Skocz do zawartości

Ski Arena Szrenica


Administrator

Rekomendowane odpowiedzi

3 minuty temu, Mitek napisał:

To jest absolutna masakra.

Oj Mitek Mitek..widać że do kościoła nie chodzisz.. jak czarny potrzebuje kasy to wyje z ambony że na cieknący dach wydał krocie...

A w ON:

- panie a czemu te karnety takie drogie?

- chxx  tam karnety, popatrz jakie piękne lance mamy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Mitek napisał:

Nie no po prostu kabaret. Wzmocnienie naśnieżania na Puchatku gdzie wystarczy 10cm opad żeby jeździć bez problemów. To jest absolutna masakra.

Pozdro

Ten bełkot mnie tak wkur.... że moja noga/narta tam znowu nie zawita! Puchatek dośnieżają. Może niech się zajmą ścianą/lolą/halą i załatwią sprawę z parkiem! Mogę się założyć o flaszkę % że znowu ściana nie będzie otwarta tej zimy a i w lolę wątpię!

Edytowane przez mlesik
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Mitek napisał:

Nie no po prostu kabaret. Wzmocnienie naśnieżania na Puchatku gdzie wystarczy 10cm opad żeby jeździć bez problemów. To jest absolutna masakra.

Pozdro

To raz.

A dwa - usprawnienie naśnieżania stoku, a na wyciąg czekasz minimum 30 minut w pełni sezonu. Mam na myśli głównie dzieciarnię i poczatkujących, bo dla nich to byłaby fajna przygoda. Starsi uciekną sobie wyżej, albo zupełnie gdzie indziej ... ;-).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W górnej części nigdy nie będzie lepiej, dopóki nie zmieni się prawo, umożliwiając ingerencję w teren na terenie Parków Narodowych. Żadne naśnieżanie tam nie pomoże. Po pierwsze, trasy są pełne dziur, kamieni, strumyków itp. Po drugie, wietrzna kopuła sprawia, że nie sama "ściana" jest problemem, a zjazd z okolic górnej stacji, gdzie śnieg jest wywiany - musieliby zainwestować w szpecące płotki (jak na Chopoku), na co się nie zanosi.

Nieco lepiej jest w Karpaczu, gdzie od tego sezonu ma być naśnieżanie do samej góry (choć już uprzedzają, że i tak będą problemy z wodą). Tamtejsza trasa prowadzi nawet lekko wklęsłym terenem, co może sprawić, że sezon będzie trwał wyjątkowo długo (w sąsiednim Białym Jarze płat śniegu leży często okrągły rok). Choć też jest dość nierówna.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, koliber napisał:

dopóki nie zmieni się prawo, umożliwiając ingerencję w teren na terenie Parków Narodowych.

Chcesz terenów będących parkiem narodowym...Wawel jest zajebistą miejscówką na dobą knajpę ...po co komu taki staroć.. nie zjadłbyś kebaba z widokiem na Wisłe?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, koliber napisał:

W górnej części nigdy nie będzie lepiej, dopóki nie zmieni się prawo, umożliwiając ingerencję w teren na terenie Parków Narodowych. Żadne naśnieżanie tam nie pomoże. Po pierwsze, trasy są pełne dziur, kamieni, strumyków itp. Po drugie, wietrzna kopuła sprawia, że nie sama "ściana" jest problemem, a zjazd z okolic górnej stacji, gdzie śnieg jest wywiany - musieliby zainwestować w szpecące płotki (jak na Chopoku), na co się nie zanosi.

Nieco lepiej jest w Karpaczu, gdzie od tego sezonu ma być naśnieżanie do samej góry (choć już uprzedzają, że i tak będą problemy z wodą). Tamtejsza trasa prowadzi nawet lekko wklęsłym terenem, co może sprawić, że sezon będzie trwał wyjątkowo długo (w sąsiednim Białym Jarze płat śniegu leży często okrągły rok). Choć też jest dość nierówna.

Dopisałbym jeszcze krzaczory na pół chłopa wysokie i wyższe, których nie można karczować. Dlatego np. Lola potrzebuje z 1m naturalnego opadu, jak nie więcej, żeby ją odpalić. Ściana FIS 1,5m opadu -> po takich opadach odpalili ją ostatnio w 02.2019.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Lexi napisał:

Chcesz terenów będących parkiem narodowym...Wawel jest zajebistą miejscówką na dobą knajpę ...po co komu taki staroć.. nie zjadłbyś kebaba z widokiem na Wisłe?

