-
Liczba zawartości
191 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Zawartość dodana przez bubol.T
-
Mam kubek termiczny Fjord Nansen ,kupiłem go zachęcony świetnymi termosami jakie ma ta firma w swojej ofercie , miałem dwa termosy i obydwa bardzo długo trzymały temperaturę. Niestety kubek termiczny nie spełnił do końca moich oczekiwań, w opisie podają 67 "C po 3 h i 52 stopnie po 6 h , tak na prawdę po 6 h herbata w kubku jest ledwo letnia , korek nie jest rozbieralny, co bardzo utrudnia jego mycie, dodatkowo przycisk zepsuł się po 2 latach użytkowania. Ale jeśli chodzi o termosy ,to polecam http://www.fjordnans...ini-termos.html
-
Ciekawe dla czego u mnie pod blokiem lecą w tej chwili drzewa , które stały tu od lat i mają korzenie grubo przed 89 r. Czym innym jest wycięcie posadzonego przez siebie drzewa na ogródku a czym innym karczowanie terenu osiedla ,spółdzielni , działki leśnej,puszczy,na potrzeby pewnie prywatnych inwestycji. Żeby było ciekawie ,ta brzoza ,która na prawdę jest niebezpieczna i stoi pod samymi oknami ,chwiejąc się przy każdym mocniejszym wietrze,została nie ruszona,mimo wcześniejszych interwencji mieszkańców. Czy Twoim zdaniem dobra zmiana ,to zmiana wszystkiego, bo z założenia wszystko ,czego nie wymyślił karzeł ,albo dyrektor, klerykiem tego biznesmena nie można nazwać , jest złe ? Przepraszam za off
-
Teraz ,to mogę ciąć bez zdjęcia , nie o to chodzi ,wiadomo,że to co się dzieje teraz to jakaś rzeźnia ,kolejna ustawa pisana na kolanie bez przemyślenia, ale poprzednie przepisy też miały wady. Aż się boję,co będzie dalej ,bo dzisiaj pojechali ze służbą zdrowia ,a jak wytną szpitale tak jak drzewa ,to już nie będzie wesoło...
-
Na ogródku działkowym miałem kiedyś mały pożar ,na szczęście obyło się bez większych strat ,ale tuja ,której mój teściu kiedyś nie przypilnował i urosła do 10 metrów ,ucierpiała w starciu z żywiołem , czy to normalne ,żeby się prosić o możliwość wycięcia takiego drzewa ? Dodam ,że panowie ze straży miejskiej nie mają poważniejszych zadań jak chodzenie po ogródkach i liczenie drzew ,ewentualnie wlepienie mandatu za pieczenie kiełbaski na ognisku. Podpisuję się pod tym co napisał moris. Teraz stoi u mnie taki straszak spalony do połowy , chyba jutro odwiedzę ogródek ,z piłą.
-
Kierowca ma zdany egzamin ,więc ma uprawnienia do jazdy ,jeden jeździ lepiej ,drugi gorzej ,ale każdy zna przepisy, a przynajmniej jest do tego zobowiązany. A co z nartami? może właściciele stoków pójdą w tą stronę ,żeby się zabezpieczyć ?
