Skocz do zawartości

Drei Zinnen/Kronplatz 10-14 grudnia 2022


filinator

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 10.12.2022 o 19:14, Marcos73 napisał:

Cze

pojeżdżone? Do jakiej grupy trafiłeś? Starszaki czy maluchy😉

pozdro

A pojeżdżone jak trza. Były 2 grupy, jedna głównie szuraczy i druga od różnych technik i w niej byłem. W sumie sporą rozbieżność umiejętności, wiele ćwiczeń znam i sam robię regularnie, natomiast Filip dał naprawdę sporo wskazówek a ich wdrażanie od razu poprawiło kilka aspektów. Swoją drogą Filip raz że świetnie jeździ, a dwa też doskonale tłumaczy i wyłapuje problemy. Boję się pisać za dużo, bo potem Mitek napisze o onanizowaniu się. Zima wspaniała, było i sporo świeżego i lampeczka, fajna atmosfera i jak zwykle poznałem kilka fajnych osób. 

  • Like 2
  • Thanks 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, Chertan napisał:

A pojeżdżone jak trza. Były 2 grupy, jedna głównie szuraczy i druga od różnych technik i w niej byłem. W sumie sporą rozbieżność umiejętności, wiele ćwiczeń znam i sam robię regularnie, natomiast Filip dał naprawdę sporo wskazówek a ich wdrażanie od razu poprawiło kilka aspektów. Swoją drogą Filip raz że świetnie jeździ, a dwa też doskonale tłumaczy i wyłapuje problemy. Boję się pisać za dużo, bo potem Mitek napisze o onanizowaniu się. Zima wspaniała, było i sporo świeżego i lampeczka, fajna atmosfera i jak zwykle poznałem kilka fajnych osób. 

Czyli starszaki😉. Ale w PL też zima na całego, ja jutro jadę do Bukowiny na objazdówkę. Byłem w sobotę, był taki beton jak się patrzy, jutro liczę na puszek na betonowym podkładzie No imali gawiedzi.

pozdrawiam

ps. A onanizować się możesz bo już duży jesteś😁

Edytowane przez Marcos73
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Objechałem też nową nartkę, Blizzard WRC 180 cm, fajna maszynka, na Kronplatz jak znalazł, bo trasy tam słusznej długości. A z kolei w pierwszych dniach w świeżym śniegu na slalomce było jechane, ale było twardo pod chyba 20 cm świeżego, więc po prostu sobie cięła. A kolejne 3 dni to już twardo. 

W grupie starszaków pan od wuefu pozwalał na dużo, ponieważ byliśmy grzeczni to nawet narty mogliśmy założyć. 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Chertan napisał:

A pojeżdżone jak trza. Były 2 grupy, jedna głównie szuraczy i druga od różnych technik i w niej byłem. W sumie sporą rozbieżność umiejętności, wiele ćwiczeń znam i sam robię regularnie, natomiast Filip dał naprawdę sporo wskazówek a ich wdrażanie od razu poprawiło kilka aspektów. Swoją drogą Filip raz że świetnie jeździ, a dwa też doskonale tłumaczy i wyłapuje problemy. Boję się pisać za dużo, bo potem Mitek napisze o onanizowaniu się. Zima wspaniała, było i sporo świeżego i lampeczka, fajna atmosfera i jak zwykle poznałem kilka fajnych osób. 

A zajęcia teoretyczne matematyczno-geometryczne też się odbywały?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, filinator napisał:

Fajnie się było spotkać i poznać, Piotrek.

Mam nadzieję, że jeszcze gdzieś na stoku uda się razem pojeździć.

Również się cieszę z poznania Ciebie, sporo skorzystałem życiowo i narciarsko, fajną robotę robisz 👌. Organizacja wyjazdu spoko, ogólnie jestem przyzwyczajony to zaczynania z pierwszym kogutem i kończenia z ostatnim, więc tu ciut mogło być lepiej. Rafał bywał nerwowszy 😄 w odniesieniu do niektórych sugestii i zapytań. Chociaż w samym Drei Zinnen był autobus, więc można z niego korzystać, co i czyniłem. A nogi i tak odpowiednio bolały pod koniec. Pensjonat był OK, szkoda, że nie spaliśmy wszyscy w jednym pensjonacie, socjalizacja byłaby pełniejsza, ale nie udało się zarezerwować. Jazda autokarem w stosunku do busa to duża zaleta, miejsca sporo i można też nogi rozprostować. Całkiem niewykluczone, że w przyszłym sezonie też pojadę, bo w tym inne plany póki co. Niewątpliwie do zobaczenia.  

