że jesteś moderatorem? Fotka archiwalna, wszyscy z Krk wiedzą, że kontynuacja jedynie Puchatkiem... PS nie pisz wielkim bo to krzyk, rozumiem, że rozpaczy... drzyj się w domu, tam może przywyczajeni...1 punkt
-
no widzę że nie tylko podchodzenie Puchatkiem ale i spacery po plaży to dla Ciebie już jest SKITUR1 punkt
-
Oczywiście S1 w znaczeniu "obejście Węgierskiej Górki" ma kluczowe znaczenie dla mieszkańców Węgierskiej Górki, Milówki, Rajczy oraz tzw tranzytu TIR. Natomiast dla rozwoju samego Zwardonia nie ma żadnego znaczenia - teraz. Mieszkańcy Zwardonia to bardzo specyficzna społeczność - kiedyś mówiło się iż najbardziej wysuniętą dzielnicą Warszawy jest Sosnowiec i to jest nieprawda albowiem ta dzielnicą jest Zwardoń. Odnoszę nieodparte wrażenie graniczące z pewnością iż jeszcze wyżej srają niż dupę noszą niż "putosze" Żywieccy. Większość z "twardych" użytkowników SF mnie zna i wie jakie podejście do szeroko pojmowanej turystyki jako dźwigni gospodarczej regionu mam....ja się poddałem, uznałem że walka z wiatrakami sensu nie ma. Jeżeli dowiaduję się że burmistrz Żywca zamierza wydać (w kredycie) 61 mln na sztukowanie ścieżek rowerowych a za ta kasę w obrębie Grójca można wybudować ośrodek narciarsko rowerowy no to ręce opadają.1 punkt
-
Hmm chcąc być ścisłym to Rossignol czyli Lange bo to w ten sposób historia zadziałała. Pozdro1 punkt
-
Weekend w Bieszczadach był rewelacyjny.... Nocleg na lądzie i zeglowanie odkrytopokładową szalupą.... Rodzaj łodki moze nie najbardziej optymalny na tamtejsze skrajnie zmienne wiatry i częste zwroty, ale nie było źle, za to miejsca znacznie wiecej niz w zwykle ciasnym kokpicie kabinówki. Pogoda - ideał. Slonce i niezły wiatr, ktory jednak nie mogł zdecydować sie czy wiac i z ktorej strony.... jezioro Solińskie to wąska kicha z zalesionymi brzegami wiec kierunek wiatru jedt tu loterią... Pierwszy dzien do Wolkowyj, drugi do Teleśnicy, było co robić. Polecam to miejsce. VID-20250829-WA0010.mp41 punkt
-
Krzychu cyknąłem fotkę parkingu w Landgraaf na rolki jak znalazł a dodatkowo hala obok więc i coś na cukrze można pośmigać 😉1 punkt
-
A bo ja miałem Wam zarzucić zdjęcia z tej Racławickiej. Włącznie z materiałem dowodowym na to, że stalagtydy i stalagmity są puste w środku 🙂 //// //// ///// //// //// //// //// //// //// /// /// /// ///1 punkt
-
1 punkt