Skocz do zawartości

Maciej S

Members
  • Liczba zawartości

    1 171
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    6

Zawartość dodana przez Maciej S

  1. Nie krzywe giry tylko krzywe narty.
  2. Veteranie to był żarcik: na krawędzi nie da się pojechać z trawersem, zawsze wyjdzie skręt do stoku, tylko ołówki jechały prosto. Na taliowanej narcie trzeba ześlizgiem albo skręcamy pod stok.
  3. A ja nie potrafię pojechać w skos stoku trawersem na krawędzi bez ześlizgu od czasu jak kupiłem taliowane narty Wyuczają tego na tz.stopniu podstawowym a ja nie umiem, skręcam i skręcam.
  4. Maciej S

    Powrót zerwany ACL

    Miałem na myśli głównie niewłaściwy sposób upadania, czyli siadanie na pupie. Być może związany z płcią. Panie proszę o wybaczenie. O tu opisany: https://openi.nlm.ni...9741-fig4&req=4   P.s. Oczywiście nie sugeruję, że prawdziwy narciarz upada, to jest sytuacja całkowicie teoretyczna. Załączone miniatury
  5. Maciej S

    Powrót zerwany ACL

    Nie wiem, czy gdzieś to było:  ACL najłatwiej uszkodzić w pozycji mocno zgiętego kolana ( brak ochrony mięśniowej)  dlatego trzeba strać się  trzymać biodra powyżej kolan ( skręty kompensacyjne) i upadać na bok a nie siadać na śnieg. Po upadku, w czasie poślizgu, trzymamy kolana uniesione i nie próbujemy hamować nartami. Zdrowia życzę w Nowym Roku !
  6. Kolejne elementy ochrony przed zajeżdżeniem to: - zaczynam jazdę jak rusza wyciąg aby zrobić 2 przerwy w ciągu dnia,  tak  po 30 minut: pierwsza o 11 ( kiedy tłum wpada o do knajpy ja z niej  wychodzę pojeździć na pustym stoku) druga o 14 pozwala mi pozostać w pełnej kondycji do końca dnia. - często kończę jazdę na górze tam gdzie pod koniec dnia są jeszcze przyzwoite warunki, unikam zakończenia dnia jazdą w tłumie zmęczonych narciarzy w kiepskich warunkach na tz. sam dół, jadę w dół kolejką a zaoszczędzone siły wykorzystam na wieczorny spacer lub aktywną jazdę następnego poranka. - łykam aspirynę na noc pierwsze 2 dni. ( może jakiś lekarz to skomentuje) zero alkoholu na stoku   Czyli po emerycku;) Przy okazji zobacz jak jeżdżą instruktorzy w Alpach od nich można uczyć się techniki narciarskiej   i techniki oszczędzania sił.
  7. Dwa elementy związane ściśle z nartami: - Trening na rolkach- podobna motoryka i kapitalne ćwiczenie równowagi ( nie jadę łyżwą tylko slalomem po gładkiej powierzchni świetne przygotowanie do jazdy z odciążeniem w dół) + ćwiczenie równowagi na siłowni. - przed sezonem, 3 dni tak pod koniec grudnia na nartach poświęcone na ćwiczenia doskonalące jazdę i dostosowanie ruchu do buta narciarskiego. - potem już na nartach, należę to tego promila narciarzy, którzy  jazdę zaczynają od rozgrzewki.   Reszt normalnie dla zdrowia.
  8. Maciej S

