Marxx74x

Wjazd na górę z paczką i postawienie tyczek .. kilka zjazdów na równanie .. zjazd na zebranie .. czy myślisz, że ja będę na to jakąś rakietę pod nogi zakładał? 🙂

M.

@Edytka8955 .. dlatego dobierz dziecku buty jesienią. Wcześniej a nie dzień przed wyjazdem. Elementarz. Nie wiem skąd jesteś- jak mazowieckie to podpowiem gdzie można to sensownie zrobić i nie wydać za dużo. Tylko proszę nie pisz bzdur o 1.5 cm i innych wynalazkach. Chyba, że jest to forma intelektualnej prowokacji - to nie tylko mnie złapałaś 🙂

M.

@Kubis bez obrazy - mogę wysłać kilka xlsx z cenami ale wiem, ze nie tedy droga. Przepraszam jak uraziłem. Ceny poza retail to coś o czym słusznie się za dużo nie mówi. A i tak APK to bazowe :).

Nie wiem troche świadomie czym jest hybryda ale doceniam ekipy z marketingu że wymyślili nowe pojęcie juz chyba 2-3 lata temu. Różne narty zapinam, różne mi się podobają o jak mam być szczery to "hybrydy" ale bez rockera są ok. Nie trzeba się męczyć a i tak będzie chętna choć bez cudów. 

M.

@KrzysiekK- zakładam buty plus minus o 6:30. Jeżdzę, podchodzę, schodze, do knajpy pójdę, raz dopne mocniej, raz slabiej, czasem zapomne dopiąć .. nie wazne jakie choc polecam - ale dywagacje o tym, ze kawałek plastiku nie pozwala na prawidłowy skręt 🙂 to nie dla mnie. 

M.

2 minuty temu, KrzysiekK napisał:

Stajesz na miarce, albo na kartce, rysujesz kreski, mierzysz ile mają stopy... I wiemy jaka długość buta. Teraz kwestia objętości wewnątrz i szerokości buta. No i tu trzeba przymierzyć... I teraz albo szukać aż przupaduje któryś but, albo wybrać któryś i obarczyć profesjonalnie albo mniej profesjonalne ( nie polecam z nowymi żeby nie zniszczyć ) ...

Sorry.. jak nie jesteś patologią to przerost formy nad treścią ale fajnie ze koledzy z fittingu zarobią.

Pracuję w butach narciarskich 🙂 I większość osób które w butach pracuje ma dobry ubaw czytając porady o doborze butów. Jak ktoś zakłada buty na 10 dni w roku po 5 godzin to będzie dyskomfort. Ale można wydać dużo orzeszków aby poprawić komfort i 'technikę' butem. Powodzenia.

M.

A kto Ci mówi że jakaś tabelka ma sens?

M.

Nie kpię. Wychowałem dwa szkraby na nartach i coś tam jadą. Jeden klęka nie wiem po co zgarniając medale a drugi domonstracje urządza. Nie znam się zupełnie.

Pomyśl logicznie. Co łączy narciarza z nartą? Nawet małego narciarza.

M.

4 minuty temu, Edytka8955 napisał:

Reasumując 1.5 cm to za duży luz? Żeby brać? Czyki raczej liczyć na 1 sezon na 2 ciężko? Wlasnie dzieciom kupuje przykładowo we wrześniu sandałki na nowy rok a teraz kupiłam zimowe na kolejną zimę zawsze tak robię i zawsze trafiam rosną im książkowo stopy nie skokowo a przynajmniej jeszcze mnie nie zaskoczyły stad pomyślałam o takim prezencie. Inna sprawa że cieszę się że marzy o nartach a nie o kolejnej barbie czy lalce lol;) 

1.5 cm ? Litości.

Nie kupuj dzieciom na wiosnę sprzętu na następną zimę. Taka mantra. Nie kupuj dzieciom na wiosnę sprzętu na kolejną zimę. Albo kup i w styczniu otwórz wątek "dlaczego moje dziecko dziwnie jeździ".

M.

"Bootfiterzy" będą mieli nową zabawę - custom skarpety.

M.

@kubis taki dobry zwyczaj mówi, żeby dziury pokazać dziurawym a nie puszczać w świat. 

Od "AKP" są jeszcze zniżki. I teraz rodzi się problem - właśnie popsuł się rynek retail jak ktoś pomyśli.

Hybrydy fajne ma dziewczyna w osiedlowym sklepie. Chwilowo fuksja z french. Do tego sympatyczna.

Miłego mnożenia typów, gigantek o promieniu 19 oraz innych zabaw życzę. Oby jechały.

M.

Tak off-top .. maciarsto na macie to jedno, igielit to drugie a hala to hala .. w przypadku hali np. w Druskiennikach można przewartościować pojęcie 'lód' co serdecznie narzekającym na 'lód' na stoku polecam 😉

M.

