Skocz do zawartości

PŚ 23/24


mlesik

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 8.12.2023 o 17:39, Mitek napisał:

Goggia to jest z innej bajki. A może po prostu znaczni9e polubiła dłuższe narty...? Może więcej na nich trenowała... Tak gdybam wiesz..?

Pozdro

Czekam na następny GS i liczę że będzie maruna w dziesiątce. W SG jak będzie w 30stce to będzie super wynik.

 

Goggia fantastyczna ale Mikaela bardziej:) Trochę skwaszoną minę miała Gut na mecie po DH. Generalka ucieka, kiedy Shiffrin wygrywa nawet w DH:)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Wyniki pierwszego przejazdu GS w AltaBadia mówią jedno - reprezentanci konkurencji szybkościowych (tak zwani) jeżdżą na poziomie drugiej dziesiątki specjalistów GS. Typowych slalomistów nie ma w ogóle. No może Kristoffersen być do nich zaliczony bo już z pewnością nie Feller, który jeździ/ł kombinację...

Verdu - gość.

Pozdro

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Mitek napisał:

Cześć

Wyniki pierwszego przejazdu GS w AltaBadia mówią jedno - reprezentanci konkurencji szybkościowych (tak zwani) jeżdżą na poziomie drugiej dziesiątki specjalistów GS. Typowych slalomistów nie ma w ogóle. No może Kristoffersen być do nich zaliczony bo już z pewnością nie Feller, który jeździ/ł kombinację...

Verdu - gość.

Pozdro

Drugi przejazd to super finał, już Filip witał się z gąską, a jednak Marco wytrzymał do końca.

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Marcos73 napisał:

Drugi przejazd to super finał, już Filip witał się z gąską, a jednak Marco wytrzymał do końca.

pozdro

Zjazdy na Saslongu jakoś w tym roku trochę mnie zawiodły. Może dlatego że camel jumpy jakieś spłaszczone w tym roku.

Natomiast GS w Alta Badii fantastyczne. Byłem pewny, że Zubcic to ma. Że nie ma szans żeby jadąc z taką agresją i bezbłędnie nie przegonił Odermatta. A jednak nie dał rady. I szczerze mówiąc nie mam pojęcia jak to Szwajcar robi oprócz tego że bardzo krótko krawędziuje narty. Porównując do Henryczka i Pintarault to oni całą wieczność w skręcie. Szczególnie Alexis - piękna jazda ale to już chyba nie wróci. Henryczek chyba fizycznie niewiele się szykował bo kompletnie bez sił pod koniec jazdy. Piękne zawody - dziś powtórka:)

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CZeść

No właśnie oglądam i ... tak jak wczoraj była walka tak dzisiaj Marco Odermatt nie pozostawił złudzeń kolegom. Jego miękkość i delikatność użycia krawędzi - to co piszesz zresztą - jest... inna.

Cieszy mnie stabilna i wysoka forma Schwarza.

Pozdro

Edytowane przez Mitek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, Mitek napisał:

CZeść

No właśnie oglądam i ... tak jak wczoraj była walka tak dzisiaj Marco Odermatt nie pozostawił złudzeń kolegom. Jego miękkość i delikatność użycia krawędzi - to co piszesz zresztą - jest... inna.

Cieszy mnie stabilna i wysoka forma Schwarza.

Pozdro

też playerka w pracy odpaliłem - pozamiatał ich Marco znowu. 

Schwarz oby w slalomie nie wypadał to będzie szansa na rywalizację w generalce.

Henryczek chyba żałuje że uciekł od Rossignola. Coś nie idzie nic a nic a ładnie jedzie. Francuz Faivre mistrz świata z Cortiny zdaje się, sezon temu poszedł w Salomona. Pewnie kasa większa i oduczył się ścigać. Teraz wrócił do headów ale nadal słabo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Wiesz Ci Francuzi jakoś nigdy nie budzili mojego zaufania. Oprócz Pinturault to niby solidni zawodnicy ale ta forma dość nierówna. Coś tam jeżdżą a tu nagle MŚ czy inny medal i znowu tak... przeciętnie. Co do Kristoffersena to myślę, że celuje jednak w SL. Wiesz ta trasa jest dość specyficzna i jednak strasznie selektywna, albo na niej jedziesz albo masz 3s i wstyd. Jeszcze tu na górze, na tym stromym jakoś tak gęsto strasznie ustawione (takie moje wrażenie) Ze większość nie potrafiła znaleźć na to recepty bez hamowania. A o której drugi przejazd?

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, Mitek napisał:

Cześć

Wiesz Ci Francuzi jakoś nigdy nie budzili mojego zaufania. Oprócz Pinturault to niby solidni zawodnicy ale ta forma dość nierówna. Coś tam jeżdżą a tu nagle MŚ czy inny medal i znowu tak... przeciętnie. Co do Kristoffersena to myślę, że celuje jednak w SL. Wiesz ta trasa jest dość specyficzna i jednak strasznie selektywna, albo na niej jedziesz albo masz 3s i wstyd. Jeszcze tu na górze, na tym stromym jakoś tak gęsto strasznie ustawione (takie moje wrażenie) Ze większość nie potrafiła znaleźć na to recepty bez hamowania. A o której drugi przejazd?

