Dzejk Napisano Wtorek o 19:10 Udostępnij Napisano Wtorek o 19:10 (edytowane) Cześć, Tak, tak… wiem że do sezonu zimowego nam dość daleko ale właśnie dlatego zaczynam poszukiwania już teraz, chciałbym nie wypożyczać lub pożyczać ale mieć swoje. Tak więc troche o mnie, 184cm wzrostu oraz 125kg wagi ( do czasu wyjazdu mam nadzieje będzie 110kg ) - wiem że to ma znaczenie jeśli chodzi o dobór nart, dodam też że w skali od 1-10 gdzie 1 to pierwszy raz na nartach a 10 to totalny prze-kozak jestem gdzieś na poziomie 3-4 no może 5 I raczej wolę szybszą ale spokojną jazdę, żadnego szaleństwa, skoków itp. A więc, zacznę od tego na co narty się zakłada SALOMON SELECT HV MR 90 2025 - mam okazje kupić te buty w bardzo ( chyba przystępnej cenie ) bo tylko 400zł miałem okazję śmigać w podobnym modelu a z racji na szerszą stopę i większą łydkę wydają mi się one być dobrym wyborem, co myślicie o tych butach? ( HV do mnie przemawia, komfort to jednak ważna sprawa ) I teraz narty, chcę je kupić używane, dlaczego? Dlatego że jeszcze dużo wyjazdów przede mną i czas na testowanie różnych różności, Śmigałem na Blizzard Firebird 2021 które oczywiście pożyczone od teścia 178cm długości zrobiły na mnie bardzo pozytywne wrażenie a różnych różności z wypożyczalni nie zliczę nazw, modeli i kolorów na trzech wyjazdach w poprzednim roku wypróbowałem około 10 par nart - ale firebirdy podpasowały mi najbardziej ( ale to pewnie też kwestia ich zachowania, narty z wypożyczalni to jednak narty z wypożyczalni i niestety nie były to wypożyczalnie wysokich lotów ) W oko wpadły mi Armada Declivity 88C 176cm, Volkl Deacon RXT 175cm , K2 Mindbender RX 177cm - czy któreś z tych w ogóle się nadadzą? Ewentualnie jakiej narty mogę szukać do 1000zł - najlepiej z wiązaniami ? Generalnie rzecz biorąc, troche czytałem, troche oglądałem na ten temat i mam tyle informacji że nadal nie wiem w co powinienem celować także proszę was o pomoc ! W temacie profesjonalistą nie jestem i daleko mi do niego ale też mam świadomość że jednak swój nawet gorszej klasy sprzęt zachowany bardzo dobrze jest zazwyczaj lepszy niż sprzęt wypożyczany razy set bazując na różnych użytkownikach a przede wszystkim użytkownik się liczy. PS: Sorry za tak długi post ! Edytowane Wtorek o 19:25 przez Dzejk Dodawanie tekstu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lexi Napisano wczoraj o 06:06 Udostępnij Napisano wczoraj o 06:06 10 godzin temu, Dzejk napisał: SALOMON SELECT HV MR 90 2025 - mam okazje kupić te buty w bardzo ( chyba przystępnej cenie ) A nie zastanowiło Cię czemu tak tanio? .. te buty będą zbyt miękkie dla takiego dużego i ciężkiego chłopa - sugeruje udać sie do fachowca który buty dobierze i ewentualnie dostosuje w razie potrzeby. ..narty jakiekolwiek.. dobrze serwisowane i jakieś ładne 🙂 2 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grimson Napisano wczoraj o 07:50 Udostępnij Napisano wczoraj o 07:50 12 godzin temu, Dzejk napisał: Cześć, Tak, tak… wiem że do sezonu zimowego nam dość daleko ale właśnie dlatego zaczynam poszukiwania już teraz, chciałbym nie wypożyczać lub pożyczać ale mieć swoje. Tak więc troche o mnie, 184cm wzrostu oraz 125kg wagi ( do czasu wyjazdu mam nadzieje będzie 110kg ) - wiem że to ma znaczenie jeśli chodzi o dobór nart, dodam też że w skali od 1-10 gdzie 1 to pierwszy raz na nartach a 10 to totalny prze-kozak jestem gdzieś na poziomie 3-4 no może 5 I raczej wolę szybszą ale spokojną jazdę, żadnego szaleństwa, skoków itp. A więc, zacznę od tego na co narty się zakłada SALOMON SELECT HV MR 90 2025 - mam okazje kupić te buty w bardzo ( chyba przystępnej cenie ) bo tylko 