Skocz do zawartości

se7

Members
  • Liczba zawartości

    193
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez se7

  1. Wyłącz kontrolę (vehicle stability Control). "głównie wprowadzali w poślizg zdjęciem nogi z gazu" - mniej więcej zrób tak : wirtualny bieg np. 2, rozpędzasz auto do 30-40km/h, nagle zdejmujesz nogę z gazu w tym samym momencie skręcasz lekko kierownicą i pełny gaz w ten sposób tył leci bokiem, aby wyprostować kontra kierownicą (hamulca nie trzeba dotykać).Jak potrenujesz choćby na dużym pustym śliskim placu w miarę będziesz wiedziała o co chodzi. Jednak polecam kurs SJS na torze tam można się pobawić prawdziwym dryftem. W Subaru jest stały napęd 4X4 z dyfrem międzyosiowym więc jest prościej niż przy Haldexie zmusić tył do ucieczki w bok. 
  2. se7

    Soszów - Wisła

    Nie ma oświetlenia trasy więc nieczynny.
  3. Bardzo trafne stwierdzenie. W październiku na torze w Kamieniu Śl. chłopaki w Mercedesie C63AMG mieli problemy w zakrętach i chyba byli mocno zdziwieni jak ich roluję klasycznym Mini (co prawda przygotowanym do sportu). "Bryka" to nie wszystko. Podobnie jest z nartami
  4. Chyba pierwszy raz w nim siedziałeś. Opanowanie malucha uwierz, że jest proste a latanie bokiem całkiem przyjemne. Mały rozstaw osi niestety nie wybacza błędów (czasu reakcji). W latach 70 i 80 jak jeździłem w rajdach nawet na suchym dało się go wprowadzić w kontrolowany poślizg. Dla samouków polecam książkę Sobiesława Zasady "Szybkość bezpieczna". Tam nie ma opisanych systemów typu ABS,ESP,ASR tylko stara szkoła. Ja staram się wyłączać ESP, ASR praktycznie zawsze jak jeżdżę "dupowozami", ABS uważam za tworzywo. Dlaczego jest dużo kolizji i tzw. nieopanowania pojazdu? Bo tego na kursach do prawa jazdy nie uczą. Naprawdę warto się doszkalać na obiektach zamkniętych pod okiem instruktorów.
  5. Zamknięty tor pod okiem instruktora to najlepszy wybór. Np Miedziana Góra (k. Kielc) chyba jeszcze jest tam szkółka SJS (SUBARU). Na placach, parkingach nie nauczysz się dobrze opanowania techniki wprowadzania i wyprowadzania auta z poślizgu. Hamulec pomocniczy (ręczny) tylko mechaniczny lub hydrauliczny (w autach do sportu) jest pomocnikiem, lewa noga na głównym to też wymaga wprawy i treningu.
  6. se7

    Soszów - Wisła

    Tak było niestety. Jeszcze takich korków o tej porze nie widziałem, ale to chyba przez śliskość drogi (ludzie zapomnieli jak kiedyś wyglądały zimy). Z podjazdem nie miałem problemu bo 4x4 w Skodzie, ze zjazdem praktycznie o tej samej porze to już był dramat ( wielu porywa się na totalne wyzwanie bez przygotowania z jazdą pod górę). Warunki na stoku - rewelacja. Pogoda - mocno wiało ale to jest zima.
  7. se7

    Soszów - Wisła

    A cóż takiego złego się tam działo, że się nie podobało? To jest jeden z lepiej przygotowanych stoków w Wiśle. To że góra nie ruszyła (nie zawsze da się naśnieżyć) nie powinno boleć w tym wypadku. Zobacz jakie warunki były w kwietniu (8) kiedy skończyłem sezon - są zdjęcia. Tak nawiasem zapytam, jakich warunków oczekujesz w górach i na stokach?
  8. se7

    Nasze deski

    Najpierw potestuj i zobaczysz czy się sprawdzi. Ja kupiłem AX używane w ciemno (2015/2016) i to jest to. W planach mam kupno nowego modelu. Ceny tych nart są wysokie ale jakość kosztuje (ja wiem, że za markę też się płaci - czasami niepotrzebnie)
  9. Święta prawda. Wszystko przez modę na bezstresowe wychowanie. Pamiętam z podstawówki jak się obrywało kolegom i czasami mnie za drobne przewinienia, nikt się nie poskarżył w domu bo z całą pewnością dostałby drugi raz ale solidniej. Milicjantowi też się nie podskakiwało bo "gumowanie" było podobno bolesne (nie doświadczyłem). Ogólnie nastały czasy roszczeniowe praktycznie o wszystko. Co studiów na wyższych uczelniach - nie rozumiem tzw. konkursów świadectw. Powinny być egzaminy jak dawniej bez testów, ciekawe ile ludzi by zdało na dzienne bo zaoczne to chyba jakaś kpina.
  10.   Ale w latach 70 do połowy 90 w Polsce tak było praktycznie wszędzie. O umiejętnościach ludzi z tamtych lat się nie wypowiadam, kontuzji, wypadków też było sporo. Jedno jest pewne prędkości były niższe ze względu na warunki. Wstyd się przyznać ale Bienkulę zaliczyłem tylko raz w połowie lat 80 i to był raj w puchu powyżej kolan - do dzisiaj z kolegami to wspominamy. Aby było jasne narty tzw. ołówki. Trochę mam awersję do Szczyrku (chociaż w miarę blisko) ze względu na tłum. Może w sezonie 2018/2019 w tygodniu jak znajdę czas się przełamię (sobota niedziela odpada)
  11. se7