-
Żeby taka trasa stała bez wyciągu i to od kilku lat. To wszystko w kraju ,gdzie większość tras nie przekracza długością 1 km i 200 m przewyższenia ,takie rzeczy tylko w Polsce
-
Wisła, Ustroń, Szczyrk z Warszawy 02.02 - 05.02.2017
bubol.T odpowiedział moruniek → na temat → Wyjazdy krajowe
Jak tak będzie ,to Szczyrk będzie wielkości małego ośrodka alpejskiego ,co w połączeniu z nowoczesnymi wyciągami będzie oznaczało dzikie tłumy, teraz w Son można pojeździć bez kolejek ,bo orczyki odstraszają ,na trasach nie ma tłumów i są w dobrym stanie przez większą część dnia ,bo przepustowość wyciągów jest mała ,a ludzie rozjeżdżają się po trasach ,ale gdy przepustowość zwiększą kilkukrotnie ,nie będzie już tak wesoło. -
Wisła, Ustroń, Szczyrk z Warszawy 02.02 - 05.02.2017
bubol.T odpowiedział moruniek → na temat → Wyjazdy krajowe
Źle Ci się wydaje,bo od dwóch sezonów jeżdżą na jednym karnecie ,ten sezon jest trzecim, z Cos można spokojnie przejechać na Son,bardzo fajny przejazd ,powrót niestety z buta ,albo autobusem z Soliska, można też górami w 2015 tak wracaliśmy fajna wycieczka,ale trzeba się trochę namęczyć. http://www.skiforum....czyrna-solisko/ -
Wisła, Ustroń, Szczyrk z Warszawy 02.02 - 05.02.2017
bubol.T odpowiedział moruniek → na temat → Wyjazdy krajowe
W takim razie masz świetną okazję,żeby zaliczyć Czantorię , trasa byłaby świetna gdyby była trochę szersza ,zwłaszcza w górnym odcinku, śniegu nasypali wystarczająco dużo ,co na Czantorii nie jest regułą , brakuje naśnieżania niebieskiej trasy ,wtedy ruch rozłożyłby się na dwie trasy, nie zapomnij zjechać parę razy pod górny orczyk , bo polanka na górze jest bardzo fajna i wcale nie taka niebieska jak ją oznaczają, 200 metrów różnicy wysokości i 700 metrów długości , w każdym innym ośrodku w Beskidach ten odcinek miałby kolor czerwony. Udanego szusowania -
Wisła, Ustroń, Szczyrk z Warszawy 02.02 - 05.02.2017
bubol.T odpowiedział moruniek → na temat → Wyjazdy krajowe
Warunki są teraz wszędzie ,ale moim zdaniem najlepsze jednak w Szczyrku ,tam jest trochę więcej naturalnego śniegu, wyżej ,no i oczywiście więcej tras,większe przewyższenia i trochę mniej ludzi,i ładniejsze widoki ,zarówno Cos i Son godne odwiedzenia. Park niespodzianek w Ustroniu to fajna sprawa,dzieciom się spodoba ,dużo zwierząt jest na wolnych wybiegach ,można je nawet nakarmić. Gdybyś chciał zapewnić rodzince jakieś dodatkowe atrakcje, to w Gołębiewskim masz aquapark, zjeżdżalnie,sauny, kilka jacuzzi także zewnętrznych z gorącą wodą ,i trochę atrakcji dla dzieci,fajna sprawa na popołudnie. Pozdrawiam -
Wisła, Ustroń, Szczyrk z Warszawy 02.02 - 05.02.2017
bubol.T odpowiedział moruniek → na temat → Wyjazdy krajowe
Jak Czantoria to tylko wcześnie rano , byłem w niedzielę,w planach był Soszów ,ale korek do Wisły o godzinie 7.30 zaczynał się na wysokości Czantorii ,więc zostaliśmy z żoną na Czantorii ,rano warunki super, koło 10.30 -11 większość walczyła już o życie , nie było tragedii,ale zrobiły się odsypy i miejscami wyszedł lód ,było to niebezpieczne ,bo trasa wąska ,a chwilami więcej ludzi leżało niż jechało na nartach przenieśliśmy się na górny orczyk ,tam można było przyjemnie pozjeżdżać. -
Jest grupon 4h na Skolnity,może warto się skusić
-
Był ktoś może dzisiaj? nie wiem ,czy warto się tam wybierać jutro rano na otwarcie ,czy obrać mniej oblegany kierunek, boję się dzikich tłumów,niedziela i ferie śląskie nie wróżą dobrze.
-
Łomnica mnie osobiście wcale nie zachwyca trasami ,wiadomo siodło to jakieś wyzwanie ,ale dalej czerwone, początek wąski ,póżniej prrzyjemny kawałek niżej przewężenie i często lód ,a dół to już taka białka z połamanymi drzewami.W ogóle w czasie jazdy jesteśmy odwróceni tyłem do szczytu i nie czuć klimatu tych wysokich gór ,bo prze sobą mamy dolinę. Pod względem tras to Chopok bije te ośrodki ,w ogóle nie ma porównania.
