Drugie narty na trudniejsze warunki

[Jan]

24 minuty temu, AdrianW napisał:

Cześć. Czaję się na kurtkę. Mam 3 typy:

1. Dainese Snow HP Spur 780zł

2. Dare2B Baseplate 490zł

3. Spyder Titan 850zł

Nie znam się na technologicznym bełkocie więc może coś doradzicie? 

Pozdro 

Bierzesz taką co kolor Tobie się podoba 

[AdrianW]

4 minuty temu, Jan napisał:

Bierzesz taką co kolor Tobie się podoba 

Spodziewałem się takiej odpowiedzi 🙂 do mnie to cena najbardziej przemawia...😉 Aczkolwiek zawsze wolę dołożyć parę groszy jeśli jest sens. 

[Mitek]

29 minut temu, AdrianW napisał:

Cześć. Czaję się na kurtkę. Mam 3 typy:

1. Dainese Snow HP Spur 780zł

2. Dare2B Baseplate 490zł

3. Spyder Titan 850zł

Nie znam się na technologicznym bełkocie więc może coś doradzicie? 

Pozdro 

Cześć

Do czego Ci ta kurtka?

1. Jeżeli ma być to strój na narty to lepiej kupić trzy, cztery różne warstwy i tym manipulować. Na nartach możesz jeździć w temp. od -20 do +20 - nie ma kurtki, która to przeniesie jak należy.

 

Pozdro

[rulez]

Według mnie, on już wybrał najtańszą.

[AdrianW]

6 minut temu, Mitek napisał:

Cześć

Do czego Ci ta kurtka?

1. Jeżeli ma być to strój na narty to lepiej kupić trzy, cztery różne warstwy i tym manipulować. Na nartach możesz jeździć w temp. od -20 do +20 - nie ma kurtki, która to przeniesie jak należy.

 

Pozdro

Na narty. Czytałem o tym co piszesz czyli tzw. cebulce. Tylko Mitku ja to zmarźluch jestem. Jakie technologie powinny mieć te np 3 warstwy? Nawet 2 wierzchnie, bo pierwsza przypuszczam że to będzie po prostu bielizna termiczna?

Edytowane 14 godzin temu przez AdrianW

[Jan]

7 minut temu, rulez napisał:

Według mnie, on już wybrał najtańszą.

ostatnio kupiłem w Tschibo bardzo fajną pomarańczową za 49,90 euro 

[AdrianW]

7 minut temu, rulez napisał:

Według mnie, on już wybrał najtańszą.

Jakbym wybrał to bym tu nie pisał 😉

[AdrianW]

2 minuty temu, Jan napisał:

ostatnio kupiłem w Tschibo bardzo fajną pomarańczową za 49,90 euro 

Taaa??? To weź podeślij model to może ją nabędę😍 a jak nie przypasuje to do roboty jak znalazł....😂

[rulez]

Jak lubisz ciepło to szukaj z ociepliną Primaloft. 

Swego czasu kupiłem 4f z membraną Dermizax i z ociepliną Primaloft za około 400 PLN, teraz na pewnym portalu na Z widziałem podobne za 600.

Wiem dla wielu 4f to obciach, szczególnie na wyjazdach zagranicznych, ale cena do jakości nie ma co narzekać.

 

[AdrianW]

6 minut temu, rulez napisał:

Jak lubisz ciepło to szukaj z ociepliną Primaloft. 

Swego czasu kupiłem 4f z membraną Dermizax i z ociepliną Primaloft za około 400 PLN, teraz na pewnym portalu na Z widziałem podobne za 600.

Wiem dla wielu 4f to obciach, szczególnie na wyjazdach zagranicznych, ale cena do jakości nie ma co narzekać.

 

Spyder ma Primaloft. Ale tych przeróżnych technologii jest sporo i każdy producent ma jakieś swoje wynalazki. 4F mam obecnie jednak przemięka. 

Rozważałem kupić coś na warstwę wierzchnią z Hardshell lub Softshell np z Salewy lub Dainese. Tylko co pod spód?

 

[Wujot2]

1 godzinę temu, AdrianW napisał:

Rozważałem kupić coś na warstwę wierzchnią z Hardshell lub Softshell np z Salewy lub Dainese. Tylko co pod spód?

1. Ubierasz się na cebulkę.

2. Warstwa wierzchnia: HS lub SS w zależności od prognozy pogody. Najlepiej mieć obie. Jeśli jedna to HS. Wymogi - kaptur, wysoka stójka, wywietrzniki pod pachami (z tym w SS jest dość ciężko), dłuższy stan. Dobry laminat (Gore, Dermizax, Pertex). Dobrze widziana konstrukcja strefowa. Napoleonka i wyższe kieszenie jak jeździsz z plecakiem. Żadnej ociepliny ani siatki. Goły laminat. 

3. Warstwa ocieplająca - polar, sweter puchowy na totalne mrozy, lekka bluza z meszkiem lub nic - na wiosnę. 

4. Warstwa spodnia - dobrej klasy bielizna. Obcisła, dobrze dopasowana. Raczej syntetyk, ale może być też mieszanka z merino. Mogę polecić xbionic - jest naprawdę warta swojej ceny.

