Skocz do zawartości

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Z ostatniej godziny
  2. Ta jazda jest najbliższa mojej normalnej co nie znaczy że jest poprawna tylko mam z niej największą frajdę. Ale jakieś pozytywne aspekty dostrzegłeś... Każesz mi wrócić do podstaw czyli do śmigu? (Pamiętam jak pisałeś żebym zapomniał na razie o carvingu dopóki Adam nie da zielonego światła) Bo nad tym kazał mi się skupić Adam. I tak zamierzałem zrobić. Choć nie zamierzam przez cały wyjazd skupiać się jedynie na śmigu i katować w kółko. Zawody nie moja bajka jak na razie. Pięknie śmigają, ale ja gdyby nie pokazywali czasu to nie dostrzegł bym praktycznie różnic między zawodnikami/zawodniczkami, tak jakby wszyscy jeździli identycznie... Pozdro
  3. Adrianie drogi.. nie gadaj, nie wklejaj, nie coś tam, tylko wpadaj na zlot… raz dwa Ciebie wyszkolimy 😉
  4. Harnaś... doceniam Twoje dobre intencje, rady a jednocześnie łatwość oceniania mnie/mojej sytuacji/tego co piszę. Masz jakieś filmy ze swojej jazdy? Wrzuć, może coś podpatrzę...
  5. filok

    Szwajcaria - Zermatt

    Dzięki za informację Doszukałem się że można było kupić skipass jednodniowy w zestawie z biletem na pociąg wahadłowy z Tasch .Niestety nie znajduję takiej opcji w trakcie kupowania skipassu online . Ciekawy mają również podział na sezon 🙂 wysoki i prawie wysoki 😄
  6. Dzisiaj
  7. Zgodnie z obowiązującymi obecnie zasadami poprawności politycznej, mówi się niskorosły 😉.
  8. Bastek

    Bliska Austria

    Cześć, podepnę się pod temat, dodam może kilka parametrów, na czym mi zależy i kiedy się wybieram: 1. Termin - drugi tydzień ferii mazowieckich, czyli 24.01-31.01.2026 2. Im bliżej, tym lepiej (jeden kierowca), ale różnica godziny czy dwóch jest do zaakceptowania 3. Poziom trudności - trasy czerwone, czarne czemu nie, niebieskie ciut pewnie będą już nudne... 4. Im więcej tras, tym lepiej, tzn. im więcej urozmaicenia, tym fajniej - przejeżdżanie między wyciągami, górkami, itd. 5. Rok temu byliśmy (pierwszy raz w Austrii, w ogóle w Alpach) w Bad Hofgastein, bardzo nam się podobało; jeździliśmy do Angertal ale również do Dorfgestein (oba ośrodki mają po ok. 70 km tras) - nie przekreślamy kategorycznie powtórki, ale najpierw poszukamy czegoś podobnego. Rok temu byliśmy w ostatnim tygodniu lutego i było praktycznie bez kolejek (kilka razy max 3-4 minuty czekania) 6. Z opcji wymienionych wyżej w tym poście zwróciłem uwagę na dwie: Lungau (kilka mniejszych ośrodków w ramach jednego karnetu) oraz Schlamding (wygląda na duży, rozległy ośrodek) 7. Dodatkowe dwa bonusy: fajnie by było, żeby było gdzie pochodzić/pozwiedzać/itd. - będzie osoba niejeżdżąca, która lubi spacery; druga - może jakiś basen (w Bad Hofgastein mieliśmy dostęp do term w cenie) Czyli w uproszczeniu: dużo czerwonych górek, mało ludzi i piękne okoliczności przyrody... Mam nadzieję, że za dużo tych warunków nie nasmarowałem... pozdrawiam
  9. Jaki mały gość ? Wszystko się zgadza. Kiedyś dorośli jeździli na nartach dla dorosłych. Nie jak dziś na dziecięcych 🙂
  10. grimson

