-
Liczba zawartości
7 099 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
59
Zawartość dodana przez mig
-
Przyjedz na Dzikowiec 13/03, wezmę moje, niedawno odkopane, Radek tez ma kilka par - spróbujemy......
-
Acha... jak jesteśmy przy kocu.... . W dużych górach, lub przy snieżycach (wtedy nawet na płaskim) gdy istnieje ryzyko korków lub postoju bo droga nieprzejezdna nie wybierajmy sie z resztką paliwa, taka w sam raz na przejazd. Postój, 1-2 chocby godzinny przy mrozie kilkunastostopniowym i wyłaczonym silniku to niezłe przeżycie......
-
Ruszanie tylko z 1ki, sprzegło z czuciem, (automaty robia to zwykle lepiej niz przeciętny kierowca). Dizle mają tu zdecydowaną przewage, zwykle nie gasna nawet w czasie jazdy na wolnych obrotach pod nieduże wzniesienie. Osobny temat to podjazd np. do kwatery w róznych dziwnych miejscach... :-) W powolnych manewrach na parkingu i na krótkich podjazdach kontrola trakcji bardzo pomaga, jednak gdy stromego podjazdu jest kilkaset metrów to potrafi zadusić silnik... lepiej wyłaczyc to cudo juz na dole. Jeżeli na drodze nie ma 'bezpiecznych' band ze sniegu lub barierek to nalezy uwzględnić, że po utracie przyczepności przód(tył) samochód ma tendencję do bocznych uslizgów wg nachylenia drogi czyli zwykle w dół zbocza (gdy droga na trawersie). Moze sie to nieprzyjemnie skończyć.... Przed podjazdem wskazane też zastanowienie się co zrobię jak nie wyjadę, czy jest miejsce by zawrócić lub czy dam radę/potrafię wycofać sie tyłem (często po ciemku) tak by nie zakleszczyć się miedzy bandami i czy potrafię zsunać sie wtedy po sliskim bez paniki.... to wcale nie takie trywialne . Do wyposażenie podanego przez Witka dodam porządne kable rozruchowe, aku w dizlach bywają na dużym mrozie nieobliczalne i padają znienacka..... (porządne, tzn. o srednicy kabli spawalniczych a nie przedłużacza do kosiarki). Powszechnie sprzedawana linka holownicza (polietylen zakonczony stalowymi hakami) jest ok na płaskim, do delikatnego przeciągniecia auta na kilka km. Gdy holownikiem jest traktor 80KM czy wrecz ładowarka budowlana (a taki sprzet odsnieża górskie drogi) to na delikatnośc nie ma co liczyć. Taka linka wytrzyma 2 szarpnięcia (pierwsze i ostatnie :-) ). Bywają linki konopne lub bawełniane z pętlą z jednej i zaciskiem z drugiej. Łatwiej taką skrzywić ramę niż urwać..... cdn.... w takich warunkach nie wolno dopuszczać do 'buksowania' kół, które ekspresowo wtedy zakopią sie w sniegu a auto wygodnie usadowi sie na podwoziu.... :-), stwierdzając : tu sobie poczekam na traktor..... :-) Wtedy już tylko kilku kolegów (gdy małe autko) lub coś większego do ciągania..... łancuchy - sporo juz było o tym na forum.....
-
No właśnie, chyba nie chodzi o elementarz a raczej różne 'sposoby' i to nie jazdy rajdowej bo na taką nie ma miejsca na śliskiej drodze w normalnym ruchu a o skuteczne dojechanie do celu -na narty. Niekoniecznie najszybsze. .....:-)
-
Przy normalnych drogowych podjazdach wystarczą łańcuchy. Rzadko ten lod jest calkiem lodowo-gladki. Troche Trudniej bezpiecznie zjechać. ..... no ale z łańcuchami 80km/h to raczej mało mądre, po litym lodzie w gorach to raczej biegi 1-2.
-
cos w tym jest.....
-
Czy sobota w Oszczadnicy to dobry pomysł? macie doświadczenie z kolejkami do kolejki? PozdrawiamM
-
'Z kronikarskiego obowiązku': Zrealizowano sprawnie i bezproblemowo wszystkie zapisy umowne, wykorzystano oferowane ulgi i rozstano się z włoskim posrednikiem z pełnym zrozumieniem i życzliwością. W sumie usluga na bardzo przyzwoitym poziomie. Polecam. Jedyna uwaga to sposób rozliczania ceny kwatery- w umowie osobno wyszczególnia się cenę mieszkania, osobno kurtaxe, osobno (obligo ) sprzątanie(czyli też składnik ceny mieszkania). Służy to pewnie celom marketingowym ale dla mnie zbyt upierdliwe. Wolę mieć wszystko w jednej pozycji. Za to za skipasy po 160E gdy w kasie za 227 - rekompesuje wszystko..... PozdrawiamM
-
Pod wyciągami w Molino skasowano nas na kilka E skutecznie zachęcając do korzystania ze skibusow -wciąż jeszcze w cenie skipasu bo przecież nie darmowych. :-)
-
cuda jednak się nie zdarzają zbyt czesto...... a zimy coraz słabsze. Wyarazy unania za ukształtowanie stoku i wygodny wyciąg, parking, ale jeżeli inwestuje sie w osrodek sporo milionów to oszczedności na kilku sensownych armatkach (jeziorko z wodą jest tam całkiem niezłe) i opłatach za kW ( że o poduczeniu ratrakowego już nie wspomnę) skutkują narciarską klapą....... Pomimo osłoniętej od wiatrow kotlinki ( w czasach szkolnych łazillismy tam w poszukiwaniu sniegu gdy inne miejsca juz dawno spłynęły) Poniwiec to jednak 'ciepły koniec Beskidów' - bo od strony Bramy Morawskiej - i prowizorki są nie na miejscu....... szkoda, bo to kawał porządnej górki ...
