Skocz do zawartości

Mitek

Members
  • Liczba zawartości

    16 858
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    257

Zawartość dodana przez Mitek

  1. Cześć A propos tego, że narty damskie nie różnią się od męskich to kto a Was pamięta women waist concept Rossignola. To było cudo! Pozdrowienia  
  2. Cześć Myślę Jurek, że Wojtek ten "drewniany rdzeń" rozumie jako hasło. Zresztą urósł on już do rangi mitu jak flex. Bo przecież nie o to chodzi. Kiedyś były konstrukcje skorupowe, beta czy inne. Mnie chodzi raczej o wymowę opisu. Powinno być raczej: Chcesz mieć siły na apres ski ale poderwać narciarza??? Kup nasze narty!! To elegancka replika nart Michaeli, która nic nie waży ale za to jaki wzbudza szacunek i zainteresowanie??!! i dopisek: Nie stosować do jeżdżenia. Pozdro
  3. Cześc No właśnie. Wykorzystując niewiedzę wciska się ludziom ciemnotę. Popatrz jak są zadawane pytania na forum: Jakie narty do... Ile pod butem.., Czy p18 czy p19... itd.   Sami wprowadzamy ludzi w błąd sugerując dobór narty do rodzaju skrętu czy też  śniegu. Może należy zacząć mówi prawdę?? Pozdrowienia
  4. Cześć Tak. Firmy, które wykorzystując niewiedzę rżną nas, narciarzy, na różnych nowinkach i wielości wyborów jest większość. Porządna firma ma 6 modeli nart w paru długościach i to absolutnie wystarcza do pokrycia pełnego spektrum potrzeb wszystkich narciarzy. Reszta to pożywka dla kolekcjonerów. Pozdrowienia
  5. Cześć Niestety nie. Konstrukcyjnie Flair jest (jak każda narta kobieca zazwyczaj) "odelżony" czyli pozbawiony całościowo lub częściowo wzmocnienia stalowego (w tym wypadku) czy teź innego np. titanal. To podobna filozofia jak zastępowanie stalowych czy ogólnie metalowych elementów wzmacniających i usztywniających jakąś węglową folią - wersje carbon. Od razu czuć różnicę na minus. Pozdrowienia
  6. Cześć Myślałem, że chodzi o kwestię stoki, warunki, sposób planowania dnia na nartach, najlepsze miejsca, dojazdy, ekonomika poruszania się itd. Byłem tam pewnie jakieś 30 razy ale nawet nie wiem gdzie tam może być basen, wybacz. Pozdrowienia
  7. Spróbuję pomóc. Czego oczekujesz? Pozdrowienia
  8. Cześć Co to znaczy "zniszczenie kolana"?? Chętnie pomogę reszta na priv. Pozdrowienia
  9. Mitek

    Narty GS MASTERS

    Cześć Ta narta to nie jest Master - a z tego co wiem to Ty masz Mastera. W roczniku12-13 GS był nierozdzielony i to jest tak naprawdę GS juniorski ale zrobiony już z Cascade czyli z miękkim dziobem. Rok później ta kategoria była już podzielona na dwie grupy dorosłą i młodzieżową. Ta narta ma chyba za to dodaną płytę R20 a może R18 była identyczna. Master pojawił się dopiero w roczniku 14/15 i nazywał się Speed Course WC Premium z płytą R20WC i dopiero w tej narcie 170 miała promień 16 a nie 19 jak tutaj. To raczej narta dla juniora lub ogarniętej sportowo nastawionej dziewczyny. Pozdrowienia Pozdro
  10. Zdecydowanie działa w obie strony bardzo dobrze. Pozdrowienia
  11. Cześć To są normalne warunki. Pod tym względem w pełni się zgadzamy. Pozdrowienia
  12. Cześć To zdanie świadczy o tym, że w ogóle nie rozumiesz o czym mówię. Pozdrowienia
  13. Cześć Wie ile jesteś na forum i dlatego się dziwię pewnej niekonsekwencji Twojego opisu. Pokaż mi w którym momencie Cię zaatakowałem??? Próbuje tylko ustalić fakty i pomóc w lepszym wyborze. Moim zdaniem kupując proponowane narty Zonka blokuje sobie drogę jakiegokolwiek postępu technicznego. Wczoraj spotkałem przypadkowo dziewczynę, którą uczyłem jeździć na nartach na jakimś  wyjeździe chyba 11 lat temu. Od tej pory nie miałem przyjemności jej spotkać ani utrzymywać żadnego kontaktu. W trzecim zdaniu powiedziała, że dziękuje mi za zmuszenie jej do aktywniejszej pracy nad techniką, nauczenie śmigu i doradzenie dobrej a nie damskiej narty itd. Dokładnie użyła słowa: "zmusznie" bo sama nie chciała, mąż się o nią bał itd. Dzięki przełamaniu pewnej drobnej psychicznej bariery otworzyła sobie drogę rozwoju i mówi, ze teraz czerpie z nart zupełnie nieogarnialną przyjemność. Może warto czasami zaryzykować albo chociaż zastanowić się czy to atak czy chęć pomocy? Pozdrowienia
  14. Wiem, że każda osoba, która w  miarę umie jeździć poczuje frajdę na sportowej narcie na każdym stoku. To o czym piszesz to ślizganie i - tak jak kolega Piskoor napisał - poziom 3/4. Wiem skala jest niedoskonała ale nie można jej aż tak nadinterpretowywać bo nie służy to dobrym poradom. Pozdrowienia
  15. Wierz mi coś bym doradził ale jak czytam po raz chyba setny już takie zdania jak Twoje ostatnie to mi ręce opadają. Jedynym skutecznym sposobem, żeby się nie męczyć na nartach jest nauczyć się porządnie jeździć. Naprawdę nie ma innej drogi na skróty. Masz dzieci? Robisz im ściągawki czy sugerujesz żeby się pouczyły? Przepraszam ale taka jest prawda. Sugerujesz, że delikatne lekkie narty 163cm są za długie dla sprawnej, wysokiej, szczupłej, młodej babki z 10 letnim doświadczeniem na nartach? Moim zdaniem każda z tych propozycji jest kiepska no.... ale lepsza od tego shorta, którego ma. 7 to poziom mniej więcej pomocnika instruktora więc narta sportowa. Nic mi się tu nie zgadza.   Pozdrowienia
  16. Cześć O przepraszam. Ja się zapoznałem. Pozdrowienia
  17. Cześć Wiesz co mnie doprowadza do szewskiej pasji... Jaka kurwa "zbiórka na mistrza". Tacy ludzie powinni mieć wszystko zapewnione z budżetu i ministerialnego kuratora, który powinien pilnować żeby im niczego nie brakowało! Pozdrowienia
  18. Mitek

