Sezon 2025/2026

[Spiochu]

A

[Spiochu]

2 godziny temu, grimson napisał:

Wchodzi alert dla Sudetow :

Zieleniec 24-26.12.2025

Czarna Góra 31.12.2025-02.01.2026

Dlaczego Ty zawsze wybierasz terminy kiedy nie da sie jezdzic?

 

 

[Edwin]

12 minut temu, Spiochu napisał:

Dlaczego Ty zawsze wybierasz terminy kiedy nie da sie jezdzic?

 

 

Warun petarda. Sudety górą 👍

[Spiochu]

34 minuty temu, Edwin napisał:

Warun petarda. Sudety górą 👍

Ja bym powiedzial ze warunki srednie, ale patrzac na to ze wszedzie obok zielono to chyba niezle. Wczoraj grzasko, dzis lodowo. Chyba w srode bylo najlepiej. Ludzi bardzo malo, nieraz puste krzesla jezdza. Na pozostalych trasach zero sniegu wiec nie ma co liczyc ze otworza.

[Spiochu]

Lepsze warunki sa na rower

[grimson]

Godzinę temu, Spiochu napisał:

Dlaczego Ty zawsze wybierasz terminy kiedy nie da sie jezdzic?

 

 

Mamy wolne, więc śmigamy całą rodziną w Sudety. 

Zielu będzie na pusto w Wigilię oraz I Święto, w II spodziewam się wyższej frekwencji.

Na CG o 7 rano zawsze jest pusto na stoku.

[Spiochu]

15 minut temu, grimson napisał:

Mamy wolne, więc śmigamy całą rodziną w Sudety. 

Zielu będzie na pusto w Wigilię oraz I Święto, w II spodziewam się wyższej frekwencji.

Na CG o 7 rano zawsze jest pusto na stoku.

Te fotki nie sa z 7 rano tylko normalnie w czasie pracy wyciagow. I to nawet niekoniecznie z pierwszych zjazdow. O 7 to jeszcze spalem.;)

[Edwin]

7 minut temu, Spiochu napisał:

Te fotki nie sa z 7 rano tylko normalnie w czasie pracy wyciagow. I to nawet niekoniecznie z pierwszych zjazdow. O 7 to jeszcze spalem.;)

Zdziwił bym się gdyby było inaczej. Musiał bym Cię nie znać 😄Ksywa Śpiochu przecież zobowiązuje.

A na zdjęciach tak fajnie to wyglądało. Grząsko wiosennie lubię.

Pozdro.

[Edwin]

32 minuty temu, grimson napisał:

Mamy wolne, więc śmigamy całą rodziną w Sudety. 

Zielu będzie na pusto w Wigilię oraz I Święto, w II spodziewam się wyższej frekwencji.

Na CG o 7 rano zawsze jest pusto na stoku.

W Zieleńcu w okresie świątecznym,to można pojeździć,ale pierwszą godzinę, później tylko iść na piwo na stoku żeby się nie wkur... Raz taki błąd zrobiłem,bo obiecałem koleżance która przyjechała na święta. Nigdy więcej..