tomkly Napisano wczoraj o 13:40 Udostępnij Napisano wczoraj o 13:40 (edytowane) Godzinę temu, a_senior napisał: Z powodu zmian klimatycznych! A zmiany klimatyczne spowodowane są działalnościa człowieka. To wiemy na pewno. Nie oszukujmy się. Średnia temperatura w Alpach wzrosła już o 2 stopnie. Śniegu pada średnio o połowę mniej niż 60 lat temu. To są fakty. Co będzie dalej z narciarstwem w Alpach też mniej więcej wiemy. Pozostanie niewiele czynnych stacji narciarskich działajacych wysoko. Co bedzie dalej z klimatem? To wiemy najmniej, bo trudno to przewidzieć. Na pewno będzie inaczej. Przypominam świetny materiał francuski, który kiedys tu wstawiłem w innym wątku. Andrzej, w okresie kambru było średnio 7 stopni cieplej niż obecnie, co sprzyjało dynamicznemu rozwojowi wszystkich form życia. Potem było wielokrotnie raz zimniej, raz cieplej. Planeta posiada zdolność samoregulacji, działalność człowieka nie jest jej w stanie poważnie zagrozić. Edytowane wczoraj o 13:56 przez tomkly Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
a_senior Napisano wczoraj o 14:35 Udostępnij Napisano wczoraj o 14:35 Było jak było, ale nigdy w historii Ziemi, oczywiście z wyjątkiem katastrof typu uderzenie komety czy planetoidy, zmiany nie następowały tak szybko. Wręcz błyskawicznie. Zobacz na przyrost CO2 zmierzony na Mouna Loa (Hawaje). I to jest robota człowieka. Te zmiany, które się szykują, pomijając to, że coraz trudniej będzie można jeździc na nartach 🙂, przynajmniej tam, gdzie dotychczas, nie do końca wiadomo co przyniosą. Np. łatwiej i przyjemniej będzie się żyło w Kanadzie, gdzie 90% jest niezamieszałe z powody niesprzyjających warunków. Najogólniej mówiąc - za zimno. Podobnie w Rosji. Z drugiej strony Afryka stanie się nie do życia. Co do Europy na dwoje babka wróżyła. Jeśli Golfsztrom (ciepły prąd oceniczny podgrzewający Europę) osłabnie albo ustanie, to paradoksalnie czeka nas, np. w Polsce, poważne ochłodzenie. Ale czy tak się stanie to czyste spekulacje. W każdym razie trzeba być świadomym zagrożeń, które niosą zmiany klimatyczne. I mimo wszystko lepiej byłoby je opóźnić, bo w to, że się ich uniknie, nikt rozsądny już nie wierzy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 23 godziny temu Udostępnij Napisano 23 godziny temu Cześć Zmiany były szybkie i lawinowe i to miało miejsce pewnie setki albo i tysiące razy w historii Ziemi. W tym momencie są dla nas odczuwalne i mogą przyczynić się do zmiany środowiska na Ziemi na mniej nam przyjazne ale... przystosujemy się lub wymrzemy - z punktu widzenia środowiska naturalnego nie ma to znaczenia. Natomiast przekroczenie pewnych progów może spowodować rzeczywiście lawinowe procesy, które będą nie do zatrzymania. Tomek dał przykład Kambru jako okresu, w który temperatura była znacznie wyższa niż obecnie (akurat eksplozja kambryjska ma zupełnie inne przyczyny niż temperatura ale to nie o tym rozmawiamy). Natomiast w dziejach Ziemi zazwyczaj średnie temperatury były dużo wyższe. Okres zlodowaceń w którym żyjemy to akurat raczej ewenement w dziejach więc cieszmy się. Pozdro 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mig Napisano 22 godziny temu Udostępnij Napisano 22 godziny temu Patrzac po rachunkach za ogrzewanie to ocieplenie klimatu przychodzi w samą porę.... 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jan Napisano 21 godzin temu Udostępnij Napisano 21 godzin temu 28 minut temu, mig napisał: Patrzac po rachunkach za ogrzewanie to ocieplenie klimatu przychodzi w samą porę.... to przecież taka sama ściema jak z tą „pandemią” Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mig Napisano 20 godzin temu Udostępnij Napisano 20 godzin temu 31 minut temu, Jan napisał: to przecież taka sama ściema jak z tą „pandemią” Rachunki to ściema? Nie sądzę.