grimson

Dojście do przysiadu 170kg, martwy 200kg, wyciskanie 150kg zajęło mi 5 lat treningów. Do tego wchodziło sporadycznie białko i kreatyna (kasa). Treningi 3x w tyg, bez instruktora, i bez specjalnego planu treningowego. Mam parametry 192/104.

Lans w cabrio i Bania u Cygana z głośników, szyk na obcym terenie zadany:

Wczoraj i dziś pojezdzone cabrio po wyspie. Takie resztki zwierzęcia przy jednej z plaż:

Podaj link do tej informacji z promka.

Volvo miało do wyboru: skończyć jak Saab, lub poszukać inwestora.

Zaliczony rejs katamaranem. Połowa majtków oddawała część Posejdonowi:

No i pyk przy wietrze 9m/s:

Nie kompromituj się takimi wpisami. Z cyklu „gowno widziałem, ale wypowiem się”.

Łap zdjęcie zwierzaka co podkrada jedzenie:

No i pudło. Fotke wrzuciłeś z Lido, a na niej morze leżaków z parasolami, to zarezerwowane miejscówki przez hotele. W cenie hotelu dostajesz dedykowaną parasolkę i dwa leżaki, możesz sobie wybrać, czy przy brzegu, w środku, czy od strony hotelu. Mozesz sobie też wykupić parasolkę z leżakiem. A jak chcesz plażować za darmo, to są wydzielone miejsca, gdzie przy linii brzegowej można się rozłożyć.

Jestem jedną z bardziej spokojnych osob, nie tylko na forum, ale i prywatnie. Totalne odludzia nas nie interesują, może kiedyś do tego dobrniemy.

Konfrontując tekst i wrzucone fotki widzę, że w ogóle nie znasz standardu na plażach w ITA. Manipulujesz w ten sposób odpowiedni przekaz na grupie.

@bracholwieje zacnie:

Dziś z rana:

Może na jesień życia będę szukał spokoju w monastyrach, pustelniach i samotniach. Ale to na jesień życia, jak zostanę wapniakiem i zgredem.

Jesteśmy na samym południu wyspy. Wieje konkret, ale do wytrzymania.

Jak zawsze chrzanisz głupoty. Ile razy byłeś w Lido, ile razy byłeś ostatnio w Zatoce Puckiej?

Frekwencja niższa niż na Gran Canarii w podobnym okresie. Za to wieje o wiele mocniej niż na pobliskiej wyspie, widocznie taka letnia uroda tej miejscówki.

Za jaką cenę? Zobacz współczynnik samobojstw w Korei, poczytaj o LG w Polsce.

Why?

Na razie nie Lido, tylko Fuerteventura. ITA w sierpniu tego roku:

Jeszcze w 2013-2015r auta z Chin to słabe kopie samochodów z USA i EU. Sprawdzone organoleptycznie na miejscu w Wuhan, Chiny. Dziś to auta cenowo miażdżą konkurencję, przy zasięgu dla elektryków i osiągach na poziomie Tesli i lepiej. Jak napisane wyżej, jest to strzał w przemysł motoryzacyjny w EU, gdzie auta są jedne z najdroższych na świecie (idiotyczne ceny energii, Zielony Ład). Szansa że EU zatrzyma eko obled i z powrotem wejdzie w spalinowki, do tego narzuci wysokie cło na auta z CN i będzie po temacie. Btw jak może być tanio w PL, kiedy nowe auta podrożały o 30-40% w ciągu 4 lat? Ja po 18 latach przepracowanych motoryzacji ewakuowałem się z tego businessu, i nie żałuję 🙂

Jeżdżę w godzinach mocno porannych. W okresie późno wiosennym, wakacje i wczesna jesień, to jest od 10st C w górę. Jak daje po nerkach to na początek mam softshell, który potem zdejmuję, jak się ociepli.

Dziś było ciepło, o 6 rano 22 st. Więc jazda nie w softshellu a zwykłym t-shirt na rower. Aerodynamika coś tam dokłada i odejmuje.

Nie mam pochyłomierza. Lekkie nachylenie sprawdzam organoleptycznie, trudniej się pedałuje - lekkie wzniesienie, oczywiście bez wiatru. W swoim czasie miałem okazję jechać w mocniejszym wietrze, oczywiście pod wiatr było mocno wolno, za to z wiatrem jechałem długie fragmenty na moim MTB z prędkością 34km/godz.