Mitek Napisano 7 godzin temu Udostępnij Napisano 7 godzin temu 3 minuty temu, Jan napisał: nie przejmuj się - niedawno forumowy Guru napisał że na forum tylko kilka osób potrafi jeździć, reszta zjeżdża ale jak byś potrzebował spróbować szerokie to mógł bym Tobie podrzucić. Ostatnio w Espace Killy testowałem takie Na szerokich nartach jeździ Ci się łatwiej bo są stworzone do ślizgania, maskują braki techniczne a ich użytkowaniu sprzyja objeżdżenie i brak strachu. Na forum znam parę osób, które potrafią jeździć - to fakt. Dzięki za Guru - nie oczekują aż takiej estymy ale doceniam ewolucję piszącego. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Victor Napisano 7 godzin temu Udostępnij Napisano 7 godzin temu (edytowane) 5 minut temu, Mitek napisał: Hmm. Daj przykłady starszych kolegów (JEŻDŻĄCYCH), którym przeszkadzają "nieprzygotowane trasy". Jeżeli ktoś w ogóle poruszy ten temat to już wiadomo, że jest leszczem. Od zawsze to wiadomo. Podobnie jak z typem nart. Pozdro Proszę Cię bardzo tak na szybkości ( może nie jest starszy wiekowo-tego nie wiem ale z tego co czytam doświadczenie ma a Tobie wytyka, że na krawędziach nie potrafisz 🤷♂️ choć … pominę / ugryzę się ….😉) @Spiochu narzekał na francuskie przygotowanie ostatniego sezonu Edytowane 7 godzin temu przez Victor 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mikoski Napisano 7 godzin temu Udostępnij Napisano 7 godzin temu 5 minut temu, Victor napisał: Bo tam sztruksu jak w AT nie ma 😜,tam właśnie jest narciarstwo które tak starsi koledzy z nostalgia opisują choć jak jadą co niektórzy to narzekają bo trasy nie przygotowane 😂 Może nieskromnie powiem że jest mi obojętnie czy mam narty 150 czy 190 cm ich szerokość też mnie nie obchodzi . Mam wiele par nart szerokie wąskie długie i krótkie i lubię te zmiany bo każda daje mi inne odczucia ale zawsze radość z jazdy 👍 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Victor Napisano 7 godzin temu Udostępnij Napisano 7 godzin temu 1 minutę temu, Mikoski napisał: Może nieskromnie powiem że jest mi obojętnie czy mam narty 150 czy 190 cm ich szerokość też mnie nie obchodzi . Mam wiele par nart szerokie wąskie długie i krótkie i lubię te zmiany bo każda daje mi inne odczucia ale zawsze radość z jazdy 👍 Mam nadzieję że kiedyś i ja będę miał taką samą radość korzystania z tego co rynek nam daje 👌 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jan Napisano 7 godzin temu Udostępnij Napisano 7 godzin temu 19 minut temu, Mitek napisał: Obowiązkowy strój oraz plecak lekko obwieszony jakimś szpejem, ale niezbyt nachalnie.. tak to ma mniej więcej wyglądać 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 7 godzin temu Udostępnij Napisano 7 godzin temu 1 minutę temu, Victor napisał: Proszę Cię bardzo tak na szybkości ( może nie jest starszy wiekowo-tego nie wiem ale z tego co czytam doświadczenie ma a Tobie wytyka, że na krawędziach nie potrafisz 🤷♂️ choć … pominę / ugryzę się ….😉) @Spiochu narzekał na francuskie przygotowanie ostatniego sezonu Cześć He he... fajna szybka reakcja. No cóż akurat Piotr pewnie spokojnie mógłby być moim synem ale jeździć w miarę umie - ja mu nic nie wytykam a on troszkę odjechał w czepianiu się. Trzeba sprawdzić czy nie czepiał się przypadkiem oferty ośrodka. Przede wszystkim jednak jest (chyba) fanem czystej jazdy ciętej która na muldach nie do końca się sprawdza. Zresztą z wielu ostatnich wypowiedzi Piotra wnioskuję, że dogadanie się z nim w jakimkolwiek temacie może być bardzo trudne. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mikoski Napisano 7 godzin temu Udostępnij Napisano 7 godzin temu 3 minuty temu, Jan napisał: tak to ma mniej więcej wyglądać Szpeju tyle żeby K2 zdobywać 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 7 godzin temu Udostępnij Napisano 7 godzin temu 3 minuty temu, Jan napisał: tak to ma mniej więcej wyglądać Zbyt nachalnie. Dla kogoś kto wie o co chodzi raczej będzie to pozerstwo. Mam nadzieję, że nie wyjechałeś tak na trasę. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Victor Napisano 7 godzin temu Udostępnij Napisano 7 godzin temu (edytowane) 35 minut temu, Mitek napisał: Cześć He he... fajna szybka reakcja. No cóż akurat Piotr pewnie spokojnie mógłby być moim synem ale jeździć w miarę umie - ja mu nic nie wytykam a on troszkę odjechał w czepianiu się. Trzeba sprawdzić czy nie czepiał się przypadkiem oferty ośrodka. Przede wszystkim jednak jest (chyba) fanem czystej jazdy ciętej która na muldach nie do końca się sprawdza. Zresztą z wielu ostatnich wypowiedzi Piotra wnioskuję, że dogadanie się z nim w jakimkolwiek temacie może być bardzo trudne. Pozdro Tego nie wiem , ani Ciebie ani Jego na nartach nie widziałem ,stwierdzam jedynie co przeczytałem 🤷♂️ we Francji byłem choć jeździć nie umie ale dla mnie Francja/elegancja i nieraz to pisałem 😉 Edytowane 7 godzin temu przez Victor Zdążyłem bo myślałem że już pocisk z polskiego ( baterie są do bani) a technologie tym bardziej 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wujot2 Napisano 7 godzin temu Udostępnij Napisano 7 godzin temu (edytowane) 19 minut temu, Jan napisał: tak to ma mniej więcej wyglądać Wygląda jakoś na Valle Blanche... Dość zaskakujący zestaw, bo brak śrub lodowych i czegoś typu microtraction a z drugiej strony uprząż piersiowa (???) Edytowane 7 godzin temu przez Wujot2 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 7 godzin temu Udostępnij Napisano 7 godzin temu 11 minut temu, Victor napisał: Tego nie wiem , ani Ciebie ani Jego na nartach nie widziałem ,stwierdzam jedynie co przeczytałem 🤷♂️ we Francji byłem choć jeździć nie umie ale dla mnie Francja/elegancja i nie raz to pisałem 😉 Cześć A ja nigdy we Francji nie byłem, nie tylko na nartach - w ogóle nigdy. Zresztą nie odczuwam z tego powodu jakiejś traumy - w wielu miejscach nie byłem. Ale... Myślę, że w życiu jeździłem w każdych możliwych warunkach i po każdych możliwych śniegach dostępnych w Europie w ciągu ostatnich 40 lat i nie sądzę aby we Francji było "coś innego". Myślę jedynie o technicznym aspekcie jazdy na ogólnie dostępnych trasach a nie o elementach jazdy w terenie wysokogórskim w którym znacznie większe znaczeni ma doświadczenie i obycie z górami a nie czysta narciarska technika. Najwięcej czasu spędziłem we Włoszech i... polecam. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jan Napisano 7 godzin temu Udostępnij Napisano 7 godzin temu 14 minut temu, Wujot2 napisał: drugiej stronu uprząż piersiowa (???) to jest kombi góra-dół akurat taką wtedy miałem a śruba gdzieś tam z tyłu się dyndała 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wujot2 Napisano 7 godzin temu Udostępnij Napisano 7 godzin temu Czyli Valle Blanche? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jan Napisano 7 godzin temu Udostępnij Napisano 7 godzin temu 2 minuty temu, Wujot2 napisał: Czyli Valle Blanche? no a skąd tak ładnie widać Ząb Giganta 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Victor Napisano 7 godzin temu Udostępnij Napisano 7 godzin temu 10 minut temu, Mitek napisał: Cześć A ja nigdy we Francji nie byłem, nie tylko na nartach - w ogóle nigdy. Zresztą nie odczuwam z tego powodu jakiejś traumy - w wielu miejscach nie byłem. Ale... Myślę, że w życiu jeździłem w każdych możliwych warunkach i po każdych możliwych śniegach dostępnych w Europie w ciągu ostatnich 40 lat i nie sądzę aby we Francji było "coś innego". Myślę jedynie o technicznym aspekcie jazdy na ogólnie dostępnych trasach a nie o elementach jazdy w terenie wysokogórskim w którym znacznie większe znaczeni ma doświadczenie i obycie z górami a nie czysta narciarska technika. Najwięcej czasu spędziłem we Włoszech i... polecam. Pozdro Widzisz to jak rozmowa głuchego ze ślepym . Ty masz doświadczenie a ja nic a nic . W ostatnich latach kiedy zacząłem jeździć tylko warunki o których piszesz spotkałem we Francji a reszta to stół gładki ja pupka niemowlaka i jak tu mieć porównanie ? