Skocz do zawartości

Mitek

Members
  • Liczba zawartości

    16 786
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    255

Zawartość dodana przez Mitek

  1. Mitek

    Wyjazdy a wypadki.

    Nie wciskaj mi proszę w usta nie moich myśli ani słów. To jest karygodna głupota i tyle. Przykłady z Norwegami czy Szwedami gdzie już 30 lat temu jak skręcałeś w kierunku jezdni to samochód się zatrzymywał to głupota w sensie logiczno-historycznym. Pozdro
  2. Mitek

    Wyjazdy a wypadki.

    Cześć To są dwie zupełnie różne rzeczy. Wina nadjeżdżającego z góry i jego odpowiedzialność za tych poniżej jest nadrzędną zasadą od której nie ma wyjątków i być nie powinno w imię zwiększenia bezpieczeństwa ogólnego. Nikt z jadących nie ma oczu w d..e, na stoku nie ma wyznaczonych pasów ani nakazu używania kierunkowskazów. To jest sytuacja zero-jedynkowa w sensie poczucia odpowiedzialności na stoku. Poddając ją w wątpliwość dajemy pokarm do jej łamania. Zresztą, w Twój intelekt nigdy nie wątpiłem (podobnie jak i w Twoją złośliwość) więc nie będę tłumaczył oczywistości. Podważanie generalnych zasad osadzonych w dekalogu to jak zachęcanie do jazdy na autostradzie pod prąd. Pisanie o "zajechaniu drogi" na nartach to czysta abstrakcja. Natomiast przejrzystość jazdy, brak gwałtownych nieuzasadnionych zmian kierunku, hamowań itd. Jazda przewidywalna dla innych i ze świadomością, że za nami są inni użytkownicy stoku to element narciarskiego savoir-vivre oraz autobezpieczeństwa. Różnica jest oczywista. Pozdro
  3. Mitek

    Wyjazdy a wypadki.

    NIE! Rozumiem, że jak jest czerwone światło to bardziej wartościowe podejście to: zastanowię się, a może jednak można, przejdę, idę. Super.
  4. Wcale nie trzeba tak jechać. Można zjechać do Ulricha i pojechać drugą stroną. Znacznie fajniej tylko znacznie dalej, i o to chodzi chyba. Ale teraz się doczytałem, że kolega poszukuje destynacji więc się wyłączam.
  5. Mitek

    Wyjazdy a wypadki.

    Niebezpieczny kretyn. Oby jak najmniej tego typu relatywizmu i głupoty na stokach.
  6. Cześć Wniosek zły - brakiem umiejętności i świadomości jazdy. Pozdro
  7. Cześć Ja mam 60-tkę i nie zachęcam Cię do próby dawania rady bo nie chcę Cię mieć na sumieniu. 🙂 (Chyba nie wyczułeś zdrowej nuty sarkazmu w moim poście komentującym opis wieku kolegi) Trzymaj się serdecznie
  8. Mitek

    Sezon 2024/2025

    Cześć Zazdrościmy Mareczku szczerze, i Wam dziewczyny też. Pozdrowienia
  9. Cześć Tytułem pewnego uzupełnienia... Narta atomic d2 vf73 to stary model - chyba ponad 10 lat - przeznaczony dla słabszych narciarzy. W długości 159 cm pachnie to nartą dla dzieci. Prędkość 60-80 km/h to prędkość opisana w programie nauczania narciarstwa zjazdowego jako duża. Większość narciarzy na stokach porusza się z prędkościami średnimi około 40km/h. Poruszając się z prędkościami 60-80km/h zbliżamy się do średniej prędkości zawodnika na trasie GS. Poruszając się z prędkością 60km/h robimy ponad 16 metrów w sekundę, 70km/h - już prawie 20... Pozdrawiam
  10. Cześć Bez problemu. A ekipa sprawna? Pozdro
  11. Cześć Nie sądzę. Przynajmniej ja jakbym oddał klientowi sprzęt, którego po prostu zapomniałem zrobić to bym sie nie przyznał. Pozdro
  12. Cześć Polecanie konkretnych modeli nie ma sensu. Oferty firm są bardzo pojemne a narty niewiele się od siebie różnią. Kupowanie narty, na której się dobrze jeździło jest z założenia błędem bo należy kupować nartę nieco na wyrost zakładając postępy techniczne. Pytanie o rodzaj preferowanego skrętu jest błędem kwestionariusza bo narciarz jedzie w zależności od potrzeb/sytuacji zmieniając technikę i to On steruje nartą a nie narta nim. Podobnie to gdzie się jeździ, nie powinno mieć znaczenia przy doborze narty. To takie ogólne podstawy. Ważne są sprawność ogólna i kondycja oraz determinacja szkoleniowa. Pozdrowienia
  13. Mitek

