Skocz do zawartości

Szczyrk - Czyrna - Solisko


Administrator

Rekomendowane odpowiedzi

No Chłopaki zajefajnie!! Już wszystko prawie o Szczyrku wiem!!!

 

Jakby co, to chętnie do Wisły także podjadę, bo - podobnie jak Szczyrku - nie znam.

 

Słowem - będą możliwości.

 

Obiło mi się o uszy, że jest możliwość wcześniejszej jazdy, bodaj od 07.30 - zobaczymy na miejscu.

 

W privie podaję Wam nr telefonu, cieszę się że będzie nas więcej - zawsze raźniej! 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No Chłopaki zajefajnie!! Już wszystko prawie o Szczyrku wiem!!!

 

Jakby co, to chętnie do Wisły także podjadę, bo - podobnie jak Szczyrku - nie znam.

 

Słowem - będą możliwości.

 

Obiło mi się o uszy, że jest możliwość wcześniejszej jazdy, bodaj od 07.30 - zobaczymy na miejscu.

 

W privie podaję Wam nr telefonu, cieszę się że będzie nas więcej - zawsze raźniej! 

 

To była jazda „fresh track” w ofercie ze śniadaniem, dodatkowo płatna. W cenniku na razie jej nie ma. Dodatkowo opcja ograniczona do bodajże dwóch tras.

 

Była też opcja darmowa wcześniejszej jazdy. COS puszczał na bramkach od 7:30, można było przejechać na SMR i zjechać na dół np. do Soliska, na to mniej więcej starczało to 30 minut. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niby niedaleko od Bieńkuli, ale nie wiem czy da się z buta podejść do gondoli, pewnie będziesz skazany na auto, szczególnie jeśli prognozowane opady śniegu się potwierdzą. Darmowy skibus niestety nie jeździ na Olimpijską. Jeśli jednak po nartach będziesz chciał zostawić auto by pozwiedzać miasto, czy wypić małe piwo, to pod tym linkiem znajdziesz rozkład jazdy darmowych skibusów, https://www.orle-gni...ibus-w-szczyrku

bardzo wygodne rozwiązanie. Ich uruchomienie planowane było na 21 grudnia, ale w związku z tym, że sezon jeszcze nie ruszył, to nie wiem, czy ta data nadal jest aktualna.

Zarejestruj się do GOPASS-a, będziesz miał tańsze skipassy online.

Cześć

Nie przesadzaj Witek. Przecież to jest rzut beretem a Kaem to nie jakaś pipa.

 

No zaś bez przesady. W styczniu było ponad metr śniegu a był przejezdny. No chyba że na letniakach albo tanie "zimówki" no to fakt.

Co do jazdy w górach to trzeba potrafić jeździć. Mam rodzinę która do mnie jezdzi i porażka. Gaz w podłogę. Nie idzie wytłumaczyć że z gazem delikatnie i do góry. Moja Tesciowa była w szoku jak ciężarówką wyjechałem wróciłem sie i ich autem wyjechałem a jej mąż (Tesciu super facet) nie wyjechał. Była trochę zła że kazałem jej siąść z przodu (powiedziałem ofen mama przedni napęd to do przodu Tata lekki niech siedzi z tyłu) ale takie prawa fizyki

Cześć

Marcinie zapewniam Cię, że kto jak kto ale Michał Mig mógłby jazdy w warunkach zimowych uczyć każdego.

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Nie przesadzaj Witek. Przecież to jest rzut beretem a Kaem to nie jakaś pipa. . Pozdrowienia

Nie chodzi o odległość, tylko o zasieki ;). Nie przedzierałem się z tamtej strony do SMR, ale na Google map widać, że tam po drodze ktoś mieszka i nie wiem czy byłby zadowolony, że ktoś mu łazi po działce. Dookoła drogą to już 1,5 km, dystans którego nie cierpię jeżeli mam podjechać autem, silnik się jeszcze nie zagrzeje, a już trzeba go gasić. No i ostatnia sprawa, jak się domyślam Kaem będzie tam z żona, moja nie byłaby szczęśliwa, gdybym ciągał ją opłotkami.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chodzi o odległość, tylko o zasieki ;). Nie przedzierałem się z tamtej strony do SMR, ale na Google map widać, że tam po drodze ktoś mieszka i nie wiem czy byłby zadowolony, że ktoś mu łazi po działce. Dookoła drogą to już 1,5 km, dystans którego nie cierpię jeżeli mam podjechać autem, silnik się jeszcze nie zagrzeje, a już trzeba go gasić. No i ostatnia sprawa, jak się domyślam Kaem będzie tam z żona, moja nie byłaby szczęśliwa, gdyby ciągał ją opłotkami.

