-
Liczba zawartości
190 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Zawartość dodana przez bubol.T
-
Coś pięknego, dwie długie oświetlone trasy na Czyrnej, naśnieżona 1, tego jeszcze nie grali
-
No i rewolucja z oświetleniem ,niby Czyrna dwie trasy oświetlone a Golgota od tego sezonu już nie , pewnie dla tego ,że ósemka nie jest oświetlona. Wygląda na to ,że planują dobrze naśnieżyć Czyrną oby Solisko na tym nie ucierpiało ,bo wyjątkowo lubię tę część ośrodka. Pożyjemy, zobaczymy wkrótce. Teraz żeby zjechać Golgotą ,trzeba będzie najpierw pokonać "dyrektorksą" .
-
Jak dla mnie to kanapa na Małe Skrzyczne będzie potrzebna dopiero przy ewentualnym połączeniu z COS ,chyba ,że łącznik pójdzie jeszcze innym torem. Obecnie na szczyt wjeżdża się głównie w celach widokowych ,wystarczą dobrze przygotowane tory pod orczykiem. Lepiej gdyby się skupili na systemie naśnieżania ,bo przy kiepskich zimach jeden zbiornik pewnie nie wystarczy ,zgaduję ,że zaczną od Soliska i Pośrednich, a na Czyrnej ogarną jedynie dojazd pod gondolę. Nie wiadomo jak potraktują Golgotę ,zwłaszcza ,że będzie łatwiejsza alternatywa tej trasy. Oby nie było tak ,że zostanie naśnieżona połowa ośrodka ,albo jeszcze mniej a wyciągi ruszą pełną parą ,łatwo sobie wyobrazić sceny z tras
-
"Darmowe dla wszystkich, nie tylko narciarzy, skibusy, kursujące między godz. 7.30 a 18, będą dowozić pasażerów ze Skalitego, gdzie powstanie duży parking, do wszystkich stacji narciarskich. To ma zachęcić przyjezdnych do pozostawienia aut na parkingu." To cytat z artykułu GW , wiem ,że według niektórych tam tylko kłamią i pewnie żadnego parkingu nie będzie ,ale jeśli faktycznie powstanie takie rozwiązanie ,będzie kolejny krok w przód i duże wyzwanie logistycznie. Trzymam kciuki i cieszę się nie tylko z możliwości jazdy w nowym Szczyrku ,ale również z tego ,że może rozluźni się w innych ośrodkach. Oby Pilsko miało tyle samo szczęścia ,lubię tam jeździć w obecnej formie ,ale na dłuższą metę ośrodek nie ma szans na przetrwanie ,a to by była wielka strata.
-
Ciekawa jest trasa nr 6 ,to chyba jakiś nowy szlak ? no i wariant alternatywny dla Golgoty czyli 10. Dojazd pod gondolę i przecinka 1a ,coś tam nowego wytyczyli,resztę pewnie poszerzyli ,oby tylko trasy nie straciły swojego uroku i ze szlaków między lasem nie zmieniły się w szerokie lotniska.
-
Liczę też na luzy na innych górkach ,na pewno straci Wielka Racza ,a tam i tak nie było tłoczno , może Soszów
-
Hauser Kaibling - co sądzicie o tym ośrodku ??
bubol.T odpowiedział Arek1982 → na temat → Wyjazdy zagraniczne
Region Schladming Dachstein ,to najwyższa półka pod względem tras i infrastruktury. Jechałem tam dwa razy na początku stycznia ,zawsze z niepokojem śledziłem prognozy i za każdym razem dawali radę już w grudniu,a Hauser Kaibling ruszał nawet w listopadzie. -
Ukształtowanie terenu ,a co za tym idzie trudność szlaku ,którym wędrujemy odczytujemy za pomocą izohips ,im bardziej zagęszczone są linie ,tym bardziej stromy stok. .
-
Tak samo jak ciemnoskórzy nie osiągają wyników w pływaniu ze względu na budowę kości,ale są niedoścignieni w innych sportach. To się nazywa różnorodność,dzięki niej nasz świat rozwija się dynamicznie na różnych płaszczyznach. Historia zna wielu takich ,którym ta różnorodność nie pasowała ,w teraźniejszości też mamy takich ograniczonych.
-
Jechałem tą drogą na rowerze, granicę strachu miałem już za sobą i licznik rowerowy pokazał mi 78 ,myślę ,że to było w granicach Twojego 168.
-
Szkoda by było ,w ten sposób już zabrali górny odcinek 7 ,bo krzesło będzie kończyło bieg nieco niżej niż obecny orczyk
-
Orczyk na Małe mógłby zostać ,zjazd z MS jest raczej widokowy ,poza tym wiatr może często wyłączać krzesełka z ruchu Budowa krzesła na MS ma sens myśląc o łatwiejszym połączeniu z COS
-
wystarczy zobaczyć dowolne zawody w zjeździe,albo przejazd zawodnika z kamerą na kasku ,jak to wygląda przy prędkości rzędu 130 km/h. Mierzyłem kilka razy prędkość w miejscach do tego wyznaczonych i max to było jakieś 85 km/h ,pomiary z GPS należy raczej włożyć między bajki, nie mówiąc już o bezpieczeństwie na stoku przy takim wyczynie.