400zł miałem okazję śmigać w podobnym modelu a z racji na szerszą stopę i większą łydkę wydają mi się one być dobrym wyborem, co myślicie o tych butach? ( HV do mnie przemawia, komfort to jednak ważna sprawa ) I teraz narty, chcę je kupić używane, dlaczego? Dlatego że jeszcze dużo wyjazdów przede mną i czas na testowanie różnych różności, Śmigałem na Blizzard Firebird 2021 które oczywiście pożyczone od teścia 178cm długości zrobiły na mnie bardzo pozytywne wrażenie a różnych różności z wypożyczalni nie zliczę nazw, modeli i kolorów na trzech wyjazdach w poprzednim roku wypróbowałem około 10 par nart - ale firebirdy podpasowały mi najbardziej ( ale to pewnie też kwestia ich zachowania, narty z wypożyczalni to jednak narty z wypożyczalni i niestety nie były to wypożyczalnie wysokich lotów ) W oko wpadły mi Armada Declivity 88C 176cm, Volkl Deacon RXT 175cm , K2 Mindbender RX 177cm - czy któreś z tych w ogóle się nadadzą? Ewentualnie jakiej narty mogę szukać do 1000zł - najlepiej z wiązaniami ? Generalnie rzecz biorąc, troche czytałem, troche oglądałem na ten temat i mam tyle informacji że nadal nie wiem w co powinienem celować także proszę was o pomoc ! W temacie profesjonalistą nie jestem i daleko mi do niego ale też mam świadomość że jednak swój nawet gorszej klasy sprzęt zachowany bardzo dobrze jest zazwyczaj lepszy niż sprzęt wypożyczany razy set bazując na różnych użytkownikach a przede wszystkim użytkownik się liczy. PS: Sorry za tak długi post ! Lexi dobrze prawi. Bierz Pan najsampierw sztywne buty, przy wadze +120kg z flexem min 120. Potem instruktor, a dopiero później, jak złapiesz skilla, kupno nart. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dzejk Napisano wczoraj o 08:21 Autor Udostępnij Napisano wczoraj o 08:21 2 godziny temu, Lexi napisał: A nie zastanowiło Cię czemu tak tanio? .. te buty będą zbyt miękkie dla takiego dużego i ciężkiego chłopa - sugeruje udać sie do fachowca który buty dobierze i ewentualnie dostosuje w razie potrzeby. ..narty jakiekolwiek.. dobrze serwisowane i jakieś ładne 🙂 Aaa już tłumaczę, buty są od znajomego, model 2025, używał ich miesiąc na wyjeździe, te buty są właściwie nowe. Jeśli chodzi o flex to od teścia tez próbowałem flex 120 Buty Rossignol, bodajże model Speed lub Alias ale były trochę za sztywne ( albo tak mi się wydaje ) czy w takim wypadku może powinienem spróbować coś z 110/100 ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dzejk Napisano wczoraj o 08:24 Autor Udostępnij Napisano wczoraj o 08:24 31 minut temu, grimson napisał: Lexi dobrze prawi. Bierz Pan najsampierw sztywne buty, przy wadze +120kg z flexem min 120. Potem instruktor, a dopiero później, jak złapiesz skilla, kupno nart. Oczywiście, na każdym z wyjazdów był instruktor oraz mam świadomość tego że najpierw buty później narty tyle że chodzi mi tutaj głównie o to że narty z wyporzyczalni i ich stan częściej niż nie daje wiele do życzenia... 😕 No i niestety trzeba za tą wyporzyczalnie płacić, 3 wyjazdy w roku i już mam swój sprzęt i pare złotych w kieszeni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grimson Napisano wczoraj o 08:51 Udostępnij Napisano wczoraj o 08:51 (edytowane) 26 minut temu, Dzejk napisał: Oczywiście, na każdym z wyjazdów był instruktor oraz mam świadomość tego że najpierw buty później narty tyle że chodzi mi tutaj głównie o to że narty z wyporzyczalni i ich stan częściej niż nie daje wiele do życzenia... 