 

Edytowane 12 godzin temu przez Wujot2

[zając]

9 godzin temu, Wujot2 napisał:

1. Ubierasz się na cebulkę.

2. Warstwa wierzchnia: HS lub SS w zależności od prognozy pogody. Najlepiej mieć obie. Jeśli jedna to HS. Wymogi - kaptur, wysoka stójka, wywietrzniki pod pachami (z tym w SS jest dość ciężko), dłuższy stan. Dobry laminat (Gore, Dermizax, Pertex). Dobrze widziana konstrukcja strefowa. Napoleonka i wyższe kieszenie jak jeździsz z plecakiem. Żadnej ociepliny ani siatki. Goły laminat. 

3. Warstwa ocieplająca - polar, sweter puchowy na totalne mrozy, lekka bluza z meszkiem lub nic - na wiosnę. 

4. Warstwa spodnia - dobrej klasy bielizna. Obcisła, dobrze dopasowana. Raczej syntetyk, ale może być też mieszanka z merino. Mogę polecić xbionic - jest naprawdę warta swojej ceny.

 

Generalnie popieram, jeździłam tak przez wiele lat, ale są też pewne minusy:
1) wadą jest cena całego zestawu ciuchów - jeśli kupisz dobre jakościowo produkty to 2-3 tysie minimum wydasz nawet na promocjach czy wyprzedażach
2) mało która kurtka HS lub SS ma dużo kieszonek które się przydają (zwłaszcza jak nie chcesz jeździć z plecakiem) w tym kieszonki na skipass (wśród kurtek damskich jest z tym wyjątkowa lipa)
3) jak marzniesz to w zimie i tak będziesz ubierał warstwę ocieplenia, co zastępuje kurtka narciarska z lekkim ociepleniem.

W efekcie odkąd porządnie zmarzłam w mocno minusowych temperaturach (stara ocieplina syntetyczna już się zużyła i nie działa za dobrze, a kurtki puchowej nie używam pod HS), kupiłam narciarską kurtkę Marmota z goretexem i primaloftem i używam jej przez 90% czasu na nartach zjazdowych, ale jeżdżę zimą w warunkach zimowych. W warunkach wiosennych wybieram inny rodzaj aktywności fizycznej i inne ubranie.

[grimson]

13 godzin temu, AdrianW napisał:

Cześć. Czaję się na kurtkę. Mam 3 typy:

1. Dainese Snow HP Spur 780zł

2. Dare2B Baseplate 490zł

3. Spyder Titan 850zł

Nie znam się na technologicznym bełkocie więc może coś doradzicie? 

Pozdro 

szukaj na Vinted,  w necie. lub w TK Maxx, szczególnie na południu Polski -> powinni już w tym miesiącu rzucić do sklepów ciuchy narciarskie.

[Wujot2]

49 minut temu, zając napisał:

Generalnie popieram, jeździłam tak przez wiele lat, ale są też pewne minusy:
1) wadą jest cena całego zestawu ciuchów - jeśli kupisz dobre jakościowo produkty to 2-3 tysie minimum wydasz nawet na promocjach czy wyprzedażach
2) mało która kurtka HS lub SS ma dużo kieszonek które się przydają (zwłaszcza jak nie chcesz jeździć z plecakiem) w tym kieszonki na skipass (wśród kurtek damskich jest z tym wyjątkowa lipa)
3) jak marzniesz to w zimie i tak będziesz ubierał warstwę ocieplenia, co zastępuje kurtka narciarska z lekkim ociepleniem.

W efekcie odkąd porządnie zmarzłam w mocno minusowych temperaturach (stara ocieplina syntetyczna już się zużyła i nie działa za dobrze, a kurtki puchowej nie używam pod HS), kupiłam narciarską kurtkę Marmota z goretexem i primaloftem i używam jej przez 90% czasu na nartach zjazdowych, ale jeżdżę zimą w warunkach zimowych. W warunkach wiosennych wybieram inny rodzaj aktywności fizycznej i inne ubranie.

Patrzę na to zupełnie inaczej - ten zestaw umożliwia mi wiele aktywności. Nic się nie marnuje. W HS chodzę na trekkingi 9i po mieście) przy deszczowej pogodzie, w SS jeżdżę na rowerze gdy <12 stopni, bieliznę też wykorzystuję w obu działalnościach gdy jest zimno. Kosztowała sporo kasy więc ma pracować!  Nie mówiąc już o middle layerach - nic tu nie jest ściśle ukierunkowane pod narty. Nie da się ukryć jednak, że pod rower mam sporo dedykowanych ciuchów - w tym ultralekką kurtkę używaną głównie tam.  

Klasyczna kurtka narciarska z ociepliną jest ciężka i ma słabą ruchomość. Z reguły wyposażona w zbyt grubą (3L) warstwę zewnętrzną. Kroje też siekierą ciosane (choć wzory oczywiście czasem świetne). Najważniejsze, że po krótkim okresie użycia wisi niepotrzebnie w szafie blokując kupę miejsca. Kieszonka w rękawie to zbyt słaby argument (bo z reguły karnety w kieszeni też są "widoczne"). Ale oczywiście każdy ma inne priorytety, inne poczucie komfortu temperaturowego.

Dlatego przedstawiam tu punkt widzenia kogoś kto patrzy przez pryzmat różnych działalności outdoorowych a komfort termiczny traktuje jako aktywo którym trzeba zarządzać (zdarza mi się jeździć w dwóch warstwach na rowerze przy ujemnej temperaturze - wtedy mam tylko grubsze rękawice - ale też nie za bardzo, bo utrudniają obsługę manetek).