Na zewnątrz +30 w środku -4 😅
Pierwsze nartowanie w nowym sezonie .
Warunki bardzo fajne. Od dziś wszystko działa. Piste 1 rezerwacja kluby -dziś ćwiczą Kanadyjczycy, snowpark działający i na dwójce bez tłoku .
Syn pierwsze nartowanie po ubiegłym sezonie( luty w Zwardoniu ) i całkiem dobrze mu idzie,widać,że nie zapomniał . Dobra robota @Adam ..DUCH 👌
tu możesz się pokusić
podobno Bargiel zjechał północną ścianą
kapeluchy schodzą na bardziej płaskie
na początku twardo i muldki
górna część mniej więcej takie nachylenie
zbocze widoczne z dołu
potem jest płasko, trzeba jedynie objechać kilka szczelin
trochę stromiej w rejonie bariery seraków
można poznać fajne osóbki o podobnych zainteresowaniach
ale najważniejsze są widoki
To się nazywa już wariactwo 😅
…wychodzisz z zamrażarki a na zewnątrz upal, że czujesz jakby ktoś Ci bejsbolem w przód twarzy dobrze strzelił a na dobitkę jeszcze schody 🤷♂️🤪
pozdro
Za wasko bylo na poczatku (malo sniegu) tez bys sie zsuwal. Wiekszosc zlebu dalo sie juz skrecac, ale tam juz nie ma 45 stopni. Tylko sam start jest tak stromy.
Ta granica nie wynika z braku techniki, ale z bezpośredniego zagrożenia zdrowia lub zycia.
30 stopni zjechałem na krechę (Dzikowiec}
40 stopni pojadę płynnie (szeroki stok w Alpach/miękkie warunki)
45 stopni się zsuwałem (Rysy)
Bardzo istotna jest tez szerokość zjazdu i bliskość skał/drzew czy innych przeszkód. W Alpach często łatwiej zrobić stromy zjazd niz w Tatrach bo jest więcej przestrzeni. Od pewnego poziomu zjazdu nie można się przewrócić bo skończy się to tragicznie. I tu większość narciarzy rezygnuje, to jest po prostu instykt samozachowawczy.
Pojawiła się u mnie druga łódka, 15 stóp, 23 kg, waży więc niemal połowę mniej od 40 kg poprzedniczki. Wykonana w technologii sklejki torturowanej (pokryta tkaniną szklaną), będzie służyć do pływań w wersji solo.