-
Witku ,tam w weekendy już jest tłoczno ,a wybrednych trochę zniechęcały dolne krzesełka i nieco przestarzała infrastruktura ,poza oczywiście nowoczesnym wyciągiem. Teraz po przebudowie budynków stacji dolnej i górnej może powstanie jakaś klimatyczna knajpka ,może pojawią się przyzwoite toalety ,zobaczymy ,czy zrobią coś z naśnieżaniem. Jakby nie było ,to na Skrzycznym spędziłem w tym roku najlepsze dni na nartach w Polce. Warunki były świetne ,trasy przygotowane wzorcowo,pogoda trochę pomogła ,ale wykorzystali to , mają u mnie wielkiego plusa za miniony sezon. Trasa FIS była rewelacyjna. Strasznie szwankuje u nich marketing , widać ,że ośrodek jest państwowy ,a co potrafi zdziałać reklama pokazał BSA. Przy Skrzycznym Beskid jest pagórkiem, nie ma co porównywać.
-
Piękna góra ,jak dla mnie najlepsza narciarska góra w Polsce,oby pomyśleli o porządnym naśnieżaniu ,również dolnych odcinków,a w połączeniu z SON będzie można spędzić cały urlop w Szczyrku ,obawiam się tylko najazdu dzikich tłumów.
-
z natury ,to pozostały tam łyse drzewa i wiatrołomy ,co oczywiście nie będzie przeszkadzało przypięciu się łańcuchem do jakiegoś próchna. Kiedyś duża część szlaku z Małego Skrzycznego przez Malinów na Baranią Górę szła lasem, teraz teren jest odsłonięty ,co poprawiło walory widokowe ,ale nigdzie tak jak tam nie widać degradacji środowiska.
-
Patrząc z dołu po prawej stronie wyciągu ,nie wiem czym ona się różni od tej po lewej stronie i z jakiego powodu jest czerwona ,no i gdzie jest granica między tymi trasami ,ale ktoś miał niezłą wyobraźnię.
-
Może z nami też jechałeś ,tylko o tym nie wiesz Piszemy ,na SF od lat ,a jak już trafiamy na tą samą górkę w środku tygodnia ,to o tym nie wiemy.
-
Znam osobiście narciarkę ,która zaczęła przygodę w wieku 60 lat , pod okiem instruktora, szło jej na prawdę świetnie ,mało która młoda osoba robi takie postępy w tak krótkim czasie, po prostu ma do tego serce. W wieku 64lub 65 miała problem z kolanem,ortopeda nie chciał go operować ,na co ona powiedziała ,że jest u progu kariery sportowej... A co do jazdy Sary ,to widziałem ją raz w zeszłym roku na Czarnym Groniu i w życiu bym nie powiedział,że to jej drugi sezon na nartach , Gratuluję i trzymam kciuki za dalsze sukcesy. W ogóle ,co to za porównanie, pieniądze wydane na pasję ,obojętnie jaką,doskonalenie swoich umiejętności,po to się pracuje i żyje,nie porównujmy tego z jakimś starym łupem,który tylko zardzewieje i straci na wartości.
-
tak samo jak wspominany w innym wątku BSA ,a tam jakoś nie potrafią odpowiednio zadbać o stok , nie wystarczy nasypać 2 metry śniegu. Nie byłem na BSA ,to nie mam porównania ,ale opinie są jednoznaczne.
-
Byliśmy z Krzyśkiem (Moruniek) na porannej jeździe 8-11 ,nie ma to jak dobrze zacząć tydzień . Dziękuję za wspólną jazdę , warunki okazały się bardzo dobre ,rano twardo ,bez przetarć , lodu i kamieni ,z upływem czasu robiło się miękko,ale jak na taką temperaturę i tydzień deszczu ,to warunki były na prawdę świetne. Myślę ,że właściciele niektórych stoków powinni jechać na Soszów na korepetycje z przygotowania tras.
-
Myślę ,że Wielka racza jest właśnie tym ośrodkiem ,do którego należy Szczyrk porównywać ,Chopok to już inna liga i ceny pewnie będą się kręciły wokół 30 euro za dzień ,czyli 120 zł ,jeśli będzie więcej ,to już będzie przesada.
-
Jak tam wygląda na Soszowie ? Byłeś? Zastanawiam się nad jakimś porannym karnetem jutro , ale mają jakieś zawody i nie wiem ,czy wszystkie trasy będą otwarte
-
W zasadzie co roku pojawia się porządny opad w połowie marca ,a nawet w kwietniu ,w zeszłym roku dopiero w marcu ruszyła górna częśc Pilska ,często jeździłem na przełomie marca i kwietnia w najlepszych warunkach w sezonie , oczywiście takie warunki występują w wyżej położonych ośrodkach ,jak Kasprowy, Pilsko ,czy czasem Szczyrk. W 2013 na pilsko 14 kwietnia był metr śniegu i wyśmienite warunki ,do tego puste trasy Załączone miniatury
-
Mam kubek termiczny Fjord Nansen ,kupiłem go zachęcony świetnymi termosami jakie ma ta firma w swojej ofercie , miałem dwa termosy i obydwa bardzo długo trzymały temperaturę. Niestety kubek termiczny nie spełnił do końca moich oczekiwań, w opisie podają 67 "C po 3 h i 52 stopnie po 6 h , tak na prawdę po 6 h herbata w kubku jest ledwo letnia , korek nie jest rozbieralny, co bardzo utrudnia jego mycie, dodatkowo przycisk zepsuł się po 2 latach użytkowania. Ale jeśli chodzi o termosy ,to polecam http://www.fjordnans...ini-termos.html