grimson Napisano 5 godzin temu Autor Udostępnij Napisano 5 godzin temu 12 minut temu, zając napisał: Pamiętam ze 2 lata temu ledwo dociągnęłam za kółkiem 20 minut do Insbrucka do stacji paliw, która była wytypowana jako punkt zmiany kierowcy - normalnie te 20 minut ciągnęło mi się jak 2 godz. 😁 (reszta towarzystwa akurat pochrapywała w aucie) a ja walczyłam żeby mi się powieki nie zamknęły. dlatego temperatura w aucie do max 20 st C, do tego otwórz okno jak czujesz, że zaczyna brać senność. plus ćwiczenia fizyczne dużo pomagają w możliwości spędzenia wielu godzin za kółkiem w aucie. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jan Napisano 5 godzin temu Udostępnij Napisano 5 godzin temu 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jan Napisano 5 godzin temu Udostępnij Napisano 5 godzin temu MB 5 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jan Napisano 4 godziny temu Udostępnij Napisano 4 godziny temu trochę się zaludniło 1 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jan Napisano 4 godziny temu Udostępnij Napisano 4 godziny temu 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cappo Napisano 4 godziny temu Udostępnij Napisano 4 godziny temu 45 minut temu, Lexi napisał: Dobre rano …. Chopok? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jan Napisano 4 godziny temu Udostępnij Napisano 4 godziny temu 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 1 godzinę temu Udostępnij Napisano 1 godzinę temu (edytowane) 3 godziny temu, zając napisał: Staram się ćwiczyć bo wtedy jest lepiej przy codziennym funkcjonowaniu z dużą ilością siedzenia, choć póki co najgorsze jest dal mnie stanie dłuższą chwilę. Co do jazdy - to mnie też jakoś bardzo nie męczy, ale za to nudzi. Jak jedziemy autostradami, to po pewnym czasie pojawia się znużenie prowadzące do uśpienia. Pamiętam ze 2 lata temu ledwo dociągnęłam za kółkiem 20 minut do Insbrucka do stacji paliw, która była wytypowana jako punkt zmiany kierowcy - normalnie te 20 minut ciągnęło mi się jak 2 godz. 😁 (reszta towarzystwa akurat pochrapywała w aucie) a ja walczyłam żeby mi się powieki nie zamknęły. P.S. Do tej pory nie spaliśmy jadąc do Austrii czy Włoch, ale do Francji rozważam każdą wersję, przy czym Znojmo od nas (z Katowic) to ok. 3,5godz więc za blisko na miejscówkę do spania. Cześć Jest parę niezawodnych sposobów na autostradowe usypianie... dość głupie ale u mnie działają zawsze.. Pozdro Edytowane 1 godzinę temu przez Mitek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jan Napisano 1 godzinę temu Udostępnij Napisano 1 godzinę temu 16 minut temu, Mitek napisał: Cześć Jest parę niezawodnych sposobów na autostradowe usypianie... dość głupie ale u mnie działają zawsze.. Pozdro Hotel, Motel itp 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mikoski Napisano 1 godzinę temu Udostępnij Napisano 1 godzinę temu 47 minut temu, Mitek napisał: Cześć Jest parę niezawodnych sposobów na autostradowe usypianie... dość głupie ale u mnie działają zawsze.. Pozdro Cześć Ma być zimno, masz być głodny i ciągle musi chcieć się szczać,ja znam taką zasadę 😉 Pozdro 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 54 minuty temu Udostępnij Napisano 54 minuty temu 7 minut temu, Mikoski napisał: Cześć Ma być zimno, masz być głodny i ciągle musi chcieć się szczać,ja znam taką zasadę 😉 Pozdro Cześć Niekoniecznie. Dwa pierwsze z brzegu: 1. Musisz przez parę minut pojechać troszkę szybciej - mniej więcej tak aby mieć odczucie, ze jadący te 120 stoją. 2. Zorientować teren i wcisnąć hebel, kontrolnie, żeby łupnęło ale żeby nie zablokować kół. Tłumaczysz później, że sarna była albo coś... - po tym numerze nie tylko nikt nie śpi ale raczej atmosfera w samochodzie jest napięta do końca podróży. Drugi jest zdecydowanie skuteczniejszy no i działa na wszystkich uczestników podróży a poza tym sprawdzasz systemy bezpieczeństwa. Pozdro 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jan Napisano 25 minut temu Udostępnij Napisano 25 minut temu przerażająca pustota tras Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 21 minut temu Udostępnij Napisano 21 minut temu 28 minut temu, Mitek napisał: Cześć Niekoniecznie. Dwa pierwsze z brzegu: 1. Musisz przez parę minut pojechać troszkę szybciej - mniej więcej tak aby mieć odczucie, ze jadący te 120 stoją. 2. Zorientować teren i wcisnąć hebel, kontrolnie, żeby łupnęło ale żeby nie zablokować kół. Tłumaczysz później, że sarna była albo coś... - po tym numerze nie tylko nikt nie śpi ale raczej atmosfera w samochodzie jest napięta do końca podróży. Drugi jest zdecydowanie skuteczniejszy no i działa na wszystkich uczestników podróży a poza tym sprawdzasz systemy bezpieczeństwa. Pozdro Cześć Stosuję regularnie i zawsze działa znakomicie i nie traci się czasu. Dla mnie zatrzymywanie się, wysiadanie z samochodu itd. to duży problem. Zawsze jeżdżę dość skoncentrowany i dość długo trwa osiągnięcie tego stanu, jak również trochę, jak to się mówi - schodzi. Zatrzymując się i tak nie odpoczywam tylko pilnuję koncentracji. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.