Godzinę temu, Plywak napisał:

A zajęcia teoretyczne matematyczno-geometryczne też się odbywały?

Jak najbardziej, zarówno na stoku czy w gondolce z wykreślaniem różnych krzywych, wykresów, przecięć i kątów (z całkiem swobodnym używaniem wyklinanych na tym forum pojęć jak inklinacja, angulacja, kontra, platforma czy takie tam, które jakoś wszyscy rozumieli), jak i wieczorami z liczeniem kolejek różnych pomocy płynowych. 

  • Like 1
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że jeździliście też w Alta Pusteria (3 Zinnen). 13 stycznia jadę tam na tydzień, dokładnie do hotelu Toblerhof. Jak tam jest narciarsko? Nie wiem jaki karnet sie kupuje? Może wystarczy tylko na 3 Zinnen i darować sobie Kronplaz, na którym nigdy nie byłem? Podobno same 3 Zinnen to 110 km tras. Jak dla wystarczy. 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andrzeju, na tydzień samo 3 Zinnen może być za mało, a bliskość Kronplatzu kusi i to bardzo. Warto pojechać, bo w tym czasie nie powinno być tłumów. Wszędzie jest fajnie, ale Kronplatz ma dłuższe trasy i szersze( prawie lotniska),i w zasadzie nawet nie musicie jechać tam samochodem. Kursuje pociąg darmowy, z kartą holiday pass, którą dostaniecie za darmo, stacja kolejowa to dolna stacja gondoli na Kronplatz. Ja bym jednak trochę dopłacił i kupił dolomity super skipass.

https://www.dreizinnen.com/pl/ceny-i-informacja/zima/ski-pustertal-express.html

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 15.12.2022 o 19:39, filinator napisał:

Andrzeju, na tydzień samo 3 Zinnen może być za mało, a bliskość Kronplatzu kusi i to bardzo. Warto pojechać, bo w tym czasie nie powinno być tłumów. Wszędzie jest fajnie, ale Kronplatz ma dłuższe trasy i szersze( prawie lotniska),i w zasadzie nawet nie musicie jechać tam samochodem. Kursuje pociąg darmowy, z kartą holiday pass, którą dostaniecie za darmo, stacja kolejowa to dolna stacja gondoli na Kronplatz. Ja bym jednak trochę dopłacił i kupił dolomity super skipass.

https://www.dreizinnen.com/pl/ceny-i-informacja/zima/ski-,pustertal-express.html

Pociąg nie jest za darmo dla wszystkich , znajomi rok temu dostali kary po kilkadziesiąt euro za brak biletu

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kronplatz warto odwiedzić, niby jedna góra, ale trasy bardzo urozmaicone, długie (wiele prawie 5 km, a niektóre pod 7 km), Drei Zinnen daje możliwość pojeżdżenia, ale te km tras są wg mnie przesadzone (oficjalnie 86 km) , jest kilka naprawdę fajnych, większość jazd jest po tych dłuższych traskach. Jednak to nieco monotonny ośrodek. Inna sprawa, że niektóre czarne były jeszcze zamknięte, więc mieliśmy do dyspozycji przesadzone 60 km. Taka trasa 11 to w zasadzie dojazdówka na dół pod gondolę, narciarsko taka sobie. 