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 7 godzin temu Udostępnij Napisano 7 godzin temu 3 minuty temu, Victor napisał: Widzisz to jak rozmowa głuchego ze ślepym . Ty masz doświadczenie a ja nic a nic . W ostatnich latach kiedy zacząłem jeździć tylko warunki o których piszesz spotkałem we Francji a reszta to stół gładki ja pupka niemowlaka i jak tu mieć porównanie ? Z pewnością masz tylko go nie ukrywaj za tarczą tego co niby nic nie wie. Myślę, że zebrałeś już sporo doświadczeń aby uogólniać. Ja wiem jedno: równie dobrze można się bawić na nartach na Szczęśliwicach czy w jakiejś hali jak i w ośrodku, który ma 300 czy 400 km tras. Z jazdy, zaznaczam - z jazdy - można wynieść to samo. Reszta to dodatki. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wujot2 Napisano 7 godzin temu Udostępnij Napisano 7 godzin temu 15 minut temu, Mitek napisał: Cześć A ja nigdy we Francji nie byłem, nie tylko na nartach - w ogóle nigdy. Zresztą nie odczuwam z tego powodu jakiejś traumy - w wielu miejscach nie byłem. Ale... Myślę, że w życiu jeździłem w każdych możliwych warunkach i po każdych możliwych śniegach dostępnych w Europie w ciągu ostatnich 40 lat i nie sądzę aby we Francji było "coś innego". Myślę jedynie o technicznym aspekcie jazdy na ogólnie dostępnych trasach a nie o elementach jazdy w terenie wysokogórskim w którym znacznie większe znaczeni ma doświadczenie i obycie z górami a nie czysta narciarska technika. Najwięcej czasu spędziłem we Włoszech i... polecam. Pozdro Myślę, że każdy z krajów alpejskich jeśli chodzi o narciarstwo wysokogórskie ma wspaniałe możliwości. Wydaje mi się, że jednak w tym zakresie najwyżej oceniałbym Szwajcarię (grupa Monte Rosy). W drugiej kolejności chyba Włochy (zjawiskowe Dolomity, Masyw Ortlera, Mont Blanc. Francja zaś to co pokazane zostało na zdjęciach. Austria jest tutaj zdecydowanie na końcu (brakuje wysokości). Patrząc zaś z punktu widzenia ON ale jazdy free to dla mnie Francja byłaby na początku, Szwajcaria druga. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Victor Napisano 6 godzin temu Udostępnij Napisano 6 godzin temu (edytowane) 17 minut temu, Mitek napisał: Z pewnością masz tylko go nie ukrywaj za tarczą tego co niby nic nie wie. Myślę, że zebrałeś już sporo doświadczeń aby uogólniać. Ja wiem jedno: równie dobrze można się bawić na nartach na Szczęśliwicach czy w jakiejś hali jak i w ośrodku, który ma 300 czy 400 km tras. Z jazdy, zaznaczam - z jazdy - można wynieść to samo. Reszta to dodatki. Pozdro Oczywiście masz rację bo już z tych paru sezonów jakieś wioski mogę dla siebie czy innych wysunięć dlatego Francja bije i tego nie ukrywam ale nie znam jeszcze Szwajcarii czy Włoch ba nawet pełnej oferty Austrii ( choć już w tych kluczowych miejscach byłem ) a narty gdziekolwiek dają pełną satysfakcję przynajmniej mi . Hala to świetne miejsce i będę je reklamował ile tylko mogę . Tignes , 3V czy L2A gdzie byłem wysokością mieszkalną i widokowo górską mnie powaliły na łopatki do tego obłędne narciarsko nie tylko trasowo ale jak Wiesław napisał,również poza trasowo-choć to nie mój level . Także - Czas się wybrać bo to jednak nie jest daleko w obecnych czasach transportowo/komunikacyjnych ( bateria w tesli 😜) a oferta jest nadal atrakcyjna względem chociażby AT czy ITA . Edytowane 6 godzin temu przez Victor 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wujot2 Napisano 6 godzin