Skocz do zawartości

SzymQ

Members
  • Liczba zawartości

    1 040
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez SzymQ

  1. SzymQ

    Lola na Loli przy Loli

    Może wybitne osiągnięcia naukowe w postaci trzech jedynek? 😉
  2. 1. J.w. 2. Na pogodę i raczej na weekendy. Przed sezonem w tygodniu raczej nie będziesz miał wielkiego wyboru instruktorów.
  3. U mnie jednak wyszło, że jest ważne 😉 Za każdym razem kiedy chciałem mieć pamiątkowy filmik z nart, była spina i nic nie szło jak normalnie. Naszła mnie refleksja, że jeżdżę dla siebie, a nie dla kamery - i chyba już mi wystarczy filmowania 😉
  4. Ty tak na poważnie wklejasz mistrzów świata w tańcu, na dowód luzu i uśmiechu? 😉
  5. Kiedy upadasz na zewnątrz zakrętu, to jest to po prostu inicjacja skrętu przeciwnego 🙂. Ja wywołuję to celowo w fazie przejścia na nartach. Na rowerze też próbowałem, ale przeciwskręt w warunkach miejskich był niezbyt przydatny. A tak serio na zewnątrz zakrętu to udało mi się upaść tylko raz, jak jechałem tyłem i mi się narty zjechały. Słabe, nie polecam 😉
  6. jest prawdopodobnie wliczony w działalność wraz ze swoimi tragicznymi skutkami. Jeb Corliss wypowiadał się na ten temat odnośnie base jumpingu. Jego wypowiedź utkwiła mi w głowie, podobnie jak film w którym padła. Link do filmu dla chętnych: https://www.redbull.com/ph-en/films/20-seconds-of-joy
  7. SzymQ

    Sezon 2022/2023

    Ciekawa informacja. Z technicznego punktu widzenia raczej nic nie stoi na przeszkodzie, żeby trzymać zdjęcie dłużej do końca obowiązywania karnetu jak i współdzielić je pomiędzy stacjami, podobnie jak informacje o wykorzystanych dniach. Wydaje mi się, że kontrola bardziej może nie działać że względu na ludzi, którzy teoretycznie są odpowiedzialni za jej przeprowadzanie. Wolałbym nie doświadczyć zakwestionowania karnetu, więc nie zamierzam próbować, ale może ktoś został wyłapany z niepasującym zdjęciem np. po zmianie gogli i ma jakieś doświadczenie w tym temacie?
  8. SzymQ

    Sezon 2022/2023

    Nie wiem do końca o jakim braku personalizacji mówimy, ale regulamin przewiduje standardowe standardowe fotki przy bramkach, więc finalnie tylko 1 osoba może. Tyle teoria. W obrębie jednego stoku chyba są w stanie to wyegzekwować... Edit: chyba się spóźniłem z odpowiedzią 🙂
  9. SzymQ

    Narty w grudniu

    Wydaje mi się, że do zimy stulecia daleko było w zeszłym roku, a sezon zacząłem kilkudniowym wyjazdem do Zieleńca od bodaj 4 grudnia i na warunki nie narzekałem. Nie chodził cały Zieleniec, ale wystarczająca jego część i raczej były decyzje biznesowe niż brak śniegu. Zakładając temat spodziewałem się, że jest więcej ośrodków, które kręcą w grudniu, ale najwyraźniej byłem w błędzie. W grudniu chcę jechać sam. Dużo czasu spędzę na niebieskich, ucząc się nikomu niepotrzebnych rzeczy, a czasami pójdę na czerwone po prostu pojeździć (przynajmniej takiej formuły spodziewam się patrząc na moje wcześniejsze doświadczenia). Kanapa potrzebna, bo daje trochę wytchnienia kolanom podczas całodniowej jazdy. Wyjazdy zorganizowane odpadają, bo nie wiem jak dokładnie będzie wtedy wyglądać mój kalendarz, a jeszcze istnieje ryzyko konieczności nagłego powrotu do domu. I mam nadzieję, że wszystkie ewentualne wątpliwości ten post już rozwiewa 🙂
  10. SzymQ

    Narty w grudniu

    No może i tak :). Ja chciałem takie lotnisko, że jak poruszam się powoli z boku stoku, to mnie nikt na pewno nie strąci. Mam wrażenie, że tu byłbym jednak łatwym celem 🙂
  11. SzymQ

    Narty w grudniu

    Wąska, z orczykiem i bez wymagającej czerwonej trasy... Kwintesencja tego gdzie się nie wybieram, choćby to była jedyna stacja czynna w grudniu :). Sporo się tu przewinęło stacji gdzie nie chce się wybrać, ale może przydadzą się innym 🙂
  12. SzymQ

    Narty w grudniu

    Przykuł mocno moja uwagę ten Jurgów. W międzyczasie zanalazłem skiinfo, które pokazuje jakieś tam (różnie z rzetelnością) dane historyczne. Po zestawieniu ich z informacjami z tego wątku, wychodzi mi póki co, że pojadę do Zieleńca albo do Białki albo nigdzie 😞
  13. SzymQ

    Narty w grudniu

    No raczej. 🙂 I kiedyś spotkamy się na Szrenicy. Oby tylko chodziło coś oprócz Puchatka... 🤣
  14. SzymQ

    Narty w grudniu

    Z tego Podhala to chyba tylko Białka może mi podpasować. Szczerze mówiąc mam jednak nadzieję, że Zieleniec albo Czarna Góra ruszy.
  15. SzymQ