    Volkl Racetiger SL

    Bronisz tytułu a nie tylko startujesz... o ile wiem. Pozdro
  14. Mitek

    Volkl Racetiger SL

    Hm...Jako, że są to moje ulubione warunki, jedyne co mogę powiedzieć to, że nie widziałem nigdy jakichkolwiek problemów niezależnie od nart jakie miałem, ich typu czy też sposobu przygotowania. Na mokrym jeździ wszystko tylko wolniej i tyle. Być może mamy nieco inną definicję tego co to jest mokry... Pozdro
  15. Mitek

    Sezon 2024/2025

    Cześć Ten jest bezpieczny bardzo i realnie pusty a "zboczę" - pewnie przypadkiem ci nieźle wyszło.
  16. Mitek

    Volkl Racetiger SL

    Cześć Hm... Ja stwierdzam, że w wiosennym zawodnionym nie ma różnicy - może być po prostu wolniej, ale i tak jest wolniej, więc nie ma to znaczenia. Może uprośćmy inaczej: Smarowaniem można spieprzyć wszystko, strukturą bardzo niewiele je żęli się ją poprawi smarowaniem. Jestem gotów robić ślepe testy w tej sprawie jak się spotkamy i stawiam dobry alkohol temu kto odróżni struktury, odróżni nartę ze strukturą i zjechaną ale dobrze posmarowane itd. Pozdro
  17. Mitek

    Sezon 2024/2025

    Cześć Bardzo niebezpieczny stok i warunki, wbrew pozorom. Pozdro
  18. Mitek

    Volkl Racetiger SL

    Cześć Myślę, że ten błąd jest na tyle duży, że opieranie się na takich opiniach nie ma sensu. Wiesz chodzi mi o odczucia z jazdy itd. Szczerze mówiąc ja nawet tego za bardzo nie rozumiem jak czytam opis, że narta idzie tak i tak, że ma takie a nie inne wejście w skręt, że idzie jak po szynach, albo nie itd. a wiem, że dla opisującego jest to np. trzecia czy czwarta para narta pod butem w życiu. Mnie osobiście ocena Maryny nic nie daje -warunki nie są testowe, zero porównań itd. Natomiast ocena Adama będzie już dla mnie w pewien sposób wiarygodna ze względu na dość długą znajomość ale przede wszystkim na moją dość dobrą znajomość Adama narciarskiej świadomości i filozofii. Struktura, dla amatora, nie ma znaczenia - ma znaczenie smarowanie, tylko i wyłącznie. Nawet najgorsza struktura czy jej brak, zniszczony czy też zużyty ślizg jeżeli smarowanie jest w miarę trafione będzie praktycznie nieodczuwalne. Jestem gotów się założyć. Negatywne wrażenie pozostaje jedynie wrażeniem jeżeli jesteś w stanie adaptować technikę. Pozdrowienia
  19. Mitek

    Volkl Racetiger SL

    Cześć 40 dni czyli dla większości pięć sezonów... Pozdro
  20. Cześć Tak. I drugi też mógł być taki, bo tam już chyba warunki zdegradowanego stoku niewiele się zmieniały. Ale... pierwszy ustawiała trener Verdu... Też mu bardzo kibicowaliśmy. Pozdro
  21. Za 10 min masz SL na E1. Pozdro
  22. Mitek

    Volkl Racetiger SL

    Cześć Tomek ale popełniasz błąd w założeniach. Przy Twoich przebiegach sezonowych powinieneś kupować ciuchy do pracy - czyli z kolekcji sportowych wyczynowych. Pozdro
  23. Cześć No niestety Niemcom został praktycznie tylko Strasser. Muszą czekać na nowe pokolenie, podobnie jak Francuzi. My mamy przynajmniej spokój bo nie mamy na co czekać ani czego wspominać. Choć wczoraj akurat 3 Niemców było w 30, w tym walczący z niemocą już od dłuższego czasu Luitz. Pozdro
  24. Cześć Hm.. Tak naprawdę do jazdy na nartach niezbędne są buty narty kije i trochę śniegu. Reszta to wartości dodane i nie niezbędne. Podstawa ze sprzętu osobistego to buty, w które warto zainwestować i dobrze je dobrać rozmiarowo. Przydadzą się również jakieś nieprzemakalne spodnie i coś na górę. Nie musi to być ciężka kurtka bo nie będziesz jeździł w Himalajach. Raczej odzież warstwowa i lekka. Rękawice dobrze mieć porządne - warto żeby miały gumki aby po zdjęciu np. na wyciągu nie spadały. Skarpety narciarskie raczej cienkie i profilowane dobrze zakupić. Pozdro
  25. Cześć Dobór długości narty nie ma wiele wspólnego ze wzrostem czy wagą, a raczej ma mniej wspólnego ze wzrostem i wagą a więcej z rodzajem narty i technika jeźdźca. Przy amatorskiej narcie popularnej to okolice wzrostu, oczywiście 5 cm w tą czy tamtą nie ma znaczenia. Pozdro
×
×
  • Dodaj nową pozycję...