Skocz do zawartości

Ranking

  1. Spiochu

    Spiochu

    Members


    • Punkty

      10

    • Liczba zawartości

      4 666


  2. Wujot2

    Wujot2

    Members


    • Punkty

      8

    • Liczba zawartości

      816


  3. Victor

    Victor

    Members


    • Punkty

      5

    • Liczba zawartości

      1 566


  4. Mitek

    Mitek

    Members


    • Punkty

      5

    • Liczba zawartości

      16 207


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 24.09.2025 w Odpowiedzi

  1. W oparciu o Twoje wypowiedzi zbudowałem sobie Twój obraz. Dla mnie tkwisz po uszy w "króliczej norze" - Twoje wypowiedzi zsynchronizowane są z interesami ruskich, podważasz zaufanie do instytucji demokratycznych i UE. Nie ma tu żadnych niuansów. Grasz na interesy ruskich. Bo oni pragną Europy podzielonej, gdzie będą mogli dalej bezkarnie napadać na słabszych. Im więcej takiej narracji tym lepiej dla nich. Wystarczy tylko podważać podstawy swiata w którym żyjemy. To robisz. I teraz być może nie masz nawet świadomości tego, że wpisujesz się w nurt "pożytecznych idiotów". Udało się (przez dobór kanałów, które śledzisz) wpakować Cię do "króliczej nory". To pojęcie pochodzące z "Alicji w .." oznacza kogoś zaangażowanego w sianie określonej narracji. Mam teraz książki w kartonach (z przeprowadzki) i nie mogę zajrzeć który z tych dwóch autorów (co ich poprzednio przytoczyłem) bardzo dokładnie opisał mechanizm tworzenia "króliczych nor". Z badań wyszło, że w ciągu maks 6 m-cy algorytmom YT udaje się bardzo skutecznie radykalizować i zapakować podatnych ludzi w określone kanały. Nie oglądasz telewizji, bo napędzasz interes Google - dokładnie o to im chodzi. Max Fisher opisuje jak rok w rok ewoluował ten mechanizm, co zrobiono aby wycisnąć jak najwięcej kasy i jakie były podstawy psychologiczne, które tu wykorzystano. Skręt na prawo ku nurtom radykalnym i nacjonalistycznym w całym demokratycznym świecie nie jest przypadkiem lecz dokładnie wynikiem działań nowych mediów. Zupełnie jak procesy czarownic w których spalono tysiące kobiet, gdzie podłoże też było po stronie manipulacji masową informacją przez pazernych wydawców. To tak w kwestii czy historia może czegoś uczyć. To nie są żarty, masakra w Mjanmie pokazała jak skutecznie (FB) to działa. Wyjdź z nory, rozejrzyj się po świecie, zastanów się czy jest Ci po drodze z moskalami. Można wyjść z dragów można wyjść z "króliczej nory".
    3 punkty
  2. A nie zastanowiło Cię czemu tak tanio? .. te buty będą zbyt miękkie dla takiego dużego i ciężkiego chłopa - sugeruje udać sie do fachowca który buty dobierze i ewentualnie dostosuje w razie potrzeby. ..narty jakiekolwiek.. dobrze serwisowane i jakieś ładne 🙂
    3 punkty
  3. Nie zrozumiałeś o czym napisałem - tkwisz po uszy w "króliczej norze" i za wszelką cenę próbujesz nas tu ewangelizować. Pewnie nadawałbyś się do jechowych - ten sam charakter. Masz wizje, szkoda jeno, że nie swoje własne. Mi zwisa ta Twoja ślepota; jeden mniej, jeden więcej. Bez znaczenia. Ale po cholerę kalkujesz tutaj te objawione bzdety?
    2 punkty
  4. @AdrianW w jakimś wątku pisałeś o kamerze ( teraz sobie przypomniałem w Zieleńcu 🤦‍♂️ starość nie radość, wybacz 😉 ) już dokończę info w tym wątku- właśnie dostałem maila ód gopro z Max2 cena nawet przystępna 520€ bez centa . Za jedynkę chyba płaciłem więcej ale nie pamiętam dokładnie ile,nie istotne zresztą . Może to ciekawa alternatywa do insta 360 które jest droższe z tego co teraz patrzę . https://gopro.com/en/be/shop/cameras/learn/max2/CHDHZ-311-master.html?utm_source=crm&utm_medium=email&utm_campaign=product&utm_content=engaged&utm_term=nopromo&utm_creative_format=launch092325
