Ku przestrodze

[Jan]

4 godziny temu, Chertan napisał:

(a badania były), że jeżdżący w kaskach zachowują się bardziej nierozsądnie czy brawurowo.

kto przeprowadził te badania i na czyje zlecenie ?

Poproszę o link do wyników.

Od kilku dni jeżdżę w Livigno wraz tysiącami polskich narciarzy i stwierdzam że  kask jest niezbędny.

Tyle niebezpiecznych sytuacji co widziałem przez te kilka dni to nie widziałem w Alpach przez ostatnie 30 lat.

[star]

2 godziny temu, Mitek napisał:

Cześć

Nie chciałbym powracać do tej dyskusji ale zostałem nijako wywołany (poprzez celowe przekłamanie moich słów przez jednego z kolegów).

A więc:

Kask nie ma nic wspólnego z bezpieczeństwem na nartach - jest jedynie zabezpieczeniem. Pomimo, że te dwa słowa mają jeden źródłosłów, nie mają ze sobą wiele wspólnego w sensie przekazu. Pisze o tym jasno Wujot i nie ma sensu się powtarzać.

Pozdrawiam

Gadanie str 136 dokumentu lub 55 pdfa https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=&ved=2ahUKEwjZqZDejY2DAxXSMhAIHQiwCAsQFnoECCAQAQ&url=http%3A%2F%2Fwww.sitn.pl%2Ffile%2F1154%2F&usg=AOvVaw0D3HCHd7zXkZksjqMQf9Jp&opi=89978449

krotka historia kasku narciarskiego autorstwa prof. Roberta Borkowskiego cyt. Mając na względzie własne bezpieczeństwo, lepiej używać kasków atestowanych.

[Mitek]

zalecili ci propagowanie kasków teraz. ok rozumiem.

[star]

11 minut temu, Jan napisał:

kto przeprowadził te badania i na czyje zlecenie ?

Poproszę o link do wyników.

Od kilku dni jeżdżę w Livigno wraz tysiącami polskich narciarzy i stwierdzam że  kask jest niezbędny.

Tyle niebezpiecznych sytuacji co widziałem przez te kilka dni to nie widziałem w Alpach przez ostatnie 30 lat.

Np https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/22137861/ cyt niezgodnie co prawda z teza Chertana ale to tym gorzej dla danych

Results: The answers of 710 skiers (mean age 35.5, range 16-81 years) were analyzed. The predictive power for risk-taking behavior was tested for gender, age, educational level, level of skiing, years of skiing, and helmet usage. Younger age, male gender, higher skiing level, and helmet usage were used as independent predictors for the overall Risk Index (Power [1-β err prob] = 0.942). Significantly higher risk was assessed for the male helmet wearers while the results were not significant for the female helmet wearers. The male occasional helmet wearers were found to be the most prone to risky behavior. In female nonhelmet wearers, there was a significant decrease in risk-taking behavior with age but this was not true for female helmet wearers.

Conclusions: For males under 35 years of age, helmet use is one of the factors influencing risk-taking on the slopes. This is demonstrated for occasional helmet wearers in particular.

[star]

9 minut temu, Mitek napisał:

zalecili ci propagowanie kasków teraz. ok rozumiem.

Taa ci z kosmosu, których się obawiasz. PS taki trynd chłopie trza nadonżać https://wspinanie.pl/2023/12/kalendarz-pucharu-polski-w-narciarstwie-wysokogorskim-i-wazne-zmiany-w-regulaminie/ a nie wspominać dawne wydarzenia i czasy minione jak to było dziadku w czasie wojny

• zawodników będą obowiązywać kaski spełniające dwie normy jednocześnie: narciarską i wspinaczkową: UIAA 106 i EN 1077 standard class B lub EN 12492 i EN 1077 standard class B;

Edytowane 13 Grudnia 2023 przez star

[Mitek]

W odróżnieniu od ciebie jestem wolny i niesterowalny i nie obawiam się nikogo. Zapraszam na spotkanie na nartach, pogadamy. Tylko gaśnicę sobie zabierz.

Edytowane 13 Grudnia 2023 przez Mitek

[star]

8 minut temu, Mitek napisał:

W odróżnieniu od ciebie jestem wolny i niesterowalny i nie obawiam się nikogo. Zapraszam na spotkanie na nartach, pogadamy. 

Tylko gaśnicę sobie zabierz.