    wadliwe narty

    Cześć Jeżeli można uściślić... Zubek zaczął produkować narty na początku lat 20 wykorzystując swoje doświadczenia zawodnika. W okresie przedwojennym narty te były uznawane za najlepsze w Polsce i były znane w świecie. Firma w latach trzydziestych rozwijała się znakomicie co przerwał wybuch wojny. Po wojnie Zubek wznowił działalność i nadal produkował świetne narty. Firma działała dzięki pewnej hermetyczności środowiska i zainteresowaniu narciarstwem osób prominentnych. Niestety komuna realizując doktrynalną walkę z interesem prywatnym wykończyła Zubka. Ale po nim pojawili się inni, którzy mieli odwagę w tamtych czasach realizować marzenie o produkcji znakomitych nart. I tak dochodzimy do Jantarów. Pozdrowienia
  19. Mitek

    wadliwe narty

    Cześć Co Ty opowiadasz Wojtek?? Chyba że chodzi Ci o Mieszka III bo On mógł dostać Tricore. które na pamiątkę podzielenia Księstwa Polan na trzy dzielnice przez Bolesława Krzywoustego tak nazwane zostały. Pozdrowienia
  20. To dlaczego nie wszystkie zgina? Ramię jest potężne, wskaźnik ten sam, a jednak różnica bardzo znaczna. Nie traktuj mnie jak kretyna OK? Pozdrowienia
  21. I do tego trenowała karate. Zupa ma smak idealny od zawsze! Pozdro
  22. Cześć Nie zdajemy sobie sprawy jacy jesteśmy silni. Moja żona, ważąca niecałe 60 kg jak dobierała buty to oprócz Headów i Lange gięła skorupy wszystkich 130 jak folię. To zgięcie na zawiasie i odkształcenie skorupy ma miejsce zawsze przy solidnym ruchu wychylającym. W małych rozmiarach jest to o tyle ważne, że często dochodzi do kleszczenia się klamer 2 z 3. Pozdrwienia
  23. Cześć Jeż.li stoisz w pozycji narciarskiej to palce nie dotykają ( nie powinny w żadnym wypadku) dotykać skorupy. Jeż.li zaczynasz teraz siłą prostować nogę to mnie więcej w jednej trzeciej tego ruchu już powinny skorupy dotknąć. Jeżeli w zapiętym na głucho bucie siłowo prostujesz nogę i palce nie dotykają do końca skorupy to masz buty za duże o co najmniej numer. Pozdrowienia
  24. Garbik ja jeżdżę na nartach ponad 40 lat. Naprawdę wiem co mówię. Sztywny but narciarski - nie twardy tylko sztywny (teraz innych nie ma) on jedynie pomaga ale jak coś robisz nie tak w kwestii pozycji to nic za Ciebie nie załatwi. Siły w czasie jazdy są takie, że nawet w spasowanym bucie nagniesz skorupę bez problemu. Sam to widzisz bo bardzo ładnie przekazałeś jak to się robi na sucho. Teraz sobie dodaj bezwładność i prędkość. Pozdrowienia
  25. Niestety nie. Choćbyś nie wiem jak perfekcyjnie miał but spasowany to jeżeli nieprawidłowo w nim staniesz zawsze Ci pieta wyjdzie. Pozdrowienia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...