😕 No i niestety trzeba za tą wyporzyczalnie płacić, 3 wyjazdy w roku i już mam swój sprzęt i pare złotych w kieszeni. Pierwszy krok to dobrze dobrane buty, z wysokim flexem. Moje pierwsze buty to model z Tesco, kupione gdzieś w 2006? roku. Za 200zł. Przymierzane jak zwykłe obuwie, miały być wygodne i tyle. Flex? Gdzieś w okolicach 60? Okazało się potem, że stopa latała w bucie jak wiadomo jaki wyznawca religii po pustym sklepie. Dopiero następne buty, kupione w Intersport Poznań, z flexem 110 z boot fitterem, pokazały różnicę między źle a dobrze dobranym butem. Przełożyło się to od razu na znaczącą poprawę kontroli nad nartami. Narty? Na te przyjdzie spokojnie czas. Edytowane wczoraj o 08:52 przez grimson 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jan Napisano wczoraj o 10:04 Udostępnij Napisano wczoraj o 10:04 1 godzinę temu, Dzejk napisał: Oczywiście, na każdym z wyjazdów był instruktor oraz mam świadomość tego że najpierw buty później narty tyle że chodzi mi tutaj głównie o to że narty z wyporzyczalni i ich stan częściej niż nie daje wiele do życzenia... 😕 No i niestety trzeba za tą wyporzyczalnie płacić, 3 wyjazdy w roku i już mam swój sprzęt i pare złotych w kieszeni. @Dzejk ile dni spędziłeś na śniegu, ile z instruktorem, ile masz lat ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dzejk Napisano wczoraj o 12:04 Autor Udostępnij Napisano wczoraj o 12:04 1 godzinę temu, Jan napisał: @Dzejk ile dni spędziłeś na śniegu, ile z instruktorem, ile masz lat ? W zeszłym roku dni na śniegu było wszystkiego razem 26 - z instruktorem 15 lub 16, lat mam 28. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Victor Napisano wczoraj o 12:20 Udostępnij Napisano wczoraj o 12:20 4 minuty temu, Dzejk napisał: W zeszłym roku dni na śniegu było wszystkiego razem 26 - z instruktorem 15 lub 16, lat mam 28. 15 dni z instruktorem w sezonie to całkiem sporo,brawo! . Powinieneś już mieć własny obraz na zakupy sprzętowe co jest dobre a co nie dla Ciebie. Tu forum za wiele nie pomoże bo narta biała,czerwona czy niebieska nie ma znaczenia . Kupujesz to co Ci się podoba i w którym kierunku chcesz podążać. W innym wątku kolega forumowy wystawił jakiegoś klasyka - ja narty nie znam ale na bank się nadaje do rekreacyjnej codziennej jazdy a ceni poniżej tysiaka . Jak sam widzisz można znaleźć dobrą nartę poniżej Twoje ceny wyjściowej ale czy to narta i jej charakterystyka którą Ty chcesz to już sam musisz sobie odp. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano wczoraj o 17:02 Udostępnij Napisano wczoraj o 17:02 (edytowane) Cześć Czyli rozumiem, że jeździsz jeden sezon, który miał 26 dni na nartach, tak? Jeżeli tak, to jesteś na początku drogi. Buty masz, sprawdź czy są dobrze dobrane rozmiarowo, nie uciskają punktowo i tyle. Twarde buty niczego nie załatwią bo wyważać na nartach musisz nauczyć się sam. Jeżeli kupisz twarde buty o nieodpowiednim dla Ciebie sportowym kroju będziesz się męczył. Jesteś ciężki ale młody, czy wysportowany i czujący swoje ciało? Nie wiem - może jesteś po sportach siłowych i stąd waga ale może jesteś człowiekiem ze sporą nadwagą... Chętnie doradzę ale w chórze internetowych półprawd ciężko będzie. Zapraszam na priv. Pozdro Edytowane wczoraj o 21:03 przez Mitek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adam ..DUCH Napisano 6 godzin temu Udostępnij Napisano 6 godzin temu W dniu 23.09.2025 o 21:10, Dzejk napisał: Cześć, Tak, tak… wiem że do sezonu zimowego nam dość daleko ale właśnie dlatego zaczynam poszukiwania już teraz, chciałbym nie wypożyczać lub pożyczać ale mieć swoje. Tak więc troche o mnie, 184cm wzrostu oraz 125kg wagi ( do czasu wyjazdu mam nadzieje będzie 110kg ) - wiem że to ma znaczenie jeśli chodzi o dobór nart, dodam też że w skali od 1-10 gdzie 1 to pierwszy raz na nartach a 10 to totalny