A ja tam cały czas chodzę zesrany, pełen ograniczeń i wszyscy mną manipulują, no i o czym mamy gadać? PS gaśnicę chetnie wezmę aby cie gasić co w sumie i bez gaśnicy da się zrobić 

 

Edytowane 13 Grudnia 2023 przez star

[SzymQ]

2 minutes ago, star said:

Ja cały czas chodzę zesrany, pełen ograniczeń i wszyscy mną manipulują, no i o czym mamy gadać?

Temat kasków wyczerpany już 3 razy. Pomieszane bezpieczeństwo aktywne z pasywnym... Może (żeby zapewnić powiew świeżości) o zimówkach - np jak skłaniają ludzi do karkołomnej jazdy po śniegu, kiedy wszyscy posiadacze 6 letnich całorocznych dobrze wiedzą, że jest ślisko i na wszelki wypadek jadą lewym pasem 20 km/h... 

[tomkly]

3 minuty temu, SzymQ napisał:

Temat kasków wyczerpany już 3 razy. Pomieszane bezpieczeństwo aktywne z pasywnym... Może (żeby zapewnić powiew świeżości) o zimówkach - np jak skłaniają ludzi do karkołomnej jazdy po śniegu, kiedy wszyscy posiadacze 6 letnich całorocznych dobrze wiedzą, że jest ślisko i na wszelki wypadek jadą lewym pasem 20 km/h... 

Mam takie 6-letnie całoroczne Micheliny Crossclimate 2, leżą w ogrodzie pod wiatą. Nie da się na nich jeździć podczas deszczu, a na śniegu to nawet nie ma co próbować. W naszych górskich regionach takie opony się nadają jedynie na lato.

Edytowane 13 Grudnia 2023 przez tomkly

[star]

9 minut temu, tomkly napisał:

Mam takie 6-letnie całoroczne Micheliny Crossclimate 2, leżą w ogrodzie pod wiatą. Nawet na wodzie nie da się na nich jeździć, a na śniegu to nawet nie ma co próbować. W naszych górskich regionach takie opony się nadają jedynie na lato.

A tobie kto kazał opony reklamować? Ja mam takie niby zimowe co uzyskały A w... hamowaniu na mokrym... na śnieg i lód nie polecam. Bridgestone https://www.oponeo.pl/model-opony/bridgestone-blizzak-lm005?utm_source=google&utm_medium=cpc&gclid=Cj0KCQiAyeWrBhDDARIsAGP1mWQxTKdp9EhIN9aMPsXeay0q_M_KeJYoqPP7iPXjsOmtwgi7ykgfJbMaAjyJEALw_wcB dobre na standardowa nasza zimę, w gory słabizna panie, lepsze były dwudziestoletnie Michelin Alpin Pilot o dziwo, a ostatnio chciałem być jak... i się przez Złoty Stok puściłem bo mi Google podpowiedział, choć chciałem przez Czechy czyli Przełęcz Lądecką może i jeszcze lepiej by było, tak czy owak dobrze, ze droga pusta, nikt oprocz mnie nie jechał... ps a czasem dla bezpieczeństwa jade przez Lądek zamiast Biala Wodę... a tu patrz pan panie; do Peca tez dookoła przez Zaclerz, piękną S3 nowiutką, zamiast przez Okraj bo strach, choć kiedyś jezdzilem...

Edytowane 13 Grudnia 2023 przez star

[SzymQ]

2 minutes ago, tomkly said:

W naszych górskich regionach takie opony się nadają jedynie na lato.

Szybko się ścierają. Ponadto ostatnio słyszałem, że całoroczne są już tak dobre jak sezonowe i pogrzebałem w wynikach testów. Wyszło mi, że w upalny dzień nowa opona całoroczna potrzebuje 10m więcej ze 100 km/h niż opona letnia (opony premium jednego producenta)... Ale zaraz na pewno dowiemy się, że można...

[tomkly]

10 minut temu, star napisał:

A tobie kto kazał opony reklamować? Ja mam takie niby zimowe co uzyskały A w... hamowaniu na mokrym... na śnieg i lód nie polecam. Bridgestone https://www.oponeo.pl/model-opony/bridgestone-blizzak-lm005?utm_source=google&utm_medium=cpc&gclid=Cj0KCQiAyeWrBhDDARIsAGP1mWQxTKdp9EhIN9aMPsXeay0q_M_KeJYoqPP7iPXjsOmtwgi7ykgfJbMaAjyJEALw_wcB dobre na standardowa nasza zimę, w gory słabizna panie, lepsze były dwudziestoletnie Michelin Alpin Pilot o dziwo, a ostatnio chciałem być jak... i się przez Złoty Stok puściłem bo mi Google podpowiedział, choć chciałem przez Czechy czyli Przełęcz Lądecką może i jeszcze lepiej by było, tak czy owak dobrze, ze droga pusta, nikt oprocz mnie nie jechał... ps a czasem dla bezpieczeństwa jade przez Lądek zamiast Biala Wodę... a tu patrz pan panie; do Peca tez dookoła przez Zaclerz, piękną S3 nowiutką, zamiast przez Okraj bo strach, choć kiedyś jezdzilem...

