grimson Napisano 10 godzin temu Autor Udostępnij Napisano 10 godzin temu 12 minut temu, zając napisał: Pamiętam ze 2 lata temu ledwo dociągnęłam za kółkiem 20 minut do Insbrucka do stacji paliw, która była wytypowana jako punkt zmiany kierowcy - normalnie te 20 minut ciągnęło mi się jak 2 godz. 😁 (reszta towarzystwa akurat pochrapywała w aucie) a ja walczyłam żeby mi się powieki nie zamknęły. dlatego temperatura w aucie do max 20 st C, do tego otwórz okno jak czujesz, że zaczyna brać senność. plus ćwiczenia fizyczne dużo pomagają w możliwości spędzenia wielu godzin za kółkiem w aucie. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jan Napisano 10 godzin temu Udostępnij Napisano 10 godzin temu 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jan Napisano 10 godzin temu Udostępnij Napisano 10 godzin temu MB 6 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jan Napisano 9 godzin temu Udostępnij Napisano 9 godzin temu trochę się zaludniło 3 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jan Napisano 9 godzin temu Udostępnij Napisano 9 godzin temu 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cappo Napisano 9 godzin temu Udostępnij Napisano 9 godzin temu 45 minut temu, Lexi napisał: Dobre rano …. Chopok? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jan Napisano 9 godzin temu Udostępnij Napisano 9 godzin temu 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 7 godzin temu Udostępnij Napisano 7 godzin temu (edytowane) 3 godziny temu, zając napisał: Staram się ćwiczyć bo wtedy jest lepiej przy codziennym funkcjonowaniu z dużą ilością siedzenia, choć póki co najgorsze jest dal mnie stanie dłuższą chwilę. Co do jazdy - to mnie też jakoś bardzo nie męczy, ale za to nudzi. Jak jedziemy autostradami, to po pewnym czasie pojawia się znużenie prowadzące do uśpienia. Pamiętam ze 2 lata temu ledwo dociągnęłam za kółkiem 20 minut do Insbrucka do stacji paliw, która była wytypowana jako punkt zmiany kierowcy - normalnie te 20 minut ciągnęło mi się jak 2 godz. 😁 (reszta towarzystwa akurat pochrapywała w aucie) a ja walczyłam żeby mi się powieki nie zamknęły. P.S. Do tej pory nie spaliśmy jadąc do Austrii czy Włoch, ale do Francji rozważam każdą wersję, przy czym Znojmo od nas (z Katowic) to ok. 3,5godz więc za blisko na miejscówkę do spania. Cześć Jest parę niezawodnych sposobów na autostradowe usypianie... dość głupie ale u mnie działają zawsze.. Pozdro Edytowane 7 godzin temu przez Mitek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jan Napisano 6 godzin temu Udostępnij Napisano 6 godzin temu 16 minut temu, Mitek napisał: Cześć Jest parę niezawodnych sposobów na autostradowe usypianie... dość głupie ale u mnie działają zawsze.. Pozdro Hotel, Motel itp 2 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mikoski Napisano 6 godzin temu Udostępnij Napisano 6 godzin temu 47 minut temu, Mitek napisał: Cześć Jest parę niezawodnych sposobów na autostradowe usypianie... dość głupie ale u mnie działają zawsze.. Pozdro Cześć Ma być zimno, masz być głodny i ciągle musi chcieć się szczać,ja znam taką zasadę 😉 Pozdro 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 6 godzin temu Udostępnij Napisano 6 godzin temu 7 minut temu, Mikoski napisał: Cześć Ma być zimno, masz być głodny i ciągle musi chcieć się szczać,ja znam taką zasadę 😉 Pozdro Cześć Niekoniecznie. Dwa pierwsze z brzegu: 1. Musisz przez parę minut pojechać troszkę szybciej - mniej więcej tak aby mieć odczucie, ze jadący te 120 stoją. 2. Zorientować teren i wcisnąć hebel, kontrolnie, żeby łupnęło ale żeby nie zablokować kół. Tłumaczysz później, że sarna była albo coś... - po tym numerze nie tylko nikt nie śpi ale raczej atmosfera w samochodzie jest napięta do końca podróży. Drugi jest zdecydowanie skuteczniejszy no i działa na wszystkich uczestników podróży a poza tym sprawdzasz systemy bezpieczeństwa. Pozdro 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jan Napisano 5 godzin temu Udostępnij Napisano 5 godzin temu przerażająca pustota tras 6 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 5 godzin temu Udostępnij Napisano 5 godzin temu 28 minut temu, Mitek napisał: Cześć Niekoniecznie. Dwa pierwsze z brzegu: 1. Musisz przez parę minut pojechać troszkę szybciej - mniej więcej tak aby mieć odczucie, ze jadący te 120 stoją. 