se7
Members- 
				
Liczba zawartości
193 - 
				
Rejestracja
 - 
				
Ostatnia wizyta
 
Zawartość dodana przez se7
- 
	Cofnij się parę dekad wstecz - tak było, może nie w takim ładnym stylu.
 - 
	Z reguły z Łabajowa (przystanek PKS) z buta do góry a w dół na nartach. Sanie były dopiero pod koniec lat 80. Ja się założyłem z kolegami, że podjadę pod wyciąg-wyrwirączkę maluchem (na tej drodze był znak zakazu ruchu) i się ta sztuka udała bez łańcuchów na oponach D-124. Powrót już taki miły niestety nie był bo zrobiło się mocno na + i autko co chwilę zawisało na podłodze. Zakład wygrałem ale nigdy więcej już tego nie wykonałem. Teraz droga jest mocno poszerzona i bez problemu można wjechać bo na stromych podjazdach jest posypywana żużlem.
 - 
	Tak wg komputera jak jechałeś do 80km/h. Następnym razem zalej do pełna przy wyjeździe i na powrocie znowu, przelicz wg kilometrów i banan opadnie. Nie piszę tego złośliwie, ale mam kilka auta na ON i robię duże przebiegi w roku. Komputer w każdym aucie potrafi oszukać i to sporo w zależności od stylu jazdy. Co do nart, że nie klepią. Jak mają klepać przy powolnej jeździe na miękkim stoku. Do czasu będziesz zadowolony z wyboru nart i butów.
 - 
	Trochę historii a nie histerii. I nie wkładaj wszystkich do jednego worka.
 - 
	Paliło się muzeum motocykli a czy było to przy wyciągu tego nie wiem.
 - 
	Ja jestem ciekawy czy jeszcze te orczyki będą działać. Bardzo fajnie tam się jeździło w latach 80/90 bez tzw. zaplecza gastronomicznego. Ten był w plecaku na cały dzień. Zimy też były inne!
 - 
	Marcin33 - jego postów nie komentuję
 - 
	Kupiłem 4 lata temu spodnie tej firmy i rękawice. Membrana 20/20. Więcej już niczego z tym Logo nie kupię. Spodnie akurat na d..ie nie przemakały bo były suche kanapy i orczyki ale nogawki na wiosnę można było wyżymać. Schoffel kupione w TK MAX z niby gorszą membraną, żadnych przemoczeń a jeździłem też w deszczu.
 - 
	Na Białym Krzyżu już się jeździ, na razie z podchodzeniem.
 - 
	Jedź tam gdzie byłeś i nie narzekaj
 - 
	Potwierdzam. Miałem z tą nacją "przyjemność" spotkać się w Austrii pod blokiem gdzie mieszkała moja siostra. Nie jestem rasistą i daleko mnie do tego, ale niesmak pozostał do teraz.
 - 
	Marcin33 wie wszystko i interpretuje pod własne poglądy lepiej. Tym razem go obrażę typowy forumowy "Jeb-x Teoretyx".
 - 
	Tobie to chyba jest potrzebny psycholog lub psychiatra. Każdemu ubliżasz i wyzywasz, jak ktoś napisze nie po Twojej myśli - w demokracji każdy może pisać co chce ale wyzywanie obrażanie. Weź się zastanów!!!
 - 
	Jest paradoks. Czarnoprochowca można mieć bez zezwolenia w tym rewolwery. Owszem jest kilka pistoletów dwustrzałowych w PL nie widziałem takiej oferty. Natomiast broń gazowa i hukowa podlega posiadania zezwolenia tak samo jak na broń ostrą. Podstawy prawnej nie znam, choć posiadam i strzelam (wyłącznie na strzelnicy). Kiedyś w polsce trzeba było mieć pozwolenie na broń pneumatyczną oraz pozwolenie z Milicji po okazaniu pozwolenia na broń na zakup amunicji. Diabolo kupowało się w sklepach Jedności Łowieckiej, lub szmuglowało z Czechosłowacji gdzie były dostępne w każdym sklepie sportowym. Niestety takie jest życie.
 - 
	Jak czytam twoje posty to trudno zrozumieć jaką politykę uprawiasz na forum notabene narciarskim. Określ się czy jesteś za PO, Kukiz, Konfederacja, PSL reszta ugrupowań czy tylko anty PIS.
 - 
	Ja i kilku moich znajomych ma trochę inne zdanie po próbach wykonania usług w miarę prostych do ogarnięcia.
 - 
	To się zgadza pytanie jaka skrzynia DSG bo trochę ich jest. Mam Superba III FL 4x4 Sportline 2,0Tdi. skrzynia DSG 7 biegów. Nie ma szarpnięć przy ruszaniu, "laga" itd. W normalnym trybie skrzynia muli, jeżdżę w trybie sport, jak trzeba to łopatki w manualu robią robotę. Kolega ma Octavię VRS w benzynie DSG 6 biegów i przeprogramował skrzynię (po progrzmie jest zadowolony, ja nie miałem okazji się przejechać). Bardzo dobre automaty 8 biegowe ZF mają BMW I ALFA ROMEO (wskazanie na Alfę Giulia). Miałem przyjemność testować takie auta i w AR Giulia skrzynia zestrojona z silnikiem "perfekt".
 - 
	Tak było również w 126p, drut zakrzywiony pod deską rozdzielczą. Ja tego patentu używałem (ostrożnie) przy wypychaniu auta z zasp. Raz nawet miałem problem wskoczyć do kabiny. Inne zimy, klimaty. Tak było pd koniec lat 70.
 - 
	
Co sądzicie o zapowiedzianych na dzisiaj dalszych ograniczeniach wolności poruszania się?
se7 odpowiedział Dany de Vino → na temat → Narciarstwo
Udaj się do poradni zdrowia psychicznego jak tracisz kontrolę nad sobą. Co to znaczy "Wolne Miasto Gdańsk" wolne od PIS czy Polaków? - 
	I znowu polityka a miało nie być
 - 
	Co konkretnie chcesz wiedzieć. Jaki rozmiar opon, letnie czy wielosezonowe, jaki priorytet mokro czy sucho, prędkość do (to też jest istotne ze wzgl. na cenę)
 - 
	Od 60 lat zakladam tak.... pewnie na starość dowiem sie ze to bardzo niebezpieczne.... :-) Stara szkoła. Czy dobra dzisiaj tego nie wiem, ale zakładam tak samo 45 lat.
 - 
	Już teraz na kamerach wygląda na świeżą dostawę śniegu. Jak przymrozi w nocy będzie dobrze jutro. Dzisiaj 2,5g trochę się zmęczyłem na końcu. Pierwsze 1,5g rewelacja. Startowałem o 7,30.
 - 
	Racja 70%. Czym to chcesz rozcieńczyć?
 - 
	Dzisiaj do 10 nic takiego się nie działo. Zero przetarć, trasy w 100% przygotowane perfekcyjnie. Nawiasem mówiąc trochę mnie dziwi, że ludzie jakoś unikają tego ośrodka. Z drugiej strony jestem zadowolony z braku kolejek i ścisku na trasach. Reasumując jeszcze się nie zdarzyło abym był niezadowolony z przygotowania tras ( startuję od otwarcia max 4 godziny jazda na okrągło ).
 
