Szósty Zlot Twardzielek i Twardzieli 2026

[Lexi]

8 minut temu, bubol.T napisał:

Soszow

Soszów "trzymam" na piątek w odwodzie jakby Pilsko zawiodło.. 🙂

Edytowane Piątek o 09:57 przez Lexi

[bubol.T]

11 godzin temu, .Beata. napisał:

O o o super, to weź ten kajak, bo dwa rowery już będą 🤣

Ten kajak by tam poszedł jak burza, tylko muszą usunąć te ratraki.

[brachol]

13 godzin temu, PaVic napisał:

🥶

to może ja gdzieś jeszcze zdążę zamówić 

 

Tak mi się trochę wydaje, że to wina Adama, bo zamiast siedzieć na miejscu i pilnować śniegu to się gdzieś szwenda i do tego po jakiś zagranicach.

[bubol.T]

3 godziny temu, Lexi napisał:

Soszów "trzymam" na piątek w odwodzie jakby Pilsko zawiodło.. 🙂

Tyle, że tam jest czynna jedna trasa, nr 2. Czyli 400 metrów stoku, a reszta to wąski dojazd pod wyciąg. Pilsko pewnie ruszy, ale samo Solisko.

Edytowane Piątek o 12:59 przez bubol.T

[Lexi]

Godzinę temu, bubol.T napisał:

Pilsko pewnie ruszy, ale samo Solisko.

Samo Solisko to też bez szału.. to pozostaje Stok albo Stock

[brachol]

36 minut temu, Lexi napisał:

Samo Solisko to też bez szału.. to pozostaje Stok albo Stock

Miejmy nadzieję, że coś tam dosypią jak zrobi się zimniej. 

[.Beata.]

A nie ma przypadkiem w Korbielowie Sylwestra na stoku ?

 

[.Beata.]

5 godzin temu, bubol.T napisał:

Tak sie teraz leczymy z synem i z nudów przeglądam kamerki. Całkiem dobrze wygląda hotel Stok w Wiśle, a to tylko 30 kilometrów od was. Soszow też ok. A ma być mróz, wiec ten Zwardoń pewnie tez przygotują. W końcu dla nich to wysoki sezon, nie pozwola sobie na taką stratę. 

Zdrówka życzę cokolwiek Wam dolega.

[bubol.T]

5 minut temu, .Beata. napisał:

Zdrówka życzę cokolwiek Wam dolega.

Covidek , a do tego mnie w krzyżu jebie😂.

Starość k... starość 

Dwa lata temu też leżeliśmy z covidem w święta i straciłem węch i smak akurat na wigilię i święta. 

Edytowane Piątek o 15:15 przez bubol.T

[kordiankw]

1 godzinę temu, .Beata. napisał:

A nie ma przypadkiem w Korbielowie Sylwestra na stoku ?

 

W Szczyrku jest w Kuflonce 😀

[.Beata.]

Nie, dziękuję. 😉 

[bubol.T]

6 godzin temu, .Beata. napisał:

A nie ma przypadkiem w Korbielowie Sylwestra na stoku ?

 

Chyba nie ma. Na pewno jest na Nowej osadzie i Hotelu stok. Istebna tez co roku miała na Złotym Groniu. Ja na swoim stoku tez organizuję. Co prawda to tylko 40 metrów długości, ale będzie ognisko, muzyka i zjazdach na byle czym. Może być nawet kajak😄

[.Beata.]

40 minut temu, bubol.T napisał:

Chyba nie ma. Na pewno jest na Nowej osadzie i Hotelu stok. Istebna tez co roku miała na Złotym Groniu. Ja na swoim stoku tez organizuję. Co prawda to tylko 40 metrów długości, ale będzie ognisko, muzyka i zjazdach na byle czym. Może być nawet kajak😄

Super imprezka sie szykuje, zazdroszczę. 
A o Sylwestra na stoku pytałam, bo zazwyczaj tam gdzie jest impreza na stoku, to na stoku też jest śnieg… to tak a’propo Pilska, Buczynki czy czegoś tam na 2 stycznia.

[bubol.T]

9 godzin temu, .Beata. napisał:

Super imprezka sie szykuje, zazdroszczę. 
A o Sylwestra na stoku pytałam, bo zazwyczaj tam gdzie jest impreza na stoku, to na stoku też jest śnieg… to tak a’propo Pilska, Buczynki czy czegoś tam na 2 stycznia.

