Cała aktywność
Kanał aktualizowany automatycznie
- Dzisiaj
-
Wracając do tematu wątku. W zeszłym roku było ok. 27 000 pogryzień przez psy. To nawet więcej niż liczba rannych w wypadkach samochodowych. Ale psiarze dalej swoje: "przecież mój burek nie gryzie."
-
Tu mam wiele pomysłów uzasadniających pytanie Mikoskiego.
-
To jest PIES. Przyjazny, łagodny. Ale dlatego, że zna swoją siłę. Niech któryś burek przegnie i za daleko podskoczy to się bardzo zdziwi. Prawdziwy PIES pokaże mu przewagę siły i zdecydowanie odpuści. Miałem Golden Retrievera. Wiem o czym piszę.
-
Dubel dubla.
-
Komuna wymyśliła wyroby czekoladopodobne. Ty masz psopodobne. Cytując jedną ze stand uperek: na huj Wam to?
-
Cześć Nie rozumiem za bardzo jakiegoś podziału - albo się szanuje inne zwierzęta od siebie albo nie. U mas w domu zawsze były kotki. Pierwsza o imieniu (oczywiście) Hermann a obecnie jest Tutanchamon, zwany skrótowo Tutesiem. Koty są w pewnie sposób fascynujące poprzez swoje niesamowite zdolności kontroli ciała w przestrzeni oraz atrybuty drapieżnika i inteligencję objawiającą się ciekawością oraz zdolnością do porozumiewania się czy też informowania o różnych rzeczach, no i oczywiście umiłowanie czystości. Wbrew pozorom kota można też wiele nauczyć i doskonale się przy tym bawić. Przypisywanie zwierzętom abstrakcyjnych cech ludzkich to oczywista dziecinada ale zdecydowanie niegroźna w przeciwieństwie do mitologizowania ludzi jako gatunku wybranego i przez tp mającego inne prawa niż reszta zwierząt. Pozdro
-
Że lepiej niż przy klamrach?...no bo tak generalnie to w skorupie zmian chyba nie ma
-
20/21 to był specyficzny sezon covidowego terroru, miałem rezerwację w Les 2 Alpes i też nie pojechałem
-
To by mi Chełmoński wyszedł - tematycznie ok ale nie ta kreska... może lepiej Fałat - byłoby geograficznie bliżej 😉
-
Ej chyba coś pomyliłeś, Hans nie karmił owczarka, tylko czterej pancerni!
-
Hans nakarmiłeś owczarka? Masz wobec niego dług wdzięczności.
-
Niestety był. Formalnie kundel bo papierów na niego nie miałem. Myślę jednak że od wzorca american pitbull terrier nie odbiegał. Nie wiem czy u nas to nie jest jedna szuflada co amstaff. Za małolata to wiesz była mocna podnieta... Później z wiekiem inaczej już na to patrzyłem. To był mój przyjaciel. Dlatego nie chce już zwierzaków bo za bardzo się przywiązuję. Pozdro
-
dajesz żarcie to kocha
-
Masz rację - nie znam, albo może z innej strony niż np. Ty. Jestem i mieszkam w takiej typowej wsi. Kotów u nas pełno, ale nie naszych. Matula jest wściekła bo robią sobie ścieżki po jej ukochanym ogrodzie i srają gdzie popadnie. Może dlatego takie uprzedzenie. Rotacja w psach na wsi też spora... Jak żył sąsiad to co jakieś 2-3 lata był u nich inny pies i każdy niby wieszał się na siatce(kołek w łeb i do dołka). Tu jest inna mentalność ludzi. Bramy pootwierane, zwierzęta głodne. Kilka razy psy zagryzły nam kaczki. I to nie wina psów tylko ich właścicieli. Szkoda gadać....
-
Ja jako goguś z białym pieskiem, wrzucam fotę Loli. 5,5kg besti, pogromczyni osiedlowych amstaffów i pitbulli 😁
-
Co to jest za psiut?
-
Nie znasz kotów 😉 są bardzo przywiązane do opiekuna ale w inny sposób niż psy.
-
Są różne upośledzenia... żal mi takich "ludzi"
-
Nie słyszałeś powiedzenia: pies i kobieta najlepszym przyjacielem człowieka? Dokładnie w tej kolejności. 🙂 Na serio, to pies jest najwspanialszym stworzeniem chodzącym po tym świecie. Nie chodzi o ludzkie cechy, tylko o takie, których często ludzie nie mają, czyli bezinteresowna, szczera miłość. Życzę Ci, żebyś tego doświadczył.
-
Fajna mordka. Lubię psy ale tylko te rozmiaru większego niż kot. Nie lubię natomiast kotów.
-
Niemożliwe.
-
Trzeba było jeszcze jakiegoś bociana i wieśniaczkę wstawić w AI. pozdro
-
Ja mam takiego słodziaka (już 4 od 23 lat) i nigdy rasy nie zmienię.
-
Właśnie kupiłem po długich przymiarkach Tecnica Mach1 BOA. Jestem pod wrażeniem wkładania i wyciągania nogi z tego buta. Dam znać w grudniu jakie wrażenia z Włoch.