    Nasze deski

    Mam pytanie do posiadaczy tych wszystkich wspaniałych nart dla zaawansowanych narciarzy: jak je serwisujecie interesuje mnie tylko kąt podniesienia krawędzi ?
  9. Podniecacie się gimnazjum. Zacytuje fragment projektu konstytucji PIS z 2005 Podpisanej przez Jarosława Kaczyńskiego   Art. 31 1. Każdemu przysługuje wolność pobierania nauki. 2. Ustawa określa zasady tworzenia szkół i zakładów wychowawczych. 3. Przed ukończeniem 18. roku życia nauka jest obowiązkowa. Zakres i sposób wykonywania obowiązku szkolnego określa ustawa. 4. Szkolnictwo publiczne podstawowe i średnie jest powszechnie dostępne i bezpłatne.       Kochani rodzice możecie powoli zbierać na studia dla waszych pociech!         Ale   nie martwcie się o naukę religii:   Art. 22 1. Każdemu przysługuje wolność sumienia, wyznania, kultu i praktyk religijnych oraz nauczania religii w życiu prywatnym i publicznym. 2. Rodzice mają prawo do wychowania religijnego swoich dzieci. 3. Korzystaniu z prawa, o którym mowa w ust. 1, służy w szczególności nauczanie prawnie uznanych religii w szkołach publicznych zgodnie z wolą rodziców, pod nadzorem właściwego Kościoła lub związku wyznaniowego.  
  10. Mogę powiedzieć, że utrzymuje równowagę na nogach czy nogach jeśli stoję, ale jeśli jadę lub biegnę to już raczej operuje nartami czy nogami. Co do jazdy na rowerze to sprawa jest dość ciekawa bo równowagi na rowerze uczymy się intuicyjnie, wydaje się nam, że trzymamy równowagę za przeproszeniem balansując ciałem. W rzeczywistości operujemy rowerem przy pomocy kierownicy tak aby nie wyjechał spod nas. Ruchami kierownicy wprowadzamy rower pod siebie w naszą oś równowagi.  Podobnie jak na nartach. Robimy to intuicyjnie bo rower waży 10 kg a my 70. Sprawa wygląda inaczej jak rower ma 200 kg ( motocykl ) i intuicja do zapoczątkowania efektywnego zakrętu nie wystarczy. Wtedy musimy się nauczyć, że zapoczątkowanie zakrętu w prawo wymaga pchnięcia kierownicy prawej manetką i skręcenia kierownicy  w lewo tak aby motor wyjechał spod nas w lewo kołami a siły bezwładności przechyliły go w prawo. Dopiero wtedy motor pochylony w prawo  skręca w prawo a my w zakręcie utrzymujemy go drobnymi ruchami kierownicy w naszej osi równowagi.  Zakręt w prawo zaczynamy od skręcenia kierownicy w lewo. To jest operowanie motorem a nie utrzymywanie na nim równowagi. Oczywiście każdy kto nie jest motocyklistą powie, że zakręt w prawo zaczynamy od skręcenia kierownicy w prawo.
  11. Ja nie zachowuje równowagi na nartach, ja operuje nartami naciskając na nie tak aby nie wyjechały spode mnie w sposób niekontrolowany. Nie ma równowagi na narach, jest równowaga przy pomocy nart. Jedynym źródłem jakiejkolwiek siły działającej na narciarza są narty, chyba, że ktoś na nas wpadnie. Jazda na nartach polega na umiejętności operowania nartami a nie utrzymywania na nich równowagi. Utrzymywanie równowagi na narcie powoduje, że narta nic nie zrobi.
  12. Może masz za mały canting butów.
  13. Pan Prezydent z Panem Prezesem wsiądą w samolot i polecą w towarzystwie Bardzo Ważnych Osób do Mariupola. tak, żeby zdążyć przed innymi. Dowódca nie odmówi lotu bo teraz to prokurator pewien. Macierewicz nie poleci..... załoga wybrana pospiesznie,  pomyli współrzędne wprowadzone na podstawie radzieckiego atlasu do geografii  i przez pomyłkę znajdą się nad Krymem..... poległym nadadzą pośmiertnie tytuły profesorskie czy generalskie albo postawią pomnik, czy izbę pamięci. Gazu nam pewnie nie zakręcą, bo płacimy, chyba, że gazu brak a inni też zapłacą. Tylko nie piszcie, że to niemożliwe, to już było, są dostępne papiery.
  14. Strasznie to skomplikowane: nie daje rady zapamiętać: środek ciężkości, trzy stawy i podbródek. Uprościłem to sobie tak aby było łatwe do ogarnięcia: Wysuwam narty przed siebie albo je chowam pod siebie. I to by było na tyle. Ja cały czas staram się operować nartami a nie jakimś tam środkiem ciężkości . ( widział ktoś z Was środek ciężkości, mam go podobno gdzieś w środku, no nie tak zupełnie w d...a, tak trochę wyżej   a narty to widzę cały czas)   Podoba mi się użycie określenia tyłopochylenie, chyba warto je trochę uściślić: tyłopochylenie miednicy, żeby nie sugerować wysuwania nart do przodu, opisanego w literaturze i używanego w języku instruktorskim jako pozycja odchylona
  15. Nie kupię normalnych, te puchowo-parkowe mają ładny kolor i mieszczą się w pokrowca po slalomkach. Załączone miniatury
  16. jak jadę tyłem to wysuwam zewnętrzną Kompletna porażka!
  17. Zakres ubezpieczenia wynika z wielkości składek i jest ograniczony funduszem NFZ. Pewnie Cię to zdziwi, ale uważam, że za takie składki to w Polsce mamy świetną opiekę medyczną. Zaoszczędzone na składkach pieniądze mogę przeznaczyć na badania profilaktyczne. Tak np. kolonoskopię w narkozie zrobię w Polsce za jakieś 800 zł czyli 215 dolarów, w Stanach pewnie kosztuje to ze 2000 dolarów ...........
  18. Buty model Kasprowy: pasowały na każdą stopę Spodnie ortalion z ociepliną, kurtka bawełniana z puchem, koszula flanelowa. kasków nie było, gogle parowały. Ciekawostka: kije bezpieczne: w przypadku szarpnięcia pętla puszczała. produkt Polsportu. Narty Tricore 200 cm.wiązania z paskiem. Załączone miniatury
  19. Maciej S