    Narty w grudniu

    Niestety nie dam rady w tym roku 😞. Mam nadzieję w przyszłym zaliczyć taki lub podobny wyjazd rodzinnie 🙂
  16. SzymQ

    Narty w grudniu

    OK. Przepraszam tych, których poczuli się źle potraktowani! Dziękuję za polecone ośrodki. Mam nadzieję, że któryś z upatrzonych wystartuje na początku grudnia mimo niesprzyjającej jak na razie aury. 🙂
  17. SzymQ

    Narty w grudniu

    Ale coś konkretnego polecisz na tym Podhalu?
  18. SzymQ

    Narty w grudniu

    15 km/h to 4 min/km. Nie jestem w miarę normalnie biegającym człowiekiem. Po namyśle po niebieskiej też często poruszam się wolniej. Narciarzem też jestem kiepskim, ale już nie przesadzajmy, że po czerwonej jeżdżę szybciej dlatego, że nie udało mi się zwolnić... 🙂 Co do wyjazdu w grudniu to chciałbym jechać na około tydzień, ale dalej w Polsce. Ja jednodniówek nie rozważam w ogóle. Wolę rzadziej, a na cały weekend. Przyznam nawet, że na weekend to już też nie wybieram ośrodka tak dokładnie. Jeżdżę z okolic Łodzi.
  19. SzymQ

    Narty w grudniu

    Wydawało mi się, że najbliżej chyba masz Górkę Szczęśliwicką, ale to chyba nie jest dwie godziny drogi... Do tego masz jakieś dziwne założenia... Około 50 km/h to robię na czerwonej (nie wiem ile dokładnie, nie kręci mnie to), a na niebieskim lotnisku to bardziej 15-20 km/h i jeszcze bardzo się tam rozglądam po stoku... Co do pogody nie prosiłem nigdzie o wskazanie pogodowego pewniaka, tylko ON podchodzących pod moje wymagania, które otwierają się wcześniej niż na święta przy niesprzyjającej aurze 🙂 Jak widać z tej dyskusji cechy wspólne naszych wyjazdów chyba kończą się na tym, że obaj mamy narty i kijki 😉 Pozdro
  20. SzymQ

    Narty w grudniu

    Szacun. Ja ciągle jeszcze nie mogę się przekonać do takich rozwiązań. Chociaż na Szklarską to chyba jedyny słuszny sposób przy obecnych zimach.
  21. SzymQ

    Narty w grudniu

    No to mamy całkowicie inną sytuację 🙂 Ja w ogóle rzadko mam okazję jeździć na nartach. Bliskie ośrodki to mam 2,5h jazdy a te fajniejsze (w mojej ocenie) 3-3,5h jazdy. To proces selekcji, w którym dokonuje się wyboru na podstawie jakichś sprecyzowanych kryteriów. Ja nie mam ekipy. Nawet gdybym miał to i tak pewnie nie jeździlibyśmy razem za dużo (ja lubię niebieskie lotniska), a po całym dniu jazdy i tak już nie mam siły na nic innego niż oglądanie tutoriali o tym co jutro przede mną na stoku. Pozdrawiam 😉
  22. SzymQ

    Narty w grudniu

    Niemalże dałem się przekonać 😉 Po wnikliwej analizie wyszło mi, że jednak nie jeździcie do najbliższych Wam geograficznie ośrodków... 🙂 Ja zatem również zostaję przy świadomych, a nie przypadkowych wyborach 😉 Pozdro
  23. SzymQ

    Narty w grudniu

    "Rany Julek, ale nawarzyłem bigosu…" 🙂 . A chciałem tylko zebrać opinie bardziej doświadczonych narciarzy nt. ośrodków... Pozdro
  24. SzymQ

    Narty w grudniu

    Mieszko na propsie, ale Diament jeszcze lepszy na ćwiczenia - ćwiczenia. Można nawet za radą @Plus82 zamknąć oczy i jeździć. Poza sezonem i tak się z nikim nie zderzysz, a na Mieszku szkółki już od początku grudnia kręcą. CzG po focie od @grimson już wciągnąłem na listę potencjalnych ośrodków do odwiedzenia w grudniu :). Nie wiem na jakie ja zdjęcia patrzyłem, że mi się wąsko tam wydawało przy efce.
  25. SzymQ

    Narty w grudniu

    Ależ Ty masz dzisiaj dobór tematów :). Rozumiem co masz na myśli, ale nie da się wg mnie wypowiedzieć o minimaliźmie w sposób obiektywny. To co dla Ciebie będzie minimalizmem dla kogoś innego może się okazać całkiem wypasionym pobytem, a Twoje wakacje życia dla jeszcze innych będą niedorzeczną ascezą. Ja w każdym razie mam jakieś oczekiwania kiedy za coś płacę, a płacę choćby tracąc wynagrodzenie za czas, w którym nie pracuję. Oczywiście szukam rozsądnego kompromisu oczekiwania/koszt, który wypada gdzie indziej w zależności od tego czy jadę na narty, czy jedziemy na rodzinne wczasy z nartami. Przy takim rozróżnieniu będą inne stoki, standard kwater i standard pożywienia, ale tak czy inaczej nie będzie to 5 gwiazdek. Kiedy jadę sam preferuję wczesny PRL i obiady z LIDLA, ale i tak nie godzę się na zagrzybiały pokój z temperaturą wewnątrz 12 stopni. Tyle, że to znowu temat na dłuższą dyskusję przy piwie :).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...