    2 punkty
  5. My mamy demokrację przedstawicielską. Tak się składa że większość europejskich państw odrzuciła demokrację grecką. Chyba są tego jakieś poważne przyczyny. Jak chcesz w jakiś sposób na coś wpłynąć, to wystarczy się trochę zaangażować. Jako jedna osoba fizyczna masz niewielki wpływ, ale już jako stowarzyszenie czy organizacja (w grupie osób) możesz coś zdziałać. Na poziomie najniższym są rady osiedla (albo rada miasta), gdzie możesz kandydować i realnie wpływać na swoje najbliższe otoczenie.
    2 punkty
  6. Ani po jednej ani po drugiej dopóki obywatele nie będą mieli sensownego i realnego wpływu na całokształt. Póki co jesteśmy w systemie pośrednim gdzie wybieramy reprezentujących ( w Belgii konieczność pójścia na wybory pod groźbą kary finansowej plus brak możliwości oddania nieważnego głosu-in blanco przyjdzie na zwycięzcę ) którzy bezczelnie i z premedytacją dbają o siebie nie o obywateli . Demokracja to rządy ludu a nie rządy polityków i pilnowanie ich własnych interesów . Jak pokazał filmik Andrzeja można dbać o czyste państwo i wydawać kasę tam gdzie powinniśmy ja wydawać . Sam płacę nie mniejsze podatki od Duńczyków a jeżdżę po płytach betonowych z lat 60/70 ,w miastach wszechobecny syf na chodnikach w parkach, trochę nawet zdecydowanie lepiej wygląda to na wioskach tu jest czyściej . Nikomu nie odbieram prawa do przemieszczania się i pracy bo to jest klucz tego tworu UE za którym głosowałem,mamy wybór z którego możemy korzystać bo różnorodność kulturowa i językowa europy jest powalająca i warto z tego korzystać. Chce jeść dobrej jakości produkty europejskie które dziś są już ciężko spotykane dostaje warzywa i owoce które smaku nie mają kosztują fortunę ( żyje w czasach gdzie kg ziemniaków jest prawie trzy razy droższy od kg bananów ,rodzinę jabłka szt4 również dwa razy droższe 😂 od wspomnianych bananów )wiec to nie jest demokracja kiedy na siłę wprowadza się coś czego obywatele nie chcą a zarabiają na tym korporacje a politycy dostają lukratywne stołki za podpisanie kwitka . Co do historii to nie ma co na nią ciągle się oglądać . 100 lat temu walczyli na bagnety dziś są drony a jestem pewny że w niedalekiej przyszłości wejdą roboty i to dopiero będzie ciekawa jatka na polu walki .
    2 punkty
  7. Zupełnie nie widzę tej demokracji w Polsce. Możesz sobie ponarzekać, ale realnie nie masz wpływu na nic. Odkąd żyje rządzi ta sama "dynastia". Nawet narzekanie nie może być zbyt publiczne bo zaczną się problemy, że obraziłeś którąś ważną osobistość, mniejszość etniczną, albo uczucia religijne. Odpowiedzialności urzędników czy sprawiedliwych i szybkich wyroków sądów* też próżno szukać. Ktoś odpowiedział za 100 tys dodatkowych zgonów w covidzie, które były efektem działań rządzących. (Czyli te NIE na covid)? * - ostatnio czytałem jak sąd po 10 latach procesu udowodnił winę policjatom którzy torturowali przypadkowego człowieka z ulicy i zasądził, że nie poniosą żadnej kary (wyrok w zawieszeniu). Nawet im emerytur mundurowych nie odebrano.
    2 punkty
  8. Poszedłem nieco inną drogą. Mam opony DH z super miękkiej mieszanki i z ogromonym bieznikiem ale w szerokości 2,4-2,5. Zestaw jest ciężki i wolny ale prawie nieprzebijalny (podwójne ścianki opon) i nieźle sobie radzi w błocie czy dziadowskim terenie. Ostatnio na swojej standardowej trasie polną drogą minąłem gościa co dłuższy czas prowadził rower mtb bo byly wielkie błotne dziury po traktorze. Mnie się udało objechać skrajem pola i nawet nie trzeba było się zatrzymywać. Ciśnienie z jakim jeżdże to od 0,8 bar w górach na mokrym do 2,0 bar po płaskim i w dobrych warunkach.