A ja właśnie nabyłem rzeczone Blizzaki LM 005 i to w wyniku recenzji w niemieckiej prasie motoryzacyjnej, w której testach okazały się lepsze niż Continentale, co jest aż niewiarygodne. Nigdy wcześniej nie zdarzyło się bowiem, żeby cokolwiek tam wygrało z Conti. 😀

Edytowane 13 Grudnia 2023 przez tomkly

[tomkly]

5 minut temu, SzymQ napisał:

Szybko się ścierają. Ponadto ostatnio słyszałem, że całoroczne są już tak dobre jak sezonowe i pogrzebałem w wynikach testów. Wyszło mi, że w upalny dzień nowa opona całoroczna potrzebuje 10m więcej ze 100 km/h niż opona letnia (opony premium jednego producenta)... Ale zaraz na pewno dowiemy się, że można...

Jak jeździsz gdzieś po Niderlandach to pewnie można. Choć nie wiem jak oni sobie radzą podczas opadów deszczu. A tam leje przez większą połowę roku. Wyjątkowy badziew. 

[star]

15 minut temu, tomkly napisał:

A ja właśnie nabyłem rzeczone Blizzaki LM 005 i to w wyniku recenzji w niemieckiej prasie motoryzacyjnej, w której testach okazały się lepsze niż Continentale, co jest aż niewiarygodne. Nigdy wcześniej nie zdarzyło się bowiem, żeby cokolwiek tam wygrało z Conti. 😀

Conti bardzo dobre wygrywają konkursy ale szybko się ścierają. Letnie testowałem. PS co do Blizzakow to abstrahując od opon mam kombi z napędem na przednia oś co nie jest optymalne, kiedyś w Szpindlu w podobnym kombi podjeżdżałem tyłem jakbym miał beemke

Edytowane 13 Grudnia 2023 przez star

[star]

23 minuty temu, SzymQ napisał:

Szybko się ścierają. Ponadto ostatnio słyszałem, że całoroczne są już tak dobre jak sezonowe i pogrzebałem w wynikach testów. Wyszło mi, że w upalny dzień nowa opona całoroczna potrzebuje 10m więcej ze 100 km/h niż opona letnia (opony premium jednego producenta)... Ale zaraz na pewno dowiemy się, że można...

Taa liczy się człowiek nawet gdy jedzie jako pasażer;-)

[tomkly]

12 minut temu, star napisał:

Conti bardzo dobre wygrywają konkursy ale szybko się ścierają. Letnie testowałem. PS co do Blizzakow to abstrahując od opon mam kombi z napędem na przednia oś co nie jest optymalne, kiedyś w Szpindlu w podobnym kombi podjeżdżałem tyłem jakbym miał beemke

Tak, Conti ma trwałość rzędu 25 tys. km. Jak chodzi o zimówki to ja Ci mogę z całego serca polecić tanie ale świetne Fuldy Kristall Control HP 2. Miałem je w Superbie 2.0 TDI i spisywały się znakomicie. Takiego uciągu pod górę w śniegu nie miałem z żadnych innych opon. Druga wielka zaleta to energooszczędność, one jako jedne z niewielu zimówek mają klasę B. Z mankamentów są głośne i toporne na autostradzie. Ale do górskiej jazdy są idealne. Trwałość też OK, 5 sezonów mi wytrzymały bez problemów, a ponieważ sporo jeżdżę czyli to było jakieś 80 tys. km. Odnośnie Blizzaków to są bardzo dobre, aczkolwiek raczej autostradowe aniżeli do jeżdżenia po górach. Przy czym nie odstają aż tak bardzo od Fuld. Trudno mi to bezpośrednio porównać, bo w Superbie miałem DSG i program na 220 koni / 485 Nm, a w Oplu 1.6 bi-turbo CDTI z programem na 190 koni / 420 Nm ale w manualu. Przelicznik momentu oraz mocy do masy mniej więcej zbliżony (Superb - 1.600 kg, Opel - 1.400 kg) ale różnica w skrzyni bardzo utrudnia obiektywne porównanie. Gigantyczna jest natomiast różnica w spalaniu - Opel pomimo nieustających kłopotów z elektroniką jest tu mistrzem świata. Nigdy nie spotkałem się z autem o mocy blisko 200 koni, które paliło w zimowej jeździe po mieście poniżej 6 litrów na setkę.

