Jump to content

Nasze deski


Hilly_billy
 Share

Recommended Posts

  • Replies 189
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Ja mam ostre, te z R. Te na S już zdążyłem nieco stepic. Te na N ciągle fabrycznie ostre. D z kolei na razie na serwis czekają. K szutrowki więc im się nie należy. Mam jeszcze jedne R ale chcę sprzedać więc ukrylem. http://www.skiforum....s-oversize-165/
PS. Soul 7 zazdroszczę. Master mnie pocieszył widokiem garażowym, bom myślał, żem chory.

Załączone miniatury

  • DSC_2530.JPG
Link to comment
Share on other sites

Ja mam ostre, te z R. Te na S już zdążyłem nieco stepic. Te na N ciągle fabrycznie ostre. D z kolei na razie na serwis czekają. K szutrowki więc im się nie należy. Mam jeszcze jedne R ale chcę sprzedać więc ukrylem. http://www.skiforum....s-oversize-165/
PS. Soul 7 zazdroszczę. Master mnie pocieszył widokiem garażowym, bom myślał, żem chory.

O kurczę Panowie, trochę wam się tego nazbierało. Sstar, fajne te na D:)

Link to comment
Share on other sites

To zdradź parametry s7: rocznik, taliowanie, długość?

Soul7 kupiłem używane po jednym sezonie. Są z rocznika 2016, 188cm (mój wzrost 186) taliowanie 136-108-126. Nigdy wcześniej nie jeździłem na takich szerokich deskach i początkowo miałem wiele obaw. Kupiłem je ze względu na moje zapędy pozatrasowe, ale całkiem ok radzą sobie na przygotowanych trasach. Naprawdę byłem pozytywnie zaskoczony tym jak łatwo wchodzą w skręt. To pewnie zaleta potężnego rockera, choć ktoś mógłby pomyśleć, że po prostu mam do perfekcji opanowaną kontrolę nad tymi bestiami:) Narty polecili mi chłopaki z forum. Konkretna rada. Dla takich chwil warto było poświęcić kilkaset godzin życia czytając forumkę:) Generalnie bardzo fajne, lajtowe deski do zabawy pozatrasowej. Spokojnie można je też wykorzystywać do całodziennej rekreacyjnej jazdy po ubitym, bądź mniej ubitym, popołudniowym stoku. Moim zdaniem narty bardzo uniwersalne. Jeśli nie ma się ciągot slalomowo-sportowych to „będzie Pan zadowolony”. Między choinkami idą jak złe, hehe. Sent from my iPhone using Tapatalk
Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

Namawiam właśnie ojca na te deski :)
Zadowolony jesteś z zakupu ?


Bardzo, wcześniej miałem takie same tylko rocznik 2015/2016. Świetna narta. Kuzyn ma FIS SL z tego sezonu, ale jeszcze na nich nie jeździłem choć jestem ciekawy jak wypadnie w porównaniu z SRC
Link to comment
Share on other sites

Bardzo, wcześniej miałem takie same tylko rocznik 2015/2016. Świetna narta. Kuzyn ma FIS SL z tego sezonu, ale jeszcze na nich nie jeździłem choć jestem ciekawy jak wypadnie w porównaniu z SRC

Z tego co pisał Tomek Kurdziel to bardzo przypomina ta src wlasnie sl fis lecz jest bardziej stonowana i szersza w talii
Fis będzie lepszy w określonych celach tzn slalom. Do wolnej jazdy osobiscie zostałbym przy src :)
Link to comment
Share on other sites

Cześć
Bo to ceny z których śmieją się nawet ich twórcy ale skoro jelenie dają...
Realnie za komórkę do 2000 pln.
Pozdro


Możliwe, ja takiego dojścia nie mam by Blizzardy FIS SL wyrwać za 2000 zł. Za SRC na wyprzedaży rocznika trzeba było zapłacić ponad 2000 i to bez płyty piston.
Możliwe, że jestem jeleniem ;)
Link to comment
Share on other sites

Możliwe, ja takiego dojścia nie mam by Blizzardy FIS SL wyrwać za 2000 zł. Za SRC na wyprzedaży rocznika trzeba było zapłacić ponad 2000 i to bez płyty piston.
Możliwe, że jestem jeleniem ;)

Cześć

To nie jest moje stwierdzenie tylko cytat. Przeszacowanie cen sprzętu jest coraz bardziej odczuwalne niestety.

Wczoraj odebrałem narty dla żony. Narta typu Master - czyli najpopularniejsza i najdroższa obecnie grupa nart - 1800pln.

 

Pozdrowienia

Link to comment
Share on other sites

Możliwe, ja takiego dojścia nie mam by Blizzardy FIS SL wyrwać za 2000 zł. Za SRC na wyprzedaży rocznika trzeba było zapłacić ponad 2000 i to bez płyty piston. Możliwe, że jestem jeleniem ;)

Szukać, szukać.... znacznie łatwiej jeśli nie zablokujemy się na jedną markę. Voelkl slr (fis) ok 400€ z przesyłką. Sprzed 2 sezonów. Okazję się zdarzają...
Link to comment
Share on other sites

Cześć To nie jest moje stwierdzenie tylko cytat. Przeszacowanie cen sprzętu jest coraz bardziej odczuwalne niestety. Wczoraj odebrałem narty dla żony. Narta typu Master - czyli najpopularniejsza i najdroższa obecnie grupa nart - 1800pln. Pozdrowienia

Jakoś tak już jest, że produceni nastawieni są na skubanie narciarzy. Dla przykładu ceny rękawic na motocykl firmy dainese są ok. dwa razy niższe niż narciarskich. Produkt bardzo podobny, cały ze skóry, także i cenę można porównać. Podobnie z firmą Reusch i rękawicami bramkarskimi, które w porównaniu z narciarskimi można kupić za grosze. Przeszacowanie to wręcz mało powiedziane... Wysłane z mojego TA-1004 przy użyciu Tapatalka
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share


×
×
  • Create New...