-
Ranking stacji narciarskich w Polsce - 2017
bubol.T odpowiedział moruniek → na temat → Gdzie na narty?
Czarny Groń ,Kluszkowce i Jaworki wśród dużych stacji narciarskich, a Czantoria Wśród małych padłem, jak to zobaczyłem i nie czytałem tych bzdur. -
Chyba trzeba jechać na narty zamiast to czytać...
-
Masz jeszcze Strbskie Pleso kiedyś jeździłem tam w ostatnich dniach marca i warunki były znakomite, w ogóle jakoś wole ten ośrodek od Łomnicy, po tych wichurach ,Łomnica to taka ogołocona góra straciła swój klimat ,a na Sczyrbskim często bywa mniej ludzi i lepsze warunki.
-
Gosau,Dachstein West, czyli małe jest piękne
bubol.T odpowiedział bubol.T → na temat → Relacje z wyjazdów
Bukowina nie ucieknie,można skoczyć na weekend jak będzie luźniej,tzn. po feriach,a namiary przesyłam na PM -
Gosau,Dachstein West, czyli małe jest piękne
bubol.T odpowiedział bubol.T → na temat → Relacje z wyjazdów
Nie miałem przekonania do tego miejsca,ale przeczytałem trochę pozytywnych opinii ,między innymi Twoją i się zdecydowałem, jestem bardzo zadowolony z wyboru,ale na udany wyjazd złożyło się wiele czynników,pogoda,ludzie, miejsce itd. -
Gosau,Dachstein West, czyli małe jest piękne
bubol.T odpowiedział bubol.T → na temat → Relacje z wyjazdów
Krippenstein W czwartek docieramy do Mekki freriderów ,bo tak nazywają tą górę, my oczywiście zjeżdżać będziemy po trasach ,a głównie po jednej trasie. Na parkingu stoi niewiele samochodów, ośrodek oferuje 30 km wyznaczonych szlaków freeridowych. Na górę wywozi nas wagonik mogący pomieścić 60 osób po drodze widoki na jezioro Hallstatt. Na górze 2100 mnpm. niesamowity księżycowy krajobraz ,typowo wysokogórski ,z góry jest możliwość zjazdu krótką niebieską trasą do krzesełka ,niebieskim odcinkiem głównej trasy ,do starej gondoli z lat 60 ,warto ,bo przejażdżka gondolą przednia, lub całą trasą do doliny, która według mapek ma 11 km. Ile w tym jest prawdy nie wiem ,ale wiem ,że to najdłuższa trasa jaką jechałem. Pierwsze 5 km to spokojny zjazd ,trasa jest dosyć wąska i wije się wśród skał, jeździe towarzyszą niesamowite widoki, pokonujemy zaledwie 550 metrów różnicy wysokości, objeżdżamy szczyt i ukazuje się nam widok na jezioro ,dojeżdżamy do miejsca zwanego Krippenbrun to granica lasu. Tam zaczyna się prawdziwa jazda wymagającą czerwoną trasą ,do pokonania mamy jeszcze prawie 1000 metrów przewyższenia i 6 km . Ten zjazd naprawdę daje popalić ,ale daje też niesamowitą satysfakcję ,to taka esencja narciarstwa. W wagoniku za każdym razem jechało max 30-40 osób, z czego połowa to Chińczycy bez nart ,reszta to kilku freeriderów i narciarze trasowi, tzn ,że na trasie było kilkanaście osób, wystarczyło chwilę poczekać ,lub zjechać raz do krótkiego krzesełka ,żeby przepuścić „tłum” i jesteśmy sami… 5 zjazdów z góry do doliny i kilka górnymi odcinkami i dzień można było uznać za udany, na więcej nie pozwolił mi błędnik, który trochę zwariował z tak dużych różnic wysokości w krótkim czasie. Załączone miniatury -
Gosau,Dachstein West, czyli małe jest piękne
bubol.T odpowiedział bubol.T → na temat → Relacje z wyjazdów
