Cała aktywność
Kanał aktualizowany automatycznie
- Z ostatniej godziny
-
Na FB ktoś wrzucił posta z pytaniem, jaki utwór powinien być zagrany na twoim pogrzebie. Bank wg mnie rozbił kawałek „Wstawaj, szkoda dnia”
-
Weselej do czasu jak się smoła nie zagrzeje...
- Dzisiaj
-
Chrzanów - Narciarski Raj "Skała" u Rzetelskiego
mlodzio odpowiedział SkiForum → na temat → Pozostałe regiony
U mnie odwrotnie - nikt z rodziny ale za to 3 kolegów. W porównaniu do kosztów narciarskich kajakowanie odbywa się praktycznie gratis. Jedynym wydatkiem przy każdym wyjeździe jest paliwo auta. Warunkiem tak niskich kosztów jest posiadanie sprzętu (biwakowy + kajakowy). Gdy zimą 2 lub więcej dni pływania to płatny nocleg w agroturystyce z gorącym posiłkiem. Niepotrzebnie zaśmiecam wątek - sorry. -
Nie mam pojęcia jaka to mogła być wersja. Wg mnie dostępna w sprzedaży SL-FIS jest tylko jedna. Oczywiście, dla zawodników robi się indywidualne narty, ale nie spotkałem się z tym, żeby takie wypusty były oferowane do testów. W gigantkach może być więcej komórek, per analogia do Head'a, bo on ma trzy różne jak chodzi o geometrię, przy czym tylko jedna ma aprobatę FIS. W slalomkach nie widziałem nigdy kilku komórek danego producenta.
-
Cześć Więc które? Rossignol robi sporo wersji komórek - nawet nie wiem dokładnie ile - o bardzo różniących się parametrach, głównie chodzi o rozkład sprężystości i sztywności. Również narty seryjne różnią się w pewnych zakresach między sobą w obrębie modelu. no i co z przygotowaniem oraz warunkami w jakich jeździłeś. Uważasz, że te zmienne nie mają znaczenia an odczucia z jazdy? Pozdro
-
Rozmawiamy wyłącznie o FIS SL, model 24/25.
-
To zapytam w takim razie: jakie SL Rossignola? Pozdro
-
Odpala nocne jak są warunki na „3”. Zazwyczaj „4” rusza wcześniej, a tam nie ma oświetlenia. Na trójce nawet jak mają zapasy sztucznego śniegu, to jeśli nie ma wspomagania z nieba, to z rozganianiem go czekają do Sylwestra. Co roku jest organizowany Sylwester w Kuflonce połączony z nocną jazdą i to jest dla nich priorytet.
-
Mitek, dla większość średnio (a przede wszystkim sporadycznie) jeżdżących faktycznie wszystko jedno co im założysz, w większości nie poczują różnicy, mam oczywiście na myśli porównywalnego typu narty. Natomiast jeśli przetestowałeś setkę par rozmaitych nart, a oprócz tego nie walczysz podczas jazdy o przeżycie, tylko delektujesz się rozmaitymi smaczkami to zapewniam Cię, że różnice istnieją i nie są pomijalne. Przykładowo kategoria SL FIS - dobrze mi się jeździ na nartach marek: Elan, Dynastar, Fischer, Head oraz Salomon. Jako przeciętne oceniam narty Blizzard oraz Nordica. To czego nie wymieniłem uważam za słabe, niech każdy sobie sam dopowie. Co ciekawe w przypadku nart typu RC oraz GS to się nie pokrywa, bo tu dochodzą genialne narty Stockli oraz Rossignol, których slalomki zupełni mi nie pasują, z kolei wypadają narty Fischera, które generalnie im dłuższe tym subiektywnie słabsze.
-
SON odpala nocne zawsze wtedy, jak ruszają ferie zimowe? W ostatnim sezonie wpadłem tam na nocne, po pracy, w tygodniu.
-
Odwiedziłem jeden z najstarszych cmentarzy w Polsce. Powstał w 1779, najstarszy zachowany grób z 1842 roku. Kupilismy znicz, zapaliliśmy na grobie Powstańca Listopadowego z 1831r, gdzie nie świecił się żaden znicz.
-
W ubiegłym sezonie otworzyli tydzień wcześniej niż wstępnie planowali o ile dobrze pamiętam.
-
zawsze interesowały mnie te terminy planowanego otwarcia. co w sytuacji, jak pod koniec tego miesiąca w Szczyrku rozgości się prawdziwa zima, dzień w dzień opad białego z minusowymi temperaturami? SON będzie czekał do 13.12.2025?
-
W przyszłym roku będziesz miał od Piotrka rzetelną opinię na temat gravela. Na tyle go znam i chyba to jego zaleta (no czasami wada), że nie klepie się po plecach twierdząc jak niektórzy o słuszności swojego wyboru. Już delikatne wady wskazał, jak również zalety. Jeździ dużo i w zróżnicowanym terenie. Ma skalę porównawczą do MTB i szosy. Raczej rzetelną opinię wyda. Mnie o PX-ach z Kastle powiedział „takie se” ( to w tym przypadku wada😀, boż qurła jak tak mógł koledze o jego zajebiszczych narciochach powiedzieć) , ale po sezonie moje 2 komórki tą informację przetrawiły i się okazało, że są TAKIE SE, a ja się kurwa męczę, zamiast jeździć na sprzęcie po Bożemu skonstruowanym. pozdro
-
Do obiadu tylko wino. Chyba, że rąbiesz golonkę.
-
Zawsze szkodzi, nawet do obiadu. Ale Tobie być może nie zaszkodzi 😂 Na szczęście na wyjazdach o których napisał @Chertan nie było przymusu w tym zakresie. I też je niesamowicie wspominam. Szczególnie pierwsze 10 lat gdy ekipa była bardzo wąska (powiedzmy 20 głównych osób, plus oczywiście sporo "przypadkowych").
-
Cześć W mojej opinii na podstawie wielokrotnych doświadczeń z doborem nart dla ludzi - ma znacznie marginalne, ze względu na konieczność spełnienia zbyt wielu warunków. Jeżeli dokładnie wiesz jakiej narty chcesz i do jakiego celu to zgoda, możesz szukać ideału, pod warunkiem, że w idealny sposób wydobędziesz w każdym przypadku z narty jej właściwości - inaczej bez sensu. Może to mieć pewne zastosowanie ale trzeba spełnić bardzo wiele zmiennych. Powyższy tekst może napisać każdy o każdych nartach tylko trzeba je odpowiednio przygotować. Ludzie oczekują łatwych odpowiedzi na dodatek potwierdzających ich wiedzę i podnoszących rangę ich stwierdzeń. Testy opierają się na tej prostej zasadzie. Pozdro serdeczne
-
Pudło Grzesiu 🙂
-
Fotka z drona.
-
Jasna ma wystartować 29 listopada..
-
-
przy takim spięciu gumą lepiej uwidaczniają się te 2 dodatkowe wygięcia
-
Przynajmniej towarzystwo ciekawsze i weselej
-
ale piwko do obiadu nie szkodzi ?
-
to lepiej piekielne ?