    Soszów - Wisła

    Wczoraj zakończyłem sezon na Soszowie. Warunki do 9 idealne, później robiło się coraz bardziej miękko chociaż w miejscach zacienionych ciągle był fajny śnieg. Ludzi mało na stoku, pogoda wyśmienita. Dzisiaj ostatni dzień czynny wyciąg a śniegu pod dostatkiem. Załączone miniatury
  12. Było o rozklejeniu jest o prędkości. Tak się niszczy wątek. Trochę powagi poproszę.
  13. se7

    Czantoria

    Jak zmienia się pogoda w ciągu 24h.  Dzisiaj wyglądało to obłędnie od 9-11. Jazda na bieżąco, stok w zasadzie pusty. Temp. ok 10 stopni a do 10 było twardo! Krótko przed 11 już robiło się miękko w miejscach nasłonecznionych ale dalej bez przetarć i kamieni. Tak lubię- słońce, śpiew ptaków, dobre warunki. Wiosna na nartach ma coś w sobie. Załączone miniatury
  14. se7

    Czantoria

    Dzisiaj z rana miałem plan pojechać do Wisły. Po drodze podjechałem z ciekawości zobaczyć jak wygląda dolna polana na Czantorii. Wyglądała dobrze na parkingu kilka aut. Myślę będzie dobrze, kupiłem karnet na 2godz. I faktycznie (temp. ok 5 w plusie) warunki zacne - pół miękko, żadnych muld, minerałów, przetarć. Stok totalnie pusty do własnej dyspozycji (jeździło może z 20 osób na początku). Pod koniec jazdy przed południem niestety zaczął padać dość solidny deszcz i wszystko by było fajne gdyby nie badziewiaste spodnie 4F, które niby powinny posiadać solidną membranę. Przemokły całkowicie i skończyłem 10 minut przed czasem. W święta warunki powinny być podobne a jak przymrozi to znakomite o tej porze roku. 
  15. se7

    Cieńków

    Dawno nie byłem na tej górze. Dzisiaj super pogoda, lekki mróz rano i do 10 piękne warunki.   
  16. Dzisiaj była super pogoda i warunki (cały dzień twardo). Dałem do przetestowania narty koledze, który lubi krótki skręt i jeździ -  Volkl Racetiger SC (160cm). Różnica 23cm w długości! Jego opinia była pochlebna: - trzymanie krawędzi - szybkość zmiany toru jazdy - tak długa i muszę się zastanowić nad zmianą nart. Testował nauczyciel WF i narciarz od 40 lat. Jednak coś jest na rzeczy z tą nartą bo mnie nie chciało się dzisiaj zapinać SL a była w aucie.
  17. 15/16 Akurat wyszło tak na licytacji, że używał 10 dni i zrobił pełny serwis. Zdjęcia dokładne. Ryzyko po mojej stronie i się opłaciło bo narty jak nowe. Sprzedawał właściciel firmy z DE zatrudniający ok. 300 osób - produkcja okien i drzwi. Takie okazje można trafić. Dla mnie liczy się stan a nie model rocznikowy (za stary jestem na "szpan" sprzętowy) 
  18. Ja kupiłem używki w idealnym stanie po serwisie model 2016 w przeliczeniu z transportem z DE za 1300zł. Nowe w tej cenie są dla mnie niestety za drogie - czasami okazje się zdarzają z drugiej ręki a nie z wypożyczalni.
  19. Racja. Czasami wożę w aucie 2 pary Volkl Racetiger SL i Stockli AX. Jednak AX jest mniej męcząca ja bym te narty porównał bardziej do GS ( 183cm r 17,5m ) oczywiście z przymrużeniem oka.
  20. Ja miałem jeszcze większego "pecha" - Rysy super Hicore 205cm pełne drewno, krawędzie skręcane, plastik podklejany i nieszczęsne wiązania ALFA. Buty gumiaki sznurowane trochę powyżej kostek. Sztruks to był jako materiał na spodnie lub inną część garderoby. Na stokach panowały spore muldy, odsypy i przetarcia. Cały dzień się jeździło do zamknięcia wyciągów ( wyrwirączki były powszechne) z prowiantem w plecaku - bo knajp nie było.   Ja niestety nie doradzę jakie narty bo sam się trochę przeszacowałem po 6-letniej przerwie, jedynie mogę powiedzieć aby ktoś komu wydaje się, że umie jeździć za wysoko nie mierzył bo będzie się męczył a w drugą stronę też można się męczyć na kiepskiej narcie. 
  21. se7

    Opony całoroczne?

    Angielska firma robi tarcze i klocki tuningowe. W internecie znajdziesz wszystko. Żółte są ok. przy współpracy z dobrą tarczą.
  22. se7

    Opony całoroczne?

    Nie ma wolnych zakrętów!  Nie jest istotne jak szybko wchodzisz w zakręt ale jak z niego wychodzisz.  Jest książka Sobiesława Zasady "Szybkość bezpieczna" polecam do przeczytania.  Najlepszym treningiem jest tor - zweryfikuje wszystkie niedostatki w technice jazdy. Zawsze można poprosić instruktora za opłatą (często to pomaga w doskonaleniu techniki jazdy)
  23. Masz rację. Jak nie było kasków to jeździło się w czapkach, opaskach na uszy (jak było ciepło). Kaski są dostępne i decyzja dla każdego powinna być indywidualna co zakładać na głowę.
  24. se7

    Opony całoroczne?

    Albo takim. Załączone miniatury
  25. Malowanie kasków może naruszyć strukturę materiału ( o takie szczegóły należy zwrócić się do producenta). Skorupa prawdopodobnie od promieni UV straciła właściwości - zrobiła się krucha. W sporcie motorowym fotele, pasy, odzież, kaski mają homologację na kilka lat i po tym okresie nie mogą być używane. Sprzęt ochrony osobistej do prac na wysokościach również.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...