Edytowane 13 Grudnia 2023 przez tomkly

[Chertan]

1 godzinę temu, Wujot2 napisał:

Bardzo zgrabnie powiedziane, niepotrzebnie się tyle naprodukowałem 😉

 

Z tezą o rozbieżności obu słów nie bardzo się zgadzam. Owszem, można być bezpiecznym bez zabezpieczeń, ale zabezpieczenia zwiększają bezpieczeństwo w sytuacjach rzeczywistego wypadku, tylko tyle i aż tyle. Stosowane są na wszelki wypadek. Czymś takim są wymienione plecaki lawinowe, pasy w samochodzie, liny asekuracyjne przy wspinaczce, czy dodatkowe automaty w nurkowaniu. Plus dziesiątki innych systemów. 

[star]

19 minut temu, tomkly napisał:

Tak, Conti ma trwałość rzędu 25 tys. km. Jak chodzi o zimówki to ja Ci mogę z całego serca polecić tanie ale świetne Fuldy Kristall Control HP 2. Miałem je w Superbie 2.0 TDI i spisywały się znakomicie. Takiego uciągu pod górę w śniegu nie miałem z żadnych innych opon. Druga wielka zaleta to energooszczędność, one jako jedne z niewielu zimówek mają klasę B. Z mankamentów są głośne i toporne na autostradzie. Ale do górskiej jazdy są idealne. Trwałość też OK, 5 sezonów mi wytrzymały bez problemów, a ponieważ sporo jeżdżę czyli to było jakieś 80 tys. km.

Dzięki. Fuldy nie miałem. Miałem Nokiany były ok, Micheliny Alpin 5 wolno ścierające się i jeszcze kilka innych… będę polował kiedyś na Vredestein dla Giugiaro… jak Pirelli kupiłem dla… kalendarza… i nie dali, sic! PS ja musze mieć dobre na latanie Lodz Wroc tu te moje Bridgestone świetne czy mokro czy lekki mróz nawet tylko w tych górach ciagle esp i buksuje zakopać się mogę w dowolnym momencie wiec uważam, rocznie robię 45 tys km, sezon koło 22 tys km, mniej niż Grimson ale coś tam jednak… ja w pasku tedeiku nie mam takich programów;-)… mam tylko TVP, żarcik… 170KM/350NM ale spalanie potrafiłem 3.6 i 3.8 robić na 400km znad morza w trybie eco… choć ktoś tam w USA podobnym sedan i 140KM zrobił 3.1 i księga Guinessa rekord 

Edytowane 13 Grudnia 2023 przez star

[Chertan]

Godzinę temu, star napisał:

Np https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/22137861/ cyt niezgodnie co prawda z teza Chertana ale to tym gorzej dla danych

Takich badań jest sporo, można m.in. przejrzeć piśmiennictwo do tego artykułu https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC6747234/. Można znaleźć tu niezłą dyskusję do całej koncepcji. Interpretacja nie jest łatwa, bo jest sporo czynników zakłócających, jeżeli badania robiono dawno, gdy kaski nie były tak powszechne, to nosiła je swoista grupa narciarzy o pewnych skłonnościach, aktualnie jest to tak powszechne, że owe związki mogą być już zupełnie nieadejwatne. Natomiast główny problem tego typu badań ankietowych to "reverse causality". To że osoby noszące kaski są skłonne do zachowań bardziej ryzykownych nie musi wskazywać, że to kaski ich do tego skłaniają. Mogą po prostu je nosić mając świadomość tych skłonności. Zatem trudno udowodnić co jest skutkiem, a co przyczyną. 

[star]

10 minut temu, Chertan napisał:

Takich badań jest sporo, można m.in. przejrzeć piśmiennictwo do tego artykułu https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC6747234/. Można znaleźć tu niezłą dyskusję do całej koncepcji. Interpretacja nie jest łatwa, bo jest sporo czynników zakłócających, jeżeli badania robiono dawno, gdy kaski nie były tak powszechne, to nosiła je swoista grupa narciarzy o pewnych skłonnościach, aktualnie jest to tak powszechne, że owe związki mogą być już zupełnie nieadejwatne. Natomiast główny problem tego typu badań ankietowych to "reverse causality". To że osoby noszące kaski są skłonne do zachowań bardziej ryzykownych nie musi wskazywać, że to kaski ich do tego skłaniają. Mogą po prostu je nosić mając świadomość tych skłonności. Zatem trudno udowodnić co jest skutkiem, a co przyczyną. 