    Czarna Góra

    CG śnieży na A,B,C, polu narciarskim. Pewnie też strzela artyleria na D, ale tam kamerki nie sięgają.
  11. Metody Zbyszka Mazusia nie przetestowałem, to chyba jednak głównie pod kątem dzieci, a nie czuję się jeszcze na siłach by szkolić. Jednak jego ostrzeżenia w 100% się sprawdziły na przykładzie moich siostrzeńców nauczanych przez przypadkowych instruktorów.
  12. Cześć Forum jest znakomitym przykładem ile bałaganu wprowadza takie czytanie - wysyp teoretyków. Zdecydowanie lepiej poczytać Barabasza czy Zaruskiego.... Pozzdro
  13. Jak ktoś bardzo chce to może poczytać teorii i zobaczyć jak trudno to samodzielnie przełożyć na praktykę. Dlatego pisałem o konieczności znalezienia dobrego instruktora.
  14. Cześć Nie uczcie się narciarstwa z książek ani filmików tylko na śniegu. Tym bardziej z kontrowersyjnego wydawnictwa Zbyszka Mazusia. Śledźcie zawody! POzdro
  15. Też tak myślę po opisie upadku na tyły nart jeśli nie ma siły bocznych narty się nie wypną. Byłem sprawdzić w piwnicy atomy cloud9 , tam przód wypina tylko na boki a tył wiązania tylko do góry. Upadając do tyłu przednie wiązania powinny działać w płaszczyźnie pionowej do góry żeby zadziałać, mam takie stare salomony wypinały w górę nie wiem czy któryś producent to jeszcze robi.
  16. Jak chcesz się rzeczywiście zagłębić w temat to jest taka książka "Narciarstwo na poziomie" Ron Le Master. A tak całkiem dla początkujących, myślę, że dobre porady https://allegro.pl/oferta/nauka-jazdy-na-nartach-w-xxi-wieku-ski-21-18180291862
  17. Cześć Stawiam dolary przeciw rublom, że wiązanie jest w najlepszym porządku i prawdopodobnie było dobrze ustawione. Z opisu sądząc siła działała na wiązanie w dół - narta leżała na śniegu a dopiero później w bok - znam ten typ kontuzji. Wiązanie raczej nie wypnie i nie ma co szukać dziury w całym. Zresztą, szczerze powiem, że Twoja relacja jest dość dziwna bo złamania nasady kości to kontuzja dość poważna wymagająca często leczenia operacyjnego, blach, nawet na stałe i długiego unieruchomienia co później trudno nadrobić a bez ACL - da się żyć normalnie a zabieg rekonstrukcyjny to raczej bardzo standardowa procedura. Co do jazdy to 8 sezonów po tygodniu czyli co roku uczysz się praktycznie od zera. W tym tempie emerytura zastanie Cie na poziomie średniaka. Możesz jeździć lepiej od męża spokojnie ale trzeba poświęcić temu sporo czasu niestety ale z pewnością jest to wykonalne. Pozdro
  18. ..bo masz autobus w cenie.. 😉
  19. Akurat na Czarny Gron kupuję karnety w before black friday i jadę tam dwa lub 3 razy w sezonie. Taki karnet 4 godziny wychodzi wtedy 70 zł i to jest dobra cena za ten mini stok. Regularna cena jest absolutnie kosmiczna.
  20. IMHO warto to zrobić choćby po to by poszukać przyczyn tego co zaszło. To nie jest skomplikowany mechanizm by miał raz zadziałać a raz nie, ale może problem być gdzie indziej np. ustawienie. No i druga kwestia, że gdyby nawet z wiązaniem był problem to czemu dyskwalifikować narty jeśli dobrze Ci się na nich jeździło? Zainwestuj w dobre wiązania i już.
  21. Bo sam to przeszedłem i dopiero bardzo dobry instruktor naprowadził mnie na właściwą drogę nauki. Podstawy to inicjacja skrętu, prowadzenie w skręcie, przejście w kolejny skręt, zatrzymanie. Nie widzę możliwości by to przekazać "na sucho". Jak od razu nie spróbujesz i instruktor nie obejrzy tego, to będziesz błądził. Ja mając już jakieś zrozumienie, nadal błądzę, ale nie mam pod ręką instruktora na za zawołanie. A niestety ten, który mi pomógł jest dość daleko, choć w Polsce. A dobrego instruktora znaleźć, zwłaszcza w Polsce to duży problem. Wystarczy zresztą popatrzeć na wyniki sportowe w narciarstwie alpejskim, czy przyjrzeć się jak jeżdżą dzieci w szkołach sportowych (o ile się ma o tym jakieś pojęcie).
  22. Miśka wygrała. Gratulacje.
  23. Jan

    Szwajcaria - Zermatt

    Parking kosztuje 17 a pociąg w jedną stronę 8,60. Skipass online może być nawet o 20 % tańszy jeśli kupisz go na miesiąc wcześniej ale to nie jest reguła, zasadniczo im bliżej terminu ważności tym mniejsza różnica, pociągi jeżdżą przez 24 godziny
  24. Cześć A nie można było pojechać po prostu normalnie?... Oglądaj zawody - zaraz leci 2 przejazd SL Pań w Semmering. Tylko skończy się to pieprzenie po skokach. To znakomita szkoła utrwalająca jak powinna wyglądać porządna jazda na nartach. Pozdro
  25. Widzę, że trza Cię wkurwić żeby coś z Ciebie wyciągnąć 🙂 Myślę, że przekazałeś tylko ja z tych odpornych na wiedzę, ciężkich do...🙂 Z tym mądrzeniem to nie było to moim celem a bardziej zachętą żeby ktoś wskazał błędy w jeździe a wyszło inaczej... Faktycznie niepotrzebne.
  1. Pokaż więcej elementów aktywności
×
×
  • Dodaj nową pozycję...