Skocz do zawartości

Eksperci


Spiochu

Rekomendowane odpowiedzi

Polecam przeczytać, szczególnie @Mitek:

Amator po tygodniowym kursie zastępuje i szkoli personel medyczny w szpitalu. 

https://wykop.pl/link/7836499/pokoj-pielegniarek-dzien-dobry-moj-krewniak-ma-port-naczyniowy-trzeba-zgodnie/strona/2\

 

Cytat

Dzień wymiany, przychodzę do szpitala 14:00, wymienili Ci igłę? – nie, jak to nie?  Idę do pielęgniarek, że igła miała być wymieniona, ale one nie umieją, musi lekarz, ale anestezjolog, zaraz zgłoszę, mijają godziny, co z lekarzem, zaraz, szukamy, po godzinie jest, ogląda, trzeba wymienić, macie igłę, szukają, jest, jeszcze zatyczka, nie ma, jak to wygląda, ok, damy niekapka, pan umie, mówię umiem, to proszę wymienić, ok, mogę wymienić, o a panie pielęgniarki sobie popatrzą i się nauczą (nauczą się ode mnie? Ja zwykły opiekun chorego mam uczyć pielęgniarki?).  Wymieniam igłę (tu link jak się to robi: https://oipip.gda.pl/wp-content/uploads/2023/07/procedura-obslugi-portu-dozylnego-u-osob-doroslych-PKDN-i-PSPO.pdf ). Wymieniłem. Co pozytywnego? Może inni pacjenci zyskają na tym, wymusiłem zachowanie rygoru higienicznego i być może zmniejszymy ilość zakażeń związanych z brakiem higieny przy obsłudze portu.

 

Edytowane przez Spiochu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Mitek napisał:

Źródło eliminuje wiarygodność.

Ogarnij się i przeczytaj, potem dyskutuj.

Autor wpisu sam podaje w tekście link do materiałów weryfikujących to co pisze

https://oipip.gda.pl/wp-content/uploads/2023/07/procedura-obslugi-portu-dozylnego-u-osob-doroslych-PKDN-i-PSPO.pdf

Edytowane przez Spiochu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Mitek napisał:

Źródło eliminuje wiarygodność.

Przekazujący informację podważają wiarygodność.

Jak ktoś bardzo chce, to może wierzyć nawet w garbate aniołki. Zacytowany tekst na odległość bije bajkopisarstwem, a piszący to chyba nigdy nie był w szpitalu, skoro pisze takie farmazony. Od razu widać, że AI miał swój udział w tym dziele.

Edytowane przez kordiankw
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będzie coraz więcej takich niewiarygodności AI. Ostatnio zbulwersowała mnie (w domyśle starego, co to już niczemu się nie dziwi :)) aferka z panią Joanną Dunikowską-Paź. Ładna, urocza,miła i do tego intelintna jak się wydaje prezenterka TP. Oskarżono ją o zdanie, które wypowiedziała na konferencji prasowej. Znana sprawa. Zdanie przypisał jej czatbot dawnego X. Wylała się na nią fala hejtu... Tyle że pani Joannej na tej konferencji nie było.

A z mojego ostatniego doświdczenia. Zapytałem googla o godziny mszy świętych w Warszawie (kościół Św. Tomasza). Podał, a jakże, ale się pomylił o godzinę. 🙂 Miałem dodatkowy spacer.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, kordiankw napisał:

Jak ktoś bardzo chce, to może wierzyć nawet w garbate aniołki. Zacytowany tekst na odległość bije bajkopisarstwem, a piszący to chyba nigdy nie był w szpitalu, skoro pisze takie farmazony. Od razu widać, że AI miał swój udział w tym dziele.

Chcialbym wierzyc , ze to nieprawda.  Tylko taka historie bardzo trudno wymyslec. Ja nawet nie wiedzialem ze istnieje jakis port naczyniowy i podobna procedura a ten wasz "bot" ma konto z 5 letnim stazem.