No jest coś takiego rzeczywiście https://en.wikipedia.org/wiki/Correlation_does_not_imply_causation

przyklad z dinozaurami co wymarły i nie umieją czytać

[Spiochu]

3 godziny temu, star napisał:

zrobił 3.1 i księga Guinessa rekord 

Ale to dalej passat 😉

 

3 godziny temu, tomkly napisał:

A ja właśnie nabyłem rzeczone Blizzaki LM 005 i to w wyniku recenzji w niemieckiej prasie motoryzacyjnej, w której testach okazały się lepsze niż Continentale, co jest aż niewiarygodne. Nigdy wcześniej nie zdarzyło się bowiem, żeby cokolwiek tam wygrało z Conti. 😀

Ja mam takie w Yeti i jeździ się bardzo dobrze. Ostatnio był atak zimy, głęboki śnieg, zalodzone parkingi, absolutnie zero problemów. Wyjeżdżam jak po asfalcie. Oczywiście powoli i ostrożnie, ale nawet nie pamiętam żeby mi koło zaboksowało. Może od passka dają plastikową wersję żeby było niższe spalanie i dlatego star narzeka. 😉

[tomkly]

49 minut temu, Spiochu napisał:

Ale to dalej passat 😉

 

Ja mam takie w Yeti i jeździ się bardzo dobrze. Ostatnio był atak zimy, głęboki śnieg, zalodzone parkingi, absolutnie zero problemów. Wyjeżdżam jak po asfalcie. Oczywiście powoli i ostrożnie, ale nawet nie pamiętam żeby mi koło zaboksowało. Może od passka dają plastikową wersję żeby było niższe spalanie i dlatego star narzeka. 😉

Moje wrażenia są następujące:

1. W gęstym, kopnym śniegu ocena dobry plus, tylko Fulda potrafi dać nieco większą siłę ciągu.
2. Przy podjeździe pod stromą, oblodzoną górkę ocena bardzo dobra, na poziomie Fuldy.
3. Na mokrej nawierzchni ocena rewelacyjna, dużo stabilniej niż Fulda, bez aquaplaningu.
4. Na autostradzie ocena rewelacyjna, dużo ciszej i równiej niż Fulda.
5. Na suchym ocena bardzo dobra, też lepiej niż Fulda, bo ciszej oraz stabilniej, aczkolwiek tu różnice nie są duże.
6. Kultura jazdy na dużo wyższym poziomie niż Fulda.
7. Poziom hałasu generowany przez Blizzaki zauważalnie niższy, aczkolwiek znam dużo lepsze pod tym względem opony (Michelin Alpin).
8. Fulda nie wykazywała wzrostu spalania w porównaniu do letnich opon. Blizzak zużywa jakieś 0,2-0,3 litra więcej niż letnie Continentale o tym samym profilu.
9. W moim prywatnym teście wzorowanym na Auto-Bild, Blizzak otrzymał 91,5%, a Fulda 87%. 
10. Z innych opon - 91,5% otrzymały letnie Conti Contact 5.
11. Tę samą ocenę co Fulda uzyskały zimowe Pirelli Cinturato Winter 2.
12. Najlepsze letnie opony na których jeździłem to Toyo Proxes R55A oraz Dunlop SP Sport Maxx RT.

Edytowane 14 Grudnia 2023 przez tomkly

[star]

5 godzin temu, Spiochu napisał:

Ale to dalej passat 😉

 

Ja mam takie w Yeti i jeździ się bardzo dobrze. Ostatnio był atak zimy, głęboki śnieg, zalodzone parkingi, absolutnie zero problemów. Wyjeżdżam jak po asfalcie. Oczywiście powoli i ostrożnie, ale nawet nie pamiętam żeby mi koło zaboksowało. Może od passka dają plastikową wersję żeby było niższe spalanie i dlatego star narzeka. 😉

Ale to dalej Skoda;-) Masz krótsze auto i lepszy docisk na napędzana oske. W Jazzie i Tucsonie lepiej z tym było. U mnie 50 tysi pyłlo. Odnoszę się do innych zużytych dość poprzednich dwóch kompletów opon w tym pasku innych firm. Blizzakow nikt mi nie dał - sam kupiłem. Z jakimi porównujesz? Chyba żadnymi bo masz pierwszy komplet w Yeti? Pisałem o górach nie mieście i o podjazdach, esp tez jakoś nie mogę wyłączyć. Passat z zaletami wszystkimi i nielicznymi wadami. Mogło być gorzej. Zadowolony jestem. Pozdrawiam po podróży Wroc-Lodz. Lekka mrzawka i plusy ekspresówka dla tych blizzakow i Passata idealne prawie warunki, a biorąc pod uwagę, ze zima to idealne.