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mlodzio Napisano 19 godzin temu Udostępnij Napisano 19 godzin temu (edytowane) Ocieplenie klimatu na Ziemi? ... - w jakiej skali czasowej?. W tej dziedzinie każdy może udowodnić zarówno tego potwierdzenie jak i zaprzeczenie. Równie łatwo można udowodnić że klimat się ociepla jak również łatwo że się ochładza, wystarczy wybrać odpowiedni wycinek z wykresu temperatur. Dla mnie wiarygodnymi są wyłącznie te które pokazują wykres np. w skali minimum miliona lat. Milion lat to nic w stosunku do wieku planety szacowanym na 4,5 miliarda. Oznacza to że wspomniany 1 milion stanowi tylko jedną 4,5 tysięczną część wieku planety. W skali 1 miliona można zauważyć bardzo drastyczne zmiany, które pojawiają się co kilkaset tysięcy i trwają setki tysięcy lat. W tej skali Homo sapiens na Ziemi to "mgnienie oka" [zaledwie 1/4miliona (200 - 300 tys.)]. Zawsze wydawało mi się że planeta, bardzo powoli, z bardzo gorącej zamienia się na coraz zimniejszą. Ziemia nie jest wyjątkowym astronomicznym tworem o niezmiennych cechach, nieruchomo zawieszonym w niezmiennej przestrzeni kosmicznej. U mnie w ostatnich kilku dniach nastąpiło drastyczne ochłodzenie klimatu gdyż spadek sięgnął 10 C. Edytowane 19 godzin temu przez mlodzio 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Victor Napisano 18 godzin temu Udostępnij Napisano 18 godzin temu (edytowane) Tak tylko dla przypomnienia😉 średnia długość życia człowieka to +-74 lata 🤣 jak podaje dziadek gogle 🥳 także ciepłym moczem co będzie za 100 lat 😉 niech się martwią roboty 🥳 a tak abstrahując od narciarstwa i jego wpływu na środowisko pamiętajcie ! Edytowane 18 godzin temu przez Victor Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
star Napisano 10 godzin temu Udostępnij Napisano 10 godzin temu https://www.asparagusmagazine.com/articles/once-climate-change-melts-the-receding-athabasca-glacier-and-columbia-ice-field-they-are-gone ja byłem tam ze 20 lat temu markery już wtedy robiły wrażenie https://www.nature.com/articles/s41558-025-02513-9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 7 godzin temu Udostępnij Napisano 7 godzin temu (edytowane) 12 godzin temu, mlodzio napisał: Ocieplenie klimatu na Ziemi? ... - w jakiej skali czasowej?. W tej dziedzinie każdy może udowodnić zarówno tego potwierdzenie jak i zaprzeczenie. Równie łatwo można udowodnić że klimat się ociepla jak również łatwo że się ochładza, wystarczy wybrać odpowiedni wycinek z wykresu temperatur. Dla mnie wiarygodnymi są wyłącznie te które pokazują wykres np. w skali minimum miliona lat. Milion lat to nic w stosunku do wieku planety szacowanym na 4,5 miliarda. Oznacza to że wspomniany 1 milion stanowi tylko jedną 4,5 tysięczną część wieku planety. W skali 1 miliona można zauważyć bardzo drastyczne zmiany, które pojawiają się co kilkaset tysięcy i trwają setki tysięcy lat. W tej skali Homo sapiens na Ziemi to "mgnienie oka" [zaledwie 1/4miliona (200 - 300 tys.)]