Cześć

Bezpośrednio do Narciarskiej przez potoczek i tak nie przejdziesz, i tak trzeba zejść do mostka. A stamtąd idziesz już terenami ośrodka praktycznie. 500 metrów w sumie.

A opłotkami... żona Kaema jest normalna o ile pamiętam i jej się spodoba.

Masz absolutna rację co do tego samochodu i chociażby z tego powodu warto się przejść.

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chodzi o odległość, tylko o zasieki ;). Nie przedzierałem się z tamtej strony do SMR, ale na Google map widać, że tam po drodze ktoś mieszka i nie wiem czy byłby zadowolony, że ktoś mu łazi po działce. Dookoła drogą to już 1,5 km, dystans którego nie cierpię jeżeli mam podjechać autem, silnik się jeszcze nie zagrzeje, a już trzeba go gasić. No i ostatnia sprawa, jak się domyślam Kaem będzie tam z żona, moja nie byłaby szczęśliwa, gdyby ciągał ją opłotkami.

Qrde ... w składzie żona, ale także syn i synowa z 2 wnucząt + ich przyjaciele, także z dziećmi.

To mówicie, że skibusy na Olimpijską nie jeżdżą .... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Qrde ... w składzie żona, ale także syn i synowa z 2 wnucząt + ich przyjaciele, także z dziećmi.

To mówicie, że skibusy na Olimpijską nie jeżdżą .... 

Parkować możesz w Czyrnej, przez Krasnalka do 1 i dalej do 3 (nią zjazd, tak z 300 metrów do gondolki). Warunek, musi być śnieg na 1 i trochę naturalnego opadu, inaczej ugrzęźniecie w błocie. Wracając, z 3 skręcasz w prawo na 1 i zjazd Krasnalkiem do parkingu. Do parkingu w Czyrnej masz około 400 metrów. 

 

Moim zdaniem, ten termin to jednak trochę za wcześnie by odkryć piękno tych narciarskich terenów (będziesz musiał powtórzyć). Na COS-ie może zdążą zrobić górę, ale raczej zjazd(y) na dół do METY, nie będzie możliwy. Może odpalą Hilton (taka klimatyczna knajpka), o ile puszczą Doliny (fajne miejsce i bardzo fajna trasa obok dla dzieci obsługiwana talerzykiem).  Jeżeli dzieci słabo jeżdżą lub są małe, to zjeżdżajcie w doliny tylko jak jest możliwy zjazd do samego dołu. Inaczej ciężko będzie wrócić na górę starym (stromym) orczykiem.  

 

Pośredni, bardzo fajne trasy (góra 10), 9, 9a. Dojazd do kanapy 10 - jej dolny fragment, to taka wąska, typowo dojazdowa trasa. Golgota - raczej nie będzie gotowa. 8 płaska, szeroka, wymaga sporo śniegu naturalnego (wówczas pojawia się kilkanaście wariantów jazdy obok trasy). Fajne knajpy to Pod Rudym Kotem (uwaga na dzieci, jak wejdą i zobaczą ich kota oraz psa, nie chcą wyjść) oraz fajny bar przy parkingu na Pośrednim. 

 

1 - fajny kawałek trasy, też niestety nie traktowany priorytetowo przy naśnieżaniu. Bieńkula, fajna, ale nie ma nowego systemu naśnieżania, od 2 lat idzie do przebudowy. Będzie robiona na końcu (więc w Waszym terminie raczej nie ma co liczyć na jazdę, chyba że spadnie dużo naturalnego śniegu - wówczas bajka). 

 

Tak więc, kończąc, zrobione powinny być 3 (dojazd do gondoli), 4 (Solisko), Zbójnicka Kopa, Zjazd z Małego Skrzycznego. Na COS pewnie FIS (nie bać się czarnego koloru trasy), z tej trasy skręcasz w lewo na czerwoną Kaskadę i nią dojazd do Jaworzyny do kanapy. FIS czarna robi się poniżej tego skrętu, choć moja 5 letnia córka w zeszłym sezonie sobie spokojnie na niej radziła.  Jak coś to pisz na priv.

 

Witek (@kordiankw) będzie na miejscu, będzie dobrym przewodnikiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Qrde ... w składzie żona, ale także syn i synowa z 2 wnucząt + ich przyjaciele, także z dziećmi.