    2 punkty
  9. Przez większą część historii ludzkości najbardziej demokratyczne systemy (na przykład ateńska) obejmowały do 10% populacji. A i tak były rzadkością. Przeciętny człowiek (na przykład polski chłop) przez wieki nie miał nic do powiedzenia, poza tyrką. I dalej tak jest dla dużej części świata! Policz Chińczyków, ruskich, kraje Bliskiego Wschodu. W demokracjach liberalnych żyje 40% populacji. Gdzie indziej nawet słowa krytyki byś nie wydusił. Masz prawa wyborcze, jasno ustanowiony kodeks karny. Wbrew temu co napisałeś sędziowie dostają po dupach, lekarze też. Bo jest niezależny przepływ informacji. Patrząc historycznie to jest wprost niesamowite. Ale te demokracje wcale nie są dane raz na zawsze. Przykład Orbana, Fico czy naszej kaczki pokazują, że w dobie łatwej kontroli czy manipulacji możemy znaleźć się nagle pod jakimś butem (albo płetwą). Zamiast pluć na system bezmyślnie powtarzając ruską propagandę, zastanów się po której stronie barykady stoisz. Zamiast propagandowych filmików polecam "Nexus" Harari-ego gdzie autor przeprowadza nas przez 5000 lat historii i rysuje różne warianty przyszłości. Napisane jest to z punktu widzenia zarządzania informacją (zupełnie nie w klasyczny "historyczny" sposób). Cholernie warto - to lektura bazowa od której można odbić się dalej.
    2 punkty
  10. Przytaczanie czasów o których się nie ma pojęcia świadczy o wyjątkowej naiwności i głupocie. Szkoda, że w Ostrowcu nie ma górki bo zorganizowałbym tam zawody albo jakieś spotkanie i wtedy okazałoby się, że akurat kolega na wakacjach, bo tchórz by nie pozwolił podjechać z pewnością. A realia takie, że wielki chłop ze sztangami w rękach i GS-ami na nogach jawi się skowyczącym pod jarzmem pejczyka drewniakiem z małym białym pieskiem na rękach, czyli klasyczny goguś, a w sieci... Kolego twoja śmieszność powoli robi się legendarna podobnie jak twoja głupota.
    1 punkt
  11. Jeżeli rowerzysta musi jechać chodnikiem to powinien się poruszać z prędkością pieszych - nie przeszkadzając im w spokojnym przemieszczaniu. Jeżeli rowerzysta jedzie drogą to powinien jechać na tyle szybko aby nie blokować ruchu. Empatia osób jeżdżących na rowerach (celowo nie nazywam ich rowerzystami bo nimi nie są - nie zasługują na to miano) jest statystycznie na bardzo niskim poziomie. Pozdro
    1 punkt
  12. Cześć I Ty popełniasz takie błędy próbując dyskutować z cieniem... Wiesławie. Naprawdę szkoda Twojego cennego czasu i erudycji. Nie wszystkich na forach narciarskich można traktować jak narciarzy a niektórych nie warto traktować... po prostu. Pozdro
    1 punkt
  13. W ten weekend mogę słonko (tak na 80%) .. październik o zbyt odległa perspektywa..
    1 punkt
  14. Po co się z koniem kopiesz?
    1 punkt
  15. Są tu jakieś przeszkody?
    1 punkt
  16. FB nie mam, z SM używam tylko Linkedin. YT: całe spektrum wartościowych kanałów, od skrajnej lewicy do skrajnej prawicy włącznie. Oglądam regularnie trzy kanały, reszta mnie nie interesuje.
    1 punkt
  17. Jeszcze w takim razie zostało tylko odstawienie internetu, a w szczególności SM. Bo dopiero tam (szczególnie YT i Fb) wpadasz do "króliczej nory". Pięknie o tym napisał Max Fisher "W trybach chaosu. Jak media społecznościowe przeprogramowały nasz świat" i Carr - "Płytki umysł. Jak Internet wpływa na nasz mózg". Książki mocno podparte badaniami naukowymi - psychologią i socjologią. Klasyki. Carr nominowany do Pulitzera. Znajdziesz tam samego siebie.
    1 punkt