prze-kozak jestem gdzieś na poziomie 3-4 no może 5 I raczej wolę szybszą ale spokojną jazdę, żadnego szaleństwa, skoków itp. A więc, zacznę od tego na co narty się zakłada SALOMON SELECT HV MR 90 2025 - mam okazje kupić te buty w bardzo ( chyba przystępnej cenie ) bo tylko 400zł miałem okazję śmigać w podobnym modelu a z racji na szerszą stopę i większą łydkę wydają mi się one być dobrym wyborem, co myślicie o tych butach? ( HV do mnie przemawia, komfort to jednak ważna sprawa ) I teraz narty, chcę je kupić używane, dlaczego? Dlatego że jeszcze dużo wyjazdów przede mną i czas na testowanie różnych różności, Śmigałem na Blizzard Firebird 2021 które oczywiście pożyczone od teścia 178cm długości zrobiły na mnie bardzo pozytywne wrażenie a różnych różności z wypożyczalni nie zliczę nazw, modeli i kolorów na trzech wyjazdach w poprzednim roku wypróbowałem około 10 par nart - ale firebirdy podpasowały mi najbardziej ( ale to pewnie też kwestia ich zachowania, narty z wypożyczalni to jednak narty z wypożyczalni i niestety nie były to wypożyczalnie wysokich lotów ) W oko wpadły mi Armada Declivity 88C 176cm, Volkl Deacon RXT 175cm , K2 Mindbender RX 177cm - czy któreś z tych w ogóle się nadadzą? Ewentualnie jakiej narty mogę szukać do 1000zł - najlepiej z wiązaniami ? Generalnie rzecz biorąc, troche czytałem, troche oglądałem na ten temat i mam tyle informacji że nadal nie wiem w co powinienem celować także proszę was o pomoc ! W temacie profesjonalistą nie jestem i daleko mi do niego ale też mam świadomość że jednak swój nawet gorszej klasy sprzęt zachowany bardzo dobrze jest zazwyczaj lepszy niż sprzęt wypożyczany razy set bazując na różnych użytkownikach a przede wszystkim użytkownik się liczy. PS: Sorry za tak długi post ! Flex fleksowi nierówny ale szczerze 90 to przy Twoich parametrach za mało. U mnie to jest tak że mam Nordica 110 do jazdy i 90 Atomic Hawx do szkolenia. I teraz tak żeby nie ulegać "potędze sprzętu". Znam wielu narciarzy którzy dysponując doskonałym sprzętem z najwyższej półki którzy mają blade pojęcie o jeździe a tym bardziej co mogą osiągnąć mając go w dyspozycji a z drugiej strony znam wielu wybitnych narciarzy którzy jeżdżą na byle czym i też nie mają pojęcia co mogli by osiągnąć wydając parę setek więcej. Te buty spróbuj wydębić od kumpla na spróbowanie. Narty tu będę bardziej konserwatywny - jeździsz trasowo więc każda narta pow.70-72 pod butem to utrudnienie dla Ciebie - tłumaczyć nie zamierzam bo mowa na forum była w tym temacie wielokrotnie powielana. Gdybym miał coś strzelić to celował bym w tarty grupy cross tak - 5-10 cm poniżej wzrostu. Czego bym nie polecał to slalomek - to nie ten poziom. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dzejk Napisano 5 godzin temu Autor Udostępnij Napisano 5 godzin temu W dniu 24.09.2025 o 14:20, Victor napisał: 15 dni z instruktorem w sezonie to całkiem sporo,brawo! . Powinieneś już mieć własny obraz na zakupy sprzętowe co jest dobre a co nie dla Ciebie. Tu forum za wiele nie pomoże bo narta biała,czerwona czy niebieska nie ma znaczenia . Kupujesz to co Ci się podoba i w którym kierunku chcesz podążać. W innym wątku kolega forumowy wystawił jakiegoś klasyka - ja narty nie znam ale na bank się nadaje do rekreacyjnej codziennej jazdy a ceni poniżej tysiaka . Jak sam widzisz można znaleźć dobrą nartę poniżej Twoje ceny wyjściowej ale czy to narta i jej charakterystyka którą Ty chcesz to już sam musisz sobie odp. pozdrawiam Udało się na prawdę fajnie w poprzednim roku, w tym raczej powątpiewam… Chyba po prostu nie jestem na tyle obeznany w temacie tak więc próbuję czegokolwiek