Bilet chyba dostaliśmy z miejsca noclegowego, ale to @filinator zna szczegóły, po prostu dali nam do łapki. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za rady. Trochę jestem zawiedziony, bo spodziewałem sie więcej po samym 3 Zinnen. Miały być jakieś duże inwestycje kilka lat temu. Ale nic to. Kupując bilet lub nie na pociąg podjedziemy na 1-2 dni na Kronplatz. Zobaczymy na miejscu. Jedziemy samochodem, ale w ramach wiekszego wyjazdu z biurem nastok.pl (dawny Olimp). Hotel Toblerhof, 13-21 styczeń. Może ktoś będzie tam w tym terminie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, JurekByd napisał:

Pociąg nie jest za darmo dla wszystkich , znajomi rok temu dostali kary po kilkadziesiąt euro za brak biletu

 

Pociąg jest za darmo z kartą holiday pass, tą kartę dostaje każdy za darmo w hotelu czy pensjonacie, w którym jest zameldowany. Bez tej karty, na dworcu w automacie można sobie kupić bilet. A propos holiday pass, to należy ją też skasować na dworcu. 

Edytowane przez filinator
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, a_senior napisał:

Wracam na chwilę do tego wątku. Nie byłem na żadnym tego typu szkoleniu, ale gdybym był trochę młodszy, i żona dała dyspensę 🙂, bym się wybrał. Myślę, że Filip & Co. robią świetną robotę. 

Wystarczy kawaĺek filmiku Filipa z profilu i jest się bliskim pewności..

W 3 Zinnen polecam Ci Seniorze Croda Rosę i Haunold. Niepozorna trasa Marca Girardelli także fajna ciekawostka.

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Po pierwszym dniu w 3 Zinnen. Mieszane uczucia. Pogoda taka sobie. Warunki śnieżne niezłe. Nie przejeździlismy wszystkich tras, ale wydaje się, że rację ma Chertan. Troche mało tras. Te niebieskie raczej czerwone, a czerwone - czarne. Mało ludzi i b. dobrze (zdjęcie). Widziałem szkolona grupke maluchów przez instruktora włoskiego, powiedzmy Tyrolczyka. Czego ich ucył? Skrętów z odciążenia dolnej narty! Bez żadnego NW i carvingu. 🙂

20230115_125200.jpg

Edytowane przez a_senior
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdybym teraz jeździł, to skupiłbym się na długich trasach przy gondolach, jest ich kilka w całym ośrodku i można jeździć zygzakiem od prawej trasy do lewej i z powrotem, czasem powrót jakimś pośrednim krzesłem. A pewnie i kilka razy na tej samej trasie pod rząd. Na pewno nie lubiłem 11. Reszta to ciekawe traski były. No i grunt to mieć z kim pogadać i pocieszyć się jazdą. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, Chertan napisał:

Gdybym teraz jeździł, to skupiłbym się na długich trasach przy gondolach, jest ich kilka w całym ośrodku i można jeździć zygzakiem od prawej trasy do lewej i z powrotem, czasem powrót jakimś pośrednim krzesłem. A pewnie i kilka razy na tej samej trasie pod rząd. Na pewno nie lubiłem 11. Reszta to ciekawe traski były. No i grunt to mieć z kim pogadać i pocieszyć się jazdą. 

I tak własnie robimy. Niebiesko-czerwone wzdłuż 8-osobowego krzesła. Trochę dopadało, widoczność taka sobie. Czasami mgła. No i kregosłup przypomniał mi, że go mm. 🙂 Mnóstwo szkólek... polskich z polskimi dzieciakami. Połowa zjeżdżajacych to Polacy. Jeździmy w trójkę, więc jest z kim pogadać. A w hotelu bardzo sympatyczne polskie towarzystwo. Skądinad hotel Tolderhof jest super. Pod każdym względem.

Kasku nie czuję, więc jest dobrze. Tylko muszę wydrapać nazwę "Wedze". Po zastanowieniu... nie, nie muszę bo dobrze jeżdżę więc pomimo nazwy nie wezmą mnie za początkującego. 🙂

20230116_113835.jpg

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Gabrik napisał:

Ty Andrzej zapitalaj na trasę Marca Girardelli (2), to sobie carving poćwiczysz. I obskocz 19 i 26.

Jeszcze tam nie dotarłem. Ale ja stosuję odpowienia technikę do odpowiednich okoliczności. Carving na takiej 12 (trzecie zdjecie) jest w sam raz. Na bardziej stromych i zmuldzonych staram się jechać skrętem krótkim mieszanym. Staram się, bo niestety coraz gorzej mi się to udaje. Kręgosłup dokucza. I starość. 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...