Ingerować "w teren" -> miałem na myśli "w nawierzchnię", by móc ją wyrównać, uprzątnąć kamienie itp. Tak jak w Czechach czy Słowacji, gdzie trasy przypominają równiutkie pola golfowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, grimson napisał:

Dopisałbym jeszcze krzaczory na pół chłopa wysokie i wyższe, których nie można karczować. Dlatego np. Lola potrzebuje z 1m naturalnego opadu, jak nie więcej, żeby ją odpalić. Ściana FIS 1,5m opadu -> po takich opadach odpalili ją ostatnio w 02.2019.

Cześć

Na ścianie nie byłe ze 35 lat ale na Loli jeździłem dwa lata temu na wiosnę i śniegu nie było zbyt dużo a warunki były idealne poza minimalnymi przetarciami na dole zupełnie do przeskoczenia na szybkości. A ilość śniegu oceniam na 20-30 cm. Na Śnieżynce podobna sytuacja. Może te krzaczory są tylko na początki sezonu a później się wycierają...

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minuty temu, Mitek napisał:

Cześć

Na ścianie nie byłe ze 35 lat ale na Loli jeździłem dwa lata temu na wiosnę i śniegu nie było zbyt dużo a warunki były idealne poza minimalnymi przetarciami na dole zupełnie do przeskoczenia na szybkości. A ilość śniegu oceniam na 20-30 cm. Na Śnieżynce podobna sytuacja. Może te krzaczory są tylko na początki sezonu a później się wycierają...

Pozdro

Rok temu w sezonie letnim krzaczory na Loli, niedaleko szlaku turystycznego miały 60cm wysokości. 

Nie tyle wycierają się, ile degradują stosownie do promieniowania Gamma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, koliber napisał:

W górnej części nigdy nie będzie lepiej, dopóki nie zmieni się prawo, umożliwiając ingerencję w teren na terenie Parków Narodowych. Żadne naśnieżanie tam nie pomoże. Po pierwsze, trasy są pełne dziur, kamieni, strumyków itp. Po drugie, wietrzna kopuła sprawia, że nie sama "ściana" jest problemem, a zjazd z okolic górnej stacji, gdzie śnieg jest wywiany - musieliby zainwestować w szpecące płotki (jak na Chopoku), na co się nie zanosi.

Nieco lepiej jest w Karpaczu, gdzie od tego sezonu ma być naśnieżanie do samej góry (choć już uprzedzają, że i tak będą problemy z wodą). Tamtejsza trasa prowadzi nawet lekko wklęsłym terenem, co może sprawić, że sezon będzie trwał wyjątkowo długo (w sąsiednim Białym Jarze płat śniegu leży często okrągły rok). Choć też jest dość nierówna.

Żal mi tak fajnego i różnorodnego ośrodka ,które z roku na rok  coraz gorzej funkcjonuje.

Ale musimy pamiętać ,że nie jest to wina tylko samego ośrodka.

Odnośnie zmiany prawa , to Ski arena ponownie otrzymuje kłody pod nogi - RDOŚ znowu wydłużył termin wydania decyzji .

Szczegóły w linku .Starają się o zmiane wyciągu od 2015...

https://www.facebook.com/SzrenicaSkiArena

Z tego co czytałem to mogą tylko zniwelować kamienie na nartostradach ,bez użycia ciężkiego sprzętu ,zgoda jest tylko na ręczne rozkuwanie...

Orczyk ,który poprowadzony jest wzdłuż II sekcji juz od wielu lat nie działa , nie ma nawet juz tam orczyków, można by tak wymieniać bez końca zaczynając od naśnieżania, przygotowania tras , hali szrenickiej ,która prawie wogóle nie działa, itd.

Pobliski Zieleniec czy Czarna Góra nie mające takich obostrzeń  ,kazdy widzi jak się rozwijają.

Może jest w tym jakies drugie dno ? Może chcą zmienić spólke/operatora?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, grimson napisał:

Rok temu w sezonie letnim krzaczory na Loli, niedaleko szlaku turystycznego miały 60cm wysokości. 

Nie tyle wycierają się, ile degradują stosownie do promieniowania Gamma.