    Zmiana czasu

    A co z wiosennym i jesiennym?
  20. Maciej S

    Zmiana czasu

    W niedzielę 28.10.2018 cofamy zegarki o godzinę wracając do czasu środkowoeuropejskiego UTC +1h czyli do czasu CET   Teraz obowiązuje czas letni czyli nasz czas strefowy + 1godzina   a więc UTC+2h  nazywany jest CEST czyli  środkowoeuropejski czas letni.   Ciągle jesteśmy w naszej strefie czasowej  w której latem stosuje się dodawanie 1 godziny.   Czas zimowy polega na odejmowaniu  od czasu strefowego 1 godziny. ( kiedyś zrobiono to w Czechosłowacji)   Gdyby w Polsce wprowadzić czas zimowy to byłby to czas  UTC +1h -1h   czyli czas UTC, taki jak obowiązuje w Wielkiej Brytanii i Portugalii. Zwany kiedyś GT a w amerykańskim wojsku Z-uli time.   Kiedyś obowiązywał w Hiszpanii i we Francji. Ale gen. Franco  zmienił czas na zgodny z hitlerowskimi Niemcami a Hitler zmienił czas Francuzom kiedy zajął Francję.   Ciekawy jestem jakie propozycje strefy czasowej dla Polski może mieć obecna władza? Czy zostaniemy w Europie czyli CET, czy może czas wschodnioeuropejski  UTC + 2h zwany EET taki jak obecnie obowiązuje poza naszymi wschodnimi granicami???? Gdzie będzie granica strefy czasowej?  Na wschodzie czy na zachodzie??   Co do nazewnictwa: to że jest tz. czas letni to nie znaczy, że jest czas zimowy. Jest jeden czas strefowy z letnią wersją ( 1H+)    
  21. Właśnie tak, a nie na zasadzie im twardszy tym lepszy. Twardość trzeba dobrać do wagi aby narciarz był w stanie zgiąć but. Ruch w stawie skokowym jest bardzo istotny ( efektywny)  nie można się go pozbawiać przez zbyt twarde buty. Dość często mamy do czynienia ze śniegiem nierównym i miękkim. Ja to nawet lubię. Jestem dużym chłopcem i daję radę z zakładaniem bucików i porteczek bez bez sporów z kolegami, Kwestie estetyczne mojego stroju rozstrzyga żona.
  22. Maciej S

    jaka druga para

    180 cm Jeździłem na ołówach  180 - 200 cm w swoim czasie, Były slalomki.  Teraz sporo przyjemności sprawia mi  właśnie taka narta. jak widać jestem absolutnie nietypowy:)
  23. Maciej S

    jaka druga para

    Kluczowa jest szerokość narty pod butem. Przy Twoich 91 kg 71 mm obecnej narty jest przyjemne tylko na twardym śniegu. Na miękkim też da się pojechać ale czy warto czesać się widelcem? Ja przy ok. 76 kg używam nart 81 i 100 mm pod butem. Nie zależy mi na komfortowej jeździ po sztruksie. Nie zależy mi na szybkiej zmianie krawędzi, zależy mi na wyporności. Osypy dziury i lekkie muldy są fascynujące. jeszcze ciekawiej jest poza trasą.  Sztruks jest nudny. Spróbuj jednak od wypożyczalni, może się okazać, że szersza narta nie będzie Cię cieszyć.   Całe to dobieranie najlepszej dla kogoś narty jest moim zdaniem nieporozumieniem. Narty są przeznaczone na różne warunki śniegowe a nie dla różnych narciarzy. Pytanie o preferowany styl jady jest nieporozumieniem. Ja jadę w takim stylu do jakiego przeznaczone są moje narty. Jedna lubi nacisk na krawędzie druga jak ją obracać stopami. Dla mnie ważna jest wyporność narty, jej powierzchnia. Kiedyś dawno temu wymyślono narty Metrony i zasadę doboru narty wg. powierzchni, wychodząc od wagi. To było dość rozsądne. Co do długości: mam 178* 81 i 150 * 100 obie o podobnej powierzchni choć 100 pod butem daje większe poczucie wyporności mimo wyraźnie krótszej narty/
  24. Sprawdź, czy nie pojawiały się na dysku jakieś zakodowane pliki, jakieś żądania opłacenia okupu. Pliki z rozszerzeniem cerber czy coś takiego.
  25. Jak nie widzisz filmu to z tego wynika, że nie masz pojęcia jak doszło do wypadku wiec Ci opowiem. Ferrari wyprzedzało na trzeciego a Porsche na czwartego. Skoda nie miała żadnych szans. Teraz możesz rozważać kto powinien iść siedzieć. W obecnej chwili pewnie siedzi obu kierowców. Jeszcze jedno: ja tam widzę ciągłą linie, to nie jest niebezpieczna jazda tylko złamanie określonego zakazu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...