załapać od was, tych bardziej doświadczonych oczywiście rozumowanie taliowanie czy materiałów użytych przy produkcji to jedno a tutaj niestety mam zakup w ciemno ale nie za jakieś ogromne pieniądze, jest tego tyle że głowa mała 😄 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dzejk Napisano 4 godziny temu Autor Udostępnij Napisano 4 godziny temu W dniu 24.09.2025 o 19:02, Mitek napisał: Cześć Czyli rozumiem, że jeździsz jeden sezon, który miał 26 dni na nartach, tak? Jeżeli tak, to jesteś na początku drogi. Buty masz, sprawdź czy są dobrze dobrane rozmiarowo, nie uciskają punktowo i tyle. Twarde buty niczego nie załatwią bo wyważać na nartach musisz nauczyć się sam. Jeżeli kupisz twarde buty o nieodpowiednim dla Ciebie sportowym kroju będziesz się męczył. Jesteś ciężki ale młody, czy wysportowany i czujący swoje ciało? Nie wiem - może jesteś po sportach siłowych i stąd waga ale może jesteś człowiekiem ze sporą nadwagą... Chętnie doradzę ale w chórze internetowych półprawd ciężko będzie. Zapraszam na priv. Pozdro Pierwszy sezon od fju fju lat, jednakże na łyżwach prześmigałem od 16rż do 24rż dość dużo i w sumie nadal to robię więc balans swojego ciała… powiedziałbym że czuje dość dobrze co wg mnie przeniosło się na naukę jazdy na nartach, praca zdalna mnie trochę dopierdzieliła jeśli chodzi o wagę ale zbijam systematycznie 😄 Buty oczywiście można wybrać inne i w budżecie lub lekko go nagiąć ale też nie chcę wydawać kupę kasy bo tak jak już wspomniałem, za rok będą nowe inne i niby jeszcze lepsze a tutaj mam całkiem niezłą okazję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adam ..DUCH Napisano 4 godziny temu Udostępnij Napisano 4 godziny temu 7 minut temu, Dzejk napisał: Udało się na prawdę fajnie w poprzednim roku, w tym raczej powątpiewam… Chyba po prostu nie jestem na tyle obeznany w temacie tak więc próbuję czegokolwiek załapać od was, tych bardziej doświadczonych oczywiście rozumowanie taliowanie czy materiałów użytych przy produkcji to jedno a tutaj niestety mam zakup w ciemno ale nie za jakieś ogromne pieniądze, jest tego tyle że głowa mała 😄 Tzn (przepraszam za skrót). Program Nauczania podstawowego i średnio zaawansowanego przewiduje opanowanie finalne skręt NW i podstawę śmigu w ramach godzinowych sumarycznie 25h etap podstawowy + 25h etap średnio zaawansowany. W systemie szkoleniowym to wychodzi 5hx5dnix2 co sumarycznie zamyka się w 50h i co realnie nie jest celowo do osiągniecia bo 1. teoria 2 praktyka = nieskończoność co sumarycznie daje wynik, iż nawet najlepsi uczą się całe narciarskie życie bo takie właśnie są narty a i tak gdy przyjdzie coś do czegoś są w czarnej dupie i są w stanie wyglebić się na byle czym . Więc moje pytanie brzmi - 15 dni spędziłeś z instruktorem a tak dokładnie ile godzin i dlaczego ów instruktor nie był w stanie doradzić Ci sprzętu który rozwojowo potrzebujesz??? 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 4 godziny temu Udostępnij Napisano 4 godziny temu Godzinę temu, Adam ..DUCH napisał: Flex fleksowi nierówny ale szczerze 90 to przy Twoich parametrach za mało. U mnie to jest tak że mam Nordica 110 do jazdy i 90 Atomic Hawx do szkolenia. I teraz tak żeby nie ulegać "potędze sprzętu". Znam wielu narciarzy którzy dysponując doskonałym sprzętem z najwyższej półki którzy mają blade pojęcie o jeździe a tym bardziej co mogą osiągnąć mając go w dyspozycji a z drugiej strony znam wielu wybitnych narciarzy którzy jeżdżą na byle czym i też nie mają pojęcia co mogli by osiągnąć wydając parę setek więcej. Te buty spróbuj wydębić od kumpla na spróbowanie. Narty tu będę bardziej konserwatywny - jeździsz