Marcos73 Napisano 9 godzin temu Udostępnij Napisano 9 godzin temu 55 minut temu, AdrianW napisał: Chodziło mi o kapiący smar rozrzedzony z wodą 🫣 🤣 A ok. Kolorystyka stonowana w takich przypadkach daje większy komfort psychiczny. Nic na to nie poradzisz. Lepiej się czujesz gdy nie widać gdy jesteś ujebawszy 🙂 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AdrianW Napisano 8 godzin temu Autor Udostępnij Napisano 8 godzin temu Nie wiem czy mogę, ale zaryzykuję 😉 5 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcos73 Napisano 8 godzin temu Udostępnij Napisano 8 godzin temu (edytowane) 16 minut temu, AdrianW napisał: Nie wiem czy mogę, ale zaryzykuję 😉 No spoczko, ja jeszcze tydzień 😉 pozdro. Edytowane 8 godzin temu przez Marcos73 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
.Beata. Napisano 8 godzin temu Udostępnij Napisano 8 godzin temu Całkiem nie źle Ci wychodzi ten wqrw 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rulez Napisano 7 godzin temu Udostępnij Napisano 7 godzin temu 3 godziny temu, AdrianW napisał: A takie tam czereśniaki😂 Marcos apropo naszej ostatniej rozmowy...😭😆 Miałem identyczną sytuację w lutym. Zauważyłem dopiero przy zsiadaniu z kanapy, a że miałem jasną kurtkę i spodnie to wyglądało koszmarnie. Jednak po zjeździe pod następną kolejkę wszystko spłynęło na całe szczęście. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AdrianW Napisano 6 godzin temu Autor Udostępnij Napisano 6 godzin temu Przepraszam jeśli komuś nie odpisałem ale sami rozumiecie...🙂 Dzisiaj jest sztos. Na czerwonej poległem, nogi palą. Elę gdzieś zgubiłem 🫣 Były zjazdy z Mistrzem, bardzo pozytywnie 😉 Pozdro dla wszystkich 🙂 1 1 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
.Beata. Napisano 5 godzin temu Udostępnij Napisano 5 godzin temu 4 minuty temu, AdrianW napisał: Przepraszam jeśli komuś nie odpisałem ale sami rozumiecie...🙂 Dzisiaj jest sztos. Na czerwonej poległem, nogi palą. Elę gdzieś zgubiłem 🫣 Były zjazdy z Mistrzem, bardzo pozytywnie 😉 Pozdro dla wszystkich 🙂 Się znalazła 🤣 2 2 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lexi Napisano 4 godziny temu Udostępnij Napisano 4 godziny temu 49 minut temu, .Beata. napisał: Się znalazła 🤣 Ela full banan !! 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AdrianW Napisano 2 godziny temu Autor Udostępnij Napisano 2 godziny temu Proszę o wyrozumiałość... To jest przed szkoleniem. Pomijając różne błędy i naganne zachowania, największy problem stanowi na chwilę obecną brak odciążenia. Skutek - zajechane nogi. Dzisiaj dwa symboliczne zjazdy z Adamem i omówienie błędów. Zobaczymy jakie ma plany na jutro. POZDRO 4 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AdrianW Napisano 2 godziny temu Autor Udostępnij Napisano 2 godziny temu 5 godzin temu, Marcos73 napisał: No spoczko, ja jeszcze tydzień 😉 pozdro. Rozwiń temat 🙂 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 2 godziny temu Udostępnij Napisano 2 godziny temu 21 minut temu, AdrianW napisał: Proszę o wyrozumiałość... To jest przed szkoleniem. Pomijając różne błędy i naganne zachowania, największy problem stanowi na chwilę obecną brak odciążenia. Skutek - zajechane nogi. Dzisiaj dwa symboliczne zjazdy z Adamem i omówienie błędów. Zobaczymy jakie ma plany na jutro. POZDRO Hm... Ja zawsze robię coś takiego jak plan zjazdu. Staram się na każdy zjazd mieć jakiś pomysł, to powoduje jazdę bardziej uporządkowaną w sensie taktycznym a temu podporządkowana jest technika. Tutaj wyglądało trochę tak jakby plan był: jak najszybciej na dole i nikomu nie przyjebać. 