. Zawsze wydawało mi się że planeta, bardzo powoli, z bardzo gorącej zamienia się na coraz zimniejszą. Ziemia nie jest wyjątkowym astronomicznym tworem o niezmiennych cechach, nieruchomo zawieszonym w niezmiennej przestrzeni kosmicznej. U mnie w ostatnich kilku dniach nastąpiło drastyczne ochłodzenie klimatu gdyż spadek sięgnął 10 C. Cześć Nie za bardzo rozumiem to pierwsze stwierdzenia bo to w jakim okresie się znajdujemy wynika z prostej analizy danych. Oczywiście skala jest ważna i ważny też jest odcinek jaki analizujemy - czyli stopień generalizacji danych - chyba o ten fakt Ci chodzi. To, że przyczyną zmian klimatu jest działalność człowieka - co możemy przeczytać na wielu portalach czy stronach - jest oczywistą bzdurą i uproszczeniem. Podobnie jednak nieprawdziwe jest twierdzenie, że działalność człowieka nie ma wpływu na zamiany klimatyczne w odpowiedniej (nazwijmy to ludzkiej) skali czasu. Niestety nasz przyczynek do procesów naturalnych może okazać się kluczowy w kwestii przekroczenia pewnych granicznych wartości uruchamiających procesy, zmieniające klimat jeszcze bardziej. Pamiętajmy, że są to procesy nieodwracalne, mogące w sposób drastyczny zmienić środowisko i może się okazać, że brak śniegu aby sobie pojeździć to naprawdę najmniejsze ze zmartwień. Niestety proszę zdać sobie sprawę, że przedstawienie sprawy w sposób realny jest praktycznie niemożliwe ze względu na paranoiczne zachowania gawiedzi, która te dane interpretuje - tak z jednej jak i z drugiej strony. Patrzenie na dane i interpretowanie faktów przez pryzmat politycznych zapatrywań to wyraz totalnej głupoty ale głupia jest niestety większość! Każdy wykres zmian jest wykresem prawdziwym - tak ten w skali setek lat jak i setek milionów -tylko pokazuje zmienność w innej skali. Wykres z ostatniego miliona lat, który przytoczyłeś, będzie mocno fałszował sytuację gdyż pokaże fluktuacje temperatury odpowiedzialne za zlodowacenia oraz interglacjały i w tej skali ocieplenie obecne nawet się nie uwidoczni. Natomiast gdy weźmiemy cały kenozoik to otrzymamy krzywą obrazującą stały spadek temperatury przez praktycznie cały okres ostatnich 65 mln lat. Okres, w którym żyjemy jest dość nietypowym w dziejach Ziemi okresem niskich temperatur i związanych z tym zlodowaceń oraz utrzymującej się stałej pokrywy śnieżnej. Z punktu widzenia narciarskiego można być szczęśliwym, że jest nam dany a płacze i lamenty, że znika są dziecinne i śmieszne. Jeżeli stać nas na to aby realizować narciarstwo opierając je na niezwykle energochłonnym sztucznym naśnieżaniu czy halach to należy się tylko cieszyć, że stać nas na to aby marnować tak gigantyczne ilości energii dla zabawy. Z drugiej strony jak ideami nadrzędnymi jest ciągłe napierdalanie się bo ktoś ma inną flagę czy z tak irracjonalnych powodów jak religia to spożytkowanie środków na narciarstwo jest wspaniałym pomysłem. Pozdro Edytowane 7 godzin temu przez Mitek 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mlodzio Napisano 2 godziny temu Udostępnij Napisano 2 godziny temu 4 godziny temu, Mitek napisał: ... Oczywiście skala jest ważna i ważny też jest odcinek jaki analizujemy - czyli stopień generalizacji danych - chyba o ten fakt Ci chodzi ... Tak o to mi chodzi - z całą resztą treści zgadzam się w 100%. W tak ogromnym medialnym tumulcie dotyczącym zjawiska ocieplenie brakuje mi najważniejszego. Brakuje umów międzynarodowych jednoczących we wspólnych wysiłkach nie tylko kraje europejskie ale wszystkie na świecie. Inaczej bardzo kosztowne działania małej garstki są niweczone przez przeważającą większość światowych trucicieli. Dotyczy to szczególnie: Chin, USA, Indii, Rosji. 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 41 minut temu Udostępnij Napisano 41 minut temu Cześć Dotyczy to po prostu ludzi. W naszej naturze nie leży współpraca w imię wspólnego dobra. Dopóki tego nie zrozumiemy jako całość jesteśmy wszelkie działania nie mają sensu. Potrafimy działać w imię zupełnie irracjonalnych pobudek bardzo skutecznie i nie ważne czy to Chiny, Rosja, Polska czy Bangladesz. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.