-
Memoriał Jerzego NIKO130 Dzięcielaka Dzikowiec 2014
mig odpowiedział radcom → na temat → Zawody SkiForum
Dla mnie akurat termin jest tym razem obojętny.... -
Memoriał Jerzego NIKO130 Dzięcielaka Dzikowiec 2014
mig odpowiedział radcom → na temat → Zawody SkiForum
1. Tadeusz T od 12.03 wieczorem do 15.03.2015 2. mig12345 j/w x1 osoba 3. 4. 5. negocjowany jest jeszcze wariant od 13.03 w 2 osoby..... -
Narty wytrzymały juz 6 dni na stoku pod niezbyt delikatnym narciarzem..... Czyli sezon uratowany. Można powiedzieć że mam niezłe narty za darmo. Ten 1cm2 zywicy na slizgu jest nie do zauważenia w czasie jazdy.....wiec wklejki na razie nie bedzię. Szkoda roboty. Ale,ale,... czytam forum i..... moze zdecyduję sie na zaklejenie tego przed sprzedażą na all, gdy wystawię z opisem '2 dni na stoku' ..... PozdrawiamM
-
Tak ma każdy 'umyslowy' z biurową pracą. To nie to. Myśl dlaczego męczysz się na muldach a nie na sztruksie.
-
odebrałeś jak uważałeś.... :-). Nigdy nie byłem z Zillertallu, a juz szczegolnie w Świetym... wiec nie o to chodzi. jednak zarzut, że w osrodku który sam wybrałem nie ma odpowiednich tras jest po prostu żenujący... i prawdziwość czy nie narciarstwa nie ma tu nic do rzeczy. Rozpoznanie nieznanego miejsca kosztuje 1-2 godziny przed kompem- da sie, nawet jak ktos jest baaaaaardzo zajęty.
-
Zastanów się, dlaczego nie lubisz muld? Odpowiedz duzo pomoze równiez Tobie....
-
Alez to zyczliwie było.......
-
A ja pogratuluje Ci szczescia do pogody w Włoszech. Jezdze tam od kilkunastu lat i mi średnio wypada tak 3,5/2,5 = słońce/chmury. Ostatnie kilka lat te 2,5 to potezne sniezyce z huraganowym wiatrem lub dla odmiany 'slepą ciszą', kiedy nawet w południe jest ciemno... reszta - jak uwagi Sese.... :-). Jedynka z logistyki. W przyszłym roku jedz do Folgarii-Lavaronne, jak chcesz podam ci namiary na niezły hotel. Dzieciaki będa miały radochę, a niebieskich i łatwych czerwonych tras - w bród, do wyboru i koloru, w lesie, ponad lasem na południowym i polnocnym zboczu. PozdrawiamM
-
No to teraz masz od Sasa do Lasa.......
-
ale zachwalasz czy odradzasz? jakie szanse na piatek? Ma przestać padać..........
-
ta fotka to czego dotyczy? tych co masz czy tych do kupienia?
-
Memoriał Jerzego NIKO130 Dzięcielaka Dzikowiec 2014
mig odpowiedział radcom → na temat → Zawody SkiForum
Lub jest oczywisty. mam nadzieję że trzymasz miejsce......:-) -
a nie było dopisku ze równiez ostatni???
-
Sztuczne oświetlenie stoku a bezpieczeństwo jeżdżących
mig odpowiedział bakkz → na temat → Narciarstwo
No nie tylko, zauważyłem że wiekszośc włascicieli (a może raczej prowadządzych) ON w PL czyta takie fora jak nasze lub skionline. A i powołanie sią na nie znacząco ułatwia trudne rozmowy - np w kasie.... :-). Wiec może przynajmniej inni zarzadcy stwierdza że to głupi pomysł choc nieco tańszy. -
Ano..... Tym samym skutecznie rozwiązano problem płatnych parkingów..... '2' to mocno na wyrost, chyba coś tam dopiero kopano pod rurociąg? - a z '5'(=Bienkula) jest pewnie jak pisał Bubol- cała artyleria na juliany i '7'. Trudno dyskutować z taka polityką przy tegorocznej mizerii sniegowej ale szkoda bardzo dobrej trasy......