Edytowane 14 Grudnia 2023 przez star

[star]

6 godzin temu, tomkly napisał:

Moje wrażenia są następujące:

1. W gęstym, kopnym śniegu ocena dobry plus, tylko Fulda potrafi dać nieco większą siłę ciągu.
2. Przy podjeździe pod stromą, oblodzoną górkę ocena bardzo dobra, na poziomie Fuldy.
3. Na mokrej nawierzchni ocena rewelacyjna, dużo stabilniej niż Fulda, bez aquaplaningu.
4. Na autostradzie ocena rewelacyjna, dużo ciszej i równiej niż Fulda.
5. Na suchym ocena bardzo dobra, też lepiej niż Fulda, bo ciszej oraz stabilniej, aczkolwiek tu różnice nie są duże.
6. Kultura jazdy na dużo wyższym poziomie niż Fulda.
7. Poziom hałasu generowany przez Blizzaki zauważalnie niższy, aczkolwiek znam dużo lepsze pod tym względem opony (Michelin Alpin).
8. Fulda nie wykazywała wzrostu spalania w porównaniu do letnich opon. Blizzak zużywa jakieś 0,2-0,3 litra więcej niż letnie Continentale o tym samym profilu.
9. W moim prywatnym teście wzorowanym na Auto-Bild, Blizzak otrzymał 91,5%, a Fulda 87%. 
10. Z innych opon - 91,5% otrzymały letnie Conti Contact 5.
11. Tę samą ocenę co Fulda uzyskały zimowe Pirelli Cinturato Winter 2.
12. Najlepsze letnie opony na których jeździłem to Toyo Proxes R55A oraz Dunlop SP Sport Maxx RT.

Niezła rozprawka. Oprócz Vredesteina (dizajn) rozpatrywałem Dunlop. Przypomnij na jakim aucie to testowałes. Ja liczyłem ze jak zmienię 20 letnie michelin alpin pilot (stan dobry mimo wieku na jeden sezon czyli 22tysi za 200 jak znalazł potem już się zaczęła sypać) na nowki blizzaka to bedzie szał a nie było. Wcześniej ze sezon na jakichś zastanych jeździłem niestety porywnywalnie. PS dla mnie najlepsze pod katem zużycia i pewności oraz uniwersalności były chyba michelin alpin a5 ale to już jazz, nokiany spoko tylko ścierały się, firestone twarde dość fabrycznie i z wiekiem… było kilka innych w różnych autach ale nie pomnę. Z zimowych. O letnich nie pisze.

ps sprawdziłem i miałem stare zimówki Conti i Dunlop (mogę podać modele dla zainteresowanych) oprócz wspomnianych Michelin tak wiec te Bridgestone miały jako nowe być lepsze a nie są w warunkach zimowo-górskich bo jesienno-miejskich czy zimowo-autostradowych są dla mnie bardzo dobre; opinia Tomky który pisze ze jak by nie patrzeć z niższej polki Fulda jest równie dobra w górach gdy zima a nawet lepsza to widać ze za A na etykiecie za hamowanie na mokrym zapłacili gorszymi osiągami w śniegu i lodzie…

Edytowane 14 Grudnia 2023 przez star

[SzymQ]

2 hours ago, star said:

Ja liczyłem ze jak zmienię 20 letnie michelin alpin pilot (stan dobry mimo wieku na jeden sezon czyli 22tysi za 200 jak znalazł potem już się zaczęła sypać) na nowki blizzaka to bedzie szał a nie było.

Micheliny alpin to opony na których nauczyłem się, że opony zimowe w 4 sezonie są dużo gorsze niż były w 3. Teraz wymieniam zimówki zawsze po 3 sezonach i nie kombinuję. Mam na aucie kombi którym jeżdżę w góry komplet Blizaków drugi rok i nie narzekam na przyczepność. Może sprawdź geometrię zawieszenia, bo te Twoje negatywne doświadczenia są mocno zastanawiające...