To mówicie, że skibusy na Olimpijską nie jeżdżą .... 

Cześć

Kaem, ośrodek jest tak gigantyczny, że bez szczegółowych opisów i przewodnika zgubisz się  w ciągu pierwszej godziny jak nic. :)
Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aż może tak gigantyczny nie jest, ale obrazki jak te na filmie są na porządku dziennym, trup ściele się gęsto ;)

https://youtu.be/KRHuYB2Pm0g

Cześć

Nie no Kaem to nie jakaś flądra. ;)

Ale wiesz jak Krzysio Moruniek radzi mu żeby sobie parkował na Czyrnej do, której z domku drogą, nie ma nawet 500 metrów no to sam rozumiesz, że trochę zabawne.

Pozdrowienia i oby Wam się narciarstwo udało!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy,

serdecznie dziękuję za wszelkie porady, komentarze i insze inszości.

Rozumiem, że głównym wrogiem będzie nie droga dojścia / dojazdu, lecz dzikie hordy Hunów na terenie ośrodka i w jego bliskości.

Najlepszym rozwiązaniem byłoby, gdyby od 10tej stoki były dobrze zmuldzone - wówczas towarzystwo błyskawicznie się wynosi, a leszcze jak ja mogą mieć troszkę luzu.

Czego sobie i Wam - na wszelki wypadek - na każdym wyjeździe życzę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Nie no Kaem to nie jakaś flądra. ;)

Ale wiesz jak Krzysio Moruniek radzi mu żeby sobie parkował na Czyrnej do, której z domku drogą, nie ma nawet 500 metrów no to sam rozumiesz, że trochę zabawne.

Pozdrowienia i oby Wam się narciarstwo udało!

Radzę i to całkiem poważnie, by zostawić przynajmniej jedno auto na parkingu w Czyrnej na cały czas ich pobytu w Szczyrku, a w nim zostawiać narty dzieci by się z nimi nie tachać pod górę, z góry itp. Można też dogadać się w tej sprawie z serwisem "U Wieczorka" i tam zostawiać sprzęt, buty itp. Tylko, że jak pisałem wcześniej musi być śnieg (mróz), bo inaczej przez błoto nie przejdą do 3. 

 

P-20171228-102447.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Radzę i to całkiem poważnie, by zostawić przynajmniej jedno auto na parkingu w Czyrnej na cały czas ich pobytu w Szczyrku, a w nim zostawiać narty dzieci by się z nimi nie tachać pod górę, z góry itp. Można też dogadać się w tej sprawie z serwisem "U Wieczorka" i tam zostawiać sprzęt, buty itp. Tylko, że jak pisałem wcześniej musi być śnieg (mróz), bo inaczej przez błoto nie przejdą do 3. 

 

P-20171228-102447.jpg

Cześć

A w drodze niech założą ze dwa obozy z prowiantem... no i tlen, tlen koniecznie. ;) Błagam, Panowie.

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ech - nie ma to jak się dowartościować - rzecznik prasowy kolei też ma taki przywilej :)

Sprawdziłem. Rzecznik PKP jeździ ale zdecydowanie lepszym autem niż Ty. Pociągiem bez legitymacji którą trzeba kupic też ale raczej z prasą. Taki mamy rząd więc wciskają kit jak to jest pięknie. Populizm górą.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc tak idzie zima. W górach już od jutra. Wracać zaczyna normalność. Po świętach na całym południu i wschodzie. W Tatrach do końca tego tygodnia może spaść nawet metr śniegu. W Beskidach do pół metra ale to zależeć będzie od wysokości. Powyżej 1000 m spokojnie nawet pół metra może przekroczyć. Miedzy 700 a 1000 do 40 cm od 500 do 700 do 30 cm. To wszystko do końca tego tygodnia. W górach powyżej 600 m białe bajkowe święta. W Tatrach to już zima na całego (muszę kiedyś wybrać się na wigilie i BN do pięciu stawów napewno będzie wręcz cudownie). Co do NR to jest szansa by zima trzymała do nawet 3 króli ale bardzo mała. Obecnie wszystko to od sylwestra się bardzo rozjezdza. Myślę jednak że o góry nie ma co się martwić bo halnego obecnie nie widać. Jest też szansa na rozpadniecie wiru polarnego co dało by nam zime w lutym marcu i kto wie czy nie kwietniu ale o tym później. Pozdrawiam z zimnych gór. Obecnie jeszcze szaro i buro ale kwestia godzin by stało się świątecznie☺
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...