1. W sezonie letnim to mogą tam stać drzewa. Ja pisze o jeździe po trasie narciarskiej w zimie. Było świetnie więc pytam eksperta.

2. Jakie było w tym wypadku źródło promieniowania gamma bo mam wrażenie, że bredzisz albo żartujesz nieszczęśliwie.

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Przemek napisał:

Żal mi tak fajnego i różnorodnego ośrodka ,które z roku na rok  coraz gorzej funkcjonuje.

Ale musimy pamiętać ,że nie jest to wina tylko samego ośrodka.

Odnośnie zmiany prawa , to Ski arena ponownie otrzymuje kłody pod nogi - RDOŚ znowu wydłużył termin wydania decyzji .

Szczegóły w linku .Starają się o zmiane wyciągu od 2015...

https://www.facebook.com/SzrenicaSkiArena

Z tego co czytałem to mogą tylko zniwelować kamienie na nartostradach ,bez użycia ciężkiego sprzętu ,zgoda jest tylko na ręczne rozkuwanie...

Orczyk ,który poprowadzony jest wzdłuż II sekcji juz od wielu lat nie działa , nie ma nawet juz tam orczyków, można by tak wymieniać bez końca zaczynając od naśnieżania, przygotowania tras , hali szrenickiej ,która prawie wogóle nie działa, itd.

Pobliski Zieleniec czy Czarna Góra nie mające takich obostrzeń  ,kazdy widzi jak się rozwijają.

Może jest w tym jakies drugie dno ? Może chcą zmienić spólke/operatora?

A mówi Ci coś określenie Park Narodowy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szklarska planuje odpalenie w tym tyg armat, wg FB. 

Mają przegląd wszystkich wyciągów. Napisali, że Karkonosz już jest po przeglądzie, w planach mają przegląd wyciągu na Ścianę, który od lat straszył swoim stanem technicznym. Czyżby ten orczyk po latach znowu odpalą? Tłuczenie się 15min II sekcją krzesełka na Szrenicę to opcja dla hardcorowców.

Edytowane przez grimson
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Szklarska wywiesiła bialą flagę na FB:

 

 

Warunki na trasach w kompleksie Szrenica Ski Arena nie pozwalają dziś sądzić, że będą to narciarskie święta. Na ponad 2,5-kilometrowym odcinku nartostrady Lolobrygida nie ma praktycznie śniegu. Podobne wytopy uniemożliwiają zjazdy trasą Śnieżynka.
Planowaliśmy uruchomienie na święta narciarskiej kolei Karkonosz Express, jednak w takich warunkach będzie to niemożliwe. Prognozy meteo na najbliższe dni też nie są sprzyjające. Śnieg ma padać w wyższych partiach Karkonoszy, ale niżej będą utrzymywały się dodatnie temperatury i należy spodziewać się raczej śniegu z deszczem. Taka pogoda uniemożliwia włączenie systemu sztucznego dośnieżania.
Cały czas pracujemy przy przeglądach technicznych kolei linowej na Szrenicę. W tym roku przechodzi ona szczególnie skomplikowany, kosztowny i pracochłonny PRZEGLĄD SPECJALNY. Jesteśmy w stałym kontakcie z urzędem nadzorującym te prace. Wspólnie z Transportowym Dozorem Technicznym staramy się rozwiązać wszystkie problemy. Niestety otrzymaliśmy informację, że odbiór techniczny kolei nie będzie możliwy przed świętami.
Przepraszamy za zaistniałą sytuację i podkreślamy, że jak najszybsze otwarcie kolei i tras narciarskich leży w interesie naszej stacji.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Kaem napisał:

tydzień później Volkl zaplanował tam dwudniowe testy sprzętu ... pewnie qrde na Puchatku będą .

Trzeba się szykować na Puchatka. Krawędzie do ostrzenia, konieczne jest napić się mocnego trunku żeby dodać sobie odwagi, patrząc na "ściankę" na Puchatku. U mnie lekki parkinson w nogach murowany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Mitek napisał:

Cześć

A kiedy Ty pierwszy raz jeździłeś w Szklarskiej. Masz tam jakąś stałą metę?

Pozdro

Pierwszy wyjazd był w 02.2011, jeździłem po Loli, Sniezynce, Puchatku i Hali Szrenickiej. Mam foty z tego wyjazdu, metę także mam do polecenia w Szklarskiej.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...