2. Zorientować teren i wcisnąć hebel, kontrolnie, żeby łupnęło ale żeby nie zablokować kół. Tłumaczysz później, że sarna była albo coś... - po tym numerze nie tylko nikt nie śpi ale raczej atmosfera w samochodzie jest napięta do końca podróży. Drugi jest zdecydowanie skuteczniejszy no i działa na wszystkich uczestników podróży a poza tym sprawdzasz systemy bezpieczeństwa. Pozdro Cześć Stosuję regularnie i zawsze działa znakomicie i nie traci się czasu. Dla mnie zatrzymywanie się, wysiadanie z samochodu itd. to duży problem. Zawsze jeżdżę dość skoncentrowany i dość długo trwa osiągnięcie tego stanu, jak również trochę, jak to się mówi - schodzi. Zatrzymując się i tak nie odpoczywam tylko pilnuję koncentracji. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zając Napisano 5 godzin temu Udostępnij Napisano 5 godzin temu 36 minut temu, Jan napisał: przerażająca pustota tras 😱 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lexi Napisano 3 godziny temu Udostępnij Napisano 3 godziny temu Na Chopoku dzisiaj jakichś specjalnych pustek nie było - przynajmniej rano.. Po południu już wiosna zawitała.. Więc trzeba było sięgnąć po poważny sprzęt.. ..wiosenny, pusty stok + szeroka decha = banan 6 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AdrianW Napisano 3 godziny temu Udostępnij Napisano 3 godziny temu To jednak Chopok nie taki blee?😉 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lexi Napisano 3 godziny temu Udostępnij Napisano 3 godziny temu 9 minut temu, AdrianW napisał: To jednak Chopok nie taki blee?😉 ...nic na czym jest troche śniegu nie jest blee... nawet bałwan (chyba że piastuje jakieś eksponowane stanowisko) 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jan Napisano 2 godziny temu Udostępnij Napisano 2 godziny temu Godzinę temu, Lexi napisał: ..wiosenny, pusty stok + szeroka decha = banan co to za narty ? pasowały by mi kolorystycznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lexi Napisano 2 godziny temu Udostępnij Napisano 2 godziny temu 12 minut temu, Jan napisał: co to za narty ? pasowały by mi kolorystycznie Dlatego właśnie kupiłem - to główne kryterium doboru nart ... ;).. Kastle FX96 - jeszcze parę zostało na rynku..aczkolwiek niewiele 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lexi Napisano 1 godzinę temu Udostępnij Napisano 1 godzinę temu 5 godzin temu, Mitek napisał: Jest parę niezawodnych sposobów na autostradowe usypianie. Nie ma... znużenie to większy problem niż alkohol czy gówniarze za kierownicą... nie zwalczysz systemowo. (możesz łykać kofeine w tabletkach.. chyba najskuteczniejsza.. ile czasu?) .. 🙂 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 1 godzinę temu Udostępnij Napisano 1 godzinę temu 3 minuty temu, Lexi napisał: Nie ma... znużenie to większy problem niż alkohol czy gówniarze za kierownicą... nie zwalczysz systemowo. (możesz łykać kofeine w tabletkach.. chyba najskuteczniejsza.. ile czasu?) .. 🙂 Jakbyś spalił hamulce na zjeździe... 100%, że się rozbudzisz. POzdro 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jan Napisano 1 godzinę temu Udostępnij Napisano 1 godzinę temu 6 minut temu, Lexi napisał: chyba najskuteczniejsza.. niektórzy twierdzą że koks ps. oglądałeś film „Furioza 2” ? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lexi Napisano 1 godzinę temu Udostępnij Napisano 1 godzinę temu 6 minut temu, Mitek napisał: Jakbyś spalił hamulce na zjeździe... 100%, że się rozbudzisz. POzdro To tak niw działa... inaczej jest jak hamujesz bo " chcesz sie rozbudzić"... a inaczej jak ci koleś wskoczy pod koła... adrenaliny nie wysterujesz tak jak chcesz... paradoksalnie jest to tak wyczerpujące (strzał adrenaliny) .. ze dobrze zjechać na parking po takim zajściu.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kordiankw Napisano 1 godzinę temu Udostępnij Napisano 1 godzinę temu 19 minut temu, Lexi napisał: Nie ma... znużenie to większy problem niż alkohol czy gówniarze za kierownicą... nie zwalczysz systemowo. (możesz łykać kofeine w tabletkach.. chyba najskuteczniejsza.. ile czasu?) .. 🙂 Spróbuj kilka kropel zimnej wody na kark. Na jakiś czas pomaga, później zabieg trzeba powtórzyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lexi Napisano 1 godzinę temu Udostępnij Napisano 1 godzinę temu 1 minutę temu, kordiankw napisał: Na jakiś czas pomaga, I to jest ten pieprzony klucz..czasami kluczowe są minuty jak klapy na oczy lecą... czy zdążysz zjechać na parking? .. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.