Na taki zachwyt składa się zawsze wiele czynników,akurat w tym roku trafiliśmy ich kumulację a co do tego domku,to ja znam wersję z Beskidami ,więc mogę zapytać Ciebie jak to jest na dłuższą metę z tym domkiem w górach ? -
Gosau,Dachstein West, czyli małe jest piękne
bubol.T odpowiedział bubol.T → na temat → Relacje z wyjazdów
Odległość podobna jak do Schladming ,wiadomo,że w skiamade jest niezliczona ilość tras i wyciągów i nie ma tutaj porównania pod tym względem,ale jeśli komuś wystarczy to,co proponuje region Dachstein West ,to warto się tam wybrać ,a ceny karnetów 4 lub 5 dni są nawet o 40 euro niższe od skiamade. -
Gosau,Dachstein West, czyli małe jest piękne
bubol.T odpowiedział bubol.T → na temat → Relacje z wyjazdów
Hallstatt Po raz pierwszy podczas wyjazdu narciarskiego dałem się namówić na jeden dzień wolny od jazdy, przyjemnie było się wyspać, dzień zaczął się od spaceru po Gosau, później autobus i kierunek Hallstatt. Poznajemy miłego i bardzo rozmownego kierowcę autobusu, po drodze dowiadujemy się trochę o codziennym życiu , nawet pytamy o możliwość pracy w okolicy, to efekt zauroczenia regionem, zacząłem mu trochę zazdrościć ,że ma to całe piękno na co dzień ,spokojną robotę i wieczny uśmiech na twarzy. Jechałem tam z pewnymi obawami o rozczarowanie tym miejscem, czasem tak jest ,że jak się człowiek za dużo naczyta i ogląda jakieś znane miejsce ,to rzeczywistość weryfikuje jego wyobrażenie. Tak się jednak nie stało, miasteczko jest piękne, urokliwe, po prostu jak z pocztówki, wąskie uliczki ,mały ryneczek, charakterystyczny kościół ewangelicki widoczny z każdego punktu miasta ,to wszystko wciśnięte gdzieś między góry nad brzegiem jeziora. Spacerujemy wąskimi uliczkami ,odwiedzamy kościoły i tak mija duża część dnia, można wybrać się też na rejs statkiem ,lub do kopalni soli, ale w okresie zimowym, kolejka jadąca do kopalni nie działa. Na koniec trafiamy do świetnej kawiarni serwującej pyszną kawę i ciasta, kupujemy też domowy chleb, który ma się nijak do tego co nazywają chlebem w marketach. Hallstatt jest opanowane przez Chińczyków ,jest ich tam całe mnóstwo i trudno dopchać się nawet by zrobić jakieś zdjęcie ,sesje fotograficzne nie mają końca, przez moment poczułem się jak na Santorini tam było podobnie, to wynik ich zauroczenia tym miejscem ,do tego stopnia ,że wybudowali u siebie replikę Hallstatt. Czekając na autobus powrotny , obserwujemy chmury, które zaczynają się rozchodzić ,to zwiastun pięknej pogody na kolejne dni, zza chmur wyłania się szczyt Krippenstein dojrzeć można mijające się gondolki, zawieszone wysoko nad skałami ,postanawiamy tam jechać następnego dnia. Wieczorem dopadają mnie objawy odstawienia nart, niestety jazdy wieczornej tego dnia nie było ,muszę wytrzymać do rana Załączone miniatury -
To już bez znaczenia,ja zawsze parkuję na Solisku ,ale to z przyzwyczajenia,nie wiem ,czy na Czyrnej parking nie jest darmowy,na Solisku parkingi są prywatne i życzą sobie 10 zł.
-
Jeśli to jest kryterium ,zdecydowanie SON, COS ma jedynie Ondraszka,trasę wąską i nudną ,a na SON masz całe Solisko,Małe Skrzyczne i Pośrednie ,no i niebieska na Czyrnej ,więc jakieś 7 tras spełniających te warunki.