temu Udostępnij Napisano 6 godzin temu (edytowane) 35 minut temu, Mitek napisał: Ja wiem jedno: równie dobrze można się bawić na nartach na Szczęśliwicach czy w jakiejś hali jak i w ośrodku, który ma 300 czy 400 km tras. Z jazdy, zaznaczam - z jazdy - można wynieść to samo. Reszta to dodatki. Mam odmienne zdanie. Oczywiście można się doskonale bawić na Górce co ją wspomniałeś, jak i cieszyć się z dnia na Śnieżniku. Nie mniej jednak wysokie góry to jest inna rzeczywistość. I nie chodzi tu tylko o rozległość krajobrazu i przestrzeni, ale dostępność różnych tras i miejsc, zmienność śniegów i stron świata. Różne konfiguracje. Obecność doskonałych narciarzy. Porównywanie możliwości (w tym nauki) jest wprost śmieszne. Edytowane 6 godzin temu przez Wujot2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 6 godzin temu Udostępnij Napisano 6 godzin temu 18 minut temu, Victor napisał: Oczywiście masz rację bo już z tych paru sezonów jakieś wioski mogę dla siebie czy innych wysunięć dlatego Francja bije i tego nie ukrywam ale nie znam jeszcze Szwajcarii czy Włoch ba nawet pełnej oferty Austrii ( choć już w tych kluczowych miejscach byłem ) a narty gdziekolwiek dają pełną satysfakcję przynajmniej mi . Hala to świetne miejsce i będę je reklamował ile tylko mogę . Tignes , 3V czy L2A gdzie byłem wysokością mieszkalną i widokowo górską mnie powaliły na łopatki do tego obłędne narciarsko nie tylko trasowo ale jak Wiesław napisał,również poza trasowo-choć to nie mój level . Także - Czas się wybrać bo to jednak nie jest daleko w obecnych czasach transportowo/komunikacyjnych ( bateria w tesli 😜) a oferta jest nadal atrakcyjna względem chociażby AT czy ITA . Widzę, że jednak nie zrozumiałeś/nie rozumiesz ale dzięki za sugestię. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 6 godzin temu Udostępnij Napisano 6 godzin temu (edytowane) 5 minut temu, Wujot2 napisał: Mam odmienne zdanie. Oczywiście można się doskonale bawić na Górce co ją wspomniałeś, jak i cieszyć się z dnia na Śnieżniku. Nie mniej jednak wysokie góry to jest inna rzeczywistość. I nie chodzi tu tylko o rozległość krajobrazu i przestrzeni, ale dostępność różnych tras i miejsc, zmienność śniegów i stron świata. Różne konfiguracje. Obecność doskonałych narciarzy. Porównywanie możliwości jest wprost śmieszne. Najlepszych narciarzy jakich miałem okazje poznać poznałem w knajpie. Nie pisz głupot. A bardziej oględnie - znajdź trochę obiektywizmu w swoim podejściu. Z dwóch powyższych obrazów wybieram pierwszy od razu a skoro Ty wolisz drogi to Twoja sprawa, natomiast z pewnością narciarz, który poznał bliskie Ci przecież Karkonosze w każdym wymiarze pogodowym jest technicznie nie mniej ogarnięty niż globtrotter szczycący się bytnością wszędzie. Nie pomijaj moich założeń proszę. Pozdro Pozdro Edytowane 6 godzin temu przez Mitek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Victor Napisano 6 godzin temu Udostępnij Napisano 6 godzin temu 12 minut temu, Mitek napisał: Widzę, że jednak nie zrozumiałeś/nie rozumiesz ale dzięki za sugestię. Pozdro Więc wytłumacz z chęcią wysłucham/ zastanowię się / przeanalizuje albo wyjdź ze strefy własnego komfortu własnych doświadczeń i zaakceptuj/ wysłuchaj to co inni mają do powiedzenia,zamiast negować to czy owo . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcos73 Napisano 5 godzin temu Udostępnij Napisano 5 godzin temu 3 godziny temu, Maciej S napisał: Przy okazji w takim VanThorens gdzie śnieg jest sypki bo nigdy nie podtopił się, nie zobaczycie praktycznie nart o szerokościach slalomki. Wszyscy szeroko i szerzej pod butem. To chyba będę ewenementem, też mnie na tą Fr naciągnęli. Najszersze to 68 pod butem mam. Dobrze będzie, czy będę musiał się wstydzić? pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.