  18. Pierwszy krok to dobrze dobrane buty, z wysokim flexem. Moje pierwsze buty to model z Tesco, kupione gdzieś w 2006? roku. Za 200zł. Przymierzane jak zwykłe obuwie, miały być wygodne i tyle. Flex? Gdzieś w okolicach 60? Okazało się potem, że stopa latała w bucie jak wiadomo jaki wyznawca religii po pustym sklepie. Dopiero następne buty, kupione w Intersport Poznań, z flexem 110 z boot fitterem, pokazały różnicę między źle a dobrze dobranym butem. Przełożyło się to od razu na znaczącą poprawę kontroli nad nartami. Narty? Na te przyjdzie spokojnie czas.
    1 punkt
  19. Moim zdaniem demokracja to moze jest w Szwajcarii. My mamy jedynie jej zludzenie. Choc faktycznie w wiekszisci krajow nie jest lepiej.
    1 punkt
  20. Lexi dobrze prawi. Bierz Pan najsampierw sztywne buty, przy wadze +120kg z flexem min 120. Potem instruktor, a dopiero później, jak złapiesz skilla, kupno nart.
    1 punkt
  21. Zły najazd na przeszkodę.
    1 punkt
  22. Dobrze, że to zauważasz. Imigrant będzie u Ciebie pracował taniej niż polak a do tego wynajmą w kilku jedno z Twoich mieszkań w Krakowie. Same korzyści. A jakie potem powstaną problemy to już niech się reszta społeczeństwa martwii. Sprowadza się w ponad 80% mężczyzn, często z krajów obcych kulturowo, jaki będzie efekt nie trudno się domyslec.
    1 punkt
  23. Obciążonym chodnikiem? Stały na nim sztangi, czy worki cementu? Gość jechał sobie spokojnie chodnikiem (skoro zdążyłeś kulturalnie zwrócić uwagę) a ty sie go czepiasz. Może jeszcze wspomniałeś, że doniesiesz na policję? Szanuję wszystkich rowerzystów którzy jeżdża chodnikami, zamiast blokować ruch na drogach jak pedalarze. Jako pieszy, chętnie ustępuje im miejsca. Prawie każdy jedzie spokojnie i nie stanowi zagrożenia.
    1 punkt
  24. Mamy takich "ekspertów" że często nawet mietek z pod budki ma sensowniejsze pomysly. Zresztą władza nie jest zainteresowana dobrymi pomysłami, tylko pilnowaniem stolkow i rozkradaniem kasy z budżetu.
    1 punkt
  25. Jeśli chodzi o błoto, to pod wrockiem jest wybitne. Kiedyś dziewczynie tak się zalepił rower że koła przestały się kręcić, nawet próbując pchać rower poza błotem. Dopiero przy użyciu dużej siły udało się je odblokowac.
    1 punkt
  26. Z wiatrem nie mam problemu kiedy jest jednostajny,najgorzej jak jest porywisty z różnych stron tego nie lubię . Rower to przyjemność nie codzienność więc człowiek uczy się ciągle czegoś nowego w różnym terenie jeżdżąc . Planuje wycieczkę w Ardeny później do Luxemburga więc pewnie tam dostanę w kość bo tereny pagórkowate a bardzo dawno po takich nie jeździłem.
    1 punkt
  27. Cześć Dostosujemy się jak zwykle. Konkretna deklaracja w naszym wypadku jest w tym momencie niemożliwa. Za daleki zakres czasu Beatko. Pozdro
    1 punkt
  28. to była prowokacja 😁 mam wypisać wszystkie weekendy? napiszcie który/które Wam pasują, poproszę 🙂
    1 punkt
  29. Widzę, że raczej rzadko jeździsz po kamieniach. Kierownicę trzymamy w taki sposób aby pochwyty nie wypadły z dłoni ale aby przednie koło mogło samo wybierać drogę między kamieniami. /według mnie więcej zależy od techniki niż od opon - to tylko dodatek a ty rób jak chcesz.
    0 punktów
  30. Jak zwykle pierdolisz, nie ma sensu z Tobą podejmować jakiejkolwiek dyskusji, bo zachowujesz się jak betonowy kloc cytując Mitka. Nic do Ciebie nie trafia i nie możesz sobie wyobrazić że może być inaczej niż to co Ciebie spotyka. bez odbioru
    0 punktów
  31. Bo ja osłem jestem 🙂 Ale już się nie kopię - przypadek nie do uratowania.
    0 punktów
  32. Ja nic nie porównuję. Jeżeli się ślizgasz to znaczy, że źle najechałeś po prostu - zły kąt, za mała dynamika itd. Nie ma co się obrażać - to się zdarza.
    0 punktów
×
×
  • Dodaj nową pozycję...