trasowo więc każda narta pow.70-72 pod butem to utrudnienie dla Ciebie - tłumaczyć nie zamierzam bo mowa na forum była w tym temacie wielokrotnie powielana. Gdybym miał coś strzelić to celował bym w tarty grupy cross tak - 5-10 cm poniżej wzrostu. Czego bym nie polecał to slalomek - to nie ten poziom. Cześć Co do nart to oczywiście pełna zgoda. Co do butów... moim zdaniem demon flexu trochę się rozpanoszył. Buty sztywne są pomocą i ułatwieniem jednocześnie ale czy niezbędnością? No może ze względów bezpieczeństwa w wypadku kolegi sztywniejsze byłyby lepsze ale walor edukacyjny... Pozdro Adaś 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dzejk Napisano 3 godziny temu Autor Udostępnij Napisano 3 godziny temu Godzinę temu, Adam ..DUCH napisał: Tzn (przepraszam za skrót). Program Nauczania podstawowego i średnio zaawansowanego przewiduje opanowanie finalne skręt NW i podstawę śmigu w ramach godzinowych sumarycznie 25h etap podstawowy + 25h etap średnio zaawansowany. W systemie szkoleniowym to wychodzi 5hx5dnix2 co sumarycznie zamyka się w 50h i co realnie nie jest celowo do osiągniecia bo 1. teoria 2 praktyka = nieskończoność co sumarycznie daje wynik, iż nawet najlepsi uczą się całe narciarskie życie bo takie właśnie są narty a i tak gdy przyjdzie coś do czegoś są w czarnej dupie i są w stanie wyglebić się na byle czym . Więc moje pytanie brzmi - 15 dni spędziłeś z instruktorem a tak dokładnie ile godzin i dlaczego ów instruktor nie był w stanie doradzić Ci sprzętu który rozwojowo potrzebujesz??? Postaram się to rozpisać tsk jak pamiętam, Pierwszy wypad to było 7 dni x 2h w „grupie” ja, kolega i instruktor, problem w tym że jak już gdzieś zaczęliśmy z instruktorem łapać jakiś fajniejszy kontakt, to nam go wymienili, potem znów i finalnie skończyło się na jazdach takich „o” drugi i trzeci wypad już za granicą i 16h rozłożone pomiędzy 19 dni jazdy więc też tak średnio gadaliśmy o sprzęcie co faktycznie jak patrząc na to obecnie, było błędem 😕 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 3 godziny temu Udostępnij Napisano 3 godziny temu 13 minut temu, Dzejk napisał: Postaram się to rozpisać tsk jak pamiętam, Pierwszy wypad to było 7 dni x 2h w „grupie” ja, kolega i instruktor, problem w tym że jak już gdzieś zaczęliśmy z instruktorem łapać jakiś fajniejszy kontakt, to nam go wymienili, potem znów i finalnie skończyło się na jazdach takich „o” drugi i trzeci wypad już za granicą i 16h rozłożone pomiędzy 19 dni jazdy więc też tak średnio gadaliśmy o sprzęcie co faktycznie jak patrząc na to obecnie, było błędem 😕 Cześć Nie było aż takim błędem. Sprzęt nie jeździ i ma znacznie drugorzędne - dla kogoś kto jeździ. Do nauki wystarczą dobrze dobrane dowolne buty i zadbane ostre oraz nasmarowane narty. Jak jeszcze spełniają podane przez Adama kryteria to już jest super. Reszta to praca ale i przyjemność jeżdżenia. Pozdro 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adam ..DUCH Napisano 2 godziny temu Udostępnij Napisano 2 godziny temu 43 minuty temu, Dzejk napisał: Postaram się to rozpisać tsk jak pamiętam, Pierwszy wypad to było 7 dni x 2h w „grupie” ja, kolega i instruktor, problem w tym że jak już gdzieś zaczęliśmy z instruktorem łapać jakiś fajniejszy kontakt, to nam go wymienili, potem znów i finalnie skończyło się na jazdach takich „o” drugi i trzeci wypad już za granicą i 16h rozłożone pomiędzy 19 dni jazdy więc też tak średnio gadaliśmy o sprzęcie co faktycznie jak patrząc na to obecnie, było błędem 😕 Czyli nie miałeś instruktora....brawo za konsekwentne podejście do tematu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.