😉 Trasa idealna, warunki super, warto zaplanować jazdę rytmicznym skrętem... Pozdro 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mikoski Napisano 2 godziny temu Udostępnij Napisano 2 godziny temu 30 minut temu, AdrianW napisał: Proszę o wyrozumiałość... To jest przed szkoleniem. Pomijając różne błędy i naganne zachowania, największy problem stanowi na chwilę obecną brak odciążenia. Skutek - zajechane nogi. Dzisiaj dwa symboliczne zjazdy z Adamem i omówienie błędów. Zobaczymy jakie ma plany na jutro. POZDRO Kije i ręce nie robią nic ,stok idealny zakrawędziowania prawie wcale i ta przygoda na koniec z Twojej winy 🫣 na szczęście bez strat ,Adam musi Cię poustawiać. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AdrianW Napisano 2 godziny temu Autor Udostępnij Napisano 2 godziny temu 5 minut temu, Mitek napisał: Hm... Ja zawsze robię coś takiego jak plan zjazdu. Staram się na każdy zjazd mieć jakiś pomysł, to powoduje jazdę bardziej uporządkowaną w sensie taktycznym a temu podporządkowana jest technika. Tutaj wyglądało trochę tak jakby plan był: jak najszybciej na dole i nikomu nie przyjebać. 😉 Trasa idealna, warunki super, warto zaplanować jazdę rytmicznym skrętem... Pozdro Masz rację, taki był plan. Dorwałem się do tej trasy jak Reksio do szynki. Taka jazda nie ma sensu bo raz, że słaby ze mnie zawodnik i stwarzam zagrożenie a dwa bo mięśnie nie wytrzymują. Ale jaka za to radocha...🫣🙂 Na czerwonych trasach jednak poległem. I wtedy się lampka zapaliła że coś tu nie gra... Pozdrawiam 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AdrianW Napisano 2 godziny temu Autor Udostępnij Napisano 2 godziny temu 9 minut temu, Mikoski napisał: Kije i ręce nie robią nic ,stok idealny zakrawędziowania prawie wcale i ta przygoda na koniec z Twojej winy 🫣 na szczęście bez strat ,Adam musi Cię poustawiać. Dziękuję za opinię 🙂 czego się spodziewałeś po samouku?😆 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 2 godziny temu Udostępnij Napisano 2 godziny temu 6 minut temu, AdrianW napisał: Masz rację, taki był plan. Dorwałem się do tej trasy jak Reksio do szynki. Taka jazda nie ma sensu bo raz, że słaby ze mnie zawodnik i stwarzam zagrożenie a dwa bo mięśnie nie wytrzymują. Ale jaka za to radocha...🫣🙂 Na czerwonych trasach jednak poległem. I wtedy się lampka zapaliła że coś tu nie gra... Pozdrawiam Cześć Nie wiem co tam Ci Adaś mówi - z pewnością mówi dobrze i zobaczysz, że efekt będzie. Ja bym tylko powiedział: zapomnij, że istnieje coś takiego jak skręt cięty i jazda na krawędzi taliowanej narty - dopóki Ci Adam nie powie, żebyś sobie przypomniał. Pozdro 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PaVic Napisano 1 godzinę temu Udostępnij Napisano 1 godzinę temu 54 minuty temu, AdrianW napisał: Proszę o wyrozumiałość... To jest przed szkoleniem. Pomijając różne błędy i naganne zachowania, największy problem stanowi na chwilę obecną brak odciążenia. Skutek - zajechane nogi. Dzisiaj dwa symboliczne zjazdy z Adamem i omówienie błędów. Zobaczymy jakie ma plany na jutro. POZDRO Adrian 🥳 klepiemy szkołę podstawową . Fachowca masz na miejscu . Powodzenia . W wolnym czasie gdy fachowiec zajęty proponuje znaleźć spokojny stok gdzie tłumów brak i samemu ćwiczyć 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AdrianW Napisano 1 godzinę temu Autor Udostępnij Napisano 1 godzinę temu 6 minut temu, Mitek napisał: Cześć Nie wiem co tam Ci Adaś mówi - z pewnością mówi dobrze i zobaczysz, że efekt będzie. Ja bym tylko powiedział: zapomnij, że istnieje coś takiego jak skręt cięty i jazda na krawędzi taliowanej narty - dopóki Ci Adam nie powie, żebyś sobie przypomniał. Pozdro