Pozdro

13:30

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kranjec pojechał koncert a Schwarz tym swoim delikatnym nieco damskim stylem i tak lepiej. Cieszę się, bo kibicuję w tym roku temu zawodnikowi. Zubcic chyba się za bardzo naładował przed startem a Marco...? Jak zwykle, przypadek, udało mu się po prostu, trasa mu podeszła i narty miał dobrze posmarowane no i lubi jeździć w lesie. No i kask. Na górze przed startem tak mocno dopinają mu trenerzy kask, że go łeb strasznie boli i się spieszy aby rozpiąć. Ot.. i cała tajemnica.

Genialny zawodnik, genialny!

Pozdro

  • Haha 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, Mitek napisał:

Cześć

Nie ma się co śmiać. Pojeździj sobie z taki uciskiem jeden z drugim...

Choć akurat Panowie z tego co kojarzę macie kaski o sportowym kroju a nie jakieś miękkouche gary więc pewnie wiecie o co chodzi. 🙂

Pozdro

Czyli im ciaśniejszy kask tym lepiej się jeździ? Więc temat porad narty+nauka do wywalenia. Trzeba zacząć od przymałego kasku. To daje efekty. Narty/buty byle jakie - byle kask odpowiednio uwierał.

pozdrawiam

Edytowane przez Marcos73
  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Chertan napisał:

Ja mam akurat nie dość że miękkouchy, to jeszcze szeroki na łbie, bo mnie większość w skroniach ciśnie, dlatego postępy idą tak wolno. Dobrze wiedzieć czemu. @Mikoski zmieniam kask i już mi nie uciekniesz. 

A Ty sobie przez 2 tygodnie bootfitting robiłeś. Człowieku, kask trzeba było mały kupić.

pozdro

  • Like 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Marcos73 napisał:

A Ty sobie przez 2 tygodnie bootfitting robiłeś. Człowieku, kask trzeba było mały kupić.

pozdro

To se wyobraź bez bootfittingu, w ciasnym kasku i ciasnych majtach. Oj głupi ja, głupi. Z ciasnymi majtami trzeba uważać, bo jak łeb będzie napieprzać to mogą kazać jajka uciąć. 

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Przedświąteczna miotanina jakoś przykryła fantastyczne zawody w Modonna. Zawsze są znakomicie zorganizowane i pięknie pokazane a do tego znam dobrze ten stok i miałem okazję doświadczyć, co to znaczy w ogóle utrzymać się na nogach na tym stoku przygotowanym w warunkach PŚ.

No i jestem niezwykle zadowolony bo mój faworyt zwyciężył i do tego wskoczył na czoło generalki. Dziwne bo oglądałem te zawody chyba ze cztery razy - ciągle powtarzają a nie załapałem się na drugi przejazd Rydinga ale w ciemno mogę stwierdzić, że wygrał dokładnością i perfekcją techniczną. No a Clement Noel chyba... przedobrzył, przekalkulował.

Teraz Bormio i na zachętę:

jechane przez mistrza z samej góry, oczywiście a komentarzem po niemiecku. I ta twarz na starcie...

A, z kolei twarz Franza na mecie mówi wszystko, widać to było jak w pewnym rozwoju kariery Hermanna zawodnicy nie dowierzali i się wkurwiali (taka czysta sportowa złość ale nie do opanowania) po prostu, bo robili przejazdy na pełnym ryzyku a Hermann wkładał im dwie sekundy.

Pozdro

 

Edytowane przez Mitek
  • Like 2
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 25.12.2023 o 11:39, Mitek napisał:

Cześć

Przedświąteczna miotanina jakoś przykryła fantastyczne zawody w Modonna. Zawsze są znakomicie zorganizowane i pięknie pokazane a do tego znam dobrze ten stok i miałem okazję doświadczyć, co to znaczy w ogóle utrzymać się na nogach na tym stoku przygotowanym w warunkach PŚ.

No i jestem niezwykle zadowolony bo mój faworyt zwyciężył i do tego wskoczył na czoło generalki. Dziwne bo oglądałem te zawody chyba ze cztery razy - ciągle powtarzają a nie załapałem się na drugi przejazd Rydinga ale w ciemno mogę stwierdzić, że wygrał dokładnością i perfekcją techniczną. No a Clement Noel chyba... przedobrzył, przekalkulował.

Teraz Bormio i na zachętę:

jechane przez mistrza z samej góry, oczywiście a komentarzem po niemiecku. I ta twarz na starcie...

A, z kolei twarz Franza na mecie mówi wszystko, widać to było jak w pewnym rozwoju kariery Hermanna zawodnicy nie dowierzali i się wkurwiali (taka czysta sportowa złość ale nie do opanowania) po prostu, bo robili przejazdy na pełnym ryzyku a Hermann wkładał im dwie sekundy.

Pozdro

 

Sl w Madonnie świetny. Wszyscy spakowani blisko siebie. Trasa praktycznie bez degradacji i dość krótka. Schwarz jest w gazie a Noel tradycyjnie chimerycznie.

Jasiczek też tradycyjnie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Niestety!!! Niby tak niegroźnie się obsunął ale upadek był chyba skutkiem kontuzji...

Zerwane więzadła, pęknięta łąkotka, stłuczona kość - po sezonie, poważna kontuzja zawodnika w życiowej formie. Bardzo szkoda bo włożył niesamowicie dużo pracy przez ostatnie dwa lata aby się przemodelować.

Dla mnie koniec sezonu męskiego.

Pozdro

  • Sad 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...