Ja bym się tym śniegiem aż tak nie przejmował. Nawet jak Zwardoń nie ruszy, a pewnie ruszy, to w okolicy i tak będą nasniezone stoki. Istebna, Nowa Osada, Stok w Wiśle, Soszów i ewentualnie Korbielów. To wszystko masz w promieniu 40 kilometrów. 

[PaVic]

Plantatorów holenderskich pogodynka pokazuje ,że będzie już od świąt BN na minusie więc jak odpala armaty to powinno być dobrze .

 

[.Beata.]

Kochani, żeby było jasne, nie przejmuję się brakiem śniegu w Zwardoniu, choć byłoby łatwiej, a jak będzie gdzie jeździć na nartach - to super.
Towarzystwo jest zacne, a to jest najważniejsze. Zostało 12 dni… 😁

[Mitek]

Cześć

Wiesz Beata, ja od wielu lat po prostu nie patrzę na pogodę. Kiedyś miało to sens gdy jeździło się na warunki ale teraz ... 

Zawsze można porobić coś fajnego. Czy sturlałaś się kiedyś ze stoku narciarskiego w błocie bez zatrzymywania się?

Pozdro

Edytowane 15 godzin temu przez Mitek

[Lexi]

17 minut temu, Mitek napisał:

Czy sturlałaś się kiedyś ze stoku narciarskiego w błocie bez zatrzymywania się?

..sprytnie dobrane słowo 😉

A jeszcze jakby  Adam tyczki rozstawił.. to nawet można się stoczyć..z przyjemnością

[.Beata.]

3 godziny temu, Mitek napisał:

Cześć

Wiesz Beata, ja od wielu lat po prostu nie patrzę na pogodę. Kiedyś miało to sens gdy jeździło się na warunki ale teraz ... 

Zawsze można porobić coś fajnego. Czy sturlałaś się kiedyś ze stoku narciarskiego w błocie bez zatrzymywania się?

Pozdro

Haha ze stoku jeszcze nie, aczkolwiek wiem jak smakuje błoto, zwłaszcza to na szlakach. Kiedyś za dzieciaka pamietam, mieliśmy solidny ubaw w forcie na Kopernika. Wzbudzaliśmy spore zainteresowanie podczas powrotu do domu. Moja mama najpierw mnie nie poznała, a potem się przeżegnała… ale przecież zaczął padać śnieg się tłumaczyłam. 
 

To co, kto pierwszy na dole? czy kto w ogóle?

[KrzysiekK]

6 godzin temu, Lexi napisał:

 

A jeszcze jakby  Adam tyczki rozstawił….

Leżę 🤣🤣🤣🤣🤣

[Mitek]

2 godziny temu, .Beata. napisał:

Haha ze stoku jeszcze nie, aczkolwiek wiem jak smakuje błoto, zwłaszcza to na szlakach. Kiedyś za dzieciaka pamietam, mieliśmy solidny ubaw w forcie na Kopernika. Wzbudzaliśmy spore zainteresowanie podczas powrotu do domu. Moja mama najpierw mnie nie poznała, a potem się przeżegnała… ale przecież zaczął padać śnieg się tłumaczyłam. 
 

To co, kto pierwszy na dole? czy kto w ogóle?

Cześć

O widzę, ze w pewnych kwestiach mamy zgodne allele. Skąd znasz tę historię?  🙂

POzdro

[.Beata.]

2 godziny temu, Mitek napisał:

Cześć

O widzę, ze w pewnych kwestiach mamy zgodne allele. Skąd znasz tę historię?  🙂

POzdro

Dzień bez ale był dniem straconym przecież 😉  dość irytująco odczuwają to moi nauczyciele narciarscy 😂

pokolenie X nie takie historie tworzyło..

[Mitek]

Godzinę temu, .Beata. napisał:

Dzień bez ale był dniem straconym przecież 😉  dość irytująco odczuwają to moi nauczyciele narciarscy 😂

pokolenie X nie takie historie tworzyło..

Cześć

Na my z pewnością tworzyliśmy takie same:

Mam identyczne wspomnienia, ale nie z Fortu Koperniika tylko z warszawskiej Cytadeli. Dokładnie takie jak opisałaś, nawet z reakcją rodzicielską - więc allele, chociaż ten poszukujący muszą być takie same.

Pozdro