Dziękuję. Postaram się podporządkować choć mam ciągoty i nawyki w złą stronę🫤 Adam ma bardzo mało czasu. Na cuda nie liczę. Żaneta jest priorytetem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jan Napisano 1 godzinę temu Udostępnij Napisano 1 godzinę temu 5 minut temu, PaVic napisał: i samemu ćwiczyć i niech za tydzień będą z Was Kristffersyny 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AdrianW Napisano 1 godzinę temu Autor Udostępnij Napisano 1 godzinę temu 8 minut temu, PaVic napisał: Adrian 🥳 klepiemy szkołę podstawową . Fachowca masz na miejscu . Powodzenia . W wolnym czasie gdy fachowiec zajęty proponuje znaleźć spokojny stok gdzie tłumów brak i samemu ćwiczyć Tak, masz rację. Ja rozumiem, że to trzeba przepracować. Trochę jestem rozbity bo chciałbym wszędzie wjechać/ zjechać, wszystko zwiedzić. Z drugiej strony chciałbym jak najwięcej się nauczyć. Jeszcze inny temat że ja tu nie jestem sam i nie mogę się skupiać tylko na sobie. Zobaczymy co przyniesie jutro. Może jakoś uda się wszystko pogodzić 😉 Pozdro Victor Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
.Beata. Napisano 1 godzinę temu Udostępnij Napisano 1 godzinę temu To bardzo miłe z Twojej strony, że dajesz się podciągnąć Żanecie. Jesteście na wypadzie „urlopowym”, z bardzo dobrym instruktorem na kilka osób, na różnych poziomach. Zdaje się, że trudno to wszystko pogodzić. Jeśli chcecie się szkolić, to wyjazd ewidentnie szkoleniowy, w grupkach, dopasowanych do każdego z Was poziomów i potrzeb. 🙂 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcos73 Napisano 1 godzinę temu Udostępnij Napisano 1 godzinę temu (edytowane) Godzinę temu, AdrianW napisał: Rozwiń temat 🙂 Do Włochów jadę, nie tych pod Warszawą, oczywiście😀. pozdro trzymać tam pogodę, nie wywracać się i dbać o stan tras. Edytowane 1 godzinę temu przez Marcos73 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PaVic Napisano 1 godzinę temu Udostępnij Napisano 1 godzinę temu 19 minut temu, AdrianW napisał: Tak, masz rację. Ja rozumiem, że to trzeba przepracować. Trochę jestem rozbity bo chciałbym wszędzie wjechać/ zjechać, wszystko zwiedzić. Z drugiej strony chciałbym jak najwięcej się nauczyć. Jeszcze inny temat że ja tu nie jestem sam i nie mogę się skupiać tylko na sobie. Zobaczymy co przyniesie jutro. Może jakoś uda się wszystko pogodzić 😉 Pozdro Victor Pamiętaj,że dzień jest długi a kto rano wstaje temu … tak wiec można wygospodarować godzinę/dwie żeby samemu spokojnie poćwiczyć. Reszta to szkolenie i zwiedzanie tarasowe które przecież też uczy . pozdro 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AdrianW Napisano 1 godzinę temu Autor Udostępnij Napisano 1 godzinę temu 19 minut temu, .Beata. napisał: To bardzo miłe z Twojej strony, że dajesz się podciągnąć Żanecie. Jesteście na wypadzie „urlopowym”, z bardzo dobrym instruktorem na kilka osób, na różnych poziomach. Zdaje się, że trudno to wszystko pogodzić. Jeśli chcecie się szkolić, to wyjazd ewidentnie szkoleniowy, w grupkach, dopasowanych do każdego z Was poziomów i potrzeb. 🙂 Beata, to trza coś zorganizować 😉 Ja już mam pewien pomysł ale nie chcę zapeszać...😉 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AdrianW Napisano 56 minut temu Autor Udostępnij Napisano 56 minut temu 29 minut temu, Marcos73 napisał: Do Włochów jadę, nie tych pod Warszawą, oczywiście😀. pozdro trzymać tam pogodę, nie wywracać się i dbać o stan tras. A ja myślałem że Ty też na szkolenie...🤣🤣🤣 Po mnie ratrak musi dwa razy kursować... i to nie dlatego że się wywracam😆 Eee no to zdjęcie w kombozonie pożądane 😎👌 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.