Nigdy małym dzieciom nie kupuj na wiosnę sprzętu na kolejny sezon. Nigdy. Chyba, że czapki. 

Z doświadczenia dwojga własnych i wielu nie własnych co jak własne.

M.

@star Wybacz - "górna"/"dolna" to nie moja terminologia 🙂

M.

Takie podsumowanie ..

Późno, stok mało przyjemny, o zgrozo ratrak nie pojechał i podobno czarne choć stok biały. Planai, jedynką po 13 wiosną.

M.

@Adam ..DUCH i ciąży ta szkoła "na zewnętrznej" .. i po co? Jak zdecydowna większość programów szkoleń leci na antycypacji i szuka poza sportem zrównoważenia- pomijając poziom "narciarstwo dla orłów w 3 dni".

Hasło "zewnętrzna" przeważnie dobija pracę ciałem - ok, jest proste i daje efekty. A później zabierz towarzystwu jedną nartę 🙂...

M.

@Marcos73 dziękuję i wracam zaraz do oglądania finału Pucharu Świata Sprint Telemark w Oberjoch .. jak coś to FB, kanał FIS Telemark. Prowadzi ulubieniec Zu 🙂 więc kibicujemy :).

M.

I pośrednio się chyba zgadzamy - 75% bądź więcej zajęć na poziomie amatorskim powinno być realizowane na kolanówkach. Długie dodają dziwne pomysły na zbijanie i rozwalają sylwetkę oraz prowadzenie narty - wszystko się gubi poza +10 pkt, że jeżdżę SL, szczęka, gardy i profi.

Ciekawe, że w PŚ wyraźnie widać odejście od szczęki .. okropne .. jak podkreślić, że jest się mistrzem stoku ?

Off-topic : w regulaminach kilku sensownych klubów USA/CAN pojawia się zapis, że jazda ze szczęką jest zabroniona poza treningami SL. Prawnicy widać ogarnęli temat, warto pomyśleć dlaczego.

M.

2 godziny temu, KrzysiekK napisał:

I zjazdy zapoznawcze w różnych ośrodkach narciarskich.

Zjazd w trakcie czy po jeździe ?

Tak czytam .. miała być z Juniorem 2.5 jazda a tu d..a .. no ok. Babcia ogarnie, będą saneczki. I wtedy zobaczył krzesło. "Ja tam, ja góra". 'Ale to w nartach trzeba". "Dobrze".

Rano na śniadanie zszedł w kasku. Potem tylko 7 razy stare krzeslo Tylicz-ski i nie miało znaczenia, że czasem przodem, czasem tyłem, że sosenka złapana. Byle znów dostać się na dół i móc wejść na krzesło. To była największa atrakcja 🙂

Rózne są motywacje 🙂 - najgorsze są te nasze a nie dziecków.

M.

"Bierz najlepszego, którego na Ciebie stać i naucz go..." 😉

M.

@Jan i powstanie wątek "Dobór męża na narty dla n-latki" ...

😉

M.

7 minut temu, KrzysiekK napisał:

Gdzie ?

Napisz na priv jak znajdziesz czas odwiedzić Waw.

M.

Godzinę temu, KrzysiekK napisał:

Staram się zrozumieć siebie i zrozumieć narty. Pomagają mi w tym ludzie. Mój problem to uciekanie starej zewnętrznej narty skretu przed wyjściem w górę, albo w trakcie. Pojawia się przeciwskret. Mądrzy ludzie powiadaja, że jak mam wąsko pod butem, to tego błędu nie robie. Ja też czuje że jakiś inaczej , z kontrolą jadę. 

Podobno mogę mieć mało elastyczne kolana by zakrawedziowac solidnie , stąd uślizgi. 

Ale miało być o nartach na innym niż mój poziomie więc już się zamykam. 

Nadal podtrzymuje ..  dla mnie dobra narta uczy narciarza. Mnie kręci rozwój. Mam z tego fun.... Oj mam.

Wpadnij na matę. Szybko zobaczysz co klekocze.

M.

Nie lubię jak ktoś bądź coś mnie zmusza. To, że muszę nartę zrozumieć jest inna historią. I z niektórymi nie jest mi po drodze.

M.

Bo nie działa.

Kupuj to, co dobrze pod nogą pracuje w warunkach w których spędzasz większość czasu na nartach.

A jeżeli czasu spędzasz mało to baw się różnorodnością.. a jeżeli czasu spędzasz dużo to szukaj różnorodności wracając do pierwszego wyboru żeby odpocząć .. no chyba a że monogamia i nie odepnę Cię aż do ...

M.

Ps. Co znaczy "najlepsza"?