Historie AI zupelnie inaczej wygladaja.

Jak widzisz konkretne watpliwosci to wskaz jakie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, Spiochu napisał:
5 godzin temu, kordiankw napisał:

 

Chcialbym wierzyc , ze to nieprawda.  Tylko taka historie bardzo trudno wymyslec. Ja nawet nie wiedzialem ze istnieje jakis port naczyniowy i podobna procedura a

I jaki masz problem - pacjent przeżył? przeżył - co cię nie zabije to cie wzmocni... gdzie Ty żyjesz? ... (artykuł przeczytałem - bez zdziwka..... abstrahując od wiarygodności zródła)...... to jest szpital tu trzeba być twardym .. a nie miękkim 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Spiochu napisał:

Chcialbym wierzyc , ze to nieprawda.  Tylko taka historie bardzo trudno wymyslec. Ja nawet nie wiedzialem ze istnieje jakis port naczyniowy i podobna procedura a ten wasz "bot" ma konto z 5 letnim stazem.

Historie AI zupelnie inaczej wygladaja.

Jak widzisz konkretne watpliwosci to wskaz jakie.

Szpital, szpitalowi nie pożyczy igieł, a jakiemuś leszczowi pożycza na telefon. I jak miałby wyglądać zwrot tych pożyczonych, kto potwierdzi ich sterylność, jak przyniesie je jakiś Henio. Pielęgniarka nie jest dość sterylna w nitrylowych rękawicach, ale już Henio co przyszedł z ulicy tak; pewnie zdezynfekowal  ręce w ogólnodostępnym kiblu i wyręcza pielęgniarkę czy anestezjologa. Pomijając już fakt, że po oddziale wymagającym sterylności, pałęta się jakiś Heniek z ulicy. Nie należy łykać wszystkiego jak pelikan.

Edytowane przez kordiankw
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Lexi napisał:

I jaki masz problem - pacjent przeżył? przeżył - co cię nie zabije to cie wzmocni... gdzie Ty żyjesz? ... (artykuł przeczytałem - bez zdziwka..... abstrahując od wiarygodności zródła)...... to jest szpital tu trzeba być twardym .. a nie miękkim 

Ja pracuje w przemysle. Jedne firmy przestrzegaja dosc scisle dokladnie zaplanowanych procedur. Czesto upierdliwych i utrudniajacych prace. Inne robia tak jak mirkowi z produkcji wygodnie, poza jakas ogolna instrukcja. Zgadnij gdz8e jest wiekszy % wadliwych produktow?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, kordiankw napisał:

Szpital, szpitalowi nie pożyczy igieł, a jakiemuś leszczowi pożycza na telefon. I jak miałby wyglądać zwrot tych pożyczonych, kto potwierdzi ich sterylność, jak przyniesie je jakiś Henio. Pielęgniarka nie jest dość sterylna w nitrylowych rękawicach, ale już Henio co przyszedł z ulicy tak; pewnie zdezynfekowal  ręce w ogólnodostępnym kiblu i wyręcza pielęgniarkę czy anestezjologa. Pomijając już fakt, że po oddziale wymagającym sterylności, pałęta się jakiś Heniek z ulicy. Nie należy łykać wszystkiego jak pelikan.

Po znajomosci  te pewnie tomograf bys pozyczyl a nie tylko igle. Sam zawozilem znajomego bezposrednio na odddzial szpitalny, z pominieciem izby przyjec i bez zadnego skierowania. Wykonal tylko jeden telefon do kolegi. Jego kolega przepraszal ze bedzie musial 2 dni zaczekac na operacje ale akurat jest na urlopie. Ale na pewno zmyslilem ta historie;)

Ciekawa uwaga odnosnie sterylnosci. Nie wiem w jaki sposob sie dezynfek9wal ani czy bylo to na odddziale o specjalnym rygorze sterylnosci ale mozesz zapytac autora artykulu w komentarzach. W domu jakos sobie z tym radzi opiekujac sie krewnym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...