Skocz do zawartości

Mitek

Members
  • Liczba zawartości

    15 971
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    243

Zawartość dodana przez Mitek

  1. Cześć Tu trzeba jednoznacznie oddzielić szkolenie grupowe od indywidualnego. Grupowe będzie zawsze pewnym uśrednieniem i zawsze przyjmie formę opieki, często bardziej opieki niż szkolenia bo rzadko zdarza się tak równa grupa (lub grupa, w której szybko da się wyrównać poziom) aby prowadzić jednolite zajęcia. Wtedy zazwyczaj trzeba dzielić grupę zajęciowo, trochę równać do najsłabszych itd. W szkoleniu indywidualnym można zaplanować wszystko a GORĄCA CZEKOLADA też jest elementem szkolenia z zachowań, samodzielności, utrzymania czy nawiązania bliższego kontaktu itd. Pozdro
  2. Cześć To nie jest szkółka narciarska, tylko przechowalnia dzieci dla leniuchów, którzy chcą się dzieci pozbyć i sobie pojeździć (choć zazwyczaj powinni pierwsi stać w kolejce do nauki jazdy). Dobra szkółka to konkretne zajęcia obliczone na szybki postęp, ugruntowanie nawyków i umiejętności samodzielnego zachowania się na stoku. Pozdro
  3. A poprzednie były kupione jako nowe? Pewnie nie.
  4. Cześć Hm... to ciekawe spostrzeżenia. W St. Moritz byłem chyba dwa, może trzy razy ale zawsze były to pobyty jednodniowe i zawsze pogoda była... słaba. Natomiast a St. Catarina, Bormio, Isolaccia czy Livogno bywałem wiele razy w różnych porach sezonu i powiem szczerze, że jedyne co mi utkwiło w pamięci to kiepski śnieg w Bormio - nigdy nie lubiłem tam jeździć. Bormio to jedyne miejsce co do którego mam taką negatywną opinię, natomiast trudno byłoby mi powiedzieć, że gdzieś śnieg był wyjątkowo dobry. No może wtedy gdy był całkowicie naturalny i był świeży ale... takich miejsc/momentów było sporo. 🙂 POzdro
  5. Cześć To o inne wnuki chodzi. Pozdro
  6. Cześć Nie ma tragedii z ludźmi w Madonnie w tym okresie ale sporo zależy od ilości naśnieżonych tras na dole czyli od pogody tak naprawdę. Zazwyczaj zjazdy na dół są w stanie słabym ale to raczej norma. Przy takich założeniach ja wybrałbym Madonnę zdecydowanie. Pozdro
  7. Mitek

    Sezon 2023/2024

    Cześć Chciałem też coś napisać, nawet wczoraj miałem już maila ale wykasowałem. Wiadomo o co chodzi, problem szeroki i poważny i wielowątkowy. To nie głupota, a raczej nie u podstaw całości... Ale, myślę, zostawmy to, nie tutaj już. Pozdro
  8. Cześć Uwzględnij prognozy - to podstawa przy krótkim wyjeździe. W St Moritz pogoda może być taka, że na nartach nie pojeździsz - sprawdzone. Niewiele dalej jak do Madonny masz do Bormio a nawet można pod uwagę wziąć Tonale. W każdym razie prognoza w tym momencie jest kluczowa moim zdaniem. Pozdro
  9. Cześć Hmm. Rzeczywiście jest sporo elementów wspólnych, przede wszystkim to jednak ciężka praca wymagająca cierpliwości, inwencji i pewnej wiedzy. Może rzeczywiście jak się nie ma o tym pojęcia lepiej nie ryzykować. Ale... to też radość i satysfakcja z postępów i wspólnej zabawy. Pozdro
  10. Tak to jest bardzo dobra miejscówka, powiedziałbym idealna. Wszystko się zgadza.
  11. A kto to wie. Ja cały czas jeżdżę na rowerze więc jakby szusuję bez przerwy.
  12. "na szusowanie" - nie ma muzyki. Szusowanie jest muzyką, jego odgłosy, inaczej nie da się szusować.
  13. Mitek

    Prośba o dobór nart

    Cześć Jakiekolwiek (tylko nie 156cm - to dla dzieci) 170cm minimum i ucz się jeździć. KK za 5-6 lat jak się przyłożysz możliwy. Pozdro
  14. Cześć Wieje słabością ta decyzja w porównaniu z większością Twoich wpisów Andrzeju niestety. Wybacz ale po prostu nie rozumiem. Piszesz, że jesteś/byłeś instruktorem, predystynujesz do autorytatywnych wypowiedzi w kwestii techniki jazdy, prezentujesz do znudzenia dobrze jeżdżącą córkę, którą podobno ? Ty uczyłeś i jedziesz w miejsce, które ma słaby wybór ścieżek a na dodatek jeszcze piszesz o szkółce... Rozumiem, że lemaster może sponiewierać narciarza ale nie aż tak żeby nie umiał zaplanować nauczania dziecka... Pozdro
  15. A mówi Ci coś określenie Park Narodowy?
  16. 1. W sezonie letnim to mogą tam stać drzewa. Ja pisze o jeździe po trasie narciarskiej w zimie. Było świetnie więc pytam eksperta. 2. Jakie było w tym wypadku źródło promieniowania gamma bo mam wrażenie, że bredzisz albo żartujesz nieszczęśliwie. Pozdro
  17. Cześć Na ścianie nie byłe ze 35 lat ale na Loli jeździłem dwa lata temu na wiosnę i śniegu nie było zbyt dużo a warunki były idealne poza minimalnymi przetarciami na dole zupełnie do przeskoczenia na szybkości. A ilość śniegu oceniam na 20-30 cm. Na Śnieżynce podobna sytuacja. Może te krzaczory są tylko na początki sezonu a później się wycierają... Pozdro
  18. Mitek

    Narty?

    Cześć Myślę, nieco rozszerzając Twoje spostrzeżenie, że pytanie o najlepszą nartę w obrębie każdej grupy jest bez sensu. Wynika to nawet nie ze znajomości tematu ale z czystej logiki. Na odczucia z jazdy wpływa tyle zmiennych obiektywnych i subiektywnych, że nie można takiej narty wybrać nawet jeżeli testuje nią w danej próbie jakaś większa ilość testerów. Oczywistą jest sytuacja (ograniczmy się na przykład do nart SL), że dana slalomka wygrywa w teście ale gdyby temperatura spadła powiedzmy o 3-4 stopnie, czy byłby akurat inny rodzaj śniegu, to wynik mógłby być zupełnie inny. Przecież bezsensem z punktu widzenia oceny przydatności danej narty do użytku przez amatora - czyli zakup na parę lat i jazda - jest twierdzenie, że: Narta SL firmy X model Y jest obiektywnie najlepsza jak jest przygotowana tak i tak (ostrzenie smarowanie) na śniegu takim i takim, przy temperaturze od -3 do -5 stopni, w krótkim skręcie ciętym. Natomiast to co robią koledzy ze sklepu to klasyfikowanie nart w grupy czy podgrupy co - mając trochę wiedzy i objeżdżonych nart - jest po prostu oczywiste, nawet bez jeżdżenia z parametrów i krótkiego opisu konstrukcji (wystarczy waga) a jak już można obejrzeć, zważyć w rękach, pogiąć trochę... Pozdro
  19. Cześć Dlatego podjąłem decyzję o nieodpowiadaniu na pytania o narty. Pytanie świadczy o tym, że pytający nie umie jeździć więc i tak odpowiadać na nie nie ma sensu a o rady w kwestii techniki nie pyta więc nie należy się pchać. POzdro
  20. Nie no po prostu kabaret. Wzmocnienie naśnieżania na Puchatku gdzie wystarczy 10cm opad żeby jeździć bez problemów. To jest absolutna masakra. Pozdro
  21. Mitek

    Krajoznawczo po okolicy....

    Jak do Torunia to spoko.
  22. Cześć Wiesz, no ja mam taka koncepcję, że w trudnych śniegach to w ogóle się nie poszaleje - sam wiesz. Natomiast chciałem tylko zwrócić uwagę na pewne odczucia przy porównaniu GSa z nartami typu pozatrasowego z którymi ja miałem do czynienia, a i Ty napisałeś coś podobnego. Pozdro
  23. Mitek

    Krajoznawczo po okolicy....

    Cześć Nie no Witold daj słowo honoru bo nie wierzę... Pozdro
  24. Mitek

    Krajoznawczo po okolicy....

    Cześć A nie lepiej posiedzieć w domu w cieple... W TV takie fajne programy dają, a nie marznąć na dworze łażąc jak